X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe mamusie 2018
Odpowiedz

Sierpniowe mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • Ania241188 Autorytet
    Postów: 2697 1412

    Wysłany: 2 lutego 2020, 12:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eilleen wrote:
    Jak przechowujecie zabawki? Chodzi mi najbardziej o takie zabawki w stylu puzzle różnego rodzaju gdzie łatwo pogubić elementy. Mam to w skrzyni gdzie są pozostałe zabawki ale wkurza mnie szukanie elementów zanim się bawimy z olkiem
    Ja puzzle układanki mam na szafie, na półkach tam gdzie nie sięgnie Olek a Pola tak. Jak chce układać puzzle układanki to siadamy razem i układamy i potem odkładam. Bym się niedoszukała jakby Olek tym rządził sam. Reszta zabawek w koszach i pudłach

    zrz6x1hpuh8zaykc.png
    f2w3bd3m75py8k9r.png
  • Marta..a Autorytet
    Postów: 4763 1675

    Wysłany: 2 lutego 2020, 13:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To dotyczy dzieci do końca przedszkola chyba ale nie chce kłamać :)
    U szkolnych chyba powinno być tego mniej...

    Wydaje mi się że ten broncho vaxom nasila u małego katar.. niby pediatra nie kazała tego łączyć ale pełno takich opini w Internecie...

    Ania ja puzzle mam w takim koszyku plastikowym z pepco na razie ale połowę już pogubilismy jak mały miał szał na wrzucanie wszystkiego pod meble. Cały czas chce kupić regał z Ikea z pudelkami trofast i tam mu podzielić zabawki na autka, puzzle, klocki lego itp. Ale czekam n lepsza wypłate :p

    6cs: 08.2018 - synek <3
    5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
    2cs.: 12.2021 - córeczka <3
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 2 lutego 2020, 13:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nessa, no zobaczymy co w ogole u mnie po rezonansie wyjdzie i na czym stanie...


    Tez jestem w szoku z tymi infekcjami i az sie boje! U nas do tej pory to procz trzydniowki i jednego epizodu z katarem to nic poki co... a 12 infekcji, to srednio raz w miesiacu cos😱


    Co do zabawek, to mamy kalaxa z Ikea i trofast i te większe sa w tych duzych boxach z trofasta lub w pudwlkach z kallaxa, a mniejsze i takie tupu puzzle w tych mniejszych trofastach...
    Jak beda puzzle juz wiecwj i mniejsze elementu to bede w woreczki stfunowe pakowac, zeby sie nie mieszalo

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 lutego 2020, 14:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam tak poukładane rzeczy jak Cccierpliwa.. ☺️☺️

    Zabawek się więcej zrobiło więc z książkami przeniosłyśmy się na pionowy regał. A misie mają swój dom w namiocie. A lalki w wózku. ☺️☺️

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 lutego 2020, 14:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hmm u nas jest obowiazek przedszkolny od 5 lat, takze ciezko mi sobie wyobrazic zeby dziecko 12 razy chorowalo😮 Wychodzi ze wiecej chore niz zdrowe... Jesli Emilia tak zareaguje na przedszkole to nie bedzie chodzic, nie widze w tym sensu w ogole.

    Ciekawa jestem co u mojej sredniej wyjdzie, jutro lekarz. Wyglada na angine, chyba ze jakas mononukleoza ale bez goraczki i ogolnie energia rozpiera. To juz druga choroba jej tej zimy o uwazam to za zupelnie nienormalny stan🤦‍♀️

