X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe mamusie 2018
Odpowiedz

Sierpniowe mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 12 stycznia 2019, 12:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja chcialam po 5 miesiacu, wyszlo ok tydzien czy 1,5 przed...

    U nas tez pediatra zalecala od 5 miesiaca juz zaczac... zreszta wszelkie ulotki jakie w de dostaje, czy od roznych firm, czy od pediatry na temat rozszerzania diety mowia, ze powinno sie zaczac od 5 miesiaca rozszerzac powoli diete...

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 stycznia 2019, 12:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cccierpliwa wrote:
    No ja chcialam po 5 miesiacu, wyszlo ok tydzien czy 1,5 przed...

    U nas tez pediatra zalecala od 5 miesiaca juz zaczac... zreszta wszelkie ulotki jakie w de dostaje, czy od roznych firm, czy od pediatry na temat rozszerzania diety mowia, ze powinno sie zaczac od 5 miesiaca rozszerzac powoli diete...
    No dkladnie. :) tyllo położne twierdzą ze po 6msc. :O

  • squirrel Autorytet
    Postów: 1291 615

    Wysłany: 12 stycznia 2019, 12:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tzn nie zrozumcie mnie źle ja nie jestem jakąś fanatyczką wyłącznego karmienia piersią przez 6 miesięcy tylko że słabych przyrostów się nie przyspieszy rozszerzaniem diety bo mleko jest bardziej kaloryczne. Jak tak czytam co mówią wasi lekarze to tylko się uświadamiam że niewiele wiedzą cały czas w przedmiocie kp o rozszerzani diety. Pewnie dziecku to nie zaszkodzi czy zje marchewkę w wieku 5 miesięcy jeśli chce jeść, no ale mówienie że mu się po tym zwiększą przyrosty...

    Paulina a jak słabe u was były te przyrosty ? Po 4 miesiącu dzieci już przecież tak nie przybierają.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia 2019, 12:29

    chabasse lubi tę wiadomość

    🌸 ❤️ sierpień 2018
    🐻❤️ maj 2021
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 stycznia 2019, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Widze ze wiesz lepiej i wiecej niz lekarze i np moja polozna. :) :)

    Może gdy kp idzie zajebiscie i leci jak z kranu to ok.

    Ale ja pisałam kilka dni wcześniej ze u mnie problem pojawił sie tez z pokarmem.
    I przyrosty Hani byly poniżej normy. 14g dziennie. + anemia.
    I z cdl podjelismy decyzje o rozszerzaniu. Ufam jej. I uwazam ze podjęłam słuszną decyzję. :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia 2019, 12:32

  • squirrel Autorytet
    Postów: 1291 615

    Wysłany: 12 stycznia 2019, 12:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PLPaulina wrote:
    Widze ze wiesz lepiej i wiecej niz lekarze i np moja polozna. :) :)

    Może gdy kp idzie zajebiscie i leci jak z kranu to ok.

    Ale ja pisałam kilka dni wcześniej ze u mnie problem pojawił sie tez z pokarmem.

    Może być tak że wiem więcej bo dużo czytam ostatnio w temacie aktualnych badań w przedmiocie karmienia mlekiem i rozszerzania diety. I jak dużo skarg na lekarzy pediatrów wpływa w tym temacie też :-) Może w końcu ktoś się za to weźmie i raz zdobyty dyplom nie zwalnia z aktualizowania wiedzy. Poza tym chyba każda z nas doświadczyła niewiedzy personelu szpitala w przedmiocie kp. Tam to nadal średniowiecze. A przyrosty ok 100g tygodniowo to chyba książkowo w tym okresie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia 2019, 13:00

    🌸 ❤️ sierpień 2018
    🐻❤️ maj 2021
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 stycznia 2019, 12:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ostatnio najazd byl na mnie za krytykę a nie za opinie. :D :O

    I uważam ze kazda z nas chcę dobrze dla swojeho dziecka !!!

    i choc duzoooo czytam uwazam że dobrze zrobiłam podejmując taką a nie inna decyzje po konsultacji z pediatra i cdl..
    :)
    rozszerzamy miedzy 17 a 26 tygodniem. I kazdy ten dzien jest dobry. ;)

    Hania miala 24.5 tyg. :)

    Jak ogarnąć ??? Do 26 tygodnia a po 6msc ??? :O

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia 2019, 12:53

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 stycznia 2019, 12:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Duzo jest mam, lekarzy, położnych co opini. :) :) mamy swój rozum.

