Sierpniowe mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nesssssa wrote:Polecacie coś na brodawki oprócz Maltanu i lanoliny? Ktoś kiedyś coś pisał, ale nie pamiętam dokładnie.
Profilaktycznie odkażam octeniseptem też.
Może jakieś kompresy? Ja na poranioną brodawkę używałam Multi Mam dwa razy dziennie na godzine zakladalam i mi to pomogło.nesssssa lubi tę wiadomość
-
Zolza_ wrote:Ja dziś czekam na krzywą cukru po porodzie i morfologię. Panie pielęgniarki poszły mi na rękę i w między czasie zrobią mi EKG bo kolejny raz na badanie bym nie miała jak przyjechać. Miało być 6 tyg po porodzie jest prawie 9 i też ledwo co dałam radę bo kiepska noc za nami co 2 godziny pobudka.
Ja też ostatnio zrobiłam sobie morfologię przy okazji badań Antosia. I jak nigdy wyszła idealnie, tsh tak samo. A przecież całą ciążę walczyłam z anemią, a kroplówki z żelazem do teraz mi się śnią.
U nas ostatnia kupa była we czwartek rano. Nie mam pojęcia co się dzieje. Na początku karmienia mm owszem były z tym problemy, ale od ok. dwóch miesięcy kupka była zwykle raz dziennie, czasem nawet dwa albo i trzy. Poczekam jeszcze troszkę i chyba dam młodemu czopka bo widzę że się bardzo męczy.Nasz cud ANTOŚ24.06.2018 (33tc +2) 52cm, 2200g
trombofilia-niedobór białka S, dodatnie ANA
Aniołki 06.2016 9tc, 12.2016 9tc , 03.2017 9tc
"Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego" ŁK 1,37 -
Nessa - mi pomogło NURSICARE - zamawia się przez neta, pomogło wprawdzie tylko na 1 brodawkę, druga dalej mega boli i poraniona, ale podczas okładów nursicare miałam akurat zapalenie na tej piersi i myślę że może dlatego nie chciała się goić, w tym tygodniu zamówię chyba jeszcze jeden zestaw, bo widzę poprawę.
teraz: lanolina, wietrzenie, octanisept - nic więcej nie przychodzi mi do głowy. Boli mnie te karmienie, też szukam sposobównesssssa lubi tę wiadomość
wrzesień 2018 - córcia6cs
listopad 2021 - corcia 10 cs -
nick nieaktualnyJa bardzo sie cieszę, ze bólu sutkow nie mam..
Nawet po całym dniu wiszenia Hani na piersi wyglądają ok, tylko takie zmiękczone są. Ale zero ran i bólu..
Weekend z wizytami gości mamy.. oby to ładnie przetrwać.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 września 2018, 11:57
Karoluś81 lubi tę wiadomość
-
Ja też nie mam ran ale lekko bolace i delikatne czasami. Więc mi lanolina pomaga. Też mam kupione te kompresy Multi mam ale leza i czekają.
Mi jak mały siedział dwa dni na piersi to teraz mam zwiększoną produkcję.. chyba poszedł skok jednak następny bo od wczoraj mam nowe dziecko. Patrzy na mnie na męża, nawet karuzela go zaczela interesować. Sobie też guga niestety najwięcej do zdjęć na ścianie a nie do nasno i zaczął się uśmiechać.
Nakarmilam go wczoraj siedząc, więc nadal to potrafimy ale ulal mi na spodnie tak że musiałam się przebrać;p
Jesteśmy po usg bioderek i wszystko dobrze. Prawe lepiej niż lewe ale wystarczy pielęgnowaćza 6 tygodni powtórka z kontrolą.
A tak poza dziećmi.. czy którąś ma problem z hemoroidami? Ja miałam mały w ciąży nie bolacy. Po porodzie mnie zaczął boleć i kupiłam procto glyvenol czopki bo.mozna przy karmieniu i problem prawie zniknął. A od wczoraj tak mnie tyłek boli że masakra.. lekarza mam w czwartek dopiero.6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnynesssssa wrote:Dziewczyny pogoda jak dziś, 16 stopni i wiatr. Jak ubrać malucha na spacer?
