Sierpniowe mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Justyna14 to chyba Ty mi polecilas to masowanie, udraznianie kanalika i u nas pomoglo, nie wiem w sumie co dokladnie czy kropla mojego mleka, czy przemywanie sola fizj czy masaz ale po 3-4 dniach minelo
Co do wagi to ja wychodzac po tygodniu od porodu ze szpitala mialam + 1,7 kg ale dzisiaj sie wazylam i juz mam + 2,5kg hehe chyba przez brak czasu na porzadne posilki i takie podjadanie na szybko
Ogolnie mam z Mloda problem bo nie mam dobrej wagi i wkrecam sobie ze nie przybiera itp chcialam zapytac was ile wasze dzieci robia kupek dziennie? Przeczytalam u Hafija na stronce ze do 6 tygodnia powinno dziecko robic 3-4 kupki, u nas najczesciej jest 1 ale taka konkretna ze ciuchy a i czesto kocyk do prania. Nie wiem czy mam sie martwic?
Eillen gratulacje
Pai1,zesp Antyfosfolip.,niedobór białka S
Agatka ur 17.08.2018 o 23.41 3880g 54cm
38w-3762g; 35w-2759g; 32w-2300g; 29w-1703g
08.2016 cp[*] 03.2017
[*]
-
Brzuch mam w miare plaski o dziwo, ale skora nie jest jeszcze taka normalna, nawet zastrzyki z clexane ciezko mi zrobic bo sie lekko zapada pod igla zamiast wkluc, ciekawe ile to potrwa
Buty musialam wczoraj kupic rozmiar wieksze :8 coz zrobic, jesien przyszla a ja zostalam bez butow, zobaczymy czy tak juz zostanie
Pai1,zesp Antyfosfolip.,niedobór białka S
Agatka ur 17.08.2018 o 23.41 3880g 54cm
38w-3762g; 35w-2759g; 32w-2300g; 29w-1703g
08.2016 cp[*] 03.2017
[*]
-
polecacie jakiś sklep online gdzie mozna kupic fajne koszulki do karmienia w NORMALNYCH cenach ?
normalna cena to dla mnie ok 50 zł , a tu szukam teraz to są ale koszulki po 100-120Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 września 2018, 18:30
wrzesień 2018 - córcia6cs
listopad 2021 - corcia 10 cs -
Ithildin wrote:To ja po czasie też dam znać -moja Agata urodziła się przez CC 16 sierpnia o 11.12, 52 cm długa i 3140g. Na początku trochę mieliśmy problemów z karmieniem- ja miałam nawal, Agata chciała jeść tylko z jednej piersi (do t3j pory w sumie z lewej to maks minutę i marudzi) a do tego nie dawała się wybudza na karmienie przez co zaczęła jej się zoltaczke i spadła mocno z wagi. Ale cdl bardzo pomogła, przez jakiś czas dokarmialam senna butelka z moim mlekiem i teraz już jest całkiem fajnie. Mała jest super grzeczna, nie płacze, tylko dużo przytulania potrzebuje do szczęścia
A ja już waze 10 kilo mniej niż przed ciążą
przy czym ja w ciąży nie przytulam nic, bo dieta cukrzycowa i nadwagą przed ciążą. Eileen gratuluję, miałyśmy termin porodu na ten sam dzień, trzymałam kciuki
GratulacjeEmil - 28.07.2018 r - godzina 22.18 - 2530 gram i 50 cm szczęścia do kochania
[/link]
24+0 - 692 g/29+0 - 1392 g/32+6 - 2233 gramy szczęścia
-
justa8902 wrote:Justyna14 to chyba Ty mi polecilas to masowanie, udraznianie kanalika i u nas pomoglo, nie wiem w sumie co dokladnie czy kropla mojego mleka, czy przemywanie sola fizj czy masaz ale po 3-4 dniach minelo
Co do wagi to ja wychodzac po tygodniu od porodu ze szpitala mialam + 1,7 kg ale dzisiaj sie wazylam i juz mam + 2,5kg hehe chyba przez brak czasu na porzadne posilki i takie podjadanie na szybko
Ogolnie mam z Mloda problem bo nie mam dobrej wagi i wkrecam sobie ze nie przybiera itp chcialam zapytac was ile wasze dzieci robia kupek dziennie? Przeczytalam u Hafija na stronce ze do 6 tygodnia powinno dziecko robic 3-4 kupki, u nas najczesciej jest 1 ale taka konkretna ze ciuchy a i czesto kocyk do prania. Nie wiem czy mam sie martwic?
