X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe mamusie 2018
Odpowiedz

Sierpniowe mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • squirrel Autorytet
    Postów: 1291 615

    Wysłany: 16 kwietnia 2019, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No moja też płacze jak widzi obcych. Dopóki jest u mnie na rękach to jest ok. Ale jak teściowa albo moja mama weźmie i zaczyna zapoznawać z obcymi to jest ryk. Teraz już mówię, żeby ją zostawiła w spokoju i przestała na siłę ją przybliżać do innych bo ona ma taki okres że się po prostu boi. To oni do mnie, że przecież musi rodzinę poznać.. Brak słów czasami.

    🌸 ❤️ sierpień 2018
    🐻❤️ maj 2021
  • 1ania1 Autorytet
    Postów: 1991 584

    Wysłany: 16 kwietnia 2019, 11:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Teraz jest okres, że dzieci się boją i trzeba to przeczekać. U mnie poza nami tylko moi rodzice mogą się zająć małym, nie boi się ich, ale to dlatego, że prawie codziennie do nich chodzimy teraz.
    Reszta ma nawet na niego nie patrzeć, bo od razu robi podkówkę i płacz.

    o1483e5ehwc7f9hb.png
  • 1ania1 Autorytet
    Postów: 1991 584

    Wysłany: 16 kwietnia 2019, 11:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Filip od rana sieje zniszczenie w domu. Wywalił jedzenie dla kotów, dobrał się do kwiatka i chciał jeść ziemię, wywalił mi wodę, gdy próbowałam czyścić dywan, oczywiście cały do przebrania, bo tez mokry. Ja się denerwuję, a on się śmieje.
    Z niego to straszny urwis będzie chyba :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 kwietnia 2019, 11:15

    o1483e5ehwc7f9hb.png
  • Eilleen Autorytet
    Postów: 3420 856

    Wysłany: 16 kwietnia 2019, 11:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nesssssa wrote:
    Nie mogę znaleźć tego filmu :/ ja mam podobne jazdy jak są ciężkie dni. Staram się radzić sobie z tym likwidując wszelkie oczekiwania (że wypiję ciepłą kawę, że coś załatwię jak mała zaśnie). Zauważyłam, że to u mnie pomaga. Ostatnio wyszłam z sypialni i kazałam facetowi iść do małej. Lepiej wyjść niż wybuchnąć. No i liczę sobie do 10 ;) pomaga też. Ważne, żeby puścić te emocje bokiem.

    Ktoś może boryka się z koszmarami sennymi? Swoimi? Mam złe sny codziennie...
    U mnie też pomaga jak próbuje usypiac Olka w dzień (w nocy bezproblemowo zasypia) że nie nastawiam się że zrobię coś po tym jak zaśnie.

    squirrel lubi tę wiadomość

    qb3ci09k96tb3ht7.png
    h44e3e3kl4vyek4m.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 kwietnia 2019, 12:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hehe u Nas tez.. jak zaplanuje ze chcialabym to czy tamto - to zero snu 🤣👍

    Ogolnie odnoszę wrażenie ze moje dziecko chyba lubi buczec.. Taki styl bycia..

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 kwietnia 2019, 14:35

  • Marta..a Autorytet
    Postów: 4763 1675

    Wysłany: 16 kwietnia 2019, 14:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jak młody śpi to chodzę na paluszkach po mieszkaniu żeby go nie obudzić. Najwięcej mogę zrobić jak się wyspi i zje ;)

    6cs: 08.2018 - synek <3
    5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
    2cs.: 12.2021 - córeczka <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 kwietnia 2019, 15:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta..a wrote:
    Ja jak młody śpi to chodzę na paluszkach po mieszkaniu żeby go nie obudzić. Najwięcej mogę zrobić jak się wyspi i zje ;)
    Wcześniej tez tak robiłam.. ale teraz gdy jest problem z drugą drzemką to nie moge wyjść z sypialni.. jak wyjde to ryk😭

  • edytkaa93 Autorytet
    Postów: 2027 816

    Wysłany: 16 kwietnia 2019, 18:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ile wasze dzieciaczki wypijają mleka w ciągu dnia? Moja dzisiaj sie obraziła na mleczko, co jej dam to je a mleka mogłaby wcale nie pić, w ciągu dnia jakby to zsumować to by wyszło może ze 120ml. Zjadła za to tyle że szok... Nawet arbuza pierwszy raz jadła, i smakował oczywiście:)

    17.08.2018 M<33
    09.10.2020 A<33
  • Eilleen Autorytet
    Postów: 3420 856

    Wysłany: 16 kwietnia 2019, 19:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    1ania1 wrote:
    Filip od rana sieje zniszczenie w domu. Wywalił jedzenie dla kotów, dobrał się do kwiatka i chciał jeść ziemię, wywalił mi wodę, gdy próbowałam czyścić dywan, oczywiście cały do przebrania, bo tez mokry. Ja się denerwuję, a on się śmieje.
    Z niego to straszny urwis będzie chyba :D
    Olek też będzie urwis. Wszędzie go pełno. Dzisiaj się taplał w wodzie która była w misce psa. :-) nie usiedzi w miejscu. Żeby mleko ściągnąć to muszę go mocno zająć na macie co nie jest łatwe lub zapiac w bujaczku.

    qb3ci09k96tb3ht7.png
    h44e3e3kl4vyek4m.png
  • justa1509 Autorytet
    Postów: 4203 1233

    Wysłany: 16 kwietnia 2019, 19:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dawno nic nie pisałam, ale czytałam :) pojawił się pierwszy ząb! Postukaliśmy łyżeczką i dzwoni :D na szczęście wychodził bezobjawowo, drugi zaraz tez wyjdzie. Niestety ciagle męczymy się z zaparciami... Teraz daje laktulozę bo od piątku były 2 kupy i to takie bobki... Już eliminuje z diety Filipa banany, marchew, ryżu w ogóle nie podaje... Ale samo rozszerzanie diety super, wcina takie ilości, że jestem w szoku. Wczoraj wypił około 100ml rosołu, poprawił warzywami gotowanymi, a po kwadransie jeszcze chciał cyca. Saszetka z owocami 100 ml na jedno podejście. Ilość i czas drzemek u nas to loteria, ale zazwyczaj są 2-3 po okolo 45 minut :)
    I mam wrażenie że na wątku to Filip jest jedynym dzieckiem, które nie siedzi, nie pełza (trochę się przemieszcza zarzucając dupką i odpychając się) i nie raczkuje?

    k0kdqps6qlrq0b7i.png
    klz9hdgeo5cwgz05.png
  • edytkaa93 Autorytet
    Postów: 2027 816

    Wysłany: 16 kwietnia 2019, 20:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justa moja też nie raczkuje:p

    17.08.2018 M<33
    09.10.2020 A<33
  • 1ania1 Autorytet
    Postów: 1991 584

    Wysłany: 16 kwietnia 2019, 20:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justa gratuluję ząbka ;)

    o1483e5ehwc7f9hb.png
  • justa1509 Autorytet
    Postów: 4203 1233

    Wysłany: 16 kwietnia 2019, 20:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania, a co do tego, że Filip twój jest psotnik, mój też to łobuz :D chyba Filipy tak mają :)

    k0kdqps6qlrq0b7i.png
    klz9hdgeo5cwgz05.png
  • squirrel Autorytet
    Postów: 1291 615

    Wysłany: 16 kwietnia 2019, 20:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja tez nie raczkuje i nie siedzi a starsza jest. Ale w miejscu już nie uleży bo odpycha się rękami do tyłu. Do przodu bardzo by chciała ale myśli narazie że uda się krzykiem. Ogólnie to cuduje codziennie coś nowego. Chyba prędzej usiądzie bokiem niż z czworaków. Bo teraz tak zarzuca nogami i dupką na boki, że już jej niewiele brakuje. Czworaczą pare razy zrobiła i narazie przestała. Troszkę też zaczyna próbować się podnosić np o moje nogi jak leżymy na dywanie. Spokojnie mają czas :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 kwietnia 2019, 20:40

    🌸 ❤️ sierpień 2018
    🐻❤️ maj 2021
  • Marta..a Autorytet
    Postów: 4763 1675

    Wysłany: 16 kwietnia 2019, 20:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Justa mój od 2 tygodni dopiero podnosi się na czworaki, a od piątku zaczął się czołgac także spokojnie :D wcześniej tylko się turlal.
    Do siadania rwie się w bujaczku i wózku, sam na podłodze nie. Chociaż dzisiaj miał pierwsza próbę z czworakow ale tak trzasnal jak kłoda o podłogę że chyba szybko nie ponowi tej próby ;p

    Edytka mój pije około 500ml na dobę, robi to na 3x.
    Generalnie mamy 6-7 posiłków na dobę. Rano kaszka i chlebek, raczej chlebek a kaszka żeby dojadl, bo chleba trochę zje t4oche gdzieś spadnie. Później po drzemce mleko, robie 150ml i wszystko zawsze wypije. Obiadek, tu różnie 4az cały słoiczek duży, a czasami połowę. Pozniej Deserek, to albo cała tubka, albo teraz kupuje mu w Lidlu owoce+twarożek albo całego banana zjada. Później na noc ma mleko, robię 210ml ale zawsze coś zostawi. I pozostałe 1-2x w nocy mleko. :) od tygodnia budzi się 1x i wypija około 170-180ml w nocy.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 kwietnia 2019, 20:42

    6cs: 08.2018 - synek <3
    5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
    2cs.: 12.2021 - córeczka <3
  • squirrel Autorytet
    Postów: 1291 615

    Wysłany: 16 kwietnia 2019, 20:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A tak zmieniając temat to jak ja się nie rozwiodę to chyba będzie cud.. Tak mnie ten mój mąż wkurza że nie chce mi się nawet wchodzić w szczegóły. Nic nie rozumie, nic nie chce zrozumieć... Ehh szkoda gadać. Mam go dość.

    🌸 ❤️ sierpień 2018
    🐻❤️ maj 2021
  • justa1509 Autorytet
    Postów: 4203 1233

    Wysłany: 16 kwietnia 2019, 20:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    squirrel wrote:
    Moja tez nie raczkuje i nie siedzi a starsza jest. Ale w miejscu już nie uleży bo odpycha się rękami do tyłu. Do przodu bardzo by chciała ale myśli narazie że uda się krzykiem. Ogólnie to cuduje codziennie coś nowego. Chyba prędzej usiądzie bokiem niż z czworaków. Bo teraz tak zarzuca nogami i dupką na boki, że już jej niewiele brakuje. Czworaczą pare razy zrobiła i narazie przestała. Troszkę też zaczyna próbować się podnosić np o moje nogi jak leżymy na dywanie. Spokojnie mają czas :-)
    O to to! Mój też leży na brzuchu, tyłek na bok i tak cuduje. Dzisiaj prawie się udało, ale jesteśmy na etapie wrzasków... Bo w wózku chce siedzieć, a pasy trzymają go w półlezącej, na podłodze chce raczkować, wstać, siedzieć, ale w praktyce to nie da rady jeszcze i ciągle złość. A ja tylko siedzę i tłumaczę, że musi czekać :D

    k0kdqps6qlrq0b7i.png
    klz9hdgeo5cwgz05.png
  • 1ania1 Autorytet
    Postów: 1991 584

    Wysłany: 16 kwietnia 2019, 20:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justa1509 wrote:
    Ania, a co do tego, że Filip twój jest psotnik, mój też to łobuz :D chyba Filipy tak mają :)

    Justa ja już to słyszałam w szpitalu po porodzie od jednej fajnej położnej :D

    o1483e5ehwc7f9hb.png
  • justa1509 Autorytet
    Postów: 4203 1233

    Wysłany: 16 kwietnia 2019, 20:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    1ania1 wrote:
    Justa ja już to słyszałam w szpitalu po porodzie od jednej fajnej położnej :D
    Mój to był łobuz jeszcze w brzuchu :)

    k0kdqps6qlrq0b7i.png
    klz9hdgeo5cwgz05.png
  • 1ania1 Autorytet
    Postów: 1991 584

    Wysłany: 16 kwietnia 2019, 20:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justa1509 wrote:
    Mój to był łobuz jeszcze w brzuchu :)

    Kurczę, a Filip był właśnie spokojny, ruszał się mało, ale konkretnie :)
    Moje dziecko chciało dzisiaj wyjść przez balkon, ale zatrzymała go szyba, był wrzask bo uderzył nosem :/ dzisiaj się za nim solidnie nabiegałam...

    o1483e5ehwc7f9hb.png
‹‹ 1916 1917 1918 1919 1920 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

14 najczęstszych pytań o Zespół Policystycznych Jajników (PCOS)

Na PCOS, czyli Zespół Policystycznych Jajników może cierpieć nawet 10-15% kobiet w wieku rozrodczym. Czy PCOS jest groźną chorobą? Jakie są najczęstsze przyczny PCOS? Czy Zespół Policystycznych Jajników jest uleczalny? Poznaj odpowiedzi na 14 najczęstszych pytań o PCOS.  

CZYTAJ WIĘCEJ

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ

Inseminacja (IUI) koszt i wskazania. Jaka jest skuteczność inseminacji?

Inseminacja domaciczna jest zabiegiem mającym na celu, ułatwienie zapłodnienia, poprzez skrócenie drogi, jaką mają do pokonania plemniki do komórki jajowej. Czy warto ją wykonać, jaki jest koszt i przy jakich schorzeniach odnotowuje się najlepsze rezultaty? Przeczytaj również jakie badania należy wykonać przed inseminacją i jak się do niej przygotować. 

CZYTAJ WIĘCEJ