X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe mamusie 2018
Odpowiedz

Sierpniowe mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • NiecierpliwaOna Autorytet
    Postów: 1849 1176

    Wysłany: 5 stycznia 2018, 19:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja mam 30.01 pappa

    Wojtuś 09. 03. 2013
    Kasia 20. 05. 2015
    Kubuś 13. 11. 2016
    Aniołek Bogusia <3 24.01.2018 <3 [*] 10 tc
    Tęczowe Dziewczynki 1k1o - Zosia i Oleńka - 15.01.2019 klz9hdgexq2u0dlm.png
  • Existenz Autorytet
    Postów: 997 881

    Wysłany: 5 stycznia 2018, 19:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja.23 pappe .i teraz 10 ego usg

    10.08. Irenka. 3700 i 56
    9m -9kg. 2 zabki.
    13m - 10.300 kg. 6 zabkow 80r
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 stycznia 2018, 19:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2019, 22:35

  • siuLa Koleżanka
    Postów: 44 76

    Wysłany: 5 stycznia 2018, 19:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jeszcze nie widziałam serduszka. Bylam na wizycie 02.01 ale bylo za wczesnie. Gin stwierdziła że 4tyg ciąża (a bylam w 5t6d od ostatniej @) następną wizytę mam 23.01 moze wtedy juz bedzie cos widac ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia 2018, 19:21

    oar8gox1ykrczaoa.png
    qggbtel.png
  • Existenz Autorytet
    Postów: 997 881

    Wysłany: 5 stycznia 2018, 19:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    vanilia120 wrote:
    Mój dzidzulek ma 2 cm i 8 mm. Serduszko bije 174 uderzeń na minutę.I wyszła mi macica dwurożna. To jest moj 8 tydzien i 4 dzien. Jaka macie szyjke w ciazy? Miekka czy twarda? Bo moja ma 3.7 cm długości i jest miekka? A teraz czytam w necie i wszędzie pisze że powinna być twarda:( i w ogóle alt próba watrobowa wyszła mi podwyższona:(
    Ja mam napisane 2-0-0 przy szyjce

    justyna14 lubi tę wiadomość

    10.08. Irenka. 3700 i 56
    9m -9kg. 2 zabki.
    13m - 10.300 kg. 6 zabkow 80r
  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10321 6171

    Wysłany: 5 stycznia 2018, 19:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Existenz wrote:
    Ja mam napisane 2-0-0 przy szyjce
    Przez przypadek polubilam
    A co to znaczy?

    relg3e5e6cfj7fkg.png
    zrz63e5ewa17bqxb.png
    km5sdf9hhvdxzmyl.png
  • mateoska Koleżanka
    Postów: 35 10

    Wysłany: 5 stycznia 2018, 20:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jeszcze nie widzialam, 11.01 mam wizytę :D

    uwo9yx8dinpjwqpo.png
  • polkosia Autorytet
    Postów: 8561 7431

    Wysłany: 5 stycznia 2018, 21:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NiecierpliwaOna wrote:
    moja koleżanka ma 2 synów. Od pierwszej ciaży marzyła o córce. Kiedy w drugiej ciąży dowiedziała się, że "znowu sie nie udało" jak to powiedziała, to przeryczała kilka dni. Jej mąż był bezradny :) nie wiedział jak ją uspokajać i pocieszać. Oczywiście, że kocha swoich chłopaków (tzn ja tak myślę) ale kiedy ja byłam w swojej trzeciej ciąży, to ona mi powiedziała, że chciałaby mieć trzecie dziecko, ale boi się, że to znowu będzie CHŁOPIEC, więc sie nie zdecyduje

