Dni dla Płodności   

Specjalnie dla Ciebie - wiosenny powiew nadziei 
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Zapisy do 22 marca   
Sprawdź!
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe mamusie 2018
Odpowiedz

Sierpniowe mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • 1ania1 Autorytet
    Postów: 1991 584

    Wysłany: 1 grudnia 2019, 20:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edytka to tylko się cieszyć 😉
    Mój wampir energetyczny chodzi ostatnio spać ok 22, nawet później, a i tak wstaje o 6.00-6.30.

    o1483e5ehwc7f9hb.png
  • misia-kasia Autorytet
    Postów: 1374 568

    Wysłany: 1 grudnia 2019, 20:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja na początku wszystko brała w lewą, widać ze dominowała. Teraz jak już te ruchy są dużo bardziej dokładne wszystko robi prawą ręką.

    Moja spi od 20, ale ja po męczącym weekendzie chyba tez niedługo padnę.

    17u9tv73c400zyd6.png
    l22n9vvjln9sss76.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 grudnia 2019, 20:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas te ruchy lewą ręką są ok. Dokładne i w ogole.
    Ale w rodzinie nie mam leworęcznych. 🤔

    Hania w nocy pospala, ładnie. Twardo. I dluuugo bo do 8:30. I w dzień Drzemka tylko 1h.

  • pumka1990 Autorytet
    Postów: 1186 599

    Wysłany: 1 grudnia 2019, 21:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas w rodzinie nie ma nikogo leworęcznego, a Emil od urodzenia wszystko dokładnie robi lewa... Ale to często do 3-4 roku życia może się jeszcze zmienić ;)

    Emil tez śpi od 15 minut ;)

    Emil - 28.07.2018 r - godzina 22.18 - 2530 gram i 50 cm szczęścia do kochania <3
    17u9sg18c0ymn8s1.png[/link]


    24+0 - 692 g/29+0 - 1392 g/32+6 - 2233 gramy szczęścia <3

  • Marta..a Autorytet
    Postów: 4763 1675

    Wysłany: 1 grudnia 2019, 22:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mój używa na razie obu rąk tak samo.. chociaż coraz częściej łapie w prawą. Tylko u mnie są i leworęczni i praworęczni i nawet mam kuzynkę która pisze prawą, ale np. chleb kroi lewą :D ja też sporo rzeczy potrafię robić lewą ręką, np. odkręcam lewą słoiki :)

    Ja bym w domu oszalała, bardzo lubię wychodzić codziennie do ludzi i chodzenie z wózkiem na zajęcia dla dzieci mi tego nie zapewniało tym bardziej że te mamuśki tylko o dzieciach gadają :D ale szczęśliwa mama to szczęśliwe dziecko i tego się trzymam :D

    squirrel, pumka1990 lubią tę wiadomość

    6cs: 08.2018 - synek <3
    5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
    2cs.: 12.2021 - córeczka <3
  • justa1509 Autorytet
    Postów: 4203 1233

    Wysłany: 1 grudnia 2019, 22:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Filip w sobotę chciał być usypiany przez tate, dzisiaj się pytam "Filipku, kto cie kladzie spać?" a Filipek pokazuje na siebie i poszedł do łóżeczka🤣 no ale to tyle dobrego, bo nie mógł zasnąć :p

    k0kdqps6qlrq0b7i.png
    klz9hdgeo5cwgz05.png
  • edytkaa93 Autorytet
    Postów: 2027 816

    Wysłany: 1 grudnia 2019, 22:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Heh ja jestem do tego stopnia antyleworęczna że gdyby mi prawej ręki zabrakło to prędzej nauczyłabym się chyba robić wszystko stopami niż lewą:p

    17.08.2018 M<33
    09.10.2020 A<33
  • justa1509 Autorytet
    Postów: 4203 1233

    Wysłany: 2 grudnia 2019, 05:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Leworęczność jest dziedziczna, głównie po linii żeńskiej

    k0kdqps6qlrq0b7i.png
    klz9hdgeo5cwgz05.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 grudnia 2019, 07:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez sporo rzeczy robię lewą. Ale czuję się praworeczna. 😊
    Mnie to tylko zastanawia czy upodobanie dziecka do danej ręki na tym etapie cos znaczy. 🤔

    Odnośnie szczęśliwości z macierzyństwa. To wiadomo, że każda z Nas lubi co innego.
    Nie ma idealnego rozwiązania dla każdej.

    Ale też po przykładzie sąsiadki woem, że kobiety same, na siłę zapedzaja sie w sidła depresji, stagnacji i smutku.

    Sąsiadka ma niewiele starszą córkę od Hani. Kilka Msc max.
    I zamknęła sie w domu a potem steka że to takie smutne, nudne itd. 😊

    Ja pracując nie miałam dużo czasu na towarzyskie relacje. W pracy tez niestety nie siedziałam przy kawie i 8h nie plotowałam.
    Teraz mam czas by wyjść do koleżanek.
    Czy nawet udało mi sie poznać kilka nowych i tutaj dzieciaki w podobnym wieku. 😊

    Dużo moich koleżanek co mają starsze maluchy to np podyplomowki robiły w tym czasie.

    Dlatego czasami jak jak juz jest mus zostania dłużej w domu z maluchem. Bo sie nie dostalo do żłobka. Czy nawet wiek zlobkowy to 18msc.
    To warto sie pozytywnie nastawić i korzystać z tego czasu. 😀 😀 😀

    I nie warto miec wyrzutów sumienia. Tylko robić to co sprawia nam radość.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 grudnia 2019, 07:54

  • misia-kasia Autorytet
    Postów: 1374 568

    Wysłany: 2 grudnia 2019, 07:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez uważam ze każda z nas powinna podjąć swoją decyzje co do dalszych planów, przecież wszędzie piszą że szczęśliwa mama to szczęśliwe dziecko :) Ja początkowo miałam chęć zostać w domu ale po roku czułam już ze mnie to przygniata. Postanowiłam wrócić do pracy z myślą że jeśli to był zły pomysł to się zwalniam i tyle. Wróciłam i jest dobrze :) mimo wszystko wiem ze za jakieś 8-12 miesięcy pewnie znów wrócę do domu ;)

    17u9tv73c400zyd6.png
    l22n9vvjln9sss76.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 grudnia 2019, 08:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hahaha.. Dokładnie. Faceci mniej z natury marudzą niz my kobiety. 😊

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 grudnia 2019, 08:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulina a widzialas butelke mimijumi? Udaje cycka 😀 Fajna 😀

    PLPaulina lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 grudnia 2019, 09:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalia05 wrote:
    Paulina a widzialas butelke mimijumi? Udaje cycka 😀 Fajna 😀
    Mam. Nie używana 🤣🤣🤣🤣 moge otworzyć sklep z butelkami i smoczkami.

    Laktacja u mnie siadła. Ale Hania nie wypije żadnego mm.
    Za radą pediatry nie wpycham. Powoli przekona sie do produktów stałych. 😊

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 grudnia 2019, 09:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tez sie nie dala na taka nabrac? 😀 Uparta bestyjka 😀

    Ale myslisz ze warto kupic? Leci jakos sensownie z niej bo troche sie boje skoro jest "smoczek" od urodzeni do 12 moes jeden j ten sam 😮

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 grudnia 2019, 09:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Słabo z tego leci. Ale to o to chodziło. Bo ma przypominać ssanie z piersi.

    Uważam, ze na tym etapie nie ma co inwestować w taką butelkę. W PL jest droga.

    Ja trochę wyluzowałam z tym mm. I ze to jakaś konieczność.
    I czuję się psychicznie lepiej.
    A Hania na głodna nie wygląda.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 grudnia 2019, 09:32

  • squirrel Autorytet
    Postów: 1291 615

    Wysłany: 2 grudnia 2019, 09:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalia05 wrote:
    Wiadomo ze kazdy sobie zyje i robi co chce, i wychowuje jak chce swoje wlasne dzieci. Jak sobie wychowacie tak bedziecie mialy 😀 Nie ma co sie oburzac bo ktos ma inne zdanie.

    Mnie zastanawia jedno, takie teksty o frustracji duszeniu sie w domu wychodzeniu do ludzi gadaniu o innych tematach niz dziecko i inne tego typu bzdury padaja tylko z ust kobiet- matek. Nie slyszalam jeszcze nigdy zeby jakis ojciec tak gadal. U nich jakos nie ma konfliktu, jest ojcem, dalej jest tez soba. U kobiet tragedia, jestem matka nigdy juz nie bede soba 😀 Bo jak wyjde umalowana z domu i pogadam o pierdolach w biurze to czuje ze zyje i jestem soba 😀 Spoko 😀 Facet nie jest mniej facetem bo spedzi czas ze swoim dzieckiem czy nie pojdzie na piwo z kolegami ☺️ Zwlaszcza ze dziecko wiecznie male nie bedzie. W pespektywie zycia male jest bardzo krotko przeciez.

