X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe mamusie 2018
Odpowiedz

Sierpniowe mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • justa1509 Autorytet
    Postów: 4203 1233

    Wysłany: 30 stycznia 2019, 15:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nessssa poszukaj prywatnie pediatry. Bo kurcze to za mocny kaszel wg mnie...

    k0kdqps6qlrq0b7i.png
    klz9hdgeo5cwgz05.png
  • e_mii Autorytet
    Postów: 1217 566

    Wysłany: 30 stycznia 2019, 15:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wymioty przy kaszlu to raczej nic takiego. Moja starsza do tej pory jak kaszle to wymiotuje. Gorzej, że przy atakach robi się sinoczerwona. Tego bym się przestraszyła

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2019, 15:24

    v0o0onx.png
    z9pckld.png


  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 stycznia 2019, 16:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nessssa no zależy jaki lekarz. Mi kiedyś nie widział anginy u dziecka także ten... Jak sinoczerwona to nie dobrze. A częste te ataki kaszlu?

  • misia-kasia Autorytet
    Postów: 1374 568

    Wysłany: 30 stycznia 2019, 16:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale się wczoraj rozpisalyscie ;)

    Ja obecnie siedzę z śpiąca córką na moich kolanach, cholera jedna w łóżeczku to spi 20min a jak po karmieniu usnęła to spi już 45min ;) Nie odkładałam bo myślałam ze usnie na te swoje 20min.

    Odnośnie wagi to my właśnie teraz podwoiłyśmy urodzeniową, trochę ponad tydzień przed skończonym 6 miesiącem.

    Rozszerzanie diety jej służy i widzę że jest zadowolona ;) Cieszę się ze zaczęłyśmy wcześniej. Obecnie je kaszkę na drugie śniadanie i to jej zastępuje mleko. Warzywa na obiad są tylko dodatkiem, później je mleko o swojej porze. Ogólnie je pięknie otwiera buzie i zgarnia z łyżeczki. Robi takie swoje „amm” a później „mmm” śmiesznie to brzmi. Póki co średnio jej owoce idą ale nie narzekam, fajnie ze je kaszkę i warzywa.

    No i od wczoraj poznała smak swoich stópek ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2019, 16:54

    17u9tv73c400zyd6.png
    l22n9vvjln9sss76.png
  • nesssssa Autorytet
    Postów: 1923 809

    Wysłany: 30 stycznia 2019, 17:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Takie z wymiotami dzisiaj raz i raz zrobiła się sinoczerwona na moment. Generalnie jest ok, a co jakieś 2 godziny kaszel i odglucanie. Omineła drzemke i do tego jeszcze tryb maruda. Jak się nie pogorszy w nocy to przemysle to crp i pediatre moze innego faktycznie.

    w57vyx8dy9s6xggg.png

    zem38ribu7ozxy1q.png
  • Kasiaja Autorytet
    Postów: 1083 810

    Wysłany: 30 stycznia 2019, 18:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nesssa ja z moim najstarszym przeżyłam m dwa razy zapalenie płuc i dwa razy był osluchowo czysty. Za pierwszym razem nawet dwóch lekarzy go badało prywatnie na wizycie domowej jak w Warszawie mieszkaliśmy. Dopiero rtg w szpitalu je wykazało, a pojechałam na sor z duszącym się od kaszlu dzieckiem. Dopóki nie ma gorączki nie panikowalabym. Ale dla spokoju ducha zrobiłabym CRP choć należy pamiętać, że zapalenie płuc może być też wirusowe

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2019, 18:38

    nesssssa lubi tę wiadomość

    km5shdge7thpmtsb.png[/url]
    17u9anli7kai2cz3.png
    qb3cru1dgr6glvjy.png
  • Kasiaja Autorytet
    Postów: 1083 810

    Wysłany: 30 stycznia 2019, 21:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Postanowiłam zakończyć już kpi. Coraz trudniej mi znaleźć te 30 min żeby ściągnąć mleko, a jego jakby coraz mniej. Do 6m powinno się już całkowicie wyciszyć.
    Jeszcze mam dzisiaj takiego wkurwa, że szok. Od dwóch nocy nie śpię bo mała ma katar do tego ten cap chrapie. Mam ochotę wyjść i z jedna noc przenocować w hotelu, a on niech ogarnia. Może @ się zbliża, że ja taka nabuzowana ;-)

    km5shdge7thpmtsb.png[/url]
    17u9anli7kai2cz3.png
    qb3cru1dgr6glvjy.png
  • misia-kasia Autorytet
    Postów: 1374 568

    Wysłany: 30 stycznia 2019, 23:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiaja podziwiam każdą mamę kpi, to spore poświęcenie. Także rozumiem Twoja decyzje.

