Sierpniowe mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Niecierpliwa, nie wiem czy to cię będzie interesowac, ani czy w ogóle jest to nadal prawnie możliwe... kilka lat temu jeszcze było. Jeżeli zdecydujecie się zarejestrować dzidziusia (a tym samym nadać mu imię) jako urodzenie martwe, to przysługuje ci coś w rodzaju mini urlopu z racji urodzenia dziecka. Może coś kręcę, ale moja koleżanka kilka lat temu tak zrobiła po utracie 10-tygodniowej ciąży. Nie wiem, może warto sprawdzić, może przyda ci się kilka tygodni na przeżycie tej sytuacji...
Każdy żałobę przeżywa w inny sposób, nie wiem czy nadanie dziecku imienia i pogrzeb będzie dla Ciebie czymś, co Ci pomoże, czy wprost przeciwnie...
-
Leticia wrote:Niecierpliwa, nie wiem czy to cię będzie interesowac, ani czy w ogóle jest to nadal prawnie możliwe... kilka lat temu jeszcze było. Jeżeli zdecydujecie się zarejestrować dzidziusia (a tym samym nadać mu imię) jako urodzenie martwe, to przysługuje ci coś w rodzaju mini urlopu z racji urodzenia dziecka. Może coś kręcę, ale moja koleżanka kilka lat temu tak zrobiła po utracie 10-tygodniowej ciąży. Nie wiem, może warto sprawdzić, może przyda ci się kilka tygodni na przeżycie tej sytuacji...
Każdy żałobę przeżywa w inny sposób, nie wiem czy nadanie dziecku imienia i pogrzeb będzie dla Ciebie czymś, co Ci pomoże, czy wprost przeciwnie...
Należy się 56 dniowy urlop macierzyński (8 tygodni). Pod warunkiem, że dostaniesz akt urodzenia i zgonu. U mnie w pracy jedna dziewczyna miała przy 11 tygodniowej ciąży. Tylko chyba to trzeba zgłosić w szpitalu od razu. Nie ma prawnie określonego terminu na jakim etapie się to należy. Szpital musi tylko ustalić płeć dziecka. Wtedy z USC otrzymuje się jeden akt urodzenia martwego dziecka. I z nim trzeba iść do pracodawcy i składa się wniosek o urlop macierzyński.
W art. 180 § 1. Kodeksu Pacy W razie urodzenia martwego dziecka lub zgonu dziecka przed upływem 8 tygodni życia, pracownicy przysługuje urlop macierzyński w wymiarze 8 tygodni po porodzie, nie krócej jednak niż przez okres 7 dni od dnia zgonu dziecka.6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
NiecierpliwaOna wrote:hej ziewczyny, jednak nie bedę sierpniową mamusią, a przynajmnie nie w tym roku Jestem po wizycie. Zarodek jest,ale serduszko przestało bić ok 2 tyg temu Jutro o 8.00 idę na oddział :(Tak, czy inaczej nie pozbędziecie sie mnie tutaj. Będę zaglądała,kibicowała Wam i trzymała kciuki.Życzę Wam spokojnych ciąż udanych badań teraz prenatalnych i każdych kolejnych, a jak tylko dostanę zielone światło,to wracam do gry
syska89 lubi tę wiadomość
-
Tak wiem. Rozmawiałam dzisiaj o tym z ordynatorem. To jest koszt ok 350-400 zł. Okresla się płeć dziecka. Wtedy mam prawo do 8 tyg.urlopu i zasiłku macierz. 100%, wypłacenia odszkodowania z firmy ubezpieczeniowej i zasiłek pogrzebowy jesli zdecyduję się na pochówek. Za ok 900 zł oprócz płci są też badania genet.płodu,które próbują określić przyczynę poronienia. Jego zdaniem nam jest to niepotrzebne,bo mając 3 dzieci wykluczamy jakiś konglikt genetyczny,a jeśli to dzieciątko było na coś chore,to to i tak nie znaczenia w kolejnrj ciąży bo następne dzieciątko będzie miało swój garnitur chromosomowy. Gdybysmy nie mieli dzieci,albo bylo to któreś poronienie,to moglibyśmy spróbować tych badań,ale tak to jego zdaniem szkoda pieniędzy. Mamy się zastanowić czy interesują nas te badania i czy będziemy chcieli pochować maleństwo,bo możemy tylko określić płeć i "zutylizować materiał w warunkach labolatoryjnych"-Jezu jak to brzmi. Tracimy wtedy prawo do zasiłku pogrzebowego. Na razie nie wiem. Tzn chcemy określić płeć. Zadtanawiamy się nad resztą badań i pogrzebem. Z jednej strony nie chcę,żeby ktoś " utylizował" moje maleństwo,a z drugiej,czy organizacja pogrzebu i grobek na cmentarzu nie pogłębią tej pustkiWojtuś 09. 03. 2013
Kasia 20. 05. 2015
Kubuś 13. 11. 2016
Aniołek Bogusia 24.01.2018 [*] 10 tc
Tęczowe Dziewczynki 1k1o - Zosia i Oleńka - 15.01.2019 -
Niecierpliwa strasznie mi przykro.