    I tyczy się to wielu roznych tematow. Jedne nie kp. Inne kp. Termin rozszerzania różny. I sposob tez.
    Albo czy dzieci powinny isc do żłobka czy zostac w domu. Milion różnych rzeczy....

    Ja nie lubie fast food dla dzieci (czyt. Słoiczków) bo większość zawiera cukier, syrop glukozowi-fruktozowy, skrobię, za duzo wody itd itd..

    Czy kaszki z toną cukru. :O

    Ale mój pogląd na swiat nie musi podzielac każda mama. :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia 2019, 13:18

  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 12 stycznia 2019, 12:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie akurat nie mialo to nic wspolnego z przyrostami, anemia itp...
    W DE poprostu zalecaja rozszerzanie rozpoczac od 5 miesiaca, tak o poprostu...

    Paulina, ja tez nie kupuje niczego co w skladzie ma tone cukru, ale naprawde poki co nie mialam w rece ani jednego sloiczka majacego w skladzie cukier, syrop, czy sol... moze w tych dla starszych dzieci tego doswiadcze, ale pozniej w sumie mam zamiar zaczac sama gotowac, sloiczki ewentualnie na wyjscie/wyjazd...
    No a jesli o sam cukier chodzi typu slodycze itp... nie bede przesadzala... tego tez dzieciom potrzeba... a z wlasnych ibserwacji widze, ze dzieci majace staly dosteo do slodyczy, ale ktorym rodzice pozwalaja rozsadnie je jadac maja do nich mniejszy pociag, jak dzieci, ktore slodyczy nie widuja i dostaja od święta...

    U nas dzis drugi dzien pasternaka i bardzo smakowal...
    Do tej pory jednak najbardziej smakowala biala marchew...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia 2019, 13:01

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 stycznia 2019, 13:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
     squirrel , w PL od w sumie nie tak dawna macierzyński trwa rok i spokojnie mozesz trzymac sie wyłącznego kp przez 6msc.

    Ale wcześniej macierzyński trwal 6msc. I dziecko w chwili powrotu mamy do pracy musialo juz byc na mm..
    I jak wtedy to ogarnąć???

    Tez chciałam kp do 26tygodnia. Ale wiele czynników sie zlozylo ze sie nie udalo. Wiec nie trzeba odrazu krytykowac. ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia 2019, 13:12

  • squirrel Autorytet
    Postów: 1291 615

    Wysłany: 12 stycznia 2019, 13:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PLPaulina wrote:
     squirrel , w PL od w sumie nie tak dawna macierzyński trwa rok i spokojnie mozesz trzymac sie wyłącznego kp przez 6msc.

    Ale wcześniej macierzyński trwal 6msc. I dziecko w chwili powrotu mamy do pracy musialo juz byc na mm..
    I jak wtedy to ogarnąć???

