Sierpniowe mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
kozalia wrote:To mi przeszło przez myśl, ale nie wiedziałam, że to może krwawić.. i jak to w ogóle wygląda...
Dostał po drugiej dawce szczepionki, wtedy też miał gorączkę i od tego czasu wracają co jakiś czas
Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 lutego 2019, 22:25
-
nick nieaktualnyAnia241188 wrote:Olek ma afty. Wracają. Pozbywam się ich na chwilę tylko. Muszę przejść się do lekarza żeby coś poradził. U nas nie krwawi i zgrubienia nie ma...
Dostał po drugiej dawce szczepionki, wtedy też miał gorączkę i od tego czasu wracają co jakiś czas
A jak z tym walczycie? -
Hej my się z Antkiem witamy że szpitala. Antus mi gorączkował, pediatra nie wiedziała co mu jest i kazała się do szpitala udać. Zrobiliśmy wcześniej crp i morfologię i morfologia słaba a crp 116 przy normie do 6 więc o. Najprawdopodobniej zapalenie układu moczowego. Od piątku ma antybiotyk dozylnie, a pozostała dwójka w domia ospę.
jak się wali to wszystko
7w3d 💔 -
Jeśli afty często wracają tzn trzeba wszystkie zabawki wyszorować najlepiej wymrozic, zwiększyć higienie rączek dziecka i rak swoich i przemywać często dziąsła najlepiej po każdym jedzeniu. U nas dentosept mini dzial. Ale nie wiem od jakiego jest wieku. Warto zwiększyć dawkę witaminy C i D żeby odporność była większa.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lutego 2019, 12:50
7w3d 💔 -
justyna14 wrote:Hej my się z Antkiem witamy że szpitala. Antus mi gorączkował, pediatra nie wiedziała co mu jest i kazała się do szpitala udać. Zrobiliśmy wcześniej crp i morfologię i morfologia słaba a crp 116 przy normie do 6 więc o. Najprawdopodobniej zapalenie układu moczowego. Od piątku ma antybiotyk dozylnie, a pozostała dwójka w domia ospę.
jak się wali to wszystko
-
nick nieaktualny
-
Ja już nie wiem co z tym Olkiem i jego jedzeniem. Teraz w ogóle nie chce. Otwiera buzię zje jedną łyżeczkę i koniec jak chce dać następna to jest krzyk i wyginanie. Dam moje mleko to wypije. Jedynie brokuł wszedł resztą nie. Kleik nie, kaszka nie tylko moje mleko bo mm nie. Kleik na moim mleku też nie... Córka to chętnie jadła ale była mm.
Teraz będzie się przebijała druga jedynka. Czy ząbki mogą mieć na to wpływ że tylko mleko a nic innego nie chce?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 lutego 2019, 15:08
-
Ania, moja też tak ma. Jabłko z kaszką jej posmakowało ostatnio, a tak co podam, to łyżeczka, dwie i koniec. Ale ja się nie przejmuję. Czekam na książkę i po weekendzie zaczynamy BLW. Widzę, że chętniej je sama, z rączki. Łyżeczka w ogóle jej nie interesuje i dla niej siedzenie w krzesełku to narazie strata czasu. Jeszcze zdąży się nauczyć
-
Ania241188 wrote:Ja już nie wiem co z tym Olkiem i jego jedzeniem. Teraz w ogóle nie chce. Otwiera buzię zje jedną łyżeczkę i koniec jak chce dać następna to jest krzyk i wyginanie. Dam moje mleko to wypije. Jedynie brokuł wszedł resztą nie. Kleik nie, kaszka nie tylko moje mleko bo mm nie. Kleik na moim mleku też nie... Córka to chętnie jadła ale była mm.