Przepraszam że rzadko się odzywam ale nadrabiam Was wieczorami i ciężko jest wgryźć się w temat:p
U mnie wszystko w porządku, czuję się dobrze, nie mam mdłości jedynie co to wieczorny brak apetytu ale przez dzień nadrabiam :p Dziewczyny super że macie szczęśliwe wizyty za sobą. Ja mam jutro o 18 i mega się niecierpliwie. Trzymajcie kciuki żeby wszystko było ok:) Dr może w końcu określi datę porodu
d'nusia, vanilia120, PLPaulina lubią tę wiadomość
-
To musi być bardzo ciężka decyzja
Ja dziewczyny dzisiaj pierwszy raz ćwiczyłam od informacji, że jestem w ciąży. Mam nadzieję, że endorfiny mi pomogą. Kupiłam płytę Lewandowskiej i ćwiczenia są proste i nie męczące. Takie wiadomo powinny być6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
Mnie od wczoraj wieczorem mdliło, w pracy dałam radę zjeść śniadanie i tyle... Mąż zrobił pyszna zupę, a ja ledwie 2 łyżki zjadłam... Z jednej strony wolałabym przytulić muszle klozetowa, bo wiem że to da chwilę ulgi, ale z drugiej strony jest to jednak mało przyjemne...
-
Marzena782 wrote:Dzień dobry jestem nowa ponieważ mam termin na 5 września wiec zapisałam się do Grupy Wrzesniowek
Chciałam zapytać wszystkie przyszłe mamy czy brzuszek macie już dużo widoczny ? mam koleżankę w 14tyg to ma tak duży brzuchol ze chciałam zapytać czy u was w tym 10-11 tygodniu już tez widać małe brzuszki ? pozdrawiam Gorąco Marzena
-
Eilleen wrote:U mnie widać brzuch ale nie ciązowy co do objawów - bolą piersi a właściwie sutki, ciągnie czasem podbrzusze, czasem trochę jajnik. Mam czasem mdłości ale raczej dość rzadko. Tak naprawdę objawów nie trzeba mieć wcale
Ja też mam objawy bardzo niespecyficzne. Właściwie główny objaw to to, że cały czas jest mi lekko niedobrze. Przyłapuję się na tym, że się z tego powodu wykrzywiam Ale żadnych wymiotów i takie tam. Przechodzi jak coś zjem.
Brzuszek mam, ale to nie od ciąży, tylko zawsze dziad lekko wystawał.
Aha, mam przyspieszone tętno i szybko łapię zadyszkę.
-
No ja mam już konkretny brzuch, w spodniach się robi ciasno. Chciałam jeszcze poukrywac ciążę przed współpracownikami, ale tylko czekam aż ktoś zwróci uwagę na mój brzuch
W pierwszej ciąży już w 4 miesiącu nieznajome osoby zauważały ciążę, a w 6 zaczęły się pytania czy rodzę na dniach
-
U mnie też brzusio już delikatnie widoczny. Niebawem trzeba będzie powiedzieć w pracy o ciąży, ostatnio założyłam sweterek bardziej przyległy to niektóre osoby bacznie się przyglądały tylko czekałam, aż padnie pytanie o ciążę. Ale nikt nie zdobył się na odwagę
25.07.2018 🦊
-
Tak się chciałam podzielić z Wami informacją, że dziś pierwszy raz udało mi się usłyszeć serduszko detektorem tętna płodu. Troszkę mnie to podniosło na duchu bo ostatnio hormony wariują i mam jakiś straszny nastrój. W piątek idziemy na prenatalne
Lady In Red, siuLa, PLPaulina, chabasse, niedograna lubią tę wiadomość
-
siuLa wrote:Mi też już brzuszek wystaje a wieczorami jest taki jak w poprzedniej ciąży w 4 miesiącu ale dziwne jest to ze przed ciążą ważyłam 64kg a teraz mimo braku wymiotów waga pokazuje 62kg.
Ja do tej pory też nie wymiotowałam i zleciałam z wagi kilogram, a jem raczej więcej niż przed ciążą. Teraz waga mi skacze 0,5 kg mniej lub więcejWiadomość wyedytowana przez autora: 22 stycznia 2018, 20:38
siuLa lubi tę wiadomość
25.07.2018 🦊