Sierpniowe mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Dzięki, wam też zdrowia.. wszystkim dzieciom dużo zdrówka. Jeszcze 2 miesiące i może te chorobska sobie pójdą precz.
Przed wizytą chciałam zapytać o skierowanie ale moje dziecko nie usiedzi i wizyta oprócz badania wygląda tak że lekarka do mnie mówi a ja ganiam młodego po gabinecie i wypadło mi z głowy. W piątek planuje iść na kontrolę to zapytam.. chociaż nie wiem czy i tak nie pojadę gdzieś indziej bo moja przychodnia ma umowę z laboratorium obok szpitala w którym teraz jest te 30 osób na kwarantannie z chin.6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
Marta, Natalia, zdrowka!
Ania, my mamy lozeczko 70x140 i Mia nadal s nim spi
mamy tez mozliwosc przebudowy go na tapczanik z zabudowanymi bokami, wiec mozliwe, ze stanie najpierw na tym, a jak ogarnie to wtesy kupimy jej juz wieksze loze... wstepnie od samego poczatku mysle o lozku-domku, ale co jakis czas wynajduje jeszcze inne opcje jakie mi sie podobaja, wiec zobaczymy ostatecznie...
Natalia05 lubi tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
nick nieaktualny160 x 100, łóżko domek z szufladą. I barierkami niskimi na długość 3/41ania1 wrote:Dziewczyny jakich rozmiarów macie łóżka dla maluchów? Pochwalcie się jakie macie? Chcemy kupić małemu do pokoju i zacząć go przyzwyczajać do spania u siebie zaczynając od drzemki.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lutego 2020, 13:41
-
nick nieaktualny
-
My zamówiliśmy nie dawno łóżeczko domek 80x160 bo chcemy Małego przenieść do pokoju swojego a to łóżeczko dla Małej zostanie.
Jezu nie wiem co opętało mojego dziecko, dzisiaj nie spalismy od 2 do 4.30, obudził się z płaczem i w żaden sposób nie mogliśmy go uspokoić, nic nie działało, wyginał się płakał i skończyło się na tym że o 4 rano oglądał bajki na telefonie a my ledwo żyliśmy a najgorsze jest to, że jesteśmy w górach i mamy wynajęte pokoje w pensjonacie i sporo osób tutaj jest, tylko czekałam aż ktoś przyjdzie z pretensjami, później to już się balam go nawet dotkac żeby tylko nie zaczął płakac bo zachowywał się jakby coś go opętało, nie wiem ile razy mnie uderzył i ile włosów wyrwał. Nie wiem czy nie będziemy dzisiaj wracać do domu bo serio nie wyobrażam sobie kolejnej nocyAniołek 17.10.2017- 8t5d
-
Kurcze chyba też zamówię dłuższe łóżko, żebym w razie czego się tam zmieściła w nocy 😁😅😅
Nie wiem jak to rozegrać, żebym aly zaakceptował spanie u siebie. Będę go kłaść tam na drzemkę przez kilka dni, a potem spróbuję na noc. Nie wiem czy dam radę spać że świadomością, że Filipa w łóżeczku obok nie ma. Jednak to dla jego dobra, bo każdy mój ruch w łóżku go wybudza, nie mówiąc już o chrapaniu męża przez weekend.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lutego 2020, 14:30
-
Ania, Mia odrazu po przeprowadzce trafila do siebie do pokoju... tez mi dziwnie bylo, ze jej nie ma w lozeczku obok nagle, ale to byla w naszym prztoadku swietna decyzja... od tego czasu, albo przesypia cale noce, albo budzi sie max raz
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Moja śpi jeszcze w łóżeczku. Boję się, że ktoś nie zamknie bramki na schodach i mała spadnie w nocy.
Marcela, moja tak krzyczała w niedzielę jak kładłam ją spać, od 20 do 21 na pół przytomna wstawała i się wyginała, pierwszy raz takie coś miała i nie mam pojęcia dlaczego. Zasnęła w końcu noszona na rękach.
Na szczęście noce ostatnio przesypia.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMoja to przechodzi sama siebie. Wczoraj slicznie po 20 juz sobie spala i wstala po 22 i zadowolona wyspana ona wychodzi sie bawic 🤣
Fajne sa te lozeczka domki. Jest fajna grupa na fejsie "pokoje dzieciece:urzadzamy inspirujemy" luknijcie sobie duzo pomyslow na dekoracje urzadzanie itd
Jakby zrobic dziecku tak zeby mu sie podobalo to moze samo by chcialo tam spac
Ja niestety nie mam miejsca w tym mieszkaniu, a tez nie jestem gotowa psychicznie na rozstanie z mloda 😀 Jakos wole miec ja na oku i ona sie jeszcze przytula w nocy do mnie to takie slodziutkie 😍 -
Mój śpi w łóżeczku 60x120 tylko zamiast jednego boku ma barierke, wie taki tapczanik ale nadal u nas w sypialni.
Noc miał spokojna, jest duza poprawa.
Natalia do Ciebie się przytula, a mój jak leży z nami czyli tak od 5-6 rano albo jak bym chory to nawet od północy to śpi w poprzek pomiędzy moja a męża głowa i nie raz dostaniemy albo z główki albo kopniaka, nic w tym słodkiego
6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
Marta..a wrote:Mój śpi w łóżeczku 60x120 tylko zamiast jednego boku ma barierke, wie taki tapczanik ale nadal u nas w sypialni.
Noc miał spokojna, jest duza poprawa.
Natalia do Ciebie się przytula, a mój jak leży z nami czyli tak od 5-6 rano albo jak bym chory to nawet od północy to śpi w poprzek pomiędzy moja a męża głowa i nie raz dostaniemy albo z główki albo kopniaka, nic w tym słodkiego
U nas dokładnie to samo, spanie z Filipem to masakra. Ostatnio w nocy uderzył głową w moją głowę, on ryk, a ja się tak wystraszyłam, że do rana nie spałam. -
nick nieaktualny
-
PLPaulina wrote:Bo chyba z chłopakami źle się śpi. ☺️
Hania to taki przytulasek 😍 śpi się z nią lepiej niż z mężem - który się w nocy kręci i wierci. ☺️☺️
Może coś w tym jest bo od męża też już nie raz z łokcia/kolana dostałam A z młodym mają pełno zdjęć jak leżą w identycznej pozycji
Ania ja już miałam 3x na oku siniaka przez to dziecko co z zrobić.. niech śpi u siebie
6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
Moja śpi nadal w łóżeczku, po pierwsze tak się wierci że ze swojego łóżka na bank by wyleciała, a po drugie łóżka nie wcisne tutaj, ledwo łóżeczko zmieściliśmy na styk. Zawsze muszę ją wziąć nad ranem do nas, bo siada i woła mama mama dopóki jej nie zabiorę. Kładę ją u nas i śpi.17.08.2018 M<33
09.10.2020 A<33
-
Spał ciągiem 20:30-6:30 raz kaszlal tylko ale jak pokaszlal to zasnął znowu. I to ja rozumiem reakcja na antybiotyk 2 noc a dziecko wydaje się zdrowe, a nie jak przy tym poprzednim 7 dni i dopiero efekt... albo był źle dobrany tamten albo niepotrzebny.
Ale trudno, to nie koniec świata
Mamuski jak sobie z pracą radzicie? Ile dni opieki już wam poszło? Bo ja liczę że na pewno wezmę jeszze na poniedziałek i wtorek to będziemy już mieli 16 dni z 60 w roku.. W połowie lutego.
Ten druk z-15 To ja już z zamkniętymi oczami będę mogła wypisać sobie i mężowi
6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