    Dla mnie to nie jest normalne podejście, ale moge sie nie znać. Albo mojej mamy koleżanka opowiadała o swoim zięciu (może to tylko wynika z relacji teściowa-zięciu), ale oni mają troje dzieci. Dwie pierwsze to córki, a trzeci syn i podobno jak sie urodził synek, to on sie upił i wokól mówił, że wreszcie może świętować urodzenie dziecka, bo te starsze, to dzieci żony. Niby wszyscy traktowali te jego słowa z przymrużeniem oka, ale ta teściowa mówi że rzeczywiście jest rónica w jego stosunku do córek i syna. Inna koleżanka z kolei ma 2 córki i od początku chcą mieć syna. Mój pierworodny jest w wieku jej pierworodnej i naszej jeszcze jednej kuzynki synka i wtedy też ona mówiła, ze to bez sensu, bo wszyscy maja synów, tylko nie ona. a jej mąż nigdy nie przewijał córek, nie kąpał, bo mówił że to dziewczynki i on ich nie chce dotykać, gdyby to był syn, to by kąpał i przewijał. NIby bawi się z dziewczynkami, ale nie przytula icj, nie bierze na kolana.

    Nie wiem. CHORE

    Niecierpliwa, to nie jest chore. To jest zupełnie normalne. Moja bratowa ma dwóch synów i kocha ich najbardziej na świecie, jest cudowną mamą, ale czasem mówi, że nie jest do końca spełniona, bo nie ma tej córki. Ale też na 3 się nie chcą zdecydować, bo nie ma żadnej gwarancji, a trzeciego chłopaka nie chcą. Bardzo, bardzo ich rozumiem. Zawsze marzyłam o córce. Robiłam wszystko łącznie z zabobonami, żeby były córki ;) Teraz zaklinam na chłopaka ze względu na męża, on bardzo marzy o synku.

    Ty masz już obie płcie, więc inaczej na to patrzysz, ale gdybyś miała na przykład 3 chłopaków, to pewnie byś marzyła o córce. Tak to bywa czasem :)

    Klementysia 2015 psn
    Matylda 2016 cc
    Jaśmina 2018 psn
    Aurora 2021 psn
  • polkosia Autorytet
    Postów: 8561 7431

    Wysłany: 5 stycznia 2018, 21:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lavendova wrote:
    Jak porody mogą być przyjemne :P
    A takie mam głupie pytanie odnośnie porodow sn, jak później z seksem? Nie zmienia sie komfort odczucia dla kobiety czy jej męża?
    Moja ciocia urodzila naturalnie tylko jednego syna ale dość duży byl i mial wielka głowę i mi opowiadala że niestety jej odczucia w seksie o wiele sie zmniejszyly, do tego stopnia ze po 40 stce zrobila sobie plastykę pochwy.
    I tak jak widzę to wśród znajomych jednak większość wybiera cc...

    U nas nic się nie zmieniło, jestem tam trochę inna, bo miałam kilka szwów ze względu na pęknięcie, ale fizycznie w seksie nic nie czuć. A seks nawet jest lepszy niż przed.

    Pierwszy poród miałam wywoływany i bolało mnie sto razy mniej niż przy drugim, jak zaczęła się akcja. Nie ma reguły z oksytocyną. Dla mnie była to super sprawa, bo po podaniu kroplówki urodziłam w 3h bez żadnego dramatu ;) Drugi poród to był armagedon. Co prawda już po 1h skurczy miałam parte, było błyskawicznie, ale bolało jak ch...j!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia 2018, 21:15

    Klementysia 2015 psn
    Matylda 2016 cc
    Jaśmina 2018 psn
    Aurora 2021 psn
  • NiecierpliwaOna Autorytet
    Postów: 1849 1176

    Wysłany: 5 stycznia 2018, 21:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    polkosia wrote:
    Niecierpliwa, to nie jest chore. To jest zupełnie normalne. Moja bratowa ma dwóch synów i kocha ich najbardziej na świecie, jest cudowną mamą, ale czasem mówi, że nie jest do końca spełniona, bo nie ma tej córki. Ale też na 3 się nie chcą zdecydować, bo nie ma żadnej gwarancji, a trzeciego chłopaka nie chcą. Bardzo, bardzo ich rozumiem. Zawsze marzyłam o córce. Robiłam wszystko łącznie z zabobonami, żeby były córki ;) Teraz zaklinam na chłopaka ze względu na męża, on bardzo marzy o synku.