Eillen gratulacje
-
justa8902 wrote:ile wasze dzieci robia kupek dziennie? Przeczytalam u Hafija na stronce ze do 6 tygodnia powinno dziecko robic 3-4 kupki, u nas najczesciej jest 1 ale taka konkretna ze ciuchy a i czesto kocyk do prania. Nie wiem czy mam sie martwic?
za to coś nam sikanie ucieka za pampersa, ale jak to już nie wiem...
I to dziecko nie chce spać mi, najpierw cycek, pozniej budzi się bo mu się ulewa, a to kupa, albo po prostu leży i się rozgląda. Już nie wiem co mam zrobić żeby spał. Co prawda wypiłam dzisiaj małą, słabą kawę z mlekiem, ale całą ciążę piłam... -
Moja Agatka robila co karmienie przez pierwszy tydzien max. Dwa, ale ona nie placze, nie wydaje sie glodna, odplywa po karmieniu z taka minką sliczna jakby tam jaka czekolada leciala. Pieluszki sa mokre, zasikane, ale ta kupa mnie martwi. Chyba sie w tygodniu przejade do pediatry niech ja zwaza bo mi juz to sie po nocach sni
Pai1,zesp Antyfosfolip.,niedobór białka S
Agatka ur 17.08.2018 o 23.41 3880g 54cm
38w-3762g; 35w-2759g; 32w-2300g; 29w-1703g
08.2016 cp[*] 03.2017
[*]
-
Ja miałam ze starszą problem, bo robiła mi kupy raz w tygodniu
Ile my się nałaziliśmy z tym po lekarzach. Daliśmy nawet kilka razy czopki glicerynowe i nawet po nich nigdy nic nie wyszło.
Mleko matki może być trawione bezresztkowo, stąd kupka może być rzadziej. Nawet co tydzień (podobno niektóre źródła podają nawet co dwa tygodnie), ale grunt, żeby to było regularnie. Czyli zawsze co tydzień, a nie raz co dwa dni, a raz co 7. Tak mi powiedziała jedna lekarka i cdl.
I w sumie to miało sens - córka robiła kupę raz na tydzień, ale to była taka normalna kupa, nie jakaś gigantyczna. Nie prężyła się, nie cierpiała, nie miała gazów. Tyle, że wystarczało jej raz na tydzień. Jak zaczęłam rozszerzać dietę, to kupki zaczęły pojawiać się codziennie.
Także jedną kupą na dzień to nie przejmowałabym sięNo, chyba, że wydaje Ci się, że dziecko cierpi.
-
Mam kryzys. Jestem okropna.
Nie radzę sobie z własnym dzieckiem
nie wiem czy polubimy się z kp. Nie chce ssać. Wyrywa się. Jak mam samodzielnie karmić jak nie potrafię się ułożyć dobrze przez tą ranę po cc
a trzeba go odpowiednio ułożyć bo inaczej to wścieklizny dostaje. Jak mam usiąść na łóżku nie wyjąc z bólu, ułożyć sobie poduszkę i jeszcze wziąć Olka?b
-
Mój mały robi kupki często, ale niewielkie. Może z 6 na dzień się uzbiera, ale konkretnej nie ma żadnej
Filip za kilka dni będzie miał miesiąc, ale do kilograma mu trochę jeszcze brakuje. Ma prawie 5 kg, a że szpitala wychodził z wagą 4150g. Nigdy nie wiem czy on się najada, czy powinnam go dokarmiać trochę... Boję się tego dokarmiania, bo dwa dni po tym jak pediatra poleciła go dokarmiać to dostałam tego zapalenia. Teraz już sama nie wiem co robić. We wtorek idziemy znów do przychodni więc temat wagi będzie poruszany. Poza tym mam się zdecydować co do szczepień, zgłosić można od tych opinii... Jak szczepienie Wasze maluchy?
-
Nam dziś stuknęło 4 kg
Muszę też pochwalić mojegoW piątek szatany tak mi dały w kość, że jak mąż wrócił z pracy, to wzięłam nogi za pas, żeby pocieszyć się wycieczką na zakupy ubraniowe. Nie było mnie prawie 3 godziny, a jak wróciłam, to dzieci było najedzone, zadowolone, a jedno nawet już wykąpane. Mega
d'nusia, Kasiaja, PLPaulina, chabasse, pumka1990 lubią tę wiadomość
-
Eilleen wrote:Mam kryzys. Jestem okropna.
