X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe mamusie 2018
Odpowiedz

Sierpniowe mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 maja 2019, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emii napewno sobie poradzisz. Chociaż z dwójką maluchów pewno będzie trudniej, czasami to nie jest x2 a do potęgi 2 😆

    Mój też będzie jechać niedługo, damy radę.

  • e_mii Autorytet
    Postów: 1217 566

    Wysłany: 27 maja 2019, 12:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PLPaulina wrote:
    Mnie cieszy to że mąż jest na miejscu. Bo oprócz opieki nad dzieckiem jest też wiele innych rzeczy.. 😊 I choć czasami trzeba przetrwać. To uważam że fajnie być rodzinnie na miejscu. 😊

    Kobiety muszą dać radę 😊😊

    Mój wychodzi z domu o 9, a wraca o 18, i to najczęściej tylko 4 dnu w tygodniu, dlatego tak ta delegacja mnie martwi ;) Do tej pory wyjeżdżał maks na 3 dni, więc to w ogóle będzie nasza najdłuższa rozłąka :(
    Już zapowiedziałam sąsiadkom, że muszą wpadać na kawę, bo bez towarzystwa dorosłych osób zwariuje :)

    v0o0onx.png
    z9pckld.png


  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 maja 2019, 12:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    e_mii wrote:
    Mój wychodzi z domu o 9, a wraca o 18, i to najczęściej tylko 4 dnu w tygodniu, dlatego tak ta delegacja mnie martwi ;) Do tej pory wyjeżdżał maks na 3 dni, więc to w ogóle będzie nasza najdłuższa rozłąka :(
    Już zapowiedziałam sąsiadkom, że muszą wpadać na kawę, bo bez towarzystwa dorosłych osób zwariuje :)
    Mojego po urodzeniu Hani długo nie było.. Aż się zbuntowalam 😊
    Teraz wychodzi o 5. I różnie wraca. Ale stara się max 18. 😊 Ale dla Nas to dobra godzina.

    Ja na brak towarzystwa nie narzekam akurat nigdy. 😊 Basen, gimnastyka, plac zabaw. 😊 A to na weekend zawsze koleżanki wpadną. Z tym sobie radzę. 😊

    Ale jak ostatnio już mąż musiał jechać na parę dni, ja chora. Hania zero współczucia. Hehe.
    Trawę trzeba było skosic, psa zawieźć do weterynarza.. To po prostu się rozkleiłam😭
    Do tego ostatnio kryzys emocjonalny miałam. Jakby życie ze mnie uciekło. Wszystko mnie o doła przyprawiało..

    Ale mogę sobie wyobrazić że z dwójką maluchów to już nie przelewki. 😲

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 maja 2019, 12:12

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 maja 2019, 12:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzisiaj już mamy w trakcie pierwszą drzemke. Liczę na to że druga będzie wcześniej. 😊

    Bo o 19 Hania musi być na nogach już. Mamy badanie termowizyjne w domu. 😊

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 maja 2019, 12:25

  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22631 11315

    Wysłany: 27 maja 2019, 12:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas teraz zaczal sie luksus...
    Do tej pory maz wracal 18-20 wychodzil.kolo 4-5 takze masakra...
    Oczywiscie praca wyjazdowa, wiec czasem nie wracal na noc...

    Teraz od maja pracuje w nowej firmie i pomijajac inne aspekty na plus, jak duzo wieksze zarobki itp, to do jego powrotow musze sie przyzwyczaic😂 bo jak mi wraca np kolo 16 do domu (zazwyczaj miedzy 15-16:30 jest) to sie zastanawiam, czy juz wieczor😂

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 maja 2019, 12:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to faktycznie super. 😄 Fajnie że udało mu się trafić z nową pracą.. Bo z tym to zawsze różnie bywa.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 maja 2019, 12:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cierpliwa jak mój wracał wcześniej to tez nie wiedziałam co z tym czasem zrobić 😂

    Teraz wraca ok 18 ale ma sporo wolnego, ostatnio cały tydzień byl w domu juz miałam dość.

    U nas znowu tak że póki jestem sama z Emilia to ona na mnie wisi non stop albo śpi. Tylko wróci Nika to już zabawa, inne dziecko. Na szczęście bo bym sfiksowala chyba 😳 Wyczekuje już czasu jak zacznie chodzić, będzie spacerować a nie wisieć na mnie.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 maja 2019, 12:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas też etap wiszenia. Ale tylko na mnie.. Na tacie już nie😄

    Za to wczoraj tak pięknie spała gdy my z mężem jedliśmy pizze że aż miło.. Dałam jej wcześniej ciasto do zabawy.
    A potem po drzemce o tak mamusie przywitała. Moja niedotykalska pozwoliła mamusi na calusa 😍
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/bd1bd94967e6.jpg

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 maja 2019, 12:53

    Marta..a, misia-kasia, e_mii, Ania241188, Lavendova, 1ania1, Kasiaja, Eilleen, pumka1990, chabasse lubią tę wiadomość

  • misia-kasia Autorytet
    Postów: 1374 568

    Wysłany: 27 maja 2019, 13:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulina to u nas już 2 drzemka, dziś będą 3.

