WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI   

Twoje starania o dziecko przedłużają się?
Sprawdź czy możesz skorzystać z dofinansowania
w Klinice Polmedis.
Sprawdź
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe mamusie 2018
Odpowiedz

Sierpniowe mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • Marta..a Autorytet
    Postów: 4763 1675

    Wysłany: 18 października 2018, 09:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jak zostawię go po 5 rano u nas w łóżku to też śpi o wiele lepiej. Tylko ja średnio śpię bo on jakoś się do mnie przysuwa jakby chciał się wtulic. Niby nie potrafi a jednak z minuty na minutę jest trochę bliżej. Z jednej strony jest to słodkie no ale z drugiej ja mam peoblem zeby sie wyspac wtedy ale to I tak zawsze lepiej niż dawanie mu smoczka w łóżeczku co 5 minut :)

    6cs: 08.2018 - synek <3
    5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
    2cs.: 12.2021 - córeczka <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 października 2018, 09:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja za to dużo przybrała na początku, bo ze spadkowej 2,5kg doszła do 5 kg, ale ostatnio trochę zmniejszyła tempo przybierania. Może pójdę to skontrolować u lekarza...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 października 2018, 09:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To takie rozkoszne, ze to takie maluszki a już się rozpychają :)

  • misia-kasia Autorytet
    Postów: 1374 568

    Wysłany: 18 października 2018, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja śpi w łóżeczku i wędruje po nim od brzegu do brzegu ;) w łóżku mam już takiego jednego co się rozpycha ;) wiec dla nich dwojga nie ma miejsca. Gdybym miała wziąć Agatkę do łóżka musiałabym męża wywalić bo bym oka nie zmrużyła ze strachu.

    17u9tv73c400zyd6.png
    l22n9vvjln9sss76.png
  • justa1509 Autorytet
    Postów: 4203 1233

    Wysłany: 18 października 2018, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Filip śpi w łóżeczku :) karmię tylko na siedząco. Zazwyczaj jak go w nocy odkładam to zasypia, ale czasami jęczy, stęka... Spać nie daje :p i wędruje... Mąż śmiał się, że gdybyśmy mieli okrągłe łóżeczko to Filip pokazywałby godzine :)

    Qumish lubi tę wiadomość

    k0kdqps6qlrq0b7i.png
    klz9hdgeo5cwgz05.png
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 18 października 2018, 10:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja tez spi u siebie... z tym ze ona zasypia przy jedzeniu i nie ma najmniejszego problemu z odlozeniem...
    Pptem tak wedruje ze za kazdym razem jak ske budzi na jedzenie jest w poprzek kolyski haha...

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • nesssssa Autorytet
    Postów: 1923 809

    Wysłany: 18 października 2018, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    u nas chyba skok i reakcja po szczepieniu. Na sekunde nie moge odlozyc bo od razu bidulka placze tak smutno.

    w57vyx8dy9s6xggg.png

    zem38ribu7ozxy1q.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 października 2018, 11:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja wczoraj zasnęła okolo północy. Po kąpieli zjadła i oczy jak 5 zl. Chciała się bawić i szaleć.
    Ale spała do 9:30 (z przerwami na jedzenie).
    Dałam ją na leżaczek i zasnęła waląc w zabawki.. :O pierwszy raz się cos takiego zdarzylo ! :O

  • justa1509 Autorytet
    Postów: 4203 1233

    Wysłany: 18 października 2018, 11:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas chyba też jakiś skok... Ciągle tylko cycek, na śpiocha do łóżeczka, a w łóżeczku pobudka po kilku minutach, zobaczymy jak bedzie ze spacerem...

    k0kdqps6qlrq0b7i.png
    klz9hdgeo5cwgz05.png
  • e_mii Autorytet
    Postów: 1217 566

    Wysłany: 18 października 2018, 11:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas do tej pory 3 razy zmieniałam pieluchę w nocy, przy każdym karmieniu bo inaczej przeciekała. W weekend byliśmy u dziadków i pampersy mi się skończyły, a ze niedziela była niehandlowa, to mąż kupił w aptece pieluchy na sztuki, happy belli bo tylko takie mieli. I okazały się idealne na noc. Już dwie noce w jednej pieluszce przespała. Rano tylko szybko zmieniam zanim kupę zrobi:)

    v0o0onx.png
    z9pckld.png


  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 18 października 2018, 11:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas chyba tez kolejny skok, bi dzis sie budzila jak nie ona co 2,5-3h na jedzenie, a rano sie obudzila to zaczela wydawac mega dziwne piskliwe odglosy, az pies zagladal zdezorientowany o co chodzi haha

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • edytkaa93 Autorytet
    Postów: 2027 816

    Wysłany: 18 października 2018, 11:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Heh nie wiemco te dzieci dzisiaj mają z tymi skokami bo moha tez chyba ma... Chciałaby spać a nie umie, najlepiej na rekach. Juz od wczoraj taka jakas marudna, nie mam czasu nawet posprzątac a mam miec dzisiaj gosci.