Teraz będzie się przebijała druga jedynka. Czy ząbki mogą mieć na to wpływ że tylko mleko a nic innego nie chce?7w3d 💔 -
My Z okazji polroczku poszliśmy na basen
nie wyobrazam siebie iść sama.. są przewijaki ale takie z Ikea że boję się że spadnie jak tylko się odwróce. A ja z nosidelkiem nie pójdę bo nie uniose, widziałam kobietę z maluszkiem ale takim 1/2 mojego to bez problemu niosła w foteliku
Tak poszłam z mężem, pojechałam w stroju to się rozebralam szybko przy małym i jego w kąpieluszke, a wracając mąż go zawiniwtego trzymał, ja szybko się ogarnęłam i go wzięłam ogarniac, więc taki sobie zrobimy niedzielny rytuał basenowy rodzinnyszybka kawa zeby młody wysechl do końca i do domu
Je pięknie, dzisiaj 1/2 sloiczka 190g. Pasternak z ryżem i indykiem. Też nie chciał jakis czas.. myślałam że może obraza na łyżeczke ale obiadku nie chciał a po chwili ta sama łyżeczka już banana tak więc ma swoje smaki może nie znalazlyscie tego co im smakuje? U nas najlepsza jest dynią chociaż ja mam odruch wymiotny przy niej ;p banan ze sloiczka nie ale taki zwykły podziabany widelcem już jest super
Justyna trzymajcie sie
Nesssa wy już w domu?
Wczoraj czytałam o chłopcu w Warszawie że po szczepieniu trafił do szpitala i chcą to odlaczac... z lipca jest to taki jak naszeWiadomość wyedytowana przez autora: 10 lutego 2019, 16:41
6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
Marta..a wrote:My Z okazji polroczku poszliśmy na basen
nie wyobrazam siebie iść sama.. są przewijaki ale takie z Ikea że boję się że spadnie jak tylko się odwróce. A ja z nosidelkiem nie pójdę bo nie uniose, widziałam kobietę z maluszkiem ale takim 1/2 mojego to bez problemu niosła w foteliku
Tak poszłam z mężem, pojechałam w stroju to się rozebralam szybko przy małym i jego w kąpieluszke, a wracając mąż go zawiniwtego trzymał, ja szybko się ogarnęłam i go wzięłam ogarniac, więc taki sobie zrobimy niedzielny rytuał basenowy rodzinnyszybka kawa zeby młody wysechl do końca i do domu
Je pięknie, dzisiaj 1/2 sloiczka 190g. Pasternak z ryżem i indykiem. Też nie chciał jakis czas.. myślałam że może obraza na łyżeczke ale obiadku nie chciał a po chwili ta sama łyżeczka już banana tak więc ma swoje smaki może nie znalazlyscie tego co im smakuje? U nas najlepsza jest dynią chociaż ja mam odruch wymiotny przy niej ;p banan ze sloiczka nie ale taki zwykły podziabany widelcem już jest super
Justyna trzymajcie sie
Nesssa wy już w domu?
Wczoraj czytałam o chłopcu w Warszawie że po szczepieniu trafił do szpitala i chcą to odlaczac... z lipca jest to taki jak nasze
Ten banan że słoika nie za dobry, mojemu też bardziej smakował rozciapany widelcem.
Ja czytałam na Facebooku, nie wiem czy to ta sama historia.jeszcze zdjęcie były dodane, chłopczyk w grudniu zdrowy, w styczniu szczepienie, a teraz w ciężkim stanie. Poryczałam się... -
Pamiętacie jak pisałam we wrześniu, że Antek nie może stanąć na nogę po tym szczepieniu? Po przeczytaniu tego posta sprawdziłam i okazało się, że właśnie ta ostatnia szczepionka była tą samą serią
Po tych dwóch poprzednich nie miał nic. Zuzka jeszcze nie była zaszczepiona tymi pneumo bo nie było w hurtowniach (na początku stycznia), ciekawe czy to nie było spowodowane tym właśnie NOPem tego chłopca
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/e6f3d775417a.jpg
[/url]
-
Ja znam że swojego otoczenia przypadek. Bliźniaczki, jedna po szczepieniu zaczęła się dosłownie cofać w rozwoju. Dzisiaj mają prawie 4 latka, ta zdrowa już do przedszkola, a ta bidulka rehabilitacje ciągle, strasznie jest słaba, wątła, ogromne trudności z chodzeniem.