Sierpniowe mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyEileen pierwsze 2-3 doby po cc są najgorsze. Boli przy zmianie pozycji, siadaniu wstawaniu chodzeniu. Zaciskasz zeby i robisz co musisz. Minie niedługo. I żadnego poczucia winy plakania czy umartwiania sie nad sobą. Jak dostanie mm to świat sie nie zawali. Tez nie miałam pokarmu w szpitalu. Długo rozkręcalam laktacje i nawet do teraz mieszam z mm.
A my dzisiaj byliśmy w centrum na naszym deptaku na lodach i spacerku. Mała pięknie przespała cale wyjście nawet w metrze sie nie obudzila. Fajnie tak wrócić do żywota normalnego.Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 września 2018, 21:13
justa8902 lubi tę wiadomość
-
Nam się udało i młody był na pierwszej mszy w kościele:) oczywiście cała przespal. Chyba coś jest na rzeczy bo od 14 siedział mi ja cycku aż do kąpieli. Trochę mnie noc przeraża chociaż na razie śpi... ciekawe jak długo:(
Eileen nie bój się dac im małego nawet na godzinkę dwie i się prześpij. Po cc ja też zanim się podniosłam to był ryk nie z tej ziemi.belladonna lubi tę wiadomość
6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
Leticia wrote:Bez przesady, ładnie rośnie. Sprawdziłam zapiski z aplikacji i u nas ze starszą było tak:
waga urodzeniowa: 4140
waga na wyjście: 3810
waga po miesiącu: 4620
I nikt się nie czepiał, że mało
A w jakiej aplikacji zapisujesz?
U nas bylo przy porodzie 3880, po tygodniu przy wypisie 3680, a teraz ma 3 tygodnie i na oko wychodzi plus minus 4200 ( raz 4100 a raz 4300 wiec usredniajac) to chyba nie najgorzej??
Eilen dzwon po polozne, pros o leki przeciwbolowe i nie zamartwiaj sie, poczatki nie sa latwe ale wszystko sie unormuje i bol tez bedzie za kilka dni mniejszy
Pai1,zesp Antyfosfolip.,niedobór białka S
Agatka ur 17.08.2018 o 23.41 3880g 54cm
38w-3762g; 35w-2759g; 32w-2300g; 29w-1703g
08.2016 cp[*] 03.2017
[*]
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyZaczęłam podejrzewać, że za kołkami u Oli stoi spożycie przeze mnie mleka. Dziś po długiej przerwie bez mleka wypilam cappuccino, do tego serniczek i wieczorem znowu nas kolka dopadła
Ja mam 2 kg na plusie, brzuch sflaczały. Kiedy powinna zniknąć linea negra ? W ciąży mnie cieszyła, ale mogła by teraz już zblednąć -
kozalia wrote:Zaczęłam podejrzewać, że za kołkami u Oli stoi spożycie przeze mnie mleka. Dziś po długiej przerwie bez mleka wypilam cappuccino, do tego serniczek i wieczorem znowu nas kolka dopadła
Ja mam 2 kg na plusie, brzuch sflaczały. Kiedy powinna zniknąć linea negra ? W ciąży mnie cieszyła, ale mogła by teraz już zblednąćWiadomość wyedytowana przez autora: 9 września 2018, 22:59
-
nick nieaktualnyEilleen wrote:Możesz mnie wpisać na pierwszą stronę - 8.09. 3335 g 55 cm Olek 41+5
-
nick nieaktualnyEilleen wrote:Po jakim czasie wam się pojawił pokarm po cc?
Jestem tutaj rekordem.
Po ponad miesiącu.
tylko cycusie mamy od tygodnia dopiero.
Hania nie chciała ssac, tylko ciumciała..
Nikt w szpitalu nie interesował się pomocą przy kp.i nie ważne ze kobieta po cc. Zajmować dzieckiem sie trzeba było.
I chciało mi sie płakać bo nic nie potrafiłam.
Hmm. Wracając do kp, to nic nie mogliśmy zrobić, ze Hania nie chciała ssać tylko zaraz spała.
Za nią przecież ssać nie będę.
A przyszedł taki dzień. Hmm jakby obudziła sie z nową umiejętnością ze zaczęła ssać jak odkurzacz.
I w końcu pobudziła piersi do pracy.+ moja zabawa z laktatorem po karmieniu..
☆
Ale chyba do normy mozna zaliczyć ze tak do 6 dni z tego co pamiętam.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 września 2018, 01:23
-
Eilleen wrote:Po jakim czasie wam się pojawił pokarm po cc?
Po 10 dniach ostrej jazdy z laktatoremwcześniej wyłącznie mm, bo nie miałam ani kropli. Ale prawie zawsze jest szybciej
w drugiej dobie normalne jest, że dziecko robi się głodne, a mleka jest jeszcze za mało. To fizjologia laktacji.I tak jest również po porodzie SN. Ja w w drugiej dobie dałam butlę, żeby dać odpocząć cyckom i trochę sie przespać
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 września 2018, 23:16
-
Eilleen wrote:Mam kryzys. Jestem okropna.
Nie radzę sobie z własnym dzieckiem
nie wiem czy polubimy się z kp. Nie chce ssać. Wyrywa się. Jak mam samodzielnie karmić jak nie potrafię się ułożyć dobrze przez tą ranę po cc
a trzeba go odpowiednio ułożyć bo inaczej to wścieklizny dostaje. Jak mam usiąść na łóżku nie wyjąc z bólu, ułożyć sobie poduszkę i jeszcze wziąć Olka?b
-
nick nieaktualnyMacierzyństwo to ciężka sprawa.
heh ogólnie trochę inaczej to sobie wyobrażałam.
Myślałam ze u takiego maluszka to wystarczy zadbać o jego podstawowe potrzeby i będzie zadowolone. Nie miałam pojęcia, ze na tak wczesnym etapie tak mała istota może miec humorki, wiedzieć co lubi.
Hania ma alergię na materac.
Dotknięcie go wybudza ją z najgłębszego snu. Hehe.
Nie lubi łóżeczka, kołyski i nawet wózka.spacery w wózku to masakra jakaś - i to gdzues od 2tyg. Od kiedy jest bardziej kontaktowa !
Smoczek tez jest blee..
Rozbierać sie lubi. Ale juz ubierać nie.
I choć miałam swoją wizję przed porodem. To musiałam to zweryfikować z rzeczywistością i wyluzować.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 września 2018, 01:19
-
Znalezienie ciucha do karmienia w normalnej cenie to jakiś kosmos
wszędzie ceny ok 100zł za bluzkę. Kupiłam taką jedna żeby mieć na wczorajszy wyjazd do rodziny. Z chęcią tez się dowiem gdzie można coś taniej dostać.
Nasz wyjazd całkiem znośny, Agatka nawet nie płakała cały czas ale spać nie chciała. Za to o 18 zaczęła tak ryczeć, ze nawet po karmieniu jej nie minęło że musieliśmy ewakuować się w trybie ekspresowymPo 5min ryku i jazdy autem odleciała, spała cała drogę już.
Odnośne wagi to tez dla testu zważyłam sie na wadze łazienkowej, a później z nią i wyszło ok 3,7kg. Zatem ok 1kg więcej od najniższej wagi w szpitaluWiadomość wyedytowana przez autora: 10 września 2018, 01:26
-
Tez sądziłam ze taki maluszek to je, robi kupę i śpi. Co do dwóch pierwszych to prawda, ale z tym spaniem to już różnie. Szczęście mam takie, że mleka u mnie tyle, że mogę dwójkę wykarmić, a ssak ciągnie porządnie.
Filip ma chyba po mnie łaskotki na karku, nawet nie moge zobaczyc czy mu cieplo jest, bo zaraz sie kuli :p
A, że materaz parzy... U nas tak samo, na rekach wczoraj mogł spać, w łóżeczku wrzask. -
No właśnie ja też mam problem z tym, że Olek zamiast ssać a przynajmniej próbować to przysypia mi przy piersi. Fakt że nie mam pokarmu może go denerwować. Pocieszyłyście mnie, że ten pokarm może się pojawić. Muszę tylko dopytać o ewentualne mm bo nie wiem czy ot tak dadzą w razie co.
-
Walczę z laktatorem. Przed chwilą próbowałam Olka przystawic to skończyło się jak zwykle. Mm tu mają w razie co. Rozmawiałam z położną to mówiła że średnio co 3 godziny mam walczyć z laktatorem, pić hemaltiker. Przyniosła mi dwie saszetki. W domu mam a nawet nie pomyślałam. Będę spokojniesza jak trochę będę go dokarmiac a w między czasie próbowac przystawiac. Może w końcu się przelamie. Chcę mieć już go na stałe przy sobie chociaż się boję czy sobie poradzę.
-
I dla mnie jednak najlepsza pozycja to najzwyklejsza. Sama spod pachy sobie nie poradzę. A tak jak mi leży na brzuchu to nie boli. Leżąca pozycja średnio bo duży brzuch mi został i jak się obracam na bok to mi ten brzuch ciągnie szwy nie do wytrzymania. Najgorzej jest na lewym boku.
-
Eilleen ja również miałam problem z przystawianiem małej, nie martw się to normalne. No i jak już mi się udało albo pomogła mi położna to mi mała usypiała przy cycku. Musiałam ją rozbudzać, nawet mąż mi musiał pomagać bo w pozycji leżącej brakowało mi wolnej ręki do tego.
No i tez miałam taka myśl jak Agatka płakała że co ze mnie za matka która nie może uspokoić swojego dziecka. To chyba tez normalne odczucie bo wiadomo że chcesz najlepiej dla swojego dziecka. Pamiętaj nie ma matki idealnej ale jestem pewna że jesteś najlepsza matka dla Olka.Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 września 2018, 05:07