X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe mamusie 2018
Odpowiedz

Sierpniowe mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • niedograna Autorytet
    Postów: 400 354

    Wysłany: 9 stycznia 2018, 17:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rencia wrote:
    Ktoś mnie dopisze do sierpniowych mamuś? 29/08 mój termin
    oki. dopisane

  • PollyM Koleżanka
    Postów: 33 96

    Wysłany: 9 stycznia 2018, 17:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też już po wizycie, wszystko jest ok, slyszałam bicie serduszka i wkońcu dostałam kartę ciąży. A jutro USG genetyczne:)

    justyna14, e_mii, PLPaulina, Dooti, Lavendova, Existenz, Martula78, Leticia, chabasse, katka/85, d'nusia, niedograna, Carolline, KlaudiaSG, polkosia lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 stycznia 2018, 17:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PollyM wrote:
    Ja też już po wizycie, wszystko jest ok, slyszałam bicie serduszka i wkońcu dostałam kartę ciąży. A jutro USG genetyczne:)

    Tak szybko?

  • PollyM Koleżanka
    Postów: 33 96

    Wysłany: 9 stycznia 2018, 18:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To będzie mój 11 tydzien i 5 dzień, można już robić. Jeszcze dwa dni i skończę 1 trymestr:)

  • Existenz Autorytet
    Postów: 997 881

    Wysłany: 9 stycznia 2018, 18:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Też mam genetyczne w 11t6d równo za 2 tyg.
    Polly na moje oko od 13tc skończysz 1 trymestr. Tak jest tu w kalendarzu

    10.08. Irenka. 3700 i 56
    9m -9kg. 2 zabki.
    13m - 10.300 kg. 6 zabkow 80r
  • Eilleen Autorytet
    Postów: 3420 856

    Wysłany: 9 stycznia 2018, 19:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    misskity wrote:
    Ja też się z wami żegnam. Leżę w szpitalu jutro mam zabieg. Od czterech tygodni noszę w sobie martwe dziecko :(
    Strasznie mi przykro :-(

    qb3ci09k96tb3ht7.png
    h44e3e3kl4vyek4m.png
  • PollyM Koleżanka
    Postów: 33 96

    Wysłany: 9 stycznia 2018, 19:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Existenz wrote:
    Też mam genetyczne w 11t6d równo za 2 tyg.
    Polly na moje oko od 13tc skończysz 1 trymestr. Tak jest tu w kalendarzu

    A faktycznie, skonczone 14 tygodni to 1 trymestr. No nic, ale skoncze 12 tygodni;) to tez powod do radości.

    DobrejMysli lubi tę wiadomość

  • pola123 Znajoma
    Postów: 28 47

    Wysłany: 9 stycznia 2018, 20:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny jestem ależ jestem wściekła.... Chciałam zaoszczędzić na wynikach i trafiłam do strasznego lekarza (mimo pozytywnych opinii w necie). Takiego dziwnego lekarza, dawno nie spotkałam, zachowywał się jak kosmita, sam do siebie coś gadał, na zadane przeze mnie pytania nie odpowiadał. Zrobił mi cytologie, bo stwierdził dużą zmianę na szyjce macicy. Tak nieumiejętnie ją zrobił, że zalana byłam krwią. Zdiagnozował u mnie macicę dwukomorową czy coś w tym stylu.. Dwójkę dzieci już mam i nikt nigdy nic takiego nie zauważył. Od roku mam torbiel na jajniku, cały czas jest taka sama - on jej oczywiście nie zauważył. Komedia jakaś. Z wyników to dał tylko skierowanie na mocz, morfologie i glukoze. Jestem tak wkurzona ze szok. Nastraszył mnie jeszcze tą zmianą, a jak się zapytałam czy to coś groźniego to stwierdził, że na oko nikt raka nie wypatrzył - trzeba czekać na wyniki cytologii. Ne wrócę już do niego.Wyników też nie odbiorę. Za tydzień mam wizytę prywatną u swojego lekarza. Myślicie, że po tak krótkim czasie nie będzie przeciwwskazań do pobrania kolejnej cytologii? Wolę, żeby mój gin mi zrobił jak należy i zerknął swoim okiem. Tak żałuję, że dziś tam poszłam :(

