X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe mamusie 2018
Odpowiedz

Sierpniowe mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • e_mii Autorytet
    Postów: 1217 566

    Wysłany: 15 października 2018, 12:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z tym chrztem i wymaganiami to chyba dużo od samego księdza zależy. U nas chrzestni potrzebują zaświadczenia, ze byli u bierzmowania, tyle. Podchodzimy do tego raczej jak do tradycji, a nie ważnego wydarzenia religijnego czy duchowego. Sama jestem chrzestna u mojego brata, który jest rozwodnikiem i z druga kobieta ma dzieci. W takiej sytuacji ksiądz w ogóle nie powinien ochrzcić, a o nic nie pytał. Świat się zmienia i księża chyba to rozumieją.

    v0o0onx.png
    z9pckld.png


  • Paulinaaa Autorytet
    Postów: 1901 812

    Wysłany: 15 października 2018, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja mysle o polaczeniu chrzcin z roczkiem, wtedy po kosciele inna sukienusia i spotkanie rodzinne, moze w jakims miejscu z kacikiem dla dziecka, bo jak bedzie mial rok to wiadomo nie wytrzyma przy stole. taki mam poki co pomysl ;)

    f2w3yx8d4t3m5xdt.png

    wrzesień 2018 - córcia <3 6cs

    listopad 2021 - corcia 10 cs <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 października 2018, 13:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PLPaulina wrote:
    Niby tak. ;) Ale tutaj raczej mowa nie o związku kolega- koleżanka :D

    Tylko o tym że para żyję bez ślubu kościelnego mając dziecko , kredyt hipoteczny - tworząc rodzinę .. :)

    Ja zostałam chrzestna będąc zareczona. I to tez stan uznawany byl przez księdza gdzie zgodę dostałam. :)

    Kolega- kolezanka to raczej nie zyja w grzechu :D Ja mam duzo kolegow, wypraszam sobie :D :D :D

    Ccierpliwa w At tak samo jak w De. Fajnie tez wyglada komunia, wszystkie dzieci ida tak samo ubrane, ceremonia jest skromna a nie z taka pompa. I tez nie ma tradycji kupowania nie wiadomo jakich prezentow z tej okazji.

    Moi chrzestni mieloi tylko slub cywilny wiec to faktycznie zalezy od ksiedza. Ciekawe swoja droga jakby zareagowal ksiadz na mnie, singielke z trojka dzieci :D Ale przeciez caly czas mowia ze to Bog daje zycie wiec jak to jest, grzech czy dar Bozy :D Musze to kiedys sprawdzic he he

  • Marta..a Autorytet
    Postów: 4763 1675

    Wysłany: 15 października 2018, 13:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ale z tego Co niektóre piszecie to po co ten chrzest? Jeżeli ksiądz nie pyta nie oznacza że można. Osoba która zgadza się być chrzestnym powinna to wiedzieć i niestety odmówić. Szkoda że chrzest został po prostu tradycją, a nie sakramentem.

    Ja się zgadzam że warto zamieszkać przed ślubem ale do czasu ślubu nie powinno się zostawać chrzestnym, tak długo jak żyje się w grzechu. Rozwodnik też nie powinien być chrzestnym chyba że dostał rozwod/unieważnienie ślubu kościelnego. A ślub miedzywyznaniowy też jest. Może katolik z nielatolikiem wziąć ślub przecież. Co do ivf w Polsce też dostaje się rozgrzeszenie z tego co wiem.

    6cs: 08.2018 - synek <3
    5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
    2cs.: 12.2021 - córeczka <3
  • nesssssa Autorytet
    Postów: 1923 809

    Wysłany: 15 października 2018, 13:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie na szczescie dylematy z chrztem ominely. Nie chrzcimy. Bedzie chciala to sama sie ochrzci, uwazam ze kazdy powinien miec taki wybór kiedy staje sie swiadomym czlowiekiem.

    Marta..a, Lavendova, chabasse lubią tę wiadomość

    w57vyx8dy9s6xggg.png

    zem38ribu7ozxy1q.png
  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10356 6264

    Wysłany: 15 października 2018, 13:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta..a wrote:
    No ale z tego Co niektóre piszecie to po co ten chrzest? Jeżeli ksiądz nie pyta nie oznacza że można. Osoba która zgadza się być chrzestnym powinna to wiedzieć i niestety odmówić. Szkoda że chrzest został po prostu tradycją, a nie sakramentem.