  • marcela123 Autorytet
    Postów: 1221 658

    Wysłany: 2 lutego 2020, 15:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    My też zabawki trzymamy w koszach, pudlach. Muszę wreszcie zrobić remont u Małego w pokoju i przenieść większość zabawek tam. A puzzle to chyba najlepiej w woreczkach strunowych bo mniej miejsca zajmują a opakowania i tak zawsze fruwają w kawałkach.
    Jezu u mnie myślenie w ciąży na poziomie zerowym, nie wiem co mi strzeliło do głowy, że dałam się namówić mężowi na wyjazd w góry. Zamiast pakować się do szpitala to przyjechałam tutaj i po samej drodze mam już dość. Stasiek dwa razy wymiotowal a przed samym dojazdem ja do niego dołączyłam 😩 może znacie jakieś sposoby czy jest może jakiś lek na chorobę lokomocyjna u takiego Malucha? Bo wychodzi na to, że on nie może jeździć samochodem dłużej i to nie kwestia fotelika czy tego co wcześniej zjadł bo już jak jechaliśmy na Święta było to samo. Fotelik był i przodem i tyłem i to samo

    Aniołek 17.10.2017- 8t5d
    tb739vvjdr6gsxwh.png

    3i49hdgew2fq6tag.png
  • Marta..a Autorytet
    Postów: 4763 1675

    Wysłany: 2 lutego 2020, 16:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jedyne co mi przychodzi do głowy to nakleic plaster na pępek :D nie wiem co to daje ale osoby ktore mają choroba lokomocyjna twierdziły że to pomaga . Ja sama nie mam oprócz ciąży ale to w zasadzie rzygalam niezależnie czy w aucie czy poza nim :)

    12x na 53 tygodnie roku to sporo mniej niż połowa licząc że tak tydzień trwa choroba, nie licząc kataru czy kaszlu które mogą się trochę dłużej utrzymywać. Mój mąż odkąd mały poszedł do żłobka miał 2x antybiotyk, zapalenie spojówek i jelitowke. To 4 poważniejsze choroby w ciągu 6msc. Już nie liczę tego że co chwile ma katar.. to nawet dorosłymi te 12 wyjdzie tylko to się tak wydaje że się nie choruje :) ja katar miałam z 3-4x i jelitowke.. temperatury i antybiotyku ani razu.. W zasadzie nie potrzebowałam nawet iść do lekarza :)
    Edit. Antybiotyk to ja wogole miałam 3x w życiu , byłam pewna że 2x ale mama mnie uświadomiła ,e jak byłam mała to raz dostałam ale źle na niego reagowałam i rzygalam.. A w tych 2x pozostałych to jeden był bo miałam sporo zmian na twarzy nagle i leczac to brałam żeby jakieś zmiany bakteryjne mi się nie porobily ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 lutego 2020, 16:53

    6cs: 08.2018 - synek <3
    5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
    2cs.: 12.2021 - córeczka <3
  • nesssssa Autorytet
    Postów: 1923 808

    Wysłany: 2 lutego 2020, 21:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dawno temu moja ciocia lekarka dawala swojenu synkowi malemu Diphergan w syropie na chorobe lokomocyjna. Ale to na recepte i nie wiem czy teraz sie to stosuje tez u takich maluchów. Ja używam do dziś.

    w57vyx8dy9s6xggg.png

    zem38ribu7ozxy1q.png
  • nesssssa Autorytet
    Postów: 1923 808

    Wysłany: 2 lutego 2020, 21:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam znowu zum. Furagin pomógł na chwile i teraz znowu to samo. Nie wiem czy sie samaz tego wygrzebie czy umawiać się do lekarza. Nie uśmiecha mi się wizyta w przychodni teraz. W ogole chyba jakies przesilenie wiosenne juz idzie bo samopoczucie mam takie ze cos okropnego.

    w57vyx8dy9s6xggg.png

    zem38ribu7ozxy1q.png
  • edytkaa93 Autorytet
    Postów: 2027 816

    Wysłany: 2 lutego 2020, 21:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No ja już marzę o wiośnie! O słońcu! I o lżejszym ubieraniu...

