X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe mamusie 2018
Odpowiedz

Sierpniowe mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • Eilleen Autorytet
    Postów: 3420 856

    Wysłany: 10 marca 2019, 17:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PLPaulina wrote:
    U nas blw to w ogole nie chcę. Nie traktuję tego jak jedzenia. 🤣 a to ze Hania je kilka lyzeczek obiadku nie traktuje jako ze "nam nie idzie". ☺
    Olek też je po kilka łyżeczek. Wczoraj w końcu nastąpił przełom i zjadł pasternak, dzisiaj też. A na obiad trochę kaszki.

    qb3ci09k96tb3ht7.png
    h44e3e3kl4vyek4m.png
  • Eilleen Autorytet
    Postów: 3420 856

    Wysłany: 10 marca 2019, 17:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    1ania1 wrote:
    Ja wymiękłam i mały wylądował w wózku, śpi już prawie dwie godziny. Nie wiem jak go oduczyć, naprawdę wygodniej by miał w łóżeczku, ale to uparciuch.
    Muszę chyba być bardziej konsekwentna.
    Widziałyście kiedyś na żywo tablicę manipulacyjną? Mąż gdzieś to wczoraj wynalazł na allegro, ale kosztuje miliony monet i chce zrobić małemu na roczek, a znając jego tempo to musi się w kwietniu za to zabrać :D
    Nie wiem czemu to takie drogie, ale myślę, że to świetna rzecz.
    Podobają mi się te tablice i też się zastanawiam czy nie zrobić bo dużo kasy to kosztuje.

    qb3ci09k96tb3ht7.png
    h44e3e3kl4vyek4m.png
  • chabasse Autorytet
    Postów: 1440 1001

    Wysłany: 10 marca 2019, 18:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Unas też z jedzeniem różnie. Z łyżeczki dość ladnie zjada, ale jak jej dam coś do ręki to rozmiazdzy i wyrzuci. Heh.. dziwne, bo wszystko ci nie do jedzenia to bierze do buzi, a kalafiora, marchew czy brokuły to tylko rozmazuje po blacie.

    Synek Antoś
    1usaanli6w2njq4a.png
    wniddf9h5gbbmtsy.png
    Emilia
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 10 marca 2019, 18:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas i lyzeczka i kawalki tez lubi...
    Wiec daje co mi akurat pasi...
    Jak np robimy na obiad cos co moze tez jesc, np ziemniaki, warzywa na parze itp to daje kawalki... jesli jemy powiedzmy steki wolowe i salate z feta, warzywami.i dipem, to wtedy daje sloiczek... a jak mam duzo czasu to.robie jej kawalki czasem...
    Dzis dostala kawaleczek udka z rosolu, to sie krzywila jakby trutka byla haha... ale warzywa w kawalku, chrupki, tubki samodzielnie tez je, owoce chetnie w kawalku...
    Jutro chce jej dac makaron, bo mam bio taki kolorowy bialy, szpinakowy i.pomidorowy i moze wkoncu jajko...


    Chabasse brawo!


    Co do spania, bylismy dzis w goscinie i mala po powrocie padla nam na 2h

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 marca 2019, 18:08

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • justa1509 Autorytet
    Postów: 4203 1233

    Wysłany: 10 marca 2019, 18:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dzisiaj z Filipem spałam 2,5 godziny. Od 2 dni walczę z gorączką albo stanem podgorączkowym :/ dzisiaj byłam tak słaba i obolała że nie mogłam nawet Filipa brać na ręce, jeszcze prawy cycek mnie boli :/ chyba w nocy przycisnęłam sobie. A i Filip ma kaszel... A pediatra na urlopie.

    k0kdqps6qlrq0b7i.png
    klz9hdgeo5cwgz05.png
  • Marta..a Autorytet
    Postów: 4763 1675

    Wysłany: 10 marca 2019, 19:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justa współczuję choroby, mi chyba sok z malin pomógł. Pilam 10 dni jak było napisane na butelce do tego sok z żurawiny tak samo i czuję się super ;)
    Mam jeden dodatkowy kupiony to niedługo jeszcze raz będę pić 10 dni. A jak kp się skończy to będzie się można leczyć jak człowiek wreszcie. Do tego biorę falvit tak co 2-3 dni.