    Ja się zgadzam że warto zamieszkać przed ślubem ale do czasu ślubu nie powinno się zostawać chrzestnym, tak długo jak żyje się w grzechu. Rozwodnik też nie powinien być chrzestnym chyba że dostał rozwod/unieważnienie ślubu kościelnego. A ślub miedzywyznaniowy też jest. Może katolik z nielatolikiem wziąć ślub przecież. Co do ivf w Polsce też dostaje się rozgrzeszenie z tego co wiem.
    a jak ktoś został chrzestnym jak miał ślub a potem wziął rozwód to co? gorszy sort? Serio, mamy xxi wiek i nawet kościół patrzy już na pewne sprawy inaczej. Trzeba być wierzącym to punkt najważniejszy, a stan cywlny różnie jest rozpatrywany, zależy od sytuacji

    7w3d 💔
  • Marta..a Autorytet
    Postów: 4763 1675

    Wysłany: 15 października 2018, 13:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justyna14 wrote:
    a jak ktoś został chrzestnym jak miał ślub a potem wziął rozwód to co? gorszy sort? Serio, mamy xxi wiek i nawet kościół patrzy już na pewne sprawy inaczej. Trzeba być wierzącym to punkt najważniejszy, a stan cywlny różnie jest rozpatrywany, zależy od sytuacji

    Można dostać rozwód kościelny przecież. Wierzący tzn postępujący zgodnie z pewnymi zasadami, a nie słynny wierzący niepraktykujacy.

    6cs: 08.2018 - synek <3
    5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
    2cs.: 12.2021 - córeczka <3
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 15 października 2018, 13:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta u mnie w rodzinie jest przypadek ze ona katoliczka on wlasciwie zadnej wiary nie wyznaje... maja tylko slub cywilny, on nie chcial koscielnego bo nie uznaje zadnej wiary i zadnej nie praktykuje i to byloby wbrew jego przekonania... to co miala go zmusic?
    Tak samo ona jest wierzaca i bardzo chciala ochrzcic dzieci, on nie mial nic przeciwko, to tez miala nie chrzcic bo sa tylko po cywilnym?
    Przeciez doroslego chlopa, ktory nie jest katolikiem przed oltarz sila nie zaciagnie

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 15 października 2018, 14:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nesssssa wrote:
    Mnie na szczescie dylematy z chrztem ominely. Nie chrzcimy. Bedzie chciala to sama sie ochrzci, uwazam ze kazdy powinien miec taki wybór kiedy staje sie swiadomym czlowiekiem.
    Meza kuzyn tak zrobil... ma trojke dzieci, zadnego nie ochrzcil... powiedzial, ze jak beda dorosle sami wybiora...
    Ja sie ogolnie zgadzam z podejsciem, jesli nie czuje potrzeby, tak do konca tez nie jeat 100% wierzacym itp to prawidlowo...

    Ale corka im podrosla dzieci szykowaly sie do komunii i bylo jej autentycznie przykro, ze ona nie... wytlumaczyc tez bylo ciezko dlaczego tak a nie inaczej bo ani nie sa tak do konca niewierzacy, czasem do kosciola chodza, dziadkowie wierzacy, ani tez nie maja jakiejs innej wiary ktora mozna byloby to wytlumaczyc itp... wiec zaczely sie w tym miejscu schody, bo ciezko bylo dziecku wytlumaczyc ze nie bo nie a jak bedzie dorosla zrobi aobie co chce jesli dziecko widzi wsrod znajomych i rodziny inne postepowanie...

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Marta..a Autorytet
    Postów: 4763 1675

    Wysłany: 15 października 2018, 14:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cccierpliwa wrote:
    Marta u mnie w rodzinie jest przypadek ze ona katoliczka on wlasciwie zadnej wiary nie wyznaje... maja tylko slub cywilny, on nie chcial koscielnego bo nie uznaje zadnej wiary i zadnej nie praktykuje i to byloby wbrew jego przekonania... to co miala go zmusic?
    Tak samo ona jest wierzaca i bardzo chciala ochrzcic dzieci, on nie mial nic przeciwko, to tez miala nie chrzcic bo sa tylko po cywilnym?
    Przeciez doroslego chlopa, ktory nie jest katolikiem przed oltarz sila nie zaciagnie

