Sierpniowe mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Jakby kp było w głowie, to po miesiącu karmienia miałabym saharę :p w głowie siedzi jedynie chęć walki o kp. Nie dziwi mnie, że kobiety mają depresje i w ogóle, z resztą wszędzie promowane jest wychowywanie dziecka przez mamę, nawrt na kartonikach z próbkami warzyw jest napisane "jestem tym co mi dajesz mamo".PLPaulina wrote:Większość położnych (cdl) i te świetne artykuły mówią, ze jak kobieta chcę to będzie karmić.
To niech ogarną mnie to zobaczymy.
jest wuele chorób i dolegliwości które z laktacją nie chcą współpracować. 
Też powtarzam że zalecenia mówią o 6 miesiącu, ale jeśli dziecko jest gotowe i każdy już chce to ok nikt dziecka nie krzywdzi, tez nie wiem czy wytrzymam do 6 miesiąca :p tym bardziej, że chce wprowadzić mm i nie wiem czy to nie bedzie zbyt duzy szok dla żołądka, mm, warzywa i troche kp...
-
kasiaja to że dziecko czegoś na poczatku nie chce to nie oznaka, ,że nie jest gotowe. Jeśli chętnie otwiera buzie jak przysuwasz łyżeczkę patrzy jak jesz i nawet rusza buzią itp zachowania tzn jest gotowe. Kazdy człowiek ma swóje smaki i mały człowiek też. czasem warzywko trzeba podać trzy cztery razy żeby dziecko złapało smaka.7w3d 💔
-
No właśnie, moja np na każde warzywo z początky sie krzywi, dopiero po tym jak kilka razy jej podam do buzi otwiera buzie. I potem już chętnie zjada i nawet sama buzie otwiera. To są nowości dla maluszków, ich kubki smakowe były dotychczas przyzwyczajone do mleczka, więc nic dziwnego że na inne smaki tak reagują choćby to było niedobre:)17.08.2018 M<33
09.10.2020 A<33
-
nick nieaktualny
-
PLPaulina wrote:Hania lubi np kaszke jaglaną. Ale ryżowej juz nie.
Takie malenstwo a juz ma swoje preferencje. Podzielam jej zdanie - ta ryzowa to smakuje jak rozmoczona kartka papieru.
Robiłaś ja ma wodzie czy swoim mleku? Też mam tą jaglaną z Holle, ale jeszcze nie próbowaliśmy.
-
nick nieaktualny
-
Filip od kilku dni trenuje intensywnie obroty na brzuch. Sam obraca się tylko przez jeden bok nawet w nocy, a przez drugi muszę mu delikatnie pomóc. Powinnam się tym niepokoić? Czy może to jakaś dominującą strona? Zawsze ćwiczyłam z nim obroty z obu stron na zmianę.
Jestem bardzo zaskoczona tym, że on teraz tak chętnie na brzuchu chce leżeć, jak leży na plecach to od razu się obraca, a kiedyś 2 minuty i ryk. -
Kiedyś czytałam ze dzieci preferują naturalnie lewą stronę, ale ile w tym prawdy to nie wiem wydaje mi się, że na początku nauki niech obraca się tak jak umie. To nowa umiejętność, jak poczuje się pewniej to będzie dalej kombinował z drugim bokiem
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ja kupilam i jaglana i ryzowa... narazie mala sprobowala raz ryzowej i smakowala...
Dzis wzielam pierwszy raz odruchowo sloiczek z dynia z hipp i w domu mi sie przypomnialo, ze dyni jako jedynej nie kupowalam hipp bo ma zagestnik w skladzie i bralam z Alnatury...
Moje dziecko dzis tak cudowalo w wanience, ze skonczylam z gaciami mokrymi jakbym pod rynne wpadla haha...