    Mój nie chrapie ale jak odkładam mała do łóżeczka to on akurat wtedy musi zacząć się wiercić w łóżku ;) a jak miał kaszel po chorobie to wybudzał mi mała wiec kazałam mi zostać ma wygnaniu jeszcze tydzień.

    Ja już kończę 5 okres i jakiś bezbolesny był i o dziwo nie lało się ze mnie jak z kranu. Czyżby wracała normalność? :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 stycznia 2019, 23:10

    17u9tv73c400zyd6.png
    l22n9vvjln9sss76.png
  • Eilleen Autorytet
    Postów: 3420 856

    Wysłany: 31 stycznia 2019, 02:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cccierpliwa wrote:
    Myszka, to u mnie to pelzanie jest wlasnie dramatyczne... pelzalaby wszedzie, a przy tym ci jakis czas wbija glowa gwozdzia jakby padala ze zmeczenia, albo jak jej robie akuku to tez tak glowe chowa...
    A ze cale mieszkanie w plytkach, to musze uwazac, zeby nie wypelzala z maty, co znaczy siedzenie obok niej jak jest na macie, bo potrafi w dwie minuty ja opuscic...
    U nas to samo. Chwila i nie ma go na macie. Wycofuje się z niej bo do przodu nie umie jeszcze :-) a jak się drze jak się zaklinuje np. Że pomiędzy nogami ma pałąk. I tak samo głową robi, szoruje nią po podłodze jak za długo na brzuchu jest. To ze zmeczenia.

    qb3ci09k96tb3ht7.png
    h44e3e3kl4vyek4m.png
  • Ania241188 Autorytet
    Postów: 2697 1412

    Wysłany: 31 stycznia 2019, 03:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć mamy,
    Rzadko zaglądam. Słabo z czasem. Te dwa moje potworki pochłaniają cały mój czas.
    29 grudnia mieliśmy chrzciny. Tak nieudane bo brat z Anglii przywiózł jelitowke i wszyscy się pochorowali. Nawet Olek. Potem mieliśmy tydzień okropny kaszel i katar. Na szczęście przeszło.

    Jeszcze moja 2,5 latka budzi się w nocy i płacze i usnąć nie może godzinę, półtora i się tak budzą nawzajem. A ja jestem jak zombi.

    Tydzień temu szczepienie.
    Olek waży 8500 i 69cm

    Ja nadal ciagne kpi. Chociaż tak mnie to już irytuje no ale młody nie chce mm

    Od paru dni wprowadzamy warzywa. Największa furorę zrobił BROKUŁ. ;)

    Ząbków narazie brak. A jak u Was?



    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/c1e332efc8bb.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 31 stycznia 2019, 03:24

    PLPaulina, 1ania1, Kasiaja, marcela123, Paulinaaa, pumka1990, chabasse lubią tę wiadomość

    zrz6x1hpuh8zaykc.png
    f2w3bd3m75py8k9r.png
  • edytkaa93 Autorytet
    Postów: 2027 816

    Wysłany: 31 stycznia 2019, 07:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania ale fajny bobas! Myślałam raz o tobie nawet że sie nie udzielasz na forum już:) u nas tak samo brokuł najlepiej smakuje i dynia też. A ząbków nie mamy jeszcze

    Ania241188 lubi tę wiadomość

    17.08.2018 M<33
    09.10.2020 A<33
  • nesssssa Autorytet
    Postów: 1923 809

    Wysłany: 31 stycznia 2019, 07:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My przeżyliśmy noc...ja spałam na ścianie bo małej najlepiej się spało na moich rękach. Już się zaraziłam przez fridę ;p
    No i dzisiaj będę dzwonić do jakiegoś pediatry pulmunologa z polecenia.
    Ten kaszel w sumie robi się chybaaaa słabszy za to wymioty przy prawie każdym ataczku więc się boję o nawodnienie...

    w57vyx8dy9s6xggg.png

    zem38ribu7ozxy1q.png
  • Eilleen Autorytet
    Postów: 3420 856

    Wysłany: 31 stycznia 2019, 07:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiaja wrote:
    Postanowiłam zakończyć już kpi. Coraz trudniej mi znaleźć te 30 min żeby ściągnąć mleko, a jego jakby coraz mniej. Do 6m powinno się już całkowicie wyciszyć.
    Jeszcze mam dzisiaj takiego wkurwa, że szok. Od dwóch nocy nie śpię bo mała ma katar do tego ten cap chrapie. Mam ochotę wyjść i z jedna noc przenocować w hotelu, a on niech ogarnia. Może @ się zbliża, że ja taka nabuzowana ;-)
    Z podwójnym laktatorem jest łatwiej. Odkąd kupiłam to ułatwiło mi życie :-) bo to tylko 15 minut.

    Kasiaja, pumka1990 lubią tę wiadomość

    qb3ci09k96tb3ht7.png
    h44e3e3kl4vyek4m.png
  • Eilleen Autorytet
    Postów: 3420 856

    Wysłany: 31 stycznia 2019, 07:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas póki co bez chorób. Czasem coś tam w nosie zalega i tyle.