    Ty masz już obie płcie, więc inaczej na to patrzysz, ale gdybyś miała na przykład 3 chłopaków, to pewnie byś marzyła o córce. Tak to bywa czasem :)

    Na pewno marzyłabym o córce. Robiłabym wszystko,żeby mieć tą córkę a gdyby się nie udało,to bym się poryczała,ale nigdy nie zrozumiem i jest dla mnie chore kiedy rodzice inaczej traktują dzieci ze wzgl.na płeć. Albo kiedy ktoś chce mieć dziecko,ale sie decyduje,bo boi się,że będzie chłopcem. Jakby miało na myśli jakąś chorobę a nie płeć. No chyba,ze ktoś nie chce kolejnego dziecka,tylko chce córki

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia 2018, 21:34

    Wojtuś 09. 03. 2013
    Kasia 20. 05. 2015
    Kubuś 13. 11. 2016
    Aniołek Bogusia <3 24.01.2018 <3 [*] 10 tc
    Tęczowe Dziewczynki 1k1o - Zosia i Oleńka - 15.01.2019 klz9hdgexq2u0dlm.png
  • polkosia Autorytet
    Postów: 8561 7431

    Wysłany: 5 stycznia 2018, 21:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PLPaulina wrote:
    Ja też o tym myślałam. Ale wśród koleżanek zrobiłam rozeznanie. I opinie są podzielone.
    Te Na "nie" twierdza że czasami z płaczem biegły do lekarza bo coś źle usłyszały. To lekarz musiał je uspokajac. Że tętno u płodu zmienia się w ciągu dnia i to nic niepokojącego. :)

    Ja nie kupuję. Zaufam ruchom maleństwa. :D

    Ja tylko w pierwszej ciąży liczyłam ruchy pod koniec. W drugiej nie miałam do tego czasu ani głowy :P Jak miałam jakąś schizę, że chyba się nie rusza od dawna, to jadłam batona, piłam zwykłą colę, kładłam się na bok i za chwilę były kopniaki aż miło ;)

    mi88 lubi tę wiadomość

    Klementysia 2015 psn
    Matylda 2016 cc
    Jaśmina 2018 psn
    Aurora 2021 psn
  • NiecierpliwaOna Autorytet
    Postów: 1849 1176

    Wysłany: 5 stycznia 2018, 21:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zresztą nawet teraz trzymam kciuki za córeczkę i wiem,że będzie nutka zawodu jeśli będzie chłopczyk. Twój mąż chciałby synka. Wyobrażasz sobie,że nie bierze udziału w wychowaniu dziewczyn,bo on córki i nie chciał i jego wielką radość,bo wreszcie ma dziecko kiedy rodzi się syn. To jest dla mnie chore. Że tata nie bierze córki na kolana,bo to córka. No kurcze,no

    Wojtuś 09. 03. 2013
    Kasia 20. 05. 2015
    Kubuś 13. 11. 2016
    Aniołek Bogusia <3 24.01.2018 <3 [*] 10 tc
    Tęczowe Dziewczynki 1k1o - Zosia i Oleńka - 15.01.2019 klz9hdgexq2u0dlm.png
  • polkosia Autorytet
    Postów: 8561 7431

    Wysłany: 5 stycznia 2018, 21:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    niedograna wrote:
    U mnie szyjka nie trzyma. I córka urodzona w 18tc ;(, a synek 30tc. Porody SN.