    Natalia05 lubi tę wiadomość

    17.08.2018 M<33
    09.10.2020 A<33
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 lutego 2020, 22:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja córka ma chorobę lokomocyjną. Jeździ przodem do kierunku jazdy.
    I jest lek dla takich małych dzieci. Niestety nie polecę ponieważ u Nas cudu po nim nie było. ☹️

  • squirrel Autorytet
    Postów: 1291 615

    Wysłany: 2 lutego 2020, 22:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja rok temu na wiosnę w marcu miałam zum. Leczyłam się w domu 2 tygodnie sama aż w końcu dostałam takich bóli brzucha w niedzielę, że gdyby nie to że moja mama poszła do sąsiadki lekarki i ta wypisała mi receptę na augmentin to jechałabym na sor bo już z bólu nie mogłam chodzić. Zrobiłam potem posiew i miałam ecoli..

    🌸 ❤️ sierpień 2018
    🐻❤️ maj 2021
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 lutego 2020, 22:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A odnośnie chorób to jeśli by mi wyszło 10 chorób w ciągu roku licząc z katarem. ☺️ To bym chyba potrzebowała sponsora w życiu. 😆😆

    Mnie ta ilość przeraża. I mimo, że jestem astmatyk i częściej łapią mnie infekcję dróg oddechowych to nie wyobrażam sobie tak naprawdę raz w miesiącu chorować..

    I wiem, że jeśli Hani by w żłobku te infekcję powodowały frekwencje 50% w miesiącu to nie widzę sensu czegoś takiego..
    Odporność się nabywa. Ale częste infekcję tego nie przyspieszają ani nie polepszają.

  • Marta..a Autorytet
    Postów: 4763 1675

    Wysłany: 3 lutego 2020, 07:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja lubię zimę :D tylko taka śnieżna o której mogę tylko pomarzyć.. teraz lubię ja coraz mniej przez choroby ale nadal pozostają moja ulubiona pora roku ;)

    Nesssa a nie możesz podrzucić próbki tylko do jakiegos laboratorium? Najwyżej zapłacisz a wejdziesz oddasz i wyjdziesz, jak coś wyjdzie to pójdziesz do lekarza? :) najlepiej odrazu mocz+posiew to dwie próbki w sumie ;)

    6cs: 08.2018 - synek <3
    5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
    2cs.: 12.2021 - córeczka <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 lutego 2020, 07:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta..a wrote:
    Ja lubię zimę :D tylko taka śnieżna o której mogę tylko pomarzyć.. teraz lubię ja coraz mniej przez choroby ale nadal pozostają moja ulubiona pora roku ;)

    Zima to już chyba tylko wspomnienie. ☹️

    Śnieg, sanki.. nasze dzieci to będą musiały widzieć sztuczny lub pojechać w góry.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 lutego 2020, 08:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dokladnie, co to za zima. To jakas jesien spaprana a nie zima, temp powyzej zera, raz byl snieg cale kilka godzin. Niestety trzeba bedzie jechac w gory ulepic balwana i pozjezdzac na sankach. Fajnie ze chociaz my zaznalismy prawdziwej zimy, mozemy opowiadac dzieciom ze kiedys to bylu czasy ze snieg nawet w miescie byl 🤣

    Corka juz steka ze zaraz niby wiosna a w praktyce z tydzien potrwa a potem znowu 30 stopni.

  • nesssssa Autorytet
    Postów: 1923 808

    Wysłany: 3 lutego 2020, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    squirrel wrote:
    Ja rok temu na wiosnę w marcu miałam zum. Leczyłam się w domu 2 tygodnie sama aż w końcu dostałam takich bóli brzucha w niedzielę, że gdyby nie to że moja mama poszła do sąsiadki lekarki i ta wypisała mi receptę na augmentin to jechałabym na sor bo już z bólu nie mogłam chodzić. Zrobiłam potem posiew i miałam ecoli..