    Pamietam jak ja zostałam na 2 dni sama i tez akurat się przeziębiłam i miałam swój 1 okres po ciąży. Gdyby nie przyjazd mojej mamy chyba bym nie dała rady. Noce i tak sama ogarniałam ale chociaż w dzień mi pomogła i mogłam do lekarza pojechać bez problemu.

    Matka da radę ale wkurza mnie taki argument gdy mąż mówi mi ze nie daje rady a ja muszę ;)

    17u9tv73c400zyd6.png
    l22n9vvjln9sss76.png
  • Marta..a Autorytet
    Postów: 4763 1675

    Wysłany: 27 maja 2019, 13:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój nie dość że na mnie wisi to ciągle sam chyba całusy daje i przy okazji gryzie, już powiedziałam że jak ktoś zapyta jakiego kremu używam do twarzy to powiem że sliny dziecka :D cała jestem opluta cały czas :D

    Gdyby mój wracał do domu po pracy to byśmy i na spacery chodzili razem :D A tak jak leci na budowę to jest na chwilę przed 20, a o 20 dziecko idzie spać. Więc to 30 min się z nim bawi kapiemy razem ja usypiam i od 21-23 mamy trochę czasu dla siebie :)
    Weekend to też sobota=budowa więc zostają nam niedziele rodzinne aby :)

    6cs: 08.2018 - synek <3
    5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
    2cs.: 12.2021 - córeczka <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 maja 2019, 13:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta a ile jeszcze do końca budowy Wam zostało?

  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22631 11315

    Wysłany: 27 maja 2019, 13:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lavendova, ja tez czasem nie wiem co mam robic jak on teraz tak szybko w domu😂

    Ale z jednej strony sie ciesze, bo chociaz teraz moge terminy u lekarza robic na pozne popoludnie i nie musze z mala juz do gina chodzic od kolejnej wizyty :P


    Co do chorob, to jak Mia miala jakies 2 miesiace, moj przyniosl do domu jakas grype, oczywiscie ja zlapalam, on na chorobowe nie pojdzie, bo po co i tak oto jeszcze mial wyjazd i spedzilam dwa dni i noc z goraczka i sama z tym gagatkiem, a jeszcze ona wtedy jakis akok miala i caly czas jojczala

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Marta..a Autorytet
    Postów: 4763 1675

    Wysłany: 27 maja 2019, 13:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PLPaulina wrote:
    Marta a ile jeszcze do końca budowy Wam zostało?
    Lata świetlne mam wrażenie :D mąż spełnia moje marzenie o antresoli i widoku z niej na salon z wysokim sufitem :D przez to projekt jest mega skomplikowany i jesteśmy na etapie dachu dopiero :D
    Jeszcze budowlaniec się ociaga.. niby miał do konca mają skończyć stan surowy zamknięty a się nie zapowiada :( wi2c jeszcze stres z odsetkami będzie itp.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 maja 2019, 13:40

    6cs: 08.2018 - synek <3
    5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
    2cs.: 12.2021 - córeczka <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 maja 2019, 13:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Po to się dom buduje by spełniać marzenia właśnie! 😊 By być zadowolonym..
    Doczekacie się! Ale żeby mąż ci nie wypominal tej antresoli. Hehe

    Marta..a lubi tę wiadomość

  • misia-kasia Autorytet
    Postów: 1374 568

    Wysłany: 27 maja 2019, 14:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta wow faktycznie dość specyficzne marzenie :) ciekawa jestem efektu końcowego. Nam się marzy piwnica ale mam duże obawy z kosztami jej budowy. No ale my dopiero na etapie szukania działki.

    17u9tv73c400zyd6.png
    l22n9vvjln9sss76.png
  • Marta..a Autorytet
    Postów: 4763 1675

    Wysłany: 27 maja 2019, 16:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeszcze myślałam o wielkim oknie z lawa pod nim z poduszkami ale nie mamy działki z aż tak fajnym widokiem ;p
    Piwnicy nie braliśmy pod uwagę.. nie wiem w sumie czemu. Mąż się wychował w bloku więc wystarczy mu garaż, a ja w sumie mieszkałam w domku jednorodzinnym ale jakoś nie czułam potrzeby.. moja mama ma piwnico/suszarnie i kojarzy mi się z nieotynkowana ściana, betonem na podłodze i balaganem ;p ale wszytko zależy co kto uważa że będzie potrzebował. My zauważyliśmy że im więcej miejsca do przechowywania tym ma się więcej niepotrzebnych rzeczy.

