X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe mamusie 2018
Odpowiedz

Sierpniowe mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • misia-kasia Autorytet
    Postów: 1374 568

    Wysłany: 10 kwietnia 2019, 07:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Squirrel ja się nie przejmuję takimi porównaniami :) jedne dzieci szybciej chodzą a inne szybciej mówią, jedne rosną jak na drożdżach a inne są malutkie jak moja Agatka. Na początku miałam jakąś obawę z tym ze ona taka mała ale widzę ze jest pogoda i aktywna wiec się nie martwię. Z tym jedzeniem to raczej ją się cykam bo raz się tak zakrztusiła że sama miałam serce w gardle. Może spróbuje jeszcze raz dzisiaj, z bananem, chrupkami i skórka chleba sobie dobrze radzi :)

    17u9tv73c400zyd6.png
    l22n9vvjln9sss76.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 kwietnia 2019, 07:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hania z kawałkami to tez tak super sobie nie radzi..
    Nie wszystko idealnie gryzie. Zdarza sie, ze sie krztusi..(przez co mam zawsze zawal)

    Ale staram sie jej dawać. Widze dużą poprawę miedzy tym co dzis a jak miala 6msc.

    Przy okazji widze ze takie jedzenie to dla niej super zabawa.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 kwietnia 2019, 08:59

  • justa1509 Autorytet
    Postów: 4203 1233

    Wysłany: 10 kwietnia 2019, 09:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Filip lubi jeść i wie, że w kuchni zawsze coś się da przekąsić i mlaska zawsze jak wejdziemy :) raz nam się krztusił tak, że miał łezki w oczach, ale poradził sobie, jedynie wczoraj zapakował bułkę do buzi, ale wyjął zaraz :) no i nie daje surowego jabłka, winogron, całego groszku, ciecierzycy i innych okrągłych. Na takich kawałkach widzę jak rozwija się Filipowi motoryka. Na początku to ledwie coś łapał, musiałam pomagać, obiad jadłam w biegu bo zaraz Filip konczył, a teraz studiuje pojedyncze kawałki, zdążę sobie nałożyć obiad, zjeść i czekam aż Filip skończy :)

    k0kdqps6qlrq0b7i.png
    klz9hdgeo5cwgz05.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 kwietnia 2019, 09:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja ledwo żyję. Pierworodna nam wczoraj zemdlala przy robieniu lekcji, wpada Niki do pomoju że Oliwia leży n apodlodze, krew sie leje z głowy :O Szybko pogotowie szital. I nie wiedzą jaka przyczyna, badania super. Coś w ekg może, żeby zrobić na 24h. Szok :O Nie brałam pod uwagę takich akcji, nikt w rodzinie nie mial omdlen... 🙄

    Eilleen lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 kwietnia 2019, 09:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emilka też nie je wszystkiego. Tylko to co jej smakuje. Tarte jablko ble, ryż tez nie. Jogurt zapomnijcie, tak sie wykrzywila jakby sam cyjanek dostala. Nalesniki też jadla ale bez rewelacji. Zrobilam jak zwykle dla nas robię, ja nie daje cukru, daje troche oleju do ciasta. Makaron cos zjadla, banana odgryza i wypluwa, przestala go lubic. Lubi truskawki maliny kiwi pomidora. Ale ile zje a ile jest na siedzeniu i porozrzucane do okola to tez inna sprawa :D

    Ja na luzie podchodzę. Co zje to zje, pije mleko to najważniejsze. A papek nie lubi, owoce jeszcze predzej a kaszka i zupka pluje na km :D

  • nesssssa Autorytet
    Postów: 1923 809

    Wysłany: 10 kwietnia 2019, 09:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    misia-kasia wrote:
    Czy tylko my jemy tylko papki? Kurczę boje się znów spróbować ale może powinnam się przemoc?

    my tez papki ale rozgniatane i czasem sie zdarzy mniej rozgniecione. Wcześniej nie była nawet na to gotowa a teraz widze, że już sobie radzi. Więc czekam, aż w końcu dobrze będzie siedzieć i hops w krzesełko i kawałki.

    w57vyx8dy9s6xggg.png

    zem38ribu7ozxy1q.png
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 10 kwietnia 2019, 09:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To u nas owoce ida srednio, bardziej warzywa... ogorka zielonego wciaga jak odkurzacz😂
    Banana w calosci je, jak pogniote to juz nie...
    Musze sprobowac z nalesnikami, bo omleta uwielbia, a to podobne w wygladzie...
    Na jogurt tez sie krzywi i pierdzi ustami nim😂
    Uwielbia srodek buleczki z maselkiem... jest w stanie 2-3 kromeczki zjesc... reszte czasem zje czasem nie...
    Ale u nas tez tak, ze zje to zje... jak nie to i tak do drzemki zapija mlekiem... wiec w porach aktywnosci cos sobie pomamle a na drzemke mlekiem zapije i jest ok... mamy 2-3 dziennie...

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Ania241188 Autorytet
    Postów: 2697 1412

    Wysłany: 10 kwietnia 2019, 09:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    misia-kasia wrote:
    Czy tylko my jemy tylko papki? Kurczę boje się znów spróbować ale może powinnam się przemoc?
    To ja z innej beczki czy tylko my głównie na mleku? Nic nie chce jeść. Ani kaszek , obiadki parę łyżek mu daje na cwaniaka. Otwiera buzię jak widzi mleko i takim sposobem zje parę łyżeczek bo tak by nic nie zjadł. 😔

    zrz6x1hpuh8zaykc.png
    f2w3bd3m75py8k9r.png
  • Ania241188 Autorytet
    Postów: 2697 1412

    Wysłany: 10 kwietnia 2019, 09:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lavendova wrote:
    Ja ledwo żyję. Pierworodna nam wczoraj zemdlala przy robieniu lekcji, wpada Niki do pomoju że Oliwia leży n apodlodze, krew sie leje z głowy :O Szybko pogotowie szital. I nie wiedzą jaka przyczyna, badania super. Coś w ekg może, żeby zrobić na 24h. Szok :O Nie brałam pod uwagę takich akcji, nikt w rodzinie nie mial omdlen... 🙄
    O matulu. Zdrowia. A ile ma lat? Może tak w okresie dojrzewania?

    zrz6x1hpuh8zaykc.png
    f2w3bd3m75py8k9r.png
  • nesssssa Autorytet
    Postów: 1923 809

    Wysłany: 10 kwietnia 2019, 09:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania241188 wrote:
    To ja z innej beczki czy tylko my głównie na mleku? Nic nie chce jeść. Ani kaszek , obiadki parę łyżek mu daje na cwaniaka. Otwiera buzię jak widzi mleko i takim sposobem zje parę łyżeczek bo tak by nic nie zjadł. 😔

    u nas to jest memłanie, je mikroskopijne ilości

    w57vyx8dy9s6xggg.png

    zem38ribu7ozxy1q.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 kwietnia 2019, 09:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania241188 wrote:
    To ja z innej beczki czy tylko my głównie na mleku? Nic nie chce jeść. Ani kaszek , obiadki parę łyżek mu daje na cwaniaka. Otwiera buzię jak widzi mleko i takim sposobem zje parę łyżeczek bo tak by nic nie zjadł. 😔
    U nas tez głównie mleko..

    Msmy 3 posilki uzupełniające. Ale ja bez spiny podchodze. Jak je gryza bulki, czy 3 lyzeczki zupki to nie wpadam w panikę 😁😁 próbujemy caly czas.. widze ze ma swoje smaki: marchewka, pomidor, kiwi, grapefruit, pomarańcz 😁😁

    Nie slucham babc, ciotek ze ten czy tamten w wieku Hani to całą świnie juz jadl.
    To nie sa zawody.
    Jesli dziecko pije duzo mleka to przeciez nie zje duzo innych posilkow.
    Ale ja sie nie denerwuje. Nie robie napiętej atmosfery..
    I widzę duży postęp między tym co bylo gdy miala 6msc a tym 8.5msc teraz😁😁😁

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 kwietnia 2019, 10:03

  • edytkaa93 Autorytet
    Postów: 2027 816

    Wysłany: 10 kwietnia 2019, 10:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A u nas dużo sie dzieje. Wczoraj rano mała siedziała na macie, odchyliła sie do tyłu i uderzyła mocno w głowe. Sama nie wiem czemu ją tak posadziłam, zaćmienie umysłu chyba jakieś czy coś, ale ogólnie dobrze sama siedziała zawsze. Byliśmy popołudnio na sorze bo już sama nie wiedziałam czy wszystko z nią okej czy tylko ja jestem przewrażliwiona, ale zaczęła naciągać na wymioty i ogólnie słabszy apetyt miała, i wydawała mi sie taka jakaś apatyczna więc wolałam żeby zobaczył ją jakiś lekarz. Oczywiście ludzi wszędzie pełno, więc swoje musieliśmy odczekać. Zobaczyła ją pani chirurg i powiedziała że według niej z takiej wysokości nic jej nie mogło sie stać, wysłała nas do pediatry. Pediatra z kolei powiedziała że widzi że na gardełku coś sie dzieje i może dlatego mała tak naciąga i mniej pije bo rozwija sie infekcja. I nie wiąże tego z upadkiem. I dziś byliśmy zrobić morfologie i crp i popołudniu do naszego pediatry idziemy. Widze że małej coś jest, jest taka płaczliwa, nic nie chce jeść, wszystko jest na nie.... Ehhh

    17.08.2018 M<33
    09.10.2020 A<33
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 kwietnia 2019, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale mata chyba amortyzuje troche ??😉

    Maluchom tetaz coraz częściej będą zdarzać sie upadki. Trzeba psychicznie sie przygotowac😁

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 kwietnia 2019, 10:15

  • 1ania1 Autorytet
    Postów: 1991 584

    Wysłany: 10 kwietnia 2019, 10:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mleko do roku i tak jest podstawą, Filip na śniadanie i kolacje to butli nie odmówi :D
    Dzisiaj robię krem z kukurydzy i marchewki zobaczymy czy mu posmakuje.
    Zaliczyliśmy pierwsze raczkowanie, może że trzy kroczki :D

    Marta..a, Eilleen, Ania241188, Paulinaaa, pumka1990 lubią tę wiadomość

    o1483e5ehwc7f9hb.png
  • 1ania1 Autorytet
    Postów: 1991 584

    Wysłany: 10 kwietnia 2019, 10:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Filip ostatnio tak głową w panele przywalił, że łuk brwiowy miał lekko opuchnięty :/ a ja prawie zeszłam na zawał...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 kwietnia 2019, 10:18

    o1483e5ehwc7f9hb.png
  • Eilleen Autorytet
    Postów: 3420 856

    Wysłany: 10 kwietnia 2019, 10:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    misia-kasia wrote:
    Czy tylko my jemy tylko papki? Kurczę boje się znów spróbować ale może powinnam się przemoc?
    olek też. Wczoraj dałam mu trochę zupki nie do końca zblendowanej i się zakrztusil. Zwymiotował też przy okazji resztę mleka co wypił 2 godziny wcześniej. Jedyne co je jak w blw to chrupki kukurydziane. To mnie zastanawia, jak dam mu kawałek pieczywa to rozwala i nawet do buzi nie wsadzi. Chrupka od razu zjadł. I weź tu zrozum.

    qb3ci09k96tb3ht7.png
    h44e3e3kl4vyek4m.png
  • 1ania1 Autorytet
    Postów: 1991 584

    Wysłany: 10 kwietnia 2019, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eilleen faceta nie zrozumiesz ;)

    o1483e5ehwc7f9hb.png
  • Eilleen Autorytet
    Postów: 3420 856

    Wysłany: 10 kwietnia 2019, 10:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lavendova wrote:
    Ja ledwo żyję. Pierworodna nam wczoraj zemdlala przy robieniu lekcji, wpada Niki do pomoju że Oliwia leży n apodlodze, krew sie leje z głowy :O Szybko pogotowie szital. I nie wiedzą jaka przyczyna, badania super. Coś w ekg może, żeby zrobić na 24h. Szok :O Nie brałam pod uwagę takich akcji, nikt w rodzinie nie mial omdlen... 🙄
    Przepraszam za polubienie. Źle kliknelam.

    Oby to nie było nic poważnego :-( mam nadzieję że wykryja od czego i oby się nie powtarzalo.

    qb3ci09k96tb3ht7.png
    h44e3e3kl4vyek4m.png
  • Eilleen Autorytet
    Postów: 3420 856

    Wysłany: 10 kwietnia 2019, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania241188 wrote:
    To ja z innej beczki czy tylko my głównie na mleku? Nic nie chce jeść. Ani kaszek , obiadki parę łyżek mu daje na cwaniaka. Otwiera buzię jak widzi mleko i takim sposobem zje parę łyżeczek bo tak by nic nie zjadł. 😔
    A zęby jeszcze jakieś idą?

    Olek też głównie na mleku. Jak coś daje innego to rzadko się zdarza żeby ładnie zjadł.

    qb3ci09k96tb3ht7.png
    h44e3e3kl4vyek4m.png
  • Eilleen Autorytet
    Postów: 3420 856

    Wysłany: 10 kwietnia 2019, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    1ania1 wrote:
    Filip ostatnio tak głową w panele przywalił, że łuk brwiowy miał lekko opuchnięty :/ a ja prawie zeszłam na zawał...
    O upadkach nic mi nie mów. Ma siniaka nad uchem bo uderzył się w szafkę. Miał mocno spuchniete. Przylozylam mu do tego miejsca przez ręcznik na moment mrożonke. Najgorszy i tak był upadek jak próbował wyciągnąć misia z lozeczka. Klęczał przy łóżeczku i do tyłu poleciał. A ja nie widziałam że próbuje misia wyciągnąć. To była chwila. Na zawał zejdę.

    qb3ci09k96tb3ht7.png
    h44e3e3kl4vyek4m.png
‹‹ 1901 1902 1903 1904 1905 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Torbiel na jajniku - przyczyny, objawy i leczenie

Torbiel na jajniku od czasu do czasu pojawia się u większości kobiet. Są to cysty lub pęcherzyki, które zazwyczaj wypełnione są płynem i które najczęściej samoistnie znikają. Dowiedz się jakie są objawy torbieli i czy mogą być przeszkodą w zajściu w ciążę? Kiedy należy je leczyć i z jakimi chorobami mogą współwystępować. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Przyczyny niepowodzenia in vitro - jakie?

Procedura in vitro to niekiedy jedyna szansa dla par bezskutecznie starających się o dziecko i walczących z niepłodnością. Choć skuteczność metody jest wysoka, niestety nie zawsze kończy się sukcesem... Jakie są najczęstsze przyczyny niepowodzeń przy IVF?

CZYTAJ WIĘCEJ

USG, test PAPP-A. Nieprawidłowe wyniki badań w ciąży – co dalej?

W badaniu USG lekarz wykrył jakieś nieprawidłowości? A może wyniki testu PAPP-A są niezadowalające? Co dalej? Jakie kroki podjąć? Czy w takiej sytuacji nieinwazyjny test genetyczny może okazać się pomocny? Jakich informacji może dostarczyć test NIPT?

CZYTAJ WIĘCEJ