Sierpniowe mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyTylko ciężko oszacować kiedy ta owulacja mogłaby się pojawić. Koleżanka dostala po 14 mies karmienia. Ja juz nie pamiętam ale napewno wcześniej a teraz to ciężko wyczuć. Jak dziewczyny chcą to zajść nie mogą karmiąc a jak sie nie chce to ma sie duże szanse
-
Wiecie, jest mnóstwo historii że jedno dziecko urodziło się w styczniu, a drugie w grudniu. Więc z tym powrotem do płodności może być bardzo różnie z resztą w jakiś sposób dochodzi do różnicy 1 roku.
Ja jestem generalnie przeciwniczką tabletek, albo raczej chciałabym żeby lekarze troszkę bardziej racjonalnie do tego podchodził, zlecając odpowiednie badania. -
Ja tez tabletki na pewno rozwaze, bo dla mnie ciaza i pms sa zawsze malo laskawe, a przy tabletkach jakos mniej mnie nosi. Sa tabletki, ktore mozna brac karmiac. Teraz nie bralam, bo wiedzialam, ze bedziemy chcieli drugie, ale trzeciego chyba juz nie planuje, wiec jak najbardziej dobre zabezpieczenie sie przyda.
-
Co do alergii to byłam u lekarza, ale powiedziała tylko o psikaczach do nosa, coś typu quixx albo narivent. W ostateczności coś mocniejszego avamys - ale to ostateczność. Mnie jednak bardziej interesują tabletki, bo moje gardło reaguje alergicznie, z nosem jakoś sobie radzę. Brałam clatrę, a teraz to nie wiem. Ale poczekam chociaż do tego II trymestru i się zainteresuję bardziej tematem. Dzięki dziewczyny.
d'nusia lubi tę wiadomość
-
Ja karmiąc nie miałam okresu przez 14 miesięcy. Potem dostałam taki dziwny - prawie bezbólowy, skąpy, ale dłuższy niż kiedyś. Cieszyłam się, że już tak zostanie bezproblemowo A tu trach - cykl okazał się krótszy niż przed ciążą i będzie rodzeństwo
-
Kasha wrote:Gratuluję udanych wizyt.
Co za wstrętna baba. Szkoda że nie można blokować.
Jest któraś mama spodziewająca się bliźniaków?
Melduje się Ja będę miała bliźniakiCarolline, justyna14, Marta..a, PLPaulina, niedograna, katka/85, Anuleczek, Iva79, polkosia, ingelita lubią tę wiadomość
PCOS?, IO?, niedoczynnosc tarczycy (TSH juz w normie),problem z plemnikami. Walczymy!
3 lata starań
4x IUI nieudane
I IVF - beta <1
II IVF -
Obecnie 26 tydz ciąży -
Nie wiem czy któraś wierzy w naturalną metodę planowania rodziny tzw. kalendarzyk. Ona zakłada, że po porodzie należy obserwować śluz i temperaturę, każdy śluz, który się pojawi trzeba uważać za płodny (nie ważne czy lepki, biały, wodnisty itp.) wtedy na 3 dni zaleca się powstrzymać, jeżeli śluz kolejne dni się nie pojawi i temperatura też się nie zmieni, można działać dalej. Obserwacja ma sens przy współżyciu co drugi dzień, żeby nie zaburzyć obserwacji śluzu. To właśnie dlatego, że owulacja wyprzedza pierwszy okres.6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
Marta..a wrote:Nie wiem czy któraś wierzy w naturalną metodę planowania rodziny tzw. kalendarzyk. Ona zakłada, że po porodzie należy obserwować śluz i temperaturę, każdy śluz, który się pojawi trzeba uważać za płodny (nie ważne czy lepki, biały, wodnisty itp.) wtedy na 3 dni zaleca się powstrzymać, jeżeli śluz kolejne dni się nie pojawi i temperatura też się nie zmieni, można działać dalej. Obserwacja ma sens przy współżyciu co drugi dzień, żeby nie zaburzyć obserwacji śluzu. To właśnie dlatego, że owulacja wyprzedza pierwszy okres.
-
Co do antukoncepcji to ja nigdy tabsow nie bralam, przed slubem uwazalismy a od 10 dc di 18 dc gumki, po slubie starania , po ciazy znow ta sama metoda czyli w plodne gumki, plus taki ze cykle mam jak w zegarku i czuje kiedy mam owulacje wiec wpadki nie bylo, a teraz to chyba juz jednak tabsy, bo czwartego juz nie planuje a i liczyc tego wszystkiego nie bedzie mi sie chcialo.