    17.08.2018 M<33
    09.10.2020 A<33
  • marcela123 Autorytet
    Postów: 1221 658

    Wysłany: 18 października 2018, 12:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja za to mam wrażenie że mój jest już po skoku bo w tamtym tygodniu mieliśmy kryzys a od wczoraj wszystko ok i nowe umiejętności zauważyłam.
    Co do spania to Staś śpi sam w lozeczku a na karmienie wstaje 2 razy i je na spiocha, trochę się rzuca przy zmianie pieluszki, ale to dalej wszystko na śpiocha, odkładam go i śpi sobie dalej. Tylko kurde ja mam zawsze pecha, że zmieniam mu pieluszke w nocy w momencie kiedy siusiak stoi na baczność i nigdy nie mogę go ułożyć i często zdarza mu się ubranko przemoczyc. Czekam zawsze ze może zrobi siku i przebiore dalej ale nigdy doczekać się nie mogę.
    My dzisiaj po szczepienie. Bidulka dzielny był, bez płaczu się nie obylo, aż mąż się przyznał ze łzy my w oczach stanęły jak zaczął się w pewnym momencie zanosic. Nie dużo brakowało i byśmy wszyscy plakali.
    Także o 980 zł jesteśmy szczuplejsi w portfelu. A pucus waży 5778, ostatnio w 3 tyg było 4024. Wyrozmawial się z Panią doktor, zaczepial ja, śmiał się, byłam w szoku że taki zadowolony był ;)

    Aniołek 17.10.2017- 8t5d
    tb739vvjdr6gsxwh.png

    3i49hdgew2fq6tag.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 października 2018, 13:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja tez spi ze mna. Jak ją odłożylam do łóżecyka to sama nie mogłam zasnąć bo tęskniłam haha

    U nas tez postępy, wczoraj leząc mi tak na kolanach pryodem do mnie zaczela sie drzwigac do siadania :O Nie wiem czy to prawidlowo? Tak jakby brzuchem spina i glowa do przodu hm dziwne. To chyba taki odruch i z siadaniem prawdziwym nie ma za wiele wspolnego. Cos m sie majaczy ze najstarsza tez tak robila.
    Za raczki tez sie dzwiga ale tylko jak nie jest na plasko.

    jej odbicie lubi tę wiadomość

  • 1ania1 Autorytet
    Postów: 1991 584

    Wysłany: 18 października 2018, 14:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My dzisiaj byliśmy u neurologa, mały ma duże problemy z podnoszeniem główki, głównie przez to, że urodził się ciężki i ta główka jest dość duża. Jest troszkę do tyłu jeśli chodzi o to podnoszenie. Pokazała mi jak mam ćwiczyć z nim, niestety mały płacze więc jest ciężko. Dała nam miesiąc, jak nie będzie lepiej to mamy do niej wrócić. I coś jeszcze mówiła o przekładaniu szczepienia w listopadzie jeśli nie będzie progresu. Ja już cała w nerwach jestem, wczoraj chirurg dziecięcy, dzisiaj neurolog...

    o1483e5ehwc7f9hb.png
  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10356 6264

    Wysłany: 18 października 2018, 14:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    1ania1 wrote:
    My dzisiaj byliśmy u neurologa, mały ma duże problemy z podnoszeniem główki, głównie przez to, że urodził się ciężki i ta główka jest dość duża. Jest troszkę do tyłu jeśli chodzi o to podnoszenie. Pokazała mi jak mam ćwiczyć z nim, niestety mały płacze więc jest ciężko. Dała nam miesiąc, jak nie będzie lepiej to mamy do niej wrócić. I coś jeszcze mówiła o przekładaniu szczepienia w listopadzie jeśli nie będzie progresu. Ja już cała w nerwach jestem, wczoraj chirurg dziecięcy, dzisiaj neurolog...
    spokojnie, wszystko będzie dobrze. neurolodzy zawsze straszą. mój też jakoś mega głowki jeszcze nie dźwiga, też urodził się duży z dużą głowką. sądząc po jego rodzeństwie to ma czas. Leżac na brzuchu uniesie ciut głowe, przekręci ją z jednej strony na drugą bez problemu, ale żeby dwigać się na rękach i unosić z głową to nie.

