Sierpniowe mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
PLPaulina wrote:U nas pierwsze co lekarz zalecił przy malym przykroście to morfologia + żelazo..
Hania tez ostatnio zwolniła z przyrostami. Dziennie wychodzi z 13-14g. Wiec minimalnie poniżej granicy..
I szczerze podziwiam, że tak malutkie dziecko zostawiasz i idziesz do pracy.ja zbyt miękka jestem? Albo po prostu nad tym nie myślałam. Nie wierzę opiekunkom.
No właśnie lekarz zapowiedział, że jak teraz będzie mały przyrost to krew i mocz. A mnie to już przeraża
Mojej Mamie mogłabym powierzyć małego zawsze i wszędzie
Emil - 28.07.2018 r - godzina 22.18 - 2530 gram i 50 cm szczęścia do kochania
[/link]
24+0 - 692 g/29+0 - 1392 g/32+6 - 2233 gramy szczęścia
-
Lavendova wrote:Uwierzycie że mi wychodzi górna ósemka? Nosz cholera. Za miesiąc nam termin na wyrwanie obu z prawej strony to jeszcze szybko mi zdąży wyjść
Miała któraś wyrywane ósemki? Bo tu chcieli mi wszystkie 4 na raz usunac
Nie zgodziłam sie bo brzmi strasznie czy może lepiej na raz??
Ja wyrywałam, a raczej miałam wydłubywane (krzywo rosły i by nie wyrosły) 2 na raz i było znośnie. Na 4ry bym się nie zdecydowałaEmil - 28.07.2018 r - godzina 22.18 - 2530 gram i 50 cm szczęścia do kochania
[/link]
24+0 - 692 g/29+0 - 1392 g/32+6 - 2233 gramy szczęścia
-
nick nieaktualnypumka1990 wrote:No właśnie lekarz zapowiedział, że jak teraz będzie mały przyrost to krew i mocz. A mnie to już przeraża
Mojej Mamie mogłabym powierzyć małego zawsze i wszędzie
Hmm. To dobrze, jak można miec możliwość pomocy od rodziny. To duzy plus. -
Miałam was pytać czemu morfologie maluchom robili bo u nas nic pediatra nie wspominała.
Ja mam tylko 1 ósemkeI to schowaną. Pozostałych po prostu nie mam, nie miałam wyrywanych. Taki urok
My jutro chrzest i to podczas mszy. Trochę jestem przerażona tym że spędzimy cała msza z dzieckiem na rękach..6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
nick nieaktualnyCzemu na rękach? Ksiądz zabrania wózków czy co ??
My mieliśmy chrzest gdy Hania miala 3msc. Była caly czas w wózku podczas mszy. Na samą ceremonię ją wyjelismy.
Żelazo robi sie po 5 msc - bo często wychodzą jego niedobory w tym czasie.
U nas morfologia to wymagana byla.
Mamy juz 2 za sobą.
Do dwóch tygodni mamy zrobic zelazo by sprawdzic jak suplementacja.Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2019, 21:32
-
Moje dziecko nie lubi leżeć w wózku jak nie śpi.. nic nie widzi i mub sie to nie podoba. Jedynie na brzuchu bo mu głowa wystaje i może obserwować ale w zimowym kombinezonie to nie wykonalne. A u nas najpierw czeka się z dzieckiem przy wejściu w środku, ksiądz podchodzi i pyta o imiona, a potem za nim idzie się do pierwszej ławki.. w połowie mszy jest chrzest i n sam koniec jeszcze błogosławieństwo dzieci, więc nie ma opcji za bardzo zeby zasnął mi w tym wózku w kościele, więc będzie trzeba go na rękach trzymać
A nosić to prawie 9kg nie jest tak łatwo tak długo
6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
nick nieaktualnyTez sie bałam ze nie zasnie ale muzyka ja fajnie uspila podczas mszy.
A gdy miala 3 msc to wózek musiał byc na plasko.
U nas jest pierwszy rząd na chrzest - i spokojnie wózek tam stał.
Teraz oparcie można troche podnieść i dziecko będzie widzialo więcej. To duze ulatwienie. - moze wlasnie to spowoduje ze będzie bardziej ciekawy.