    Współczuję, ale dlaczego lekarz nie działał wcześniej? U mnie szyjka z Klementynką skróciła się w 34 tc, od razu skierowanie do szpitala, sterydy, pessar, masa leków i nakaz leżenia. W końcu jak mi go zdjęli, to jeszcze przenosiłam ;) W drugiej ciąży już w 18 tc miałam założony pessar. Tylko dzięki niemu donosiłam szczęśliwie i mogłam normalnie funkcjonować. Mam niewydolność szyjki i teraz się śmieję, że już od 12 tc będę z pessarem chodzić :P

    Klementysia 2015 psn
    Matylda 2016 cc
    Jaśmina 2018 psn
    Aurora 2021 psn
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 stycznia 2018, 21:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2019, 22:35

  • polkosia Autorytet
    Postów: 8561 7431

    Wysłany: 5 stycznia 2018, 21:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    NiecierpliwaOna wrote:
    Zresztą nawet teraz trzymam kciuki za córeczkę i wiem,że będzie nutka zawodu jeśli będzie chłopczyk. Twój mąż chciałby synka. Wyobrażasz sobie,że nie bierze udziału w wychowaniu dziewczyn,bo on córki i nie chciał i jego wielką radość,bo wreszcie ma dziecko kiedy rodzi się syn. To jest dla mnie chore. Że tata nie bierze córki na kolana,bo to córka. No kurcze,no

    Nie no, aż tak to nie. On traktuje to w ten sposób: „Jeśli mam wybór, to wolę chłopca, ale jeśli będzie dziewczyna, to pokocham jak swoje!” ;D Oczywiście żarty, żartami, ale to tylko sfera pragnień :) To uważam za normalne :P

    NiecierpliwaOna, KlaudiaSG lubią tę wiadomość

    Klementysia 2015 psn
    Matylda 2016 cc
    Jaśmina 2018 psn
    Aurora 2021 psn
  • polkosia Autorytet
    Postów: 8561 7431

    Wysłany: 5 stycznia 2018, 21:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    DobrejMysli wrote:
    Kochane wrócę jeszcze na chwile do tematu testu PAPPA. Od wczoraj przeczytałam tyle informacji i historii w necie, że teraz jestem pewna, że nie będę go robić. W dużej większości ten test wychodzi źle ( to czysta statystyka. Sam wiek robi swoje) po czym dziewczyny ze łzami w oczach, tygodniami czekają na wyniki amniopunkcji i co się okazuje? Prawie wszędzie wychodzi ona dobrze. W brzuchu zdrowe dzieci.
    Poruszam ten temat bo za kilka tygodni staniemy przed tą decyzją. Ja będę miała tylko usg genetyczne. Bez pappa.

    I bardzo dobrze. To chyba najgłupszy test ciążowy ever. Ile tu było płaczu i wątków na ten temat... Ja tym razem zdecydowałam się na Panoramę. Ma większe możliwości niż Nifty. Ale ja głównie ze względu na to, żeby płeć poznać ;P

    Klementysia 2015 psn
    Matylda 2016 cc
    Jaśmina 2018 psn
    Aurora 2021 psn
  • polkosia Autorytet
    Postów: 8561 7431

    Wysłany: 5 stycznia 2018, 21:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiaja wrote:
    Uważam, żeby mówić o jakiejś sytuacji trzeba się w niej znaleźć, dlatego nie zajmuje żadnego stanowiska w sprawie aborcji w przypadku dziecka chorego. Na szczęście nie byłam w takiej sytuacji i mam nadzieje, że i w tej ciąży los mi tego oszczędzi. Jednak nie używam słów NIGDY i NA PEWNO, bo to takie gdybanie. Jestem pewna, że każda miała w swoim życiu jakąś sytuacje gdzie, mimo poglądów, zmieniła zdanie.
    Życzę nam wszystkim abyśmy nigdy nie musiały stanąć przed tego typu wyborem.

    Amen! :)

    Ja nie wiem co bym zrobiła w takiej sytuacji. Ostatnio na grupie dziewczyna urodziła dziecko bez części mózgu, wiedzieli o tym od początku, że umrze zaraz po porodzie, mimo to zdecydowała się urodzić. Zrobili piękną sesję, przygotowali się i psychicznie i fizycznie, dziecko żyło 45 minut...