    A co Wam za ćwiczenia lekarz zalecił?

    7w3d 💔
  • 1ania1 Autorytet
    Postów: 1991 584

    Wysłany: 18 października 2018, 14:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie nastraszyła mnie i teraz pewnie będę myśleć o tym bez przerwy. Na brzuchu Filip mocno się wygina i kołysze pupą. Mamy go przez dwa tygodnie tylko przetaczać na brzuch z jedną ręką wyprostowaną i przez to ramię, przytrzymać pośladki, masować plecy od dołu do góry i czekać aż sam ta rękę wyprostowaną zegnie i później przez drugie ramię. Nie wiem czy dobrze wytłumaczyłam. Po dwóch tygodniach mamy spróbować leżeć na brzuchu. Ci lekarze to tak straszą odnoszę wrażenie, żeby człowiek zapisał dziecko znowu i dał zarobić. Wiadomo jak matka słyszy że coś nie tak to się nie zastanawia tyko wyda każde pieniądze. Wizyta 150 zł, bo neurolog na nfz to czekania że hohoho.

    o1483e5ehwc7f9hb.png
  • marcela123 Autorytet
    Postów: 1221 658

    Wysłany: 18 października 2018, 16:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny czy podawalyscie coś przeciwbólowego swoim maluszkom po szczepieniu ? Nie chodzi mi o sytuację kiedy jest gorączka. Staś się dzisiaj senny po tym szczepieniu i śpi od razu po jedzeniu, ale teraz przez godzinę płakał przy karmieniu, jak chwycił cyca było dobrze, ale za chwilę odrywal się i zanosil się płaczem

    Aniołek 17.10.2017- 8t5d
    tb739vvjdr6gsxwh.png

    3i49hdgew2fq6tag.png
  • Dooti Autorytet
    Postów: 1331 1435

    Wysłany: 18 października 2018, 16:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My też dziś po szczepieniu. Płacz był straszny. Najpierw Antoś śmiał się i gadał do pani doktor, a potem przyszła pielęgniarka, zrobiła wkłucia i tak żałośnie płakał, tak mi go szkoda było. Dziś też młody był ważony, waży 6450 gram, a ciągu 5 tygodni przybrał 1200 gram.

    Nasz cud ANTOŚ <3 24.06.2018 (33tc +2) 52cm, 2200g
    atdcanliaa6igbwu.png
    trombofilia-niedobór białka S, dodatnie ANA
    Aniołki 06.2016 9tc, 12.2016 9tc , 03.2017 9tc
    "Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego" ŁK 1,37
  • 1ania1 Autorytet
    Postów: 1991 584

    Wysłany: 18 października 2018, 16:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    marcela123 wrote:
    Dziewczyny czy podawalyscie coś przeciwbólowego swoim maluszkom po szczepieniu ? Nie chodzi mi o sytuację kiedy jest gorączka. Staś się dzisiaj senny po tym szczepieniu i śpi od razu po jedzeniu, ale teraz przez godzinę płakał przy karmieniu, jak chwycił cyca było dobrze, ale za chwilę odrywal się i zanosil się płaczem

    Ja dałam Panadol- 3 ml.

    o1483e5ehwc7f9hb.png
‹‹ 1482 1483 1484 1485 1486 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciąża bliźniacza – wszystko co musimy o niej wiedzieć

Ciąża bliźniacza to rodzaj ciąży wielopłodowej, podczas której w macicy kobiety rozwijają się jednocześnie dwa płody. Ciąże bliźniacze stanowią około 1,25% wszystkich ciąż, czyli średnio jeden na sto porodów kończy się przyjściem na świat nie jednego, a dwójki dzieci. Współcześnie coraz więcej ciąż to właśnie ciąże bliźniacze. Przeczytaj i dowiedz się m.in. jak powstaje ciąża bliźniacza, jakie są jej rodzaje i jakie może powodować ryzyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ

TOP 5 gadżetów ułatwiających życie młodej mamy

Rynek produktów dla przyszłych rodziców i maluszków jest ogromny. O jakich gadżetach warto pomyśleć kompletując wyprawkę? Które produkty są warte uwagi i mogą ułatwiać codzienność świeżo upieczonych rodziców? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół PCOS – czym jest i jak z nim walczyć?

PCOS to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych. Jak się objawa? Jakie są metody leczenia? Czy Zespół Policystycznych Jajników może utrudniać zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