A jesli nie? To w 4 osoby będziecie- (mama ; tata ; chrzestna ; chrzestny) - to na zmianę na raczkach..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2019, 21:26
-
My też mieliśmy małą całą msze na rękach, ale dlatego że mamy taki układ kościoła że jeśli byłaby w wózku to daleko od nas i wózek przeszkadzałby innym ludziom. Ale miała dwa miesiące więc była jeszcze leciutka. Nie było większego problemu jej tak trzymać, z mężem sie wymienialiśmy:) dobrze że ją wtedy ochrzciliśmy, teraz jest taka ciekawska że napewno nieprzespałaby całej mszy jak wtedy.
Co do morfologi to u nas w przychodni jest obowiązkowa dla każdego malucha który ukończył 3 miesiąc życia. My suplementowaliśmy żelazo i po 4 miesiącu wynik był okej. Ale przyznam szczerze że nie wiem ile tego syropu jej zostawało bo go ulewała strasznie.17.08.2018 M<33
09.10.2020 A<33
-
Lavendova wspolczuje! Ja mam dwie na gorze, a na dole schowane...
Ale o dziwo i nawet ku zdziwieniu stomatologa sa zdrowiutkie... chyba moje najzdrowsze zeby...
LondynskieSerduszko, my robimy w pierwszy weekend maja
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
nick nieaktualny
-
Dziewczyny, czy wasze dzieci po rozpoczeciu rozszerzania pija mniej mleka?
Edit.
U mnie sie @ zaczyna rozkrecac i pierwszy raz od porodu czuje brzuchpoprzednie przychodzily po ciuchu nawet nic nie poczulam... chyba skonczyly sie dobre czasy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2019, 21:27
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Muszę zapytać we wtorek o ta morfologie bo mamy bilans na 6msc + szczepienie 6w1
No właśnie jest ciekawski i ciężkiW gondoli nie da się tak podnieść żeby coś widział. Przynajmniej nie w naszej. No chyba będziemy się tak wymieniać ;p
Ja już chce mieć te chrzciny za sobą
A blizna mnie nie boli. Za to brzuch lekko okresowo. A to czas owulacji a nie okresu wiec też nie wi3m o co dokładnie chodzi.Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2019, 21:28
6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
nick nieaktualnyJa mam wszystkie 4 schowane
Ale właśnie ze dwa juz zaczęły wychodzić jakis czas temu a dziś zauważyłam kolejny. Dolne jakis dziwie leżą eh bo będzie operacji ciecie dziasla i wydlubywanie
Jakoś chyba wolalabym kolejną cesarke
A blizna mnie nie boli w ogóle. W poprzednich 2 bolała i czułam w różnych sytuacjach a teraz nic. Za to owulacja omg to był ból jakby mi jajniki rozsadzalo
U mnie chyba koniec @. To było jakby odkrecic wodę i zakręcić. Nagle. Dziwne toWiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2019, 22:18
-
PLPaulina wrote:To i tak sporo lekarz czeka. Bo juz od jakiegoś czasu mówisz ze male przyrosty.
Hmm. To dobrze, jak można miec możliwość pomocy od rodziny. To duzy plus.
Tak,.tylko w między czasie była poprawa... A później nie wazylismy się 3 tygodnie i wyszło.malo, więc daliśmy się czas... I przytył znów te 140 g, a teraz znów marnie, więc...Emil - 28.07.2018 r - godzina 22.18 - 2530 gram i 50 cm szczęścia do kochania
[/link]
24+0 - 692 g/29+0 - 1392 g/32+6 - 2233 gramy szczęścia
-
Ja niedawno robiłam panoramę szczęki i mam dwie górne ósemki schowane ale bokiem ustawione i dentystka kazała mi się do chirurga umówić (żeby on zdecydował co z tym robimy) ale ja w myślach no fucking way. Siedzą sobie tam schowane cichutko to niech siedzą
Ja od poniedziałku jestem na diecie przyspieszającej metabolizm wg zasad Haylie Pomroy i powiem Wam, że rewelacja. Nie dość, że porcje nie do przejedzenia to jeszcze -3kgciekawe czy taki trend utrzyma się w kolejnych tygodniach. Byłoby miło
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 stycznia 2019, 22:56
[/url]