    Jak mała pięknie siedzi :D
    Mój kombinuje coś.. W nocy się rzucał po łóżeczku jak nie on, ominął kolejny raz jedno nocne karmienie. Widać że na rękach trzyma się mega wysoko ale coś pupy nie może podnieść..

    Jak w zegarku waśnie zasnął to ja was motywuje i sama idę ćwiczyć :)
    Edit. poćwiczone :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 marca 2019, 20:35

    chabasse lubi tę wiadomość

    6cs: 08.2018 - synek <3
    5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
    2cs.: 12.2021 - córeczka <3
  • Ania241188 Autorytet
    Postów: 2697 1412

    Wysłany: 10 marca 2019, 19:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    1ania1 wrote:
    Narazie czarno to widzę, brakuje mi cierpliwości
    No u nas długo to trwało i trzeba było dużo samozaparcia bo po wózku usypialam na rękach tylko i wtedy powiedziałam dość, nie miałam sił jej nosić chociaż ważyła tyle ile olek teraz 😂 ale jak się odzwyczaila to zasypiała sama w 15 minut. Po kolacji odkładałam do łóżeczka, buziaki i spała. Ale co z tego jak teraz ma 2,5 latka i znowu sama nie zasypia. Ciągle a to kakao a to picie a to mama pogłaszcz a to paciorek mówimy a bajkę opowiedzieć i się schodzi 😅 ale to takie słodkie choć wiadomo i czasem męczące jak człowiek zmęczony po całym dniu i by chciał chwilę spokoju. Na szczęście mała z powrotem dała się przekonać że tata może też usypiać bo do tej pory tylko ja mogłam.

    zrz6x1hpuh8zaykc.png
    f2w3bd3m75py8k9r.png
  • 1ania1 Autorytet
    Postów: 1991 584

    Wysłany: 10 marca 2019, 20:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania241188 wrote:
    No u nas długo to trwało i trzeba było dużo samozaparcia bo po wózku usypialam na rękach tylko i wtedy powiedziałam dość, nie miałam sił jej nosić chociaż ważyła tyle ile olek teraz 😂 ale jak się odzwyczaila to zasypiała sama w 15 minut. Po kolacji odkładałam do łóżeczka, buziaki i spała. Ale co z tego jak teraz ma 2,5 latka i znowu sama nie zasypia. Ciągle a to kakao a to picie a to mama pogłaszcz a to paciorek mówimy a bajkę opowiedzieć i się schodzi 😅 ale to takie słodkie choć wiadomo i czasem męczące jak człowiek zmęczony po całym dniu i by chciał chwilę spokoju. Na szczęście mała z powrotem dała się przekonać że tata może też usypiać bo do tej pory tylko ja mogłam.

    Dzisiaj zasnął mi na rękach, odłożyłam do łóżeczka, położyłam się obok z książką zadowolona, że się udało. Obudził się po 15 minutach wyspany, ja pędem szybko po wózek, chwila bujania i 2h snu.

    o1483e5ehwc7f9hb.png
  • 1ania1 Autorytet
    Postów: 1991 584

    Wysłany: 10 marca 2019, 20:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oczywiście w czasie tych 2h musiałam, co jakiś czas pobujać.

    o1483e5ehwc7f9hb.png
  • Eilleen Autorytet
    Postów: 3420 856

    Wysłany: 10 marca 2019, 21:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    chabasse wrote:
    Unas też z jedzeniem różnie. Z łyżeczki dość ladnie zjada, ale jak jej dam coś do ręki to rozmiazdzy i wyrzuci. Heh.. dziwne, bo wszystko ci nie do jedzenia to bierze do buzi, a kalafiora, marchew czy brokuły to tylko rozmazuje po blacie.
    U mnie to samo. Byłam pewna ze jak polubił brokuły to jak dam w kawałku to zje. Gdzie tam. Rozwalał w rękach i wyrzucał.

    qb3ci09k96tb3ht7.png
    h44e3e3kl4vyek4m.png
  • justa1509 Autorytet
    Postów: 4203 1233

    Wysłany: 10 marca 2019, 21:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eilleen wrote:
    U mnie to samo. Byłam pewna ze jak polubił brokuły to jak dam w kawałku to zje. Gdzie tam. Rozwalał w rękach i wyrzucał.
    Ale na poczatku to właśnie zabawa jest. Coś do buzi zawsze trafi, a z czasem co raz więcej.
    Dziewczyny, ktore miały zapalenie piersi. Da sie to jakoś wymacać? Boli mnie prawa piers, przy dotyku bardziej, tak jakby uderzona... No a że zmagam sie z gorączką to mnie to zastanawia. Ale jest miekka