  • chomiczka Autorytet
    Postów: 990 1194

    Wysłany: 9 stycznia 2018, 20:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justyna u mnie prawdopodobnie wina złych przepływów dlatego zestaw leków przeciwzakrzepowych acard, clexane i do tego dieta bezglutenowa. W ciąży z córką też taki zestaw i jeszcze dieta bezmleczna i bezcukrowa.

    Olga 11.06.2016 Nasz największy cud <3
    Róża 30.07.2018 Drugi największy cud <3
    Aniolek <3 8.2017
    Aniołek K 8.01.2014 <3
    Aniołek A 4.10.2014 <3
    Aniołek I 5.03.2015 <3
    Aniołek P 14.06.2015 <3
    Aniołek E 10.09.2015 <3
  • lu.iza Autorytet
    Postów: 951 1008

    Wysłany: 9 stycznia 2018, 20:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marnat wrote:
    Witam wszystkie mamy,

    Na wstępie się przedstawię jako, iż jest to moja pierwsza aktywność na forum choć śledzę was od samego początku. Mam 23 lata, jest to moja druga ciąża- termin na 10.08 według USG, mam synka z Października 2016. Oba skarby wystarane w 1cs. :) Tyle o mnie

    Mam pytanie do kobiet które mają już biegające dzieciaki w domu. Czy zdarzyło wam się, że starszak w ferworze zabawy czy najprościej podczas przewijania kopnął, uderzył was w ciążowy brzuszek? Wiem, że na tym etapie nasze brzuszki są raczej bardzo nisko niemniej zdarzyło mi się "oberwać" raz od szkraba na takiej wysokości z kopniaka podczas zabawy. W pierwszej ciąży słyszałam od lekarza, że fasolki są dobrze chronione i takie wypadki nie powinny być groźne. Nie daje mi to jednak spokoju a do lekarza mogę udać się dopiero końcem tygodnia. Ogólnie czuję się dobrze, nic mnie nie boli inaczej niż wcześniej, tylko mdłości odpuściły równo z rozpoczęciem 10tc ( a były spore od samego praktycznie początku) ale zamiast tego pojawił się wilczy apetyt. Jak myślicie? Jest się czym martwić? Macie za sobą podobne doświadczenia? Kiedy myślę o ostatniej wizycie to niewiele lżej na brzuch naciskał sam lekarz podczas badania a w tedy wiadomo, że niczym złym to nie skutkuje

    Też mam synka z października 2016 :)

    qb3cl6d8iexq5cc7.png
    m3sxc6edpjlusky4.png
  • Existenz Autorytet
    Postów: 997 881

    Wysłany: 9 stycznia 2018, 20:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W dupach co niektórym się poprzewracało. Gdzieś czytałam na forum jak ktoś pisał że gin też człowiek i ma prawo mieć gorszy dzień. A Głowno prawda powinien mieć więcej empatii jak kardiolog. Za mało mu płacą bo prywaciarze bardziej dbają o swoje klientki. Mój ma mnie 15 lat koleżanka też do niego chodzi jest biedna i co 3 wizytę kasuje ja i zawsze da próbek tyle że na miesiąc jej starsza. Spytaj swojego o ta macice i o ta duża zmianę skoro duża to wcześniejszy gin by ja zauważył

    10.08. Irenka. 3700 i 56
    9m -9kg. 2 zabki.
    13m - 10.300 kg. 6 zabkow 80r
  • lu.iza Autorytet
    Postów: 951 1008

    Wysłany: 9 stycznia 2018, 20:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mateoska wrote:
    Dziewczyny mam pytanie do tych które już karmiły.
    Czy któraś z Was ma wklęsłe sutki i mimo to udało jej się karmić? Niestety dotyczy mnie ten problem :(