    Chyba mnie nie rozumiesz :-) ja nie jestem za tym żeby bezwzględnie się trzymać tego wyłącznego karmienia piersią przez 6 miesięcy, a jednak tego żeby rozszerzać jak dziecko jest gotowe. Poza tym ja już jestem od ponad miesiąca na karmieniu mieszanym. Sama widzę już pewną gotowość swojej do rozszerzania i pewnie za jakieś 3 tygodnie spróbujemy. Pisałam jedynie o tym że lekarze głupio tłumaczą wcześniejsze rozszerzanie diety. To że każą rozszerzać, bo małe przyrosty to bzdura. Na marchewce czy jabłku nam dziecko nie zwiększy przyrostów. Poza tym pamiętam, że mocno walczyłaś o kp i rada że masz rozszerzać bo mleka masz mało to też dziwna rada. A powrót do pracy to nie jest konieczność podania mm :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia 2019, 13:17

    🌸 ❤️ sierpień 2018
    🐻❤️ maj 2021
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 stycznia 2019, 13:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie kp to zlozona kwestia.. problemy wynikają z zaburzeń hormonalnych.. :/ + hania nie tknie butelki. A z kubeczka dopiero sie uczymy i srednio jeszcze nam to wychodzi..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia 2019, 13:21

  • nesssssa Autorytet
    Postów: 1923 809

    Wysłany: 12 stycznia 2019, 13:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulina piszesz, ze macie suplementacje zelaza. Moge wiedziec jaki preparat i czy u Hani jakies skutki uboczne?
    Ja dzis chcialam kupic ale w aptece nie było tego actiferolu :/

    w57vyx8dy9s6xggg.png

    zem38ribu7ozxy1q.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 stycznia 2019, 13:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Actiferol Fe START
    Kupki sa jakby ciemniejsze. Może ciut rzadsze.

    Ale nie zauważyłam napiętego, wzdetego brzucha. Kupa idzie gładko i niezauważalnie.

    nesssssa lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 stycznia 2019, 13:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny luzik :D

    Ja też chciałam kp do 6 mies życia wyłącznie a nawet chciałam dluzej do roku itd ale przestała przybierać po 4 mies i nie chciała juz piersi wiec dalam mm i uwazam to za dobrą decyzje. Ruszyla z przybieraniem a mleko pije ze smakiem :)

    I tez mialam plan na blw ale zmodyfikowalam podejscie. Dalam na próbę najpierw bananka ala blw a później dynie papke i oba smakowaly. Jeśli dziecko chce to czemu nie dać i trzymac sie sztywno zalecen. To sa tylko zalecenia a nie nakazy.

    A żelazo slabo sie wchłania w towarzystwie mleka wiec dlatego się wtedy rozszerza dietę. I są tez dzieci które zaczynają lepiej przybierać właśnie dzięki temu.

    No i tutaj a AT zalecenia sa nadal by rozszerzac od 4 mies warzywka, po 5 juz z mieskiem i owocki oraz kaszki. Także każdy musi sam wybrać jaki model woli.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia 2019, 13:30

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 stycznia 2019, 13:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Większość położnych (cdl) i te świetne artykuły mówią, ze jak kobieta chcę to będzie karmić. :O

    To niech ogarną mnie to zobaczymy. :) jest wuele chorób i dolegliwości które z laktacją nie chcą współpracować. :/

  • myszka 30 Autorytet
    Postów: 509 334

    Wysłany: 12 stycznia 2019, 14:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do rozszerzania diety to tak jak ktos tu pisal, wszystko zalezy od dziecka, od jego gotowosci do probowania czegos nowego. U nas starszy syn dostal pierwsza marchewke jak skonczyl 4 mce, jadl ze smakiem tylko denerwowal sie, ze tak wolno mu daje i z rozszeraniem nie bylo problemu. Bardziej ja sie balam dac mu to czy tamto bo on chetny byl do jedzenia :). Mlodszy natomiast ma juz niedlugo 6 miesiecy i jeszcze ani jednej lyzeczki niczego nie zjadl, nie chce, pluje i nie bedzie jadl. Na nic moje checi i bez znaczenia w ktorym miesiacu chcialabym rozszerzac diete bo przeciez nie zmusze go do jedzenia :)

    relgi09kd6xm2d0n.png
    f2wl3e5e5qc78nw6.pngklz99vvjfs70t8uz.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 12 stycznia 2019, 14:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oczywiście. Obwinmy o wszystko kobietę tak najprościej. Robi się matkom presję ale na dalszych etapach życia nie ma to juz kompletnie znaczenia czy karmiono nas piersią czy mm.