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 marca 2019, 21:38

    k0kdqps6qlrq0b7i.png
    klz9hdgeo5cwgz05.png
  • chabasse Autorytet
    Postów: 1440 1001

    Wysłany: 10 marca 2019, 21:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Że zabawa na początku to wiem, że ma być. Ale my już od miesiaca tak " zaczynamy" więc pewnie jeszcze nie jest gotowa. Siedzi ładnie, apetyt na.. więc nie wiem w czym rzecz. A za dwa miesiące lecimy na wakacje i wolałabym żeby już cos jadła, żebym mogła zostawić czasem z teściowa czy ciocią i iść na jakiś relax bez dzieci.;) na dłużej niż dwie godziny, bo cycek.
    A z zapaleniem nie pomogę. Ja raz miałam mega zastój, ale bez gorączki, więc chyba to nie zapalenie.

    Synek Antoś
    1usaanli6w2njq4a.png
    wniddf9h5gbbmtsy.png
    Emilia
  • Marta..a Autorytet
    Postów: 4763 1675

    Wysłany: 10 marca 2019, 22:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justa1509 wrote:
    Ale na poczatku to właśnie zabawa jest. Coś do buzi zawsze trafi, a z czasem co raz więcej.
    Dziewczyny, ktore miały zapalenie piersi. Da sie to jakoś wymacać? Boli mnie prawa piers, przy dotyku bardziej, tak jakby uderzona... No a że zmagam sie z gorączką to mnie to zastanawia. Ale jest miekka

    Ja zapalenia nie miałam ale taki ból utrzymywał mi się jak miałam mega pełna pierś dłuższy czas (np w nocy) i nawet jak mały ja oproznil rano to bolała nawet pół dnia jak nie dłużej.

    6cs: 08.2018 - synek <3
    5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
    2cs.: 12.2021 - córeczka <3
  • 1ania1 Autorytet
    Postów: 1991 584

    Wysłany: 10 marca 2019, 22:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justa1509 wrote:
    Ale na poczatku to właśnie zabawa jest. Coś do buzi zawsze trafi, a z czasem co raz więcej.
    Dziewczyny, ktore miały zapalenie piersi. Da sie to jakoś wymacać? Boli mnie prawa piers, przy dotyku bardziej, tak jakby uderzona... No a że zmagam sie z gorączką to mnie to zastanawia. Ale jest miekka

    Przy zapaleniu pierś jest zaczerwieniona, gorąca plus gorączka i ból.

    o1483e5ehwc7f9hb.png
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 10 marca 2019, 22:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam szoguna malego...
    Siedzimy z mezem przed tv i zerkamy co jakis czas na monitor niani...
    Patrzymy, ze mala sie obudzila, pozycja do raczkow i probuje sie przesuwac... no i stawia dwa groki potem pelza, kula sie, bryka po calym lozeczku, ze juz tylko spiworek w obszarze nog widzimy... myslimy, no to bedzie dluga noc...
    Ale patrzymy, ze juz dluzszy czas sie nie rusza ten spiworek, wiec maz bierze monitor i steruje kamerka w poszukiwaniu corki...
    Okazalo sie, ze na brzuchu padla w tych nogach w lozeczku i spi😂

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • justa1509 Autorytet
    Postów: 4203 1233

    Wysłany: 10 marca 2019, 22:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    1ania1 wrote:
    Przy zapaleniu pierś jest zaczerwieniona, gorąca plus gorączka i ból.
    Właśnie zauważyłam zaczerwienienie :/ no szlag by to trafił. Co z takim cholerstwem zrobić? Karmie Filipa dość czesto, zastoju nie miałam... Nie rozumiem

    k0kdqps6qlrq0b7i.png
    klz9hdgeo5cwgz05.png
  • misia-kasia Autorytet
    Postów: 1374 568

    Wysłany: 10 marca 2019, 22:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chabasse brawo :) ale spryciula. U nas dziś Agatka usiadła sama, ale wcześniej przez 2 tygodnie musiała się podpierać rączką.

    Justa Znajoma miała zapalenie bez objawów, nie czuła zastoju, nie miała gorączki itp aż zaczęło boleć bo robił się już ropień. Karmiła swojego małego cały czas. Różnie bywa.

    U nas próba blw słabo poszła. Dostała ulubionego brokuła i nawet jadła ale zaczęła się krztusić. Musiałam jej pomoc i trochę się wystraszyłam. Zjadła znowu i znów to samo ale sama już wypluła. Wiec jeszcze poczekam.

    Dziś kupiliśmy nosidełko. Wspólnie wybraliśmy lenny lamb :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 marca 2019, 22:46

    17u9tv73c400zyd6.png
    l22n9vvjln9sss76.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 marca 2019, 23:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justa1509 wrote:
    Właśnie zauważyłam zaczerwienienie :/ no szlag by to trafił. Co z takim cholerstwem zrobić? Karmie Filipa dość czesto, zastoju nie miałam... Nie rozumiem

    Dużo ibuprofenu może pomóc. Ale jeśli jest pierś czerwona to pewnie antybiotyk potrzebny...

    Pięknie siedzi chabasse!

    Moja dopiero teraz zasypia :D Wstała o 20.30 z 2 godzinnej drzemki... U nas na tapecie ćwiczenie raczkowania. W ciągu dosłownie 2 dni takie postępy zrobiła :O Przyjęła pozycje czworacza, wczoraj zaczęła sie bujac a dzisiaj to już naeet poszła dwa kroki :O

  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 10 marca 2019, 23:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Misia super! Jakie bralas? Baby czy lennyup? U mnie to tez moj faworyt i chyba sie na nie zdecyduje, ale nie wiem ktoro...


    Lavendova, super! Brawa dla Emilki!

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Ania241188 Autorytet
    Postów: 2697 1412

    Wysłany: 11 marca 2019, 01:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justa1509 wrote:
    Ale na poczatku to właśnie zabawa jest. Coś do buzi zawsze trafi, a z czasem co raz więcej.
    Dziewczyny, ktore miały zapalenie piersi. Da sie to jakoś wymacać? Boli mnie prawa piers, przy dotyku bardziej, tak jakby uderzona... No a że zmagam sie z gorączką to mnie to zastanawia. Ale jest miekka
    Ja miałam chyba zapalenie albo mega zastój. Miałam gorączkę, ból piersi nawet przy ruchu ręką. Tam gdzie był zastój pierś była czerwona, czyli w moim przypadku pół piersi. Czułam zgrubienie gdzie był zastój.
    Ja od razu dostaje gorączkę przy tych zastojach i ogólnie czuje się jakbym miała grypę wtedy.
    Zawsze wtedy biorę Ibuprom przeciwbólowo, przeciwzapalne i przeciwgorączkowo.
    Okłady z kapusty robiłam.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 marca 2019, 01:42

    zrz6x1hpuh8zaykc.png
    f2w3bd3m75py8k9r.png
‹‹ 1818 1819 1820 1821 1822 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Hiperprolaktynemia: nieoczywista przypadłość mająca wpływ na płodność kobiet

Hiperprolaktynemia to stan charakteryzujący się podwyższonym poziomem prolaktyny we krwi. W niniejszym artykule przyjrzymy się hiperprolaktynemii, jej przyczynom, objawom i możliwościom leczenia.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych a zajście w ciążę

Bierzesz tabletki antykoncepcyjne i czujesz, że przyszedł czas na odstawienie tabeletek, bo chciałabyś już zajść w ciążę? Podobnie jak w przypadku przyjmowania tabletek, odstawienie ich także musi być świadomym działaniem. Zanim podejmiesz taką decyzję, warto dowiedzieć się, jakie mogą być ewentualne objawy odstawienia tabletek antykoncepcyjnych. Jak cały proces wpływa na organizm kobiety? Czy przyczynia się ona do komplikacji związanych z zajściem w ciążę? Odpowiadamy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza – zagadkowa choroba powodująca niepłodność

Jeżeli dokuczają Ci silne bóle brzucha przed oraz w trakcie miesiączki, odczuwasz ból przy współżyciu, nie możesz zajść w ciążę - objawy te mogą wskazywać na endometriozę, tajemniczą chorobę, która może powodować niepłodność. Ale nie mając powyższych objawów, mając regularne, niebolesne miesiączki może okazać się, że ta sama choroba powoduje u ciebie problemy z płodnością. Dlaczego?

CZYTAJ WIĘCEJ