    No ja właśnie dostałam amotaks. Miałam w nocy takie bóle że myślałam ze umieram...

    w57vyx8dy9s6xggg.png

    zem38ribu7ozxy1q.png
  • Cccierpliwa Autorytet
    Postów: 22637 11315

    Wysłany: 3 lutego 2020, 11:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalia05 wrote:

    Corka juz steka ze zaraz niby wiosna a w praktyce z tydzien potrwa a potem znowu 30 stopni.
    Ja tam czekam niecierpliwie na te 30 stopni😅
    Zeszlego roku lato mnie bardzo zawiodlo :( bylo tak malo naprawde letnich, goracych dni, juz nie wspominajac o takich prawdziwie letnich wieczorach, ze mam serio wrazenie, ze lata niemalze nie bylo :/ jeszcze jak przed dwoma laty mnie tak rozpiescilo, to dopiero zal bylo zeszlego roku...

    Vf81p2.pngvqiep2.png

    Instagram
    @invitro.mama

    Rozpakowane mamusie

    https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
    Starania start -> 2013
    [*] 10tc (2015)
    [*]8tc (2018)
    3xIUI :(
    1 ICSI
    ->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
    ->27.11 transfer 🐣🐣
    ->14dpt beta 1700
    ->21dpt beta 10275
    ->31dpt biją <3 <3
    -> 39dpt bije <3
    -> 18.08.2018 (40+0) córeczka <3

    -> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
    -> 25.08 start Cyclo Progynova
    -> 14.09 💉
    -> 25.09 Punkcja
    -> 29.09 Transfer 🐣
    -> 14dpt beta 1700
    -> 23dpt <3
    -> 16.06.2021 (39+5) synek <3


    ⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
    http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 lutego 2020, 16:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez juz czekam. Od 2 dni leje wieje i ogolnie okropnie. I pomyslec ze na tym samym etapie z Emilia juz sobie spacerowalam po plazy 😩 Ciaza zima zdecydowanie nie fajnie

  • Marta..a Autorytet
    Postów: 4763 1675

    Wysłany: 3 lutego 2020, 18:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam kolejny tydzień w domu :( zeszło mu na płuca w weekend.. I antybiotyk. Masakra w piątek już był prawie zdrowy, dwa dni i nawrót choroby..
    Na szczęście mąż 2 dni zostanie a ja 3. W przyszłym tygodniu chyba teściową mąż sciagnie żeby z nim siedziała chociaż bronie się przed tym jak mogę bo znowu będę słyszeć że źle śpi bo nie je kaszy manne na mleku itp

    6cs: 08.2018 - synek <3
    5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
    2cs.: 12.2021 - córeczka <3
‹‹ 2350 2351 2352 2353 2354 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Najwygodniejsze sukienki ciążowe. Te modele sprawdzą się na co dzień i od święta

Wybierając ciążową garderobę, niewątpliwie jednym z najwygodniejszych i najbardziej komfortowych rozwiązań są sukienki ciążowe. Co więcej mogą one z powodzeniem zostać wykorzystane w okresie karmienia piersią. Na co zwrócić uwagę przy wyborze? Jaki krój wybrać? Przeczytaj nasze podpowiedzi!

CZYTAJ WIĘCEJ

Brak okresu a negatywny test ciążowy, czyli o przyczynach spóźniającej się miesiączki

Każda kobieta doświadczyła lub doświadczy spóźniającej się miesiączki, nie będąc w ciąży. Z jakich przyczyn miesiączka może się spóźniać? Co robić, kiedy krwawienie miesiączkowe nie wystąpiło, a testy ciążowe wychodzą negatywnie? Po ilu dniach warto zgłosić się do lekarza? 

CZYTAJ WIĘCEJ

4 Problemy z zajściem w ciążę, które możesz wykryć z pomocą aplikacji OvuFriend!

Kalendarz owulacji kojarzy Ci się tylko z wyznaczaniem dni płodnych i terminu owulacji? Jego możliwości są dużo większe! Aplikacja może być pomocna w wykrywaniu problemów związanych z płodnością na bardzo wczesnym etapie. O jakich problemach mowa? Co możesz wykryć z pomocą kalendarza? Kliknij i przeczytaj!   

CZYTAJ WIĘCEJ