X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe mamusie 2018
Odpowiedz

Sierpniowe mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • edytkaa93 Autorytet
    Postów: 2027 816

    Wysłany: 19 października 2019, 12:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A u nas nadal chodzenie tylko przy meblach, nawet sama nie stoi tylko przy czyms

    17.08.2018 M<33
    09.10.2020 A<33
  • 1ania1 Autorytet
    Postów: 1991 584

    Wysłany: 19 października 2019, 13:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny pochwalę się zrobionym przez siebie kitchen helperem😅



    Jeszcze muszę go pomalować.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 października 2019, 09:54

    Natalia05, pumka1990, e_mii, Marta..a, marcela123, PLPaulina, Kasiaja, misia-kasia lubią tę wiadomość

    o1483e5ehwc7f9hb.png
  • edytkaa93 Autorytet
    Postów: 2027 816

    Wysłany: 19 października 2019, 13:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Łaaaał, super!

    17.08.2018 M<33
    09.10.2020 A<33
  • Marta..a Autorytet
    Postów: 4763 1675

    Wysłany: 19 października 2019, 15:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale super nawet nie trzeba malować :D

    6cs: 08.2018 - synek <3
    5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
    2cs.: 12.2021 - córeczka <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 października 2019, 16:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Swietny 😀

    Korzystaja wasze dzieci z tych rowerkow biegowych? Potrafią juz? Jakie macie? Zastanawiam sie nad kupnem ale nie wiem czy to nie wczesnie?

  • 1ania1 Autorytet
    Postów: 1991 584

    Wysłany: 19 października 2019, 16:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My jeszcze nie mamy rowerka biegowego, pewnie mały pod choinkę od kogoś dostanie. Narazie demoluje mi dom jeździkiem😁 wszystkie ściany mam regularnie obijane

    o1483e5ehwc7f9hb.png
  • Marta..a Autorytet
    Postów: 4763 1675

    Wysłany: 19 października 2019, 16:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie mamy rowerka, też ma jeździk w domu, nie opanował go na tyle żeby wyjść z nim na dwór.. Ale też szału nie robi więc nie Za bardzo ćwiczy ;p zdecydowanie bardziej woli samodzielnie spacerować, a opcja pchacza jest mu totalnie nieznana.. zamiast pchac jeździk próbuje go podnosić i przenosić z miejsca na miejsce ;p
    Rowerek najwcześniej na wiosnę myślę :)

    6cs: 08.2018 - synek <3
    5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
    2cs.: 12.2021 - córeczka <3
  • Eilleen Autorytet
    Postów: 3420 856

    Wysłany: 19 października 2019, 17:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mamy pchacz jezdzik. Na razie jeszcze nie opanował że może sam się odpychac. Pewnie na gwiazdkę dostanie od kogoś ;-)

    squirrel, pumka1990 lubią tę wiadomość

    qb3ci09k96tb3ht7.png
    h44e3e3kl4vyek4m.png
  • justa1509 Autorytet
    Postów: 4203 1233

    Wysłany: 19 października 2019, 20:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kitchen helper super :) my dostaliśmy w prezencie taki od stolarza, do dzisiaj nie pomalowaliśmy :D
    Rowerek biegowy mamy, dzisiaj Filip na niego usiadł, ale on staje i idzie na stojąco...
    No ale od dzisiaj moge powiedzieć, że Filip chodzi ♥️

    Marta..a, pumka1990, kozalia, 1ania1, Paulinaaa, PLPaulina, Kasiaja lubią tę wiadomość

    k0kdqps6qlrq0b7i.png
    klz9hdgeo5cwgz05.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 października 2019, 21:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja na początku rowerek albo prowadziła albo szła właśnie na stojąco.

    Pchacza nie miałyśmy i nie zamierzamy mieć.
    Ale mamy rowerek Biegowy, trojkolowy, jeździk.
    To są maluchy. Więc nie ma co liczyć że czymś się zajmą dłużej niż kilka, kilkanaście minut.
    Więc staram się daleko z takim sprzętem nie ruszać w daleką drogę. Bo najczęściej od tego zaczynamy. A potem rzuca to i idzie na piechotę.😀

    Jeździk jest w domu. Niedawno zaczęła dosięgac 2 stopami jednocześnie. I już małe trasy robi. Choć woli lalkę wozić i muzykę puszczać.😀

    A furorę ostatnio robi drewniany pociąg Janod, malowanie kredkami i samochodziki. 😀

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 października 2019, 21:20

  • 1ania1 Autorytet
    Postów: 1991 584

    Wysłany: 20 października 2019, 08:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Filip spadł nam dzisiaj rano z łóżka na głowę. Zasnęliśmy z mężem, a on postanowił zejść, prawie dostałam zawału. Oczywiście guz na czole...

    o1483e5ehwc7f9hb.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 października 2019, 08:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ojoj biedactwo. 😥

    Moja na drzemke śpi w swoim łóżku. I cieszę się że nic głupiego jej nie przyszło do głowy wyczyniac. ☺️

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 października 2019, 11:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ojoj Ania no zdarza sie :( Twarde czachy maja na szczescie.

    Moja nie wie co to lozeczko 😀 Zostanie dla malucha. Ja sie klade z Emilia na drzemke. Ostatnio duzo spie, duzo leze jakos nie mam sily na nic.