Nawet pies skonczyl mokry
A odnosnie nacisku na kp... na szkole rodzenia polozna wlasnie mowila, ze teraz nacisk na kp, wszystko eko itp... a jeszcze przed 20 laty taki sam szal byl na mm i malo kto kp... mowila, ze w tamtycg czasach jak mm zrobilo sie ogólnodostępne, to kp bylo tylko dla biednych...Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2019, 00:08
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Ja płakałam nad laktatorem. Płakałam jak karmilam go z butelki. Musiała minąć burza hormonów żebym jakoś to przebolala. Nadal ściągam pokarm ale teraz widzę sporo plusów.edytkaa93 wrote:No pewnie że wszystko wina matki... Nie ojca, nie lekarzy, tylko matki. Eh smutne to że każda matka chce dla swojego dziecka jak najlepiej, kocha je najmocniej na świecie i musi do tego słuchać pierdółna temat swojego dziecka, które ona zna najlepiej. Ja też dałam wcześnie, myślałam że poczekam do 5 miesiąca bo takie mam zalecenia dla dziecka karmionego mm, dałam z półtora tygodnia wcześniej i nic sie strasznego nie stało. Gdyby mała niechciała jeść- okej, czekamy aż będzie chciała. Ale wcina aż miło:) i wcale nie żałuje, dzięki temu nasze rozszerzanie będzie trwało dłużej i wolniej. Na temat tego że karmie mm a nie piersią już też nie mam wyrzutów sumienia, choć dużo z racji tego przepłakałam. I nikt mi z tego powodu nie powie że robie coś niedobrego dla córki
Karmienie jest przedstawiane jako coś prostego, że dziecko intuicyjnie to robi itd. Taaa, gdybym miała nagrania co Olek wyprawiał to pokazałabym, myślę że zmieniliby zdanie
-
Moja już też się chyba przymierza do raczkowania. Co się ja na brzuch położy to zaraz dźwiga dupkę na nóżkach i raczkach.
My jeszcze diety nie rozszerzamy. Też chciałam czekać do 6 mięs. Ale chyba po szczepieniach coś zaczniemy wprowadzać. Widzę że baaardzo ją interesuje jedzonko.
PLPaulina, Kasiaja, 1ania1, pumka1990 lubią tę wiadomość
Synek Antoś
Emilia -
Zobaczysz jak jest wesoło jak nawet przy zasypianiu musi ćwiczyć. Olek obraca się w jedną stronę od około 2 tygodni a teraz widzę że zaczyna uczyć się na razie obracania na drugi bok.1ania1 wrote:Filip od kilku dni trenuje intensywnie obroty na brzuch. Sam obraca się tylko przez jeden bok nawet w nocy, a przez drugi muszę mu delikatnie pomóc. Powinnam się tym niepokoić? Czy może to jakaś dominującą strona? Zawsze ćwiczyłam z nim obroty z obu stron na zmianę.
Jestem bardzo zaskoczona tym, że on teraz tak chętnie na brzuchu chce leżeć, jak leży na plecach to od razu się obraca, a kiedyś 2 minuty i ryk.
-
nick nieaktualny
-
PLPaulina wrote:Taaa treningi sa najlepsze przy karmienilu, zasypianiu i przebieraniu.
Ja juz boje się na przewijaku przebierać bo się obraca w trakcie i muszę przytrzymywać.
U nas obroty w nocy...a potem ryk bo chce wrócić na plecy a nie umie. Więc dla niej to obroty są super, a nie samo leżenie na brzuchu. Przed chwilą też musiałam na chwilę dać w bujak bo jak leżała na macie to co chwilę fik i w ryk, a ja muszę kiedyś śniadanie zjeść
I też preferuje jeden bok, ale na drugi coraz częściej już też sama próbuje.
I zaczęła warczeć...udaje potwora chyba żeby matke straszyć
-
nick nieaktualny
-
Moja ostatnio pokazuje język, wiecznie ma go na wierzchu i w dodatku w tym samym czasie coś tam sobie pogaduje;p no i tak charczy jak by miała atak astmy, jużkilka razy do niej biegłam bo myślałam że jej coś sie dzieje a ta tylko trenuje głos i zadowolona oczywiście:)17.08.2018 M<33
09.10.2020 A<33
[/url]