Carolline lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKalendarzyk uważam za metodę planowania rodziny. A nie zapobiegania ciąży.
Brałam tabsy i byłam zadowolona.
Teraz nie myślę o tym co będzie po porodzie. Odległy to dla mnie czas.
Ale będzie odpowiedni moment i z gin o antykoncepcji po porodzie pogadam.justyna14, Carolline lubią tę wiadomość
-
Jeśli ktoś nie planuje więcej dzieci to w sumie tabsy są ok, czy inne metody.
A kalendarzyki, jak ktoś traktuje to jako anty, to po zmniejsza ma 8 dzieci z mężem też właśnie bardzo uważaliśmy i się sprawdziło, zobaczymy później
Nie mdli mnie dziś! Zjem mięsojustyna14, Carolline lubią tę wiadomość
-
niedograna wrote:A co sądzicie o seksie przerywanym? Ja nie chce brać tabletek. A nie lubimy również od początku z prezerwatywą, tylko, że na koniec zakłada...
Carolline lubi tę wiadomość
-
Ja tabletek nie chcę, nie nadaję się na łykanie leków codziennie o ustalonej porze. Co chwila bym zapominała o nich pewnie.
Jakbym już nie chciała mieć więcej dzieci to bym się zastanawiała, koleżanka ma np. spiralę. A kalendarzyk nie jest głupi, ja miałam ładne cykle z książkowymi wykresami. A drugie dziecko i tak będziemy planować więc jak nas zaskoczy nie będziemy płakać tylko się cieszyć. No i wtedy na pewno przed trzecim pomyślimy o czymś innym
Ciekawe to trzecie dziecko przy jednodniowym braku obserwacji, coś jednak nie potrafiła zastosować tej metody ta pani chyba. wiem, że kalendarzyk jest drażliwym tematem i raczej wszyscy mają jedno zdanie na jego temat
W przerywany nie wierzę w ogóle.6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
niedograna wrote:A co sądzicie o seksie przerywanym? Ja nie chce brać tabletek. A nie lubimy również od początku z prezerwatywą, tylko, że na koniec zakłada...
-
Marta..a wrote:Ja tabletek nie chcę, nie nadaję się na łykanie leków codziennie o ustalonej porze. Co chwila bym zapominała o nich pewnie.
Jakbym już nie chciała mieć więcej dzieci to bym się zastanawiała, koleżanka ma np. spiralę. A kalendarzyk nie jest głupi, ja miałam ładne cykle z książkowymi wykresami. A drugie dziecko i tak będziemy planować więc jak nas zaskoczy nie będziemy płakać tylko się cieszyć. No i wtedy na pewno przed trzecim pomyślimy o czymś innym
Ciekawe to trzecie dziecko przy jednodniowym braku obserwacji, coś jednak nie potrafiła zastosować tej metody ta pani chyba. wiem, że kalendarzyk jest drażliwym tematem i raczej wszyscy mają jedno zdanie na jego temat
W przerywany nie wierzę w ogóle. -
Wczoraj drozdzowego siostrze zanioslam to dzis ją maż poprosil zeby mu upiekla bo zjadk wczoraj na raz pol blachy ktora im dala ha ha ha podziekowala mi za ribote ha ha ha w przyszlym tygodniu robie paczki- przygotiwanie do tlustego czwartku.
Ostatnio sporo o jedzeniu mysle, zobaczymy jak sie to na wadze odbije. -
Kochane, wyszłam właśnie z USG prenatalnego. Na szczęście, mimo stresu przed wizytą bo nie byłam już miesiąc na usg, mam same dobre informacje dzidzia ma teraz 7 cm, kość nosowa widoczna, przeziernosc w normie, nóżki, rączki są termin porodu przesunął mi się, z uwagi na rozmiar bobo, z początku sierpnia na 31 lipca ale pozwólcie że zostane z Wami bo dobrze się tu czuje
Płeć doktor określił na 95% że to będzie dziewczynka Uff ulzylo mi. Miesiąc bez usg to jednak długoLeticia, Zolza_, Lavendova, Lady In Red, d'nusia, Zuuziia, myszeczka89, Kasiaja, PLPaulina, Gypsy, Marta..a, chabasse, Patti_MG, Carolline, niedograna, agania lubią tę wiadomość