Nie radzę sobie z własnym dzieckiem
nie wiem czy polubimy się z kp. Nie chce ssać. Wyrywa się. Jak mam samodzielnie karmić jak nie potrafię się ułożyć dobrze przez tą ranę po cc
a trzeba go odpowiednio ułożyć bo inaczej to wścieklizny dostaje. Jak mam usiąść na łóżku nie wyjąc z bólu, ułożyć sobie poduszkę i jeszcze wziąć Olka?b
Też przerabiałam to po cięciu, u mnie w szpitalu na pomoc nie mogłam liczyć, wszystko z łaską... Kazali karmić u tyle, a to, że człowiek przy wstawaniu i ponownym położeniu l widział gwiazdy z bólu było nieważne. Odliczałam godziny do wyjścia do domu i to mnie jakoś motywowało. -
1ania1 wrote:Mój mały robi kupki często, ale niewielkie. Może z 6 na dzień się uzbiera, ale konkretnej nie ma żadnej
Filip za kilka dni będzie miał miesiąc, ale do kilograma mu trochę jeszcze brakuje. Ma prawie 5 kg, a że szpitala wychodził z wagą 4150g. Nigdy nie wiem czy on się najada, czy powinnam go dokarmiać trochę... Boję się tego dokarmiania, bo dwa dni po tym jak pediatra poleciła go dokarmiać to dostałam tego zapalenia. Teraz już sama nie wiem co robić. We wtorek idziemy znów do przychodni więc temat wagi będzie poruszany.
Bez przesady, ładnie rośnie. Sprawdziłam zapiski z aplikacji i u nas ze starszą było tak:
waga urodzeniowa: 4140
waga na wyjście: 3810
waga po miesiącu: 4620
I nikt się nie czepiał, że mało
-
Leticia wrote:Ja miałam ze starszą problem, bo robiła mi kupy raz w tygodniu
Ile my się nałaziliśmy z tym po lekarzach. Daliśmy nawet kilka razy czopki glicerynowe i nawet po nich nigdy nic nie wyszło.
Mleko matki może być trawione bezresztkowo, stąd kupka może być rzadziej. Nawet co tydzień (podobno niektóre źródła podają nawet co dwa tygodnie), ale grunt, żeby to było regularnie. Czyli zawsze co tydzień, a nie raz co dwa dni, a raz co 7. Tak mi powiedziała jedna lekarka i cdl.
I w sumie to miało sens - córka robiła kupę raz na tydzień, ale to była taka normalna kupa, nie jakaś gigantyczna. Nie prężyła się, nie cierpiała, nie miała gazów. Tyle, że wystarczało jej raz na tydzień. Jak zaczęłam rozszerzać dietę, to kupki zaczęły pojawiać się codziennie.
Także jedną kupą na dzień to nie przejmowałabym sięNo, chyba, że wydaje Ci się, że dziecko cierpi.
Nawet nie wiesz jak mnie uspokoilas, oby u nas bylo wszystko ok. Mala nie cierpi, nawet jakos strasznie nie placze ani nie ma kolek, tylko wlasnie martwilam sie ze raz dziennie to za zadko
Pai1,zesp Antyfosfolip.,niedobór białka S
Agatka ur 17.08.2018 o 23.41 3880g 54cm
38w-3762g; 35w-2759g; 32w-2300g; 29w-1703g
08.2016 cp[*] 03.2017
[*]
-
Eileen, jesteś wymęczona, zestresowana, w dodatku z dziurą w brzuchu - nie wymagaj od siebie zbyt wiele. Masz prawo czuć się źle, masz prawo nie wiedzieć, a dookoła masz położne, których zakichanym obowiązkiem jest, żeby Ci pomóc
Ja też tak czułam się po cc. Zobaczysz, że tych kilka pierwszych dni będzie ciężkich, ale szybko wrócisz do siebie. Zresztą jak wyjdziesz do domu to już skokowo Ci się polepszy. Musisz po prostu przetrzymać :* Masz zakaz myślenia, że jesteś okropna, bo to straszna bzdura jest!
-
Leticia wrote:Bez przesady, ładnie rośnie. Sprawdziłam zapiski z aplikacji i u nas ze starszą było tak:
waga urodzeniowa: 4140
waga na wyjście: 3810
waga po miesiącu: 4620
I nikt się nie czepiał, że mało
To mnie trochę pocieszyłaś, jak tu czytam jak Wasze pociechy przybierają na wadze to wydaje mi się, że mój za mało przybiera. -
Jak są osoby chętne do pomocy to korzystaj z tego ile możesz, z ich wiedzy i doświadczenia, będzie Ci łatwiej w domu później.
W szpitalu gdzie rodziłam jak położna przystawiła mi małego do piersi to tak że mi drugiego sutka zrobił. Nie wiem jak to przystawiła, ale to chyba mówi samo za siebie... Jak masz możliwość otrzymania fachowej pomocy to się nie krępuj i korzystaj