    Mozma wziąć ślub ona konkordatowy a on tylko cywilny, mówią w kościele inna przysięgę. Trzeba chcieć. Nie rodzice mają być wierzący tylko rodzice chrzestni właśnie dlatego chrzestni mają byc wierzacy bo to oni są duchowymi rodzicami :) już kończę się wypowiadać w tym temacie bo nie ma sensu na siłę się zarzucać argumentami.
    Padł temat to napisałam że można tak jak nessa nie chrzcic jezeli rodzice nie chcą. Natomiast moje zdanie jest takie że jeżeli rodzice chcą chrzcic dziecko to niech to zrobią porządnie. Super wujkiem/ciocia można być nie będąc chrzestnym. Chrzestny to nie ten od prezentów tylko ten co żyje zgodnie z zasadami kościoła i daje dziecku przykład. To że ktoś został chrzestny a później się rozwiodl to żyje teraz w grzechu, czy jest gorszym chrzestnym hmm.. kwestia do przemyślenia. Ale czy jest gorszym wujkiem/ciocia? Zdecydowanie nie :)

    6cs: 08.2018 - synek <3
    5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
    2cs.: 12.2021 - córeczka <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 października 2018, 14:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta..a wrote:
    No ale z tego Co niektóre piszecie to po co ten chrzest? Jeżeli ksiądz nie pyta nie oznacza że można. Osoba która zgadza się być chrzestnym powinna to wiedzieć i niestety odmówić. Szkoda że chrzest został po prostu tradycją, a nie sakramentem.

    Ja się zgadzam że warto zamieszkać przed ślubem ale do czasu ślubu nie powinno się zostawać chrzestnym, tak długo jak żyje się w grzechu. Rozwodnik też nie powinien być chrzestnym chyba że dostał rozwod/unieważnienie ślubu kościelnego. A ślub miedzywyznaniowy też jest. Może katolik z nielatolikiem wziąć ślub przecież. Co do ivf w Polsce też dostaje się rozgrzeszenie z tego co wiem.

    Mam takie samo zdanie. :)

    Albo sie wierzy albo nie. Proste. :)

    Marta..a lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 października 2018, 14:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak ktos jest nie wierzący lepiej nie chrzcic dziecka niz na siłę robic cos wbrew swoim przekonaniom. :) :) :)

    Wszędzie są jakies zasady, w kościele ale tez w pracy, w domu i szkole.. i przynależy sie do czegos akceptując te zadady..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 października 2018, 14:28

  • e_mii Autorytet
    Postów: 1217 566

    Wysłany: 15 października 2018, 14:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PLPaulina, czyli antykoncepcji nie stosujesz? :) Przecież przynależysz do kościoła, wiec powinnaś akceptować jego zasady.

    v0o0onx.png
    z9pckld.png


  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 15 października 2018, 14:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta ja wiem ze moga wziac slub w kosciele, ale jej maz nie chce brac tego alubu koscielnego i juz... wiec ona jakby nie bylo zmusic go nie zmusi, zeby stanal z nia przed oltarzem bo ona by chciala bo jest wierzaca...

    Znam poprostu rozne przypadki... nawet takie jak juz zostalo zauwazone, ze chrzestna jest rozwodka ktora w momencie chrzcin byla mezatka, a rozwodu koscielnego nie dostala, czy np moja chrzestna jak nia zostawala byla panna, a pozniej tak sobie zycie ulozyla, ze miala dziecko bez slubu i w sumie zyjac z jego ojcem w bardziej przyjacielakich jak partnerskich relacjach...
    To co wtedy zmienic chrzestnego?

    U mnie chrzestna bedzie siostra, ktora jeat jeszcze panna i mieszka w rodzinnym domu ale jak sobie zycie pouklada za kilka lat tego nie wiem i nie przewidze, moze nawet jej sie wiara odmieni i co wtedy...
    Tak samo ze szwagrem... ma dwoje dzieci, slub koscielny, praktykuje... ale jaka mamy pewnosc ze sie kiedys nie rozwiedzie... tez zadnej...
    Mozna naprawde myslec, ze super wybralo sie chrzestnych po czym sie rozczarowac...

    To tak samo jak wybiera sie wsrod rodziny bo lepiej a na koniec okazuje aie ze znajomi byliby lepszymi chrzestnymi jak ci z rodziny...

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 15 października 2018, 14:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    e_mii wrote:
    PLPaulina, czyli antykoncepcji nie stosujesz? :) Przecież przynależysz do kościoła, wiec powinnaś akceptować jego zasady.

    To wiara chrzestnych jest brana pod uwagę.. ;) nie rodziców. :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 października 2018, 14:38

  • e_mii Autorytet
    Postów: 1217 566

    Wysłany: 15 października 2018, 14:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PLPaulina wrote:
    Jak ktos jest nie wierzący lepiej nie chrzcic dziecka niz na siłę robic cos wbrew swoim przekonaniom. :) :) :)
    A myślałam ze ta wypowiedz tyczyła się niewierzących rodziców, chcących ochrzcić swoje dziecko :D

    v0o0onx.png
    z9pckld.png


  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 15 października 2018, 14:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A co do ivf to wiem jakie zdanie maja ksieza w mojej parafii w pl na ten temat, nawet w lokalnej prasie bylo glosno bardzo dlugo po jednym z kazan jakie ksiadz wyglosil w tym temacie...
    Proboszcz w parafii tesciow wcale nie lepsze zdanie ma...

