Sierpniowe mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Żeby wszystko było ok z małą Natalii.. może po jakimś czasie się odezwie sama?
Ja dzisiaj kupiłam małemu buty na wiosnę, jestem bardzo zadowolona że jedziemy po nie do sklepu.. mierzą mu stopę, mają patyczki gotowe, obserwują chwilę jak chodzi w butach, dokładnie oglądają czy są ok. Co prawda mały wybór mają i same te ze znakiem zdrowej stopy, ze skory itp. No i ceny powalaja przez to ale konkret jest i jedne nam zabrała po przymierzeniu bo stwierdziła że ma za szeroką stopę do nich i o ile na długość są ok, to zaraz go może paluszek mały obcierac. Teraz mamy sneakersy z superfit, emeleki wszystkie z licowana skórka na zewnątrz mi się nie podobały takie jesienne się wydawały.
Pytałam o kalosze ale z ociepleniem mieli jakis firmy której wypadają większe i odradzala nam je bardzo, że jeszcze jest za mały. A te wiosenne buciki ma już rozm 23. Za 2 miesiące chyba bo jakieś sportowe na lato podjadę do decathlonu bo znowu 200zl na buty do piaskownicy jakoś nie mam ochoty wydawać
Ah.. mini kaszel wraca.. W nocy 2x go dusil suchy, na drzemce też. Także mam już wizję l4 na poniedziałek6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
nick nieaktualnyMarta a co to za patyczki ? 🤔 Bo nie rozumiem. 😊
My też jak byliśmy po buty to szok. Poniżej 250 zł za parę się nie da nic znaleźć. 🤦🏻♀️🤦🏻♀️ Ale faktycznie ten profesjonalizm, dopasowanie buta.
Bo dzięki temu wiedzieliśmy jaką długość stopy ma Hania, i dokupiliśmy jeszcze w niższej cenie malutkie słodkie Nike. 😍 -
Mają zestaw patyczkow na konkretną długość stopy co 0,5cm chyba i najpierw na deseczce sprawdzają długość stopy jak stoi, a potem tym patyczkiem juz konkretnym najpierw weryfikuje czy faktycznie tej długości stopa wejdzie w but i patrzy ile ma luzu, potem wyciągają wkładkę i przekładają do stopy, a dopiero na końcu dziecko mierzy i parę minut chodzi po sklepie i jest obserwowane + macaja po założeniu bucika i po tym spacerowaniu jeszcze raz żeby zobaczyć czy stopa leci do przodu/tyłu itp jak się układa konkretnym buciku, no ale niby się chwalą że fizjotwrapeuci tam pracują ale ile w tym prawdy to nie wiem, nie da się wejść i samemu mierzyć po 1 sztuce jest wystawione tylko, oprócz kapci bo one są na sklepie w kompletach6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
U nas dwie trójki idą i jest masakra nawet w ciągu dnia, z tego bolu i nerwów to czasami i na nas się chce rzucać żeby ugryźć więc nie chce myśleć co będzie przy piątkach jak zaczną kiedyś wychodzić. