Sierpniowe mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Bardziej na komary, z firmy chicco. Na kleszcze tylko te preparaty z deet a one nie są wskazane poniżej roku nawet w tej najmniejszej dawce. Słyszałam o tych urządzeniach tickless ale nie mam pojęcia czy to działa a kosztuje ok 100zł.pumka1990 wrote:Co zamówiłaś na komary i kleszcze dla maluszka takiego?
-
U nas kolejne dwa zęby jedynka i dwójka po lewej stronie i widać ze za chwile wyjdą dwa po prawej😀 obudził się w nocy z ogromnym płaczem nie szło go uspokoić, dopiero po podaniu paracetamolu zasnął i już ładnie spał do rana a dziś uśmiech i widać dwa wychodzące ząbki 🙂
25.07.2018 🦊
-
nick nieaktualny
-
Paulina u nas to samo. Gorzej niż źle. Córka to jadła już słoiczki z kawałkami niczym się nie ksztusiła a zębów nie miała (chociaż też chwilę trwało zanim zaakceptowała kawałki). Ale jadła całe słoiczki i owoce i kaszki. A ten nic nie chce oprócz jogurtu naturalnego i mojego mleka. Przemycam mu obiadki z butla mojego mleka bo narazie nie widzę innego sposobu żeby jakoś poznał inne smaki.
Dwa razy dziś zwymiotował bo taki ma katar. I zawsze jak się naje.
I znowu noc. Najgorsza część doby. A mężowi kończy się urlop 😥
-
Paste mam Alterra z rossmanna, szczoteczka aquafresh. Któraś pisała, że używa nakladki na palec, zaleca się żeby po pokazaniu się ząbków przejść na szczoteczke
Filipowi wychodzi prawa jedynka na górze, marudzi okropnie. Żel nie wiele dał, daliśmy ibum i poszedl na drzemkę, bo tak to była okropna walka
-
Kurcze dziewczyny szkoda mi was przez to co przechodzicie z tym jedzeniem... myśle że to trzeba po prostu przeczekać, niemowlaki muszą się nauczyć wszystkiego, wszystko jst dla nich nowe, jedzenie to również coś nowego. Jednym przychodzi to prędzej, innym później. Znam dziecko które też bardzo długo nie chciało jeść, jedzenie kończyło sie płaczem. Teraz ma 13 miesięcy i wsuwa wszystko co widzi jak mały odkurzacz. Życze wam cierpliwości.
Moja przez długi czas miała odruch wymiotny, nawet gęściejszej zupki nie jadła bo zaraz jej naciągało. Przeszło jej to praktycznie z dnia na dzień i zaraz zaczła jeść kawałki. Teraz zupki nie zje, musi mieć kawałki, a jeśli zupa to właśnie z kawałkami np marchewki czy makaronem bo inaczej nie zje.17.08.2018 M<33
09.10.2020 A<33
-
nick nieaktualny
-
U nas dziś lepiej bo były chyba ze 4 pobudki w tym od 3 do 3.30 nie spał i już od 6 nieśpimy. Może w końcu się przebił ząb że mniej pobudekPLPaulina wrote:Ale wiecie co mnie zastanawia ???
Jak szalona wcina chrupki kukurydziane.. potrafi kiwi, pomarancza.. a wszystko inne bleee..
A my jestesmy już po milionach pobudek. W tym jednej dłuższej. Moja coreczka chciała sobie po godz 3 z mamusia pogadac.😲🤣
U nas to samo jogurt ok, chrupki je, trochę banana pomemla a chleb też by chętnie ale zaraz się krztusi i wymiotuje.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 maja 2019, 06:26
-
Masakra u nas
Młody jak w nocy się rozgrzal spiąc z nami to przestał go męczyć katar ale chyba mu wszystko splynelo i zaczął kaszlec.. Tak równo co 30-40min więc w sumie mało spałam bo każdy atak kaszlu mnie budził.
Teraz i cieknie mu z nosa i ma kaszel z chrypka. Tyle dobrze że w tym wszystkim nie ma temperatury i ma nawet humor. Przychodnia od 8 i będę wydzwaniac, do tego mąż pojechał w delegację i wróci jutro na noc.. ja do tego żeby było mało też mam katar..
Dobrze że mały się uśmiecha, a wczoraj zaczął bić brawo oczywiście jest mega przytulasem i najlepiej u mnie na rękach ale przy tym wszystkim jest uśmiech
6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
U nas dziś też odrobinę lepiej, bo pobudka o 2, 4.30 i 6.30 wstaliśmy. Chociaż pierwsza drzemkę miał dłuższą, bo od 21.50-2....
A ja w czwartek idę do pracy. Nie wiem jak to będzie jak będzie nadal często wstawał. Wykonczę się wtedy w pracy
Emil - 28.07.2018 r - godzina 22.18 - 2530 gram i 50 cm szczęścia do kochania
[/link]
24+0 - 692 g/29+0 - 1392 g/32+6 - 2233 gramy szczęścia
-
Pumka podziwiam że wracasz do pracy, ja chyba nie jestem gotowa zostawić małego a z drugiej strony przeraża mnie powrót bo będę wracać w nowe obowiązki które miałam przejąć przed ciąża no ale jak okazało się że zaraz uciekam na rok to już nie zaczynałam się wdrażać.
I wszystkim mamuska które wrócą do swojej starej pracy przypominam że jeżeli chcecienzeby wasza podstawa zasiłków została na nowo przeliczona bo może zostaliście na krótko przed zwolnieniem podwyżką albo podwyżkę po powrocie to o ile nie zmieniła etatu musicie 3 pełne miesiąca nie mieć żadnego l4 ani na siebie ani na dzieci ani na męża itp.
Ja np muszę powalczyć żeby mieć czysty wrzesień, październik i listopad co przy starcie żłobka jesienią huba będzie baaardzo trudne
no ale warto u mnie.
Żeby was nie mylić, nowa praca i zmiana etatu to nowa podstawa. Dotyczy tylko tych które wracają na stare
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 maja 2019, 07:51
6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