    No tak mi sie wydawalo ze za wczesnie na rowerek, jezdzik mamy ale nie daje rady sama sie odpychac za szerokie siedzenie.

  • Kasiaja Autorytet
    Postów: 1083 810

    Wysłany: 20 października 2019, 12:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zuzka mi też gruchnęła na podłogę jak spałam u rodziców, gdy mieliśmy całe mieszkanie gości na chrzciny. Nie chciało mi się rozkładać turystycznego i się z nią położyłam. Tak „wędrowała” na śpiocha, że spadła od strony nóg 🙈 Ale nawet nie rozbudziła się zbytnio 😅 poszła dalej spać.
    Ja dziś po integracji z pracy dochodzę do siebie 😅 ale się wybawiłam 😊

    km5shdge7thpmtsb.png[/url]
    17u9anli7kai2cz3.png
    qb3cru1dgr6glvjy.png
  • Marta..a Autorytet
    Postów: 4763 1675

    Wysłany: 20 października 2019, 13:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja mam wyjazd integracyjny na jedną noc 15.11 :D to będzie moja pierwsza noc bez dziecka :D najdłużej nie było mnie z nim do 3 w nocy jak miał 5msc i byliśmy na weselu :)

    Ania mój też spadł kiedyś.. rano myślałam, że ze mną przysypia, no i ja przysnęłam a on nie :( obyło się u nas bez guza, a łóżko nasze ma z 60cm wysokości. Tak to w dzień i w nocy śpi u siebie w łóżeczku.. nawet myślałam żeby mu szczebelki już wyciągnąć ale przeraża mnie gdzie by mógł zawędrować w nocy jakbyśmy się nie zorientowali że wstał :P

    7.11 idę do gina po skierowania na usg i usg piersi, no i te wszystkie badania krwi, morfologię, mocz, tsh i co tam sobie zażyczy przed rozpoczęciem starań :D kwas foliowy już łykam oczywiście ;) od stycznia ruszamy z działaniami, a jak patrzę na wasze suwaki ciążowe to wam zazdroszczę :P mam nadzieję, że pójdzie szybciej nam niż pół roku teraz bo na większym luzie tym razem. Oczywiście myślę o tym bo dziś lub we wtorek czekam na @ zależy od aplikacji :D

    6cs: 08.2018 - synek <3
    5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
    2cs.: 12.2021 - córeczka <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 października 2019, 15:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta życzę Wam by tym razem poszło szybciej. ☺️ U nas to było bardzo szybko. Aż sama byłam zdziwiona.

    Nocy bez dziecka zazdroszczę. Mnie to nie czeka. 🤪

    Marta..a lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 października 2019, 18:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta dorzuc jakies suple dla meża co by mu armię wzmocnic ☺️ Przy takiej malej roznicy wieku to moze nawet w pierwszym cyklu zaskoczyc :)

    Paulina chyba suwaczek ci stoi 🤣

  • justa1509 Autorytet
    Postów: 4203 1233

    Wysłany: 20 października 2019, 18:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze, Filip dalej ma katar, od miesiąca... 2 dni temu już się kończył i dzisiaj znowu... Nie bardzo mocny, ale trzeba chodzić i wycierać nos. Jak do kinca tygodnia nie przejdzie to pojde do lekarza, bo wymiękam :/

    k0kdqps6qlrq0b7i.png
    klz9hdgeo5cwgz05.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 października 2019, 20:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Taaa bo te suwaczki się nie ruszają. Ale nie chce mi się nic szukać 🤦🏻‍♀️

  • Marta..a Autorytet
    Postów: 4763 1675

    Wysłany: 20 października 2019, 20:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalia myślę że ja pójdę w wiesiolka donpolowycyklu żeby armia miała lepsza pożywkę :D

    Justa u nas katar od 13.09 prawie bez przerw, raz na 1,5 tygodnia był u pediatry osluchiwany, diagnoza że tak może być do kwietnia. No ale my osluchac się mimo wszystko co jakiś czas jeździmy :)

    6cs: 08.2018 - synek <3
    5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
    2cs.: 12.2021 - córeczka <3
‹‹ 2273 2274 2275 2276 2277 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Super produkty na okres ciąży, czyli 9 produktów szczególnie polecanych dla kobiet w ciąży

Zapoznaj się z produktami, które są wyjątkowo cenne dla rozwijającego się maleństwa i Twojego nadwyrężonego ciążą organizmu. Postaraj się, aby takie produkty jak kasze, żurawina i migdały w okresie ciąży na stałe zagościły w Twoim menu.

CZYTAJ WIĘCEJ

4 składniki diety wspierające owulację!

Problemy z owulacją są bardzo częstą przyczyną trudności z zajściem w ciążę. Dowiedz się, jak za pomocą diety możesz wesprzeć jajeczkowanie! Poznaj, które składniki diety mogą pozytywnie wpływać na owulację, a które mogą przyczyniać się do niepłodności owulacyjnej. Poznaj propozycje propłodnościowych posiłków od Ani i Zosi z Akademii Płodności! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Masturbacja - 9 najczęstszych pytań o samozaspokojenie!

Masturbacja to jeden z największych tematów tabu - dlaczego tak się dzieje? Czy kobiety się masturbują? Czy masturbacja w związku jest normalna? Kiedy masturbacja może być niebezpieczna, a kiedy może przynosić korzyści? 

CZYTAJ WIĘCEJ