    I tez uwazam ze szczesliwa mama to szczesliwe dziecko, lepiej jak jest zaopiekowane gdzies niz z nieszczesliwa mama 😀

    Kurczę no jakieś kompletnie bezsensowne porównanie. Ja nie znam żadnego tatusia, który by wykorzystywał macierzyński za matkę. Skoro tata u nas w PL ma 2 tygodnie tacierzyńskiego, po czym wraca do pracy to czyn się ma niby dusić ? Wraca po pracy mega stęskniony za dzieckiem jak ja teraz i nie ma żadnego marudzenia. To chyba jasne że dla kobiety po urodzeniu dziecka na dłuższą metę zmienia się totalnie wszystko bo zostaje w domu z dzieckiem i jest z nim 24h. A jak kp to już na początku jest w ogóle niezastąpiona. Ostatnio widziałam gdzieś w necie taki śmieszny obrazek który pokazywał szczebla kariery kobiety i mężczyzny. Mężczyzna od linii startu tylko prosta, a kobieta co jakiś czas na swojej drodze miała dziecko i domowe obowiązki. I tak to wygląda czy się nam podoba czy nie.

    Ania241188, pumka1990, kozalia lubią tę wiadomość

    🌸 ❤️ sierpień 2018
    🐻❤️ maj 2021
  • squirrel Autorytet
    Postów: 1291 615

    Wysłany: 2 grudnia 2019, 10:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja raczej miałam na myśli normalne sytuacje a nie takie smutne..
    Ja za to po urodzeniu dziecka to dostałam jakiś podwójnych mocy do robienia innych rzeczy na większą skalę. Jak nigdy nie mogłam się zmobilizować, tak teraz wróciłam do pracy, chodzę na angielski, i na 30 urodziny dostałam od męża maszynę do szycia (marzenie z dzieciństa) i urządziłam sobie w domu mały kącik krawiecki 🙂 Poza tym w zeszłym roku podróżowaliśmy z dzieckiem częściej niż gdy byliśmy sami, ale to już bardziej zasługa tego, że nie trzeba się było zgrywać z urlopami.

    🌸 ❤️ sierpień 2018
    🐻❤️ maj 2021
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 grudnia 2019, 11:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ogólnie pluje mm. ☺️ Bo normalnie wodę, potrafi kakao na krowim wypić ze szklanki, bidonu. I jest ok.
    Tylko to mm to dla niej obrzydliwe. ☺️☺️

    squirrel lubi tę wiadomość

  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 2 grudnia 2019, 11:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja nie wiem, ale jak ja sie spotykam ze znajomymi, to raczej dzieciowy temat to tylko.przerywnik w tysiacu innych😂

    Ostatnio spotkalam sie z kuzynka meza, dzidciaki sie bawily, a my mialysmy tysiace tematow, ale o dzieciach to malo rozmawialysmy...
    Bylam na kolacji swiatecznej z pracy (nadal mnie zapraszaja, mimo, ze w domu od przeszlo 2 lat jestem), to procz odpowiedzi na pytania jak tam Mia, to zero dzieciowego tematu...
    Intak z kim bym sie nie spotkala, to dzieciowy temat jednak nie kroluje...

    Natalia, u nas sie najbardziej sprawdzily do mojego mleka z butli butelki MAM... a testowalam wiele... lansinoh tez jeszcze byla calkiem spoko...

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 2 grudnia 2019, 11:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PLPaulina wrote:
    Ogólnie pluje mm. ☺️ Bo normalnie wodę, potrafi kakao na krowim wypić ze szklanki, bidonu. I jest ok.
    Tylko to mm to dla niej obrzydliwe. ☺️☺️
    To moja mm tak (ale tylko do zasypiania), ale np krowie do sniadanka, czy kakao jak jej zrobie, zeby cos cieplego do sniadanka wypila, to sie krzywi jak na trutke na szczury i nie chce pic...
    Jedyne co od biedy wypije to jakas herbate czasem... a tak to woda i woda... no ale teraz jak tak zimno przeciez jej do sniadania jie dam cieplej wody😂

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
‹‹ 2305 2306 2307 2308 2309 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

10 ważnych rzeczy dotyczących Twoich piersi, które warto wiedzieć

Piersi - symbol kobiecości, płodności i namiętności. Mężczyźni je uwielbiają, a kobiety często zbyt surowo je oceniają. Przeczytaj jak dbać o piersi, co wynaleźli ostatnio polscy naukowcy, jakie objawy powinny Cię zaniepokoić i w jaki sposób piersi mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Witaminy niezbędne podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia

Organizm podczas ciąży ma wyjątkowe potrzeby na składniki odżywcze, witaminy i minerały. Które są szczególnie istotne? Czego nie może zabraknąć w diecie przyszłej mamy? Jakie witaminy warto zażywać podczas starań o dziecko, w czasie ciąży i podczas karmienia? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