    Czasem myślałam o tym, byłam pewna, że usunę, że nie chcę chorego, cierpiącego dziecka, ale to zależy co to byłaby za choroba.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia 2018, 21:58

    Klementysia 2015 psn
    Matylda 2016 cc
    Jaśmina 2018 psn
    Aurora 2021 psn
  • polkosia Autorytet
    Postów: 8561 7431

    Wysłany: 5 stycznia 2018, 22:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dziś byłam na wizycie i USG. Młode ma 2,22 cm, 180 tętno (sic!), mam już kartę ciąży i L4 :D Teraz mogę leżeć :P

    justyna14, Kasiaja, d'nusia, PLPaulina, siuLa, Dooti, niedograna, KlaudiaSG, Paulinaaa, juwelka, chabasse, Izolda90, Carolline, Vi lubią tę wiadomość

    Klementysia 2015 psn
    Matylda 2016 cc
    Jaśmina 2018 psn
    Aurora 2021 psn
  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10321 6171

    Wysłany: 5 stycznia 2018, 22:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    polkosia wrote:
    Amen! :)

    Ja nie wiem co bym zrobiła w takiej sytuacji. Ostatnio na grupie dziewczyna urodziła dziecko bez części mózgu, wiedzieli o tym od początku, że umrze zaraz po porodzie, mimo to zdecydowała się urodzić. Zrobili piękną sesję, przygotowali się i psychicznie i fizycznie, dziecko żyło 45 minut...
    Dali mu co mogli, 45 minut w objeciach kochajacej matki. Pozegnali sie i pochowali je. Przykre , ciezkie cholernie ale i piekne. Ze byli w stanie to zrobic dla sidbie i dziecka i bardzo ludzkie. Teraz duzo jest znieczulicy na swiecie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 stycznia 2018, 22:03

    polkosia lubi tę wiadomość

    relg3e5e6cfj7fkg.png
    zrz63e5ewa17bqxb.png
    km5sdf9hhvdxzmyl.png
  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10321 6171

    Wysłany: 5 stycznia 2018, 22:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    polkosia wrote:
    Ja dziś byłam na wizycie i USG. Młode ma 2,22 cm, 180 tętno (sic!), mam już kartę ciąży i L4 :D Teraz mogę leżeć :P
    Gratulacje! Kawał małego człowieka :-)

    polkosia lubi tę wiadomość

    relg3e5e6cfj7fkg.png
    zrz63e5ewa17bqxb.png
    km5sdf9hhvdxzmyl.png
‹‹ 145 146 147 148 149 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Poronienie - objawy, rodzaje i najczęstsze przyczyny poronienia

Poronienie to przedwczesne zakończenie ciąży, która trwała krócej niż 22 tygodnie. Poronieniem samoistnym kończy się około 10-15% ciąż, przy czym około połowa kończy się jeszcze przed implantacją zarodka w macicy, czyli przed 8 tygodniem. Dowiedz się jakie są przyczyny poronienia, objawy i diagnostyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ

5 rzeczy, które wesprą Twoje starania o dziecko!

Rozpoczynacie starania o dziecko. Wykonujesz kolejne testy ciążowe i… nic. Zastanawiasz się, dlaczego to tyle trwa, skoro „wszyscy” wokół informują o tym, że spodziewają się dziecka. Tak naprawdę wiele starań kończy się sukcesem dopiero po pewnym czasie, a niepłodność dotyczy już blisko 15-20% par. Sprawdź, co możesz zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na szczęśliwe poczęcie.

CZYTAJ WIĘCEJ

Siatki centylowe wzrostu chłopców i dziewczynek - czym są i jak je czytać?

Siatki centylowe to narzędzie, które pomaga monitorować rozwój fizyczny dzieci, takich jak wzrost, waga czy obwód głowy. Są one ważnym wskaźnikiem zdrowia, umożliwiającym ocenę, czy dziecko rozwija się w normie dla swojego wieku i płci. Dzięki siatkom centylowym rodzice i specjaliści mogą wcześnie wykryć potencjalne problemy zdrowotne lub rozwojowe. W artykule wyjaśniamy, jak czytać siatki centylowe i na co zwracać uwagę podczas interpretacji wyników.

CZYTAJ WIĘCEJ