    Pozostalam jako jedyna nie rozszerzająca diety?

    qb3ci09k96tb3ht7.png
    h44e3e3kl4vyek4m.png
  • nesssssa Autorytet
    Postów: 1923 809

    Wysłany: 31 stycznia 2019, 08:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eilleen wrote:
    U nas póki co bez chorób. Czasem coś tam w nosie zalega i tyle.

    Pozostalam jako jedyna nie rozszerzająca diety?

    ja też czekam. Kurde lekarz na urlopie...póki co ataki do sinienia ustały, jedynie te wymioty. Boję się żeby sie nie odwodnila...ech. Jakiś wstrętny wirus, sama też kaszlę do odruchu wymiotnego.

    PlPaulina jak tam Hania i Ty?

    w57vyx8dy9s6xggg.png

    zem38ribu7ozxy1q.png
  • justa1509 Autorytet
    Postów: 4203 1233

    Wysłany: 31 stycznia 2019, 08:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eilleen, ja tez czekam :D Filip jeszcze nie ma chęci na jedzenie.

    k0kdqps6qlrq0b7i.png
    klz9hdgeo5cwgz05.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 stycznia 2019, 08:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ech ciężka noc przy chorobie. :( nosek zapchany.

    U lekarza miala 39° goraczki. Wiec mamy zbijac. Ale osłuchowo czysto. Uff.
    I w pon mamy sie pojawić na kontroli..

    Robimy inhalacje. Odciągamy. Woda morska też. Jakoś byle do przodu..
    Choć jestem zmeczona, 2 doby bez snu. Gdzieś może jakies drzemki złapałam gdy Hania tez..

  • Ania241188 Autorytet
    Postów: 2697 1412

    Wysłany: 31 stycznia 2019, 08:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PLPaulina wrote:
    Ech ciężka noc przy chorobie. :( nosek zapchany.

    U lekarza miala 39° goraczki. Wiec mamy zbijac. Ale osłuchowo czysto. Uff.
    I w pon mamy sie pojawić na kontroli..

    Robimy inhalacje. Odciągamy. Woda morska też. Jakoś byle do przodu..
    Choć jestem zmeczona, 2 doby bez snu. Gdzieś może jakies drzemki złapałam gdy Hania tez..
    U nas tydzień się z kaszlem męczyliśmy i katarem. Inhalacje pomogły i mieliśmy krople do nosa

    zrz6x1hpuh8zaykc.png
    f2w3bd3m75py8k9r.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 31 stycznia 2019, 09:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aaa tez cos lekarz mówił o kroplach: nasivin 0.01.
    Kupione. Raz użyłam przed karmienien. Bo byl płacz przy jedzeniu, że sie nie da jeść z zapchanym nosem a tu głupia matka wciska na siłę. :O :O

    I drzemki mamy w pozycji półleżacej. :D

  • 1ania1 Autorytet
    Postów: 1991 584

    Wysłany: 31 stycznia 2019, 09:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oby Wasze maluchy szybko wyzdrowiały.
    My na szczęście jak dotąd zdrowi, ale wszystko przed nami. Ostatnio mój tata czuł się kiepsko, a tego dnia bawił się z małym, nosił go. Myślałam, że padnę jak się okazało, że to angina ropna po wizycie u lekarza.

    o1483e5ehwc7f9hb.png
‹‹ 1717 1718 1719 1720 1721 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

"Nie mogę zajść w drugą ciążę" - czym jest niepłodność wtórna?

Gdy wspomnienia z porodu zaczną blednąć, a pierworodny synek lub córeczka wyrosną z etapu pieluch i kaszek, pojawienie się myśli o dalszym powiększeniu rodziny najprawdopodobniej będzie tylko kwestią czasu. Niestety, nie każdej kobiecie udaje się zajść w ciążę po raz drugi. Dlaczego tak się dzieje? Czym jest niepłodność wtórna i jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Planowanie ciąży, czyli o tym jakie badania przed ciążą warto wykonać

Planowanie ciąży to ważny moment w życiu każdej kobiety. Zastanawiasz się jakie badania przed ciążą warto wykonać? A może warto pomyśleć o dodatkowych szczepieniach? Co zrobić, aby zwiększyć swoje szanse na zdrową, szczęśliwą ciążę? Przeczytaj, które szczepienia musisz zrobić jeszcze przed rozpoczęciem starań, a które spokojnie możesz zrobić nawet będąc już w ciąży. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroby endometrium - jakie są najczęstsze?

Czym jest endometrium, a czym endometrioza? Jakie mogą być inne choroby endometrium i jak się objawiają? Jaka grubość endometrium jest optymalna podczas starań o dziecko? 

CZYTAJ WIĘCEJ