    6cs: 08.2018 - synek <3
    5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
    2cs.: 12.2021 - córeczka <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 maja 2019, 16:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta..a wrote:
    Jeszcze myślałam o wielkim oknie z lawa pod nim z poduszkami ale nie mamy działki z aż tak fajnym widokiem ;p
    Piwnicy nie braliśmy pod uwagę.. nie wiem w sumie czemu. Mąż się wychował w bloku więc wystarczy mu garaż, a ja w sumie mieszkałam w domku jednorodzinnym ale jakoś nie czułam potrzeby.. moja mama ma piwnico/suszarnie i kojarzy mi się z nieotynkowana ściana, betonem na podłodze i balaganem ;p ale wszytko zależy co kto uważa że będzie potrzebował. My zauważyliśmy że im więcej miejsca do przechowywania tym ma się więcej niepotrzebnych rzeczy.
    Dokładnie. 😄😄 Im więcej miejsca tym więcej śmieci, dziwnych gratow 😄

    Ja wychowałam się na wsi. Gdy miałam 13 lat przeprowadziliśmy się do miasta.
    Mąż to typowy mieszczuch. Razem mieszkaliśmy w centrum dużego miasta.
    I nasz bliźniak to pierwszy krok☺️ Mnie się marzy dom wolnostojący.. ☺️

  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22631 11315

    Wysłany: 27 maja 2019, 16:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta😍 mega pomysl...
    Kolezanka ma antresole nad salonem z wysokim sufitem, do tego okna tez takie wydokie, az do antresoli... bajka

    Marta..a lubi tę wiadomość

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Eilleen Autorytet
    Postów: 3420 856

    Wysłany: 27 maja 2019, 17:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PLPaulina wrote:
    Dokładnie. 😄😄 Im więcej miejsca tym więcej śmieci, dziwnych gratow 😄

    Ja wychowałam się na wsi. Gdy miałam 13 lat przeprowadziliśmy się do miasta.
    Mąż to typowy mieszczuch. Razem mieszkaliśmy w centrum dużego miasta.
    I nasz bliźniak to pierwszy krok☺️ Mnie się marzy dom wolnostojący.. ☺️
    To fakt. Im więcej przestrzeni a do tego strych czy piwnica to dużo się gromadzi niepotrzebnych rzeczy.

    qb3ci09k96tb3ht7.png
    h44e3e3kl4vyek4m.png
  • misia-kasia Autorytet
    Postów: 1374 568

    Wysłany: 27 maja 2019, 17:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My piwnice chcemy z dwóch powodów, po pierwsze chcemy mieć miejsce gdzie jest chłodniej bo robimy przetwory, nalewki itd. Poza tym chcieliśmy w piwnicy zrobić taka mini siłownie ;) wiec to nie będzie taka piwnica jak w starych domach bez tynków itd. Takie wysokie okna i mi się marzą :) Ogólnie dużo okien, wiem ze pod względem utrzymania ciepła to słabo ale w bloku cierpię z powodu takich malutkich okien.

    Agatka od godziny jęczy jak tylko położę ja obok siebie, tylko na rękach jest ok.

    17u9tv73c400zyd6.png
    l22n9vvjln9sss76.png
‹‹ 2030 2031 2032 2033 2034 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych - jak zrobić to bezpiecznie?

Wiele kobiet uważa, że odstawienie tabletek antykoncepcyjnych, plastrów, czy innych środków hormonalnych to bardzo prosta sprawa - wystarczy przestać zażywać. Tymczasem warto znać kilka zasad, które sprawią, że odstawienie antykoncepcji będzie bezpieczne, łagodne dla organizmu i pozwoli jak najbardziej zminimalizować ryzyko wystąpienia skutków ubocznych. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsze objawy ciąży - po czym poznać, że możesz być w ciąży

Starając się zajść w ciążę, często nie potrafimy przestać interpretować każdego, nawet najmniejszego ukłucia w jajniku i nie traktować go jako potencjalnego objawu ciąży. Które z objawów mogą faktycznie coś znaczyć i z czym możemy je pomylić? Które z objawów ciążowych na wczesnym etapie ciąży są po prostu rzadko spotykane? Zapoznaj się z listą pierwszych objawów ciążowych!

CZYTAJ WIĘCEJ

Niechęć do seksu - czy to możliwe? Co zrobić, by staranie się o maluszka znów było przyjemnością?

Znasz ten stan, kiedy od miesięcy lub lat staracie się o wymarzonego potomka? Wasze życie biegnie tak naprawdę od pierwszego dnia cyklu do owulacji, od owulacji do testu ciążowego, od wizyty w laboratorium do wizyty u lekarza - często kolejnego z kolei? Czas biegnie nieubłaganie, a starania nie przynoszą skutku. Mimo chęci coraz częściej pojawia się blokada i niechęć do współżycia. Skąd się to bierze i jak temu zaradzić? Co zrobić, by seks cieszył jak dawniej?

CZYTAJ WIĘCEJ