I miałyśmy kołderkę do przykrycia.Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 września 2018, 14:35
nesssssa lubi tę wiadomość
-
My też dzisiaj nie byliśmy na spacerze, bo pogoda brzydka i zimno. Mały ma ciągle problem z oczkiem, więc wolałam nie ryzykować.
Nessa świetne porównaniemój jak m gorszy dzień to też się drze jak go ubieram na spacer, ale po włożeniu do wózka się uspokaja.
-
Moja dzisiaj jakoś często śpi, jak nigdy, bo czasem potrafi cały dzień nie spać! Aż myśle co będzie w nocy, ale narazie delektuje sie czasem wolnym:) na spacerku byliśmy, chodzimy codziennie bo mała bardzo to lubi, w wózku się uspokaja. Boje sie myśleć jak będą deszczowe dni i nie pójdziemy na dwór17.08.2018 M<33
09.10.2020 A<33
-
edytkaa93 wrote:Moja dzisiaj jakoś często śpi, jak nigdy, bo czasem potrafi cały dzień nie spać! Aż myśle co będzie w nocy, ale narazie delektuje sie czasem wolnym:) na spacerku byliśmy, chodzimy codziennie bo mała bardzo to lubi, w wózku się uspokaja. Boje sie myśleć jak będą deszczowe dni i nie pójdziemy na dwór
ja to nie wiem własnie czy sie cieszyc kiedy spi czy kiedy nie spi w dzien. Bo wiadomo z czym to sie je w nocy ;p
-
nick nieaktualnyMy właśnie wrocilysmy ze spacerku, 20 stopni u nas więc przyjemnie.
Też mamy skok rozwojowy bo malutka taka świadoma sie zrobila. Uśmiecha sie do nas gada guga opowiada nam historieWodzi też oczami za zabawkami, oglada obrazy na ścianie i ksiazeczke z bialo czarnymi obrazkami
-
Wyniki morfologii, cukru i TSH w normie nie pamiętam kiedy były tak dobre nawet przed ciążą. Przy okazji EKG zrobione i też ladnie wyszło. Jutro za to z Hania na USG przezciemiaczkowym. Mam nadzieję że zmiana nadal się zmniejsza a przynajmniej żeby potwierdzili że się zmniejszyła. Dzisiaj mała miała niespokojny dzień i non stop by jadła. Ale oznak drugiego skoku rozwojowego nie widać.
U nas na mm kupy były raz dziennie ale akurat dziś nie bylo, ale brzuch miekki.caly czas mnie zastanawia czy to normalne że mała się rzuca przez sen. Ręce jej chodza wierci się strasznie aż spać nie mogę bo się zastanawiam czy się budzi czy nie. Wie ktoś coś na ten temat? -
Zolza_ wrote:Wyniki morfologii, cukru i TSH w normie nie pamiętam kiedy były tak dobre nawet przed ciążą. Przy okazji EKG zrobione i też ladnie wyszło. Jutro za to z Hania na USG przezciemiaczkowym. Mam nadzieję że zmiana nadal się zmniejsza a przynajmniej żeby potwierdzili że się zmniejszyła. Dzisiaj mała miała niespokojny dzień i non stop by jadła. Ale oznak drugiego skoku rozwojowego nie widać.
U nas na mm kupy były raz dziennie ale akurat dziś nie bylo, ale brzuch miekki.caly czas mnie zastanawia czy to normalne że mała się rzuca przez sen. Ręce jej chodza wierci się strasznie aż spać nie mogę bo się zastanawiam czy się budzi czy nie. Wie ktoś coś na ten temat? -
4 nad ranem - dziecko (raczej nieświadomie) cieszy się do ochraniacza na łóżeczku, oczy ma jak 5 zł, jest rozbudzone po dwukrotnym przewijaniu (kupa przed i po karmieniu), ma czkawkę i generalnie nie wygląda na zmęczone... A matkę zaczyna brać przeziębienie i chce się położyć