    Ciekawe też co z dziećmi które piersi nie chcą wcale. Co na to te artykuly. Aha no wina matki butli i smoczka zapomniałam :D

  • edytkaa93 Autorytet
    Postów: 2027 816

    Wysłany: 12 stycznia 2019, 14:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No pewnie że wszystko wina matki... Nie ojca, nie lekarzy, tylko matki. Eh smutne to że każda matka chce dla swojego dziecka jak najlepiej, kocha je najmocniej na świecie i musi do tego słuchać pierdółna temat swojego dziecka, które ona zna najlepiej. Ja też dałam wcześnie, myślałam że poczekam do 5 miesiąca bo takie mam zalecenia dla dziecka karmionego mm, dałam z półtora tygodnia wcześniej i nic sie strasznego nie stało. Gdyby mała niechciała jeść- okej, czekamy aż będzie chciała. Ale wcina aż miło:) i wcale nie żałuje, dzięki temu nasze rozszerzanie będzie trwało dłużej i wolniej. Na temat tego że karmie mm a nie piersią już też nie mam wyrzutów sumienia, choć dużo z racji tego przepłakałam. I nikt mi z tego powodu nie powie że robie coś niedobrego dla córki

    17.08.2018 M<33
    09.10.2020 A<33
  • edytkaa93 Autorytet
    Postów: 2027 816

    Wysłany: 12 stycznia 2019, 14:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aaa i miałamm dodac ze my tez suplementowalismy zelazo, choc mamy mm. Mała brała syrop, ulewała po nim strasznie, ale wyniki sie poprawiły.

    17.08.2018 M<33
    09.10.2020 A<33
  • Dooti Autorytet
    Postów: 1331 1435

    Wysłany: 12 stycznia 2019, 14:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PLPaulina wrote:
    Actiferol Fe START
    Kupki sa jakby ciemniejsze. Może ciut rzadsze.

    Ale nie zauważyłam napiętego, wzdetego brzucha. Kupa idzie gładko i niezauważalnie.

    Paulina my też mieliśmy Actiferol start i szybko była poprawa.

    Nasz cud ANTOŚ <3 24.06.2018 (33tc +2) 52cm, 2200g
    atdcanliaa6igbwu.png
    trombofilia-niedobór białka S, dodatnie ANA
    Aniołki 06.2016 9tc, 12.2016 9tc , 03.2017 9tc
    "Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego" ŁK 1,37
‹‹ 1670 1671 1672 1673 1674 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Grzybica pochwy - przyczyny, objawy leczenie

Grzybica pochwy (drożdżyca pochwy, kandydoza pochwy) jest jedną z najczęstszych infekcji kobiecego układu rozrodczego. Jak i dlaczego dochodzi do infekcji? Jakie są objawy grzybicy pochwy? Kiedy warto zgłosić się do lekarza i jak wygląda leczenie drożdżycy pochwy?

CZYTAJ WIĘCEJ

11 najczęstszych pytań o IUI, czyli inseminacja w pigułce

Czym jest inseminacja? Kiedy warto skorzystać z tej metody? Dla kogo jest szczególnie polecana? Jaki jest koszt inseminacji? Jakie są szanse na zajście w ciążę po zabiegu inseminacji? Odpowiedzi na 11 najczęstszych pytań o inseminację. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niedoczynność tarczycy podczas starania o dziecko

Tarczyca to niewielki gruczoł umiejscowiony na szyi człowieka, który wytwarza hormony i ma ogromny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Dlaczego tak często obniża płodność kobiety? Jak rozpoznać najczęstsze choroby tarczycy: niedoczynność i nadczynność? Przeczytaj w eksperckim artykule w całości poświęconym tarczycy! 

CZYTAJ WIĘCEJ