    Takze predzej moglabym sie spodziewac po nich zakazu wstepu do kościoła jak rozgrzeszenia...

    Inna sprawa, to jskbym juz trafila w pl na ksiedza ktory bylby dklonny mi dac rozgrzeszenie musialabym zalowac za grzechy, a ja ivf absolutnie nie zaluje...

    Lavendova lubi tę wiadomość

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • e_mii Autorytet
    Postów: 1217 566

    Wysłany: 15 października 2018, 14:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie jestem wierząca, do kościoła nie chodzę,jak już pisałam to dla mnie kwestia tradycji. Wychowalismy się w takim srodowisku, w takiej kulturze. Głównym powodem chrzcin w naszym przypadku jest komunia w wieku szkolnym i to o czym pisała Cccierpliwa. Nie chce, żeby moje dzieci czuły się pokrzywdzone. Później niech robią co chcą, chrzest i komunia nie przeszkodzi im w zostaniu ateistami, ale jeśli w przyszlosci moje córki zechcą wziąć ślub kościelny to tez nie będą miały problemu z brakiem sakramentów.
    Mimo wszystko, moim zdaniem, rodzice są wzorem dla dzieci a nie wybrani chrzestni.

    v0o0onx.png
    z9pckld.png


  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 15 października 2018, 14:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PLPaulina wrote:
    To wiara chrzestnych jest brana pod uwagę.. ;) nie rodziców. :)
    No ale idac tym tropem, to skoro chciec chrzcic piwinno sie tez wierzyc i praktykowac bo inaczej po co chrzcic... wiec jesli tak rygorystycznie wymagac od chrzestnych zeby postepowali z zyciem tak zeby nie nawalic i byc przykladem to sami powinnismy postepowac tak samo...


    Moze dlatego ja podchodze do tego jak podchodze... bo chce wychować corke w naszej wierze, no ale nie ma wiernych nie popelnisjacych bledow i nie zmieniajacych zdania...
    A to ze ja ochrzcze nie oznscza, ze ona nue bedzie mogla zmuenic zdania i stwierdzic jako nastolatka ze bierzmowania juz nie przyjmie bo jej z kosciolem nie po drodze, nawet jak bedzie miala najbardziej praktykujacych chrzestnych swiata

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 października 2018, 14:47

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Zolza_ Autorytet
    Postów: 1098 784

    Wysłany: 15 października 2018, 14:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W moim przypadku siostra związała się z rozwodnikiem i nijak mogła wziąć ślubu kościelnego choćby chciała. Miłość nie wybiera. Dziecko wychowuje w wierze, młody ma wszystkie sakramenty. Więc to nie jest tak że nie chciała a nie mogła. I z racji tego nie nadaje się na matkę chrzestną? Dla mnie nie jest to wyznacznikiem.Istotne jest to że jeśli by mnie i męża by zabrakło wzięłaby pod opiekę mała i traktowała jak swoje dziecko. Wychowała w wierze katolickiej takiej jaką wynioslysmy z domu. Ona ma być dla dziecka druga matka. Nie chcę mi się zagłębiać w dogmaty wiary bo mam wiele do powiedzenia ale to nie miejsce na dyskusję o wierze i zasadach.

    iv099vvj1wzlmrpz.png
‹‹ 1472 1473 1474 1475 1476 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta w ciąży - po trymestrach

Odpowiednia dieta w ciąży wpływa nie tylko na przebieg samej ciąży, ale również na zdrowie Twojego dziecka w przyszłości (np. słaby układ odpornościowy dziecka lub problemy z otyłością). Przeczytaj dlaczego dieta w ciąży jest tak istotna, czy kompleks witamin jest w stanie ją zastąpić oraz na co powinnaś zwrócić uwagę w każdym trymestrze ciąży.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsze objawy ciąży - po czym poznać, że możesz być w ciąży

Starając się zajść w ciążę, często nie potrafimy przestać interpretować każdego, nawet najmniejszego ukłucia w jajniku i nie traktować go jako potencjalnego objawu ciąży. Które z objawów mogą faktycznie coś znaczyć i z czym możemy je pomylić? Które z objawów ciążowych na wczesnym etapie ciąży są po prostu rzadko spotykane? Zapoznaj się z listą pierwszych objawów ciążowych!

CZYTAJ WIĘCEJ