    Ja karmiłam syna i miałam właśnie jeden sutek płaski, synek pięknie się przystawiał i wyciągnął mi ten sutek, czasem na początku karmienia używałam nakładki żeby złapał a później ja ściągałam :) za to po porodzie jak przyszła doradca laktacyjna i zapytałam ja właśnie o ten sutek to powiedziała ze raczej nie będę karmić ta piersią i mam się nie przejmować bo wiele kobiet karmi jedna... tez mi doradca... :( później nie chciał mi tej piersi łapać i przystawialam go spod pachy żeby myślał ze karmie go z drugiej :) do końca karmienia karmiłam jedna i druga piersią, zawsze na zmianę :)

    justyna14 lubi tę wiadomość

    qb3cl6d8iexq5cc7.png
    m3sxc6edpjlusky4.png
  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10321 6171

    Wysłany: 9 stycznia 2018, 20:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    chomiczka wrote:
    Justyna u mnie prawdopodobnie wina złych przepływów dlatego zestaw leków przeciwzakrzepowych acard, clexane i do tego dieta bezglutenowa. W ciąży z córką też taki zestaw i jeszcze dieta bezmleczna i bezcukrowa.
    Niby nic wielkiego ale dojsc do diagnozy pewnie nie bylo latwo. Podziwiam i spokojnej tej ciazy zycze az do rozwiazania :-)

    relg3e5e6cfj7fkg.png
    zrz63e5ewa17bqxb.png
    km5sdf9hhvdxzmyl.png
  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10321 6171

    Wysłany: 9 stycznia 2018, 21:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pola123 wrote:
    Dziewczyny jestem ależ jestem wściekła.... Chciałam zaoszczędzić na wynikach i trafiłam do strasznego lekarza (mimo pozytywnych opinii w necie). Takiego dziwnego lekarza, dawno nie spotkałam, zachowywał się jak kosmita, sam do siebie coś gadał, na zadane przeze mnie pytania nie odpowiadał. Zrobił mi cytologie, bo stwierdził dużą zmianę na szyjce macicy. Tak nieumiejętnie ją zrobił, że zalana byłam krwią. Zdiagnozował u mnie macicę dwukomorową czy coś w tym stylu.. Dwójkę dzieci już mam i nikt nigdy nic takiego nie zauważył. Od roku mam torbiel na jajniku, cały czas jest taka sama - on jej oczywiście nie zauważył. Komedia jakaś. Z wyników to dał tylko skierowanie na mocz, morfologie i glukoze. Jestem tak wkurzona ze szok. Nastraszył mnie jeszcze tą zmianą, a jak się zapytałam czy to coś groźniego to stwierdził, że na oko nikt raka nie wypatrzył - trzeba czekać na wyniki cytologii. Ne wrócę już do niego.Wyników też nie odbiorę. Za tydzień mam wizytę prywatną u swojego lekarza. Myślicie, że po tak krótkim czasie nie będzie przeciwwskazań do pobrania kolejnej cytologii? Wolę, żeby mój gin mi zrobił jak należy i zerknął swoim okiem. Tak żałuję, że dziś tam poszłam :(
    Masakra! Wspolczuje, moj tak cytologie pobiera ze nawet ciut krwi nie ms nigdy. Wyniki bym odebrala i z ciekawosci porownala. Mysle ze przeciwskazan do cytologi za tydzien nie bedzie jesli nie bedziesz jakos po tej plamic czy cos. A z ta macica to w ogole nie kumam o co chodzi!?! Wtf?!? Jest cos takiego jak dwukomorowa macica? Tzn w jednej komorze mozesz miec jedno dzidzi a w drugiej deugie czy jak??

    relg3e5e6cfj7fkg.png
    zrz63e5ewa17bqxb.png
    km5sdf9hhvdxzmyl.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 stycznia 2018, 21:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Poly, co za historia...

    Też się czasem wkurzam, że mimo, że chodzę prywatnie, płacę sobie za każdą wizytę, USG, jeszcze za badania laboratoryjne, na które mam skierowanie od prywatnego lekarza muszę też płacić sama... Pracuję, odprowadzam składki jak każdy i jeżeli jest lista badań zalecanych dla kobiet w ciąży co za różnica czy zleci lekarz na prywatnej czy NFZ wizycie, powinnam też je mieć już opłacone!!! To jest niesprawiedliwe. Po co w takim razie odprowadzam składki...

    Miałam już pomysł, żeby pójść na wizytę na NFZ, żeby choć za krew nie płacić, ale... też tak sobie pomyślałam, że chyba mi się nie chce latać tu i tam... USG pewnie nie zrobią, z przepisywaniem skierowań na badania, jak czytam na forum to też różnie bywa, a najzwyczajniej nie mam nerwów iść siedzieć w kolejkach...

    Za ostatnie badania (morfologia, mocz, toxo, różyczka, glukoza, VDLR, HIV, HCV) zapłaciłam 150 zł. I tak myślałam, że będzie gorzej... Pozostaje nam w ciąży się denerwować na system...

  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10321 6171

    Wysłany: 9 stycznia 2018, 21:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    https://parenting.pl/podwojna-macica

    relg3e5e6cfj7fkg.png
    zrz63e5ewa17bqxb.png
    km5sdf9hhvdxzmyl.png
  • pola123 Znajoma
    Postów: 28 47

    Wysłany: 9 stycznia 2018, 21:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justyna ja nie wiem co on wymyśla z tą macica. Ja mam dwie ciążę za sobą, dwie cesarki gdzie przecież widać na żywo macice i nigdy żaden lekarz diagnozy takiej nie postawił. Oczywiście zapytam o to mojego lekarza. O zmianie na szyjce macicy też nic nie powiedział, przecież może to być zwykła nadzerka. On wogole nic nie mówił. Robiąc usg ekranu nie widziałam, nic się nie odzywał aż sama dopytywalam co z dzieckiem, czy ciąża rozwija się ok. Odpowiedział że ok i tyle.

  • pola123 Znajoma
    Postów: 28 47

    Wysłany: 9 stycznia 2018, 21:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A po cytologii cały papier na fotelu był we krwi, położna podlaske musiała mi dać. Na szczęście teraz tylko lekko plamię.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 stycznia 2018, 21:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2019, 22:39

  • Martula78 Autorytet
    Postów: 412 238

    Wysłany: 9 stycznia 2018, 21:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pola123 wrote:
    A po cytologii cały papier na fotelu był we krwi, położna podlaske musiała mi dać. Na szczęście teraz tylko lekko plamię.

    toż to jakś masakra. że też takich konowałów jest więcej. a ja myślałam, że moja historia z internistą czytajacym moje usg z zeszlgo tygodnia to mistrzostwo. do dziś.

    Rencia lubi tę wiadomość

    2006 Kubuś <3
    Aniołek [*] 14.01.18 -9tc2
    Ola [*] 27.06.2018 - 14 tc
‹‹ 157 158 159 160 161 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Obrotowy fotelik tyłem - bezpieczeństwo i funkcjonalność

Fotelik obrotowy to wygoda i bezpieczeństwo w jednym – dzięki funkcji obracania ułatwia wkładanie i wyjmowanie dziecka z samochodu, a także pozwala na łatwe ustawienie tyłem do kierunku jazdy, co jest najbezpieczniejszą pozycją dla najmłodszych pasażerów. Jakie ma jeszcze korzyści?

CZYTAJ WIĘCEJ

PMS a zdrowie psychiczne i jakość życia. Jak sobie radzić z objawami?

PMS często jest kojarzony głównie z objawami fizycznymi, takimi jak ból brzucha czy wzdęcia. Jednak coraz więcej badań wskazuje, że ma on istotny wpływ również na zdrowie psychiczne kobiet. Dlatego ważne są: zrozumienie związku między PMS a nastrojem i kondycją psychiczną w ogóle oraz nauka skutecznych strategii radzenia sobie z emocjonalnymi skutkami choroby.

CZYTAJ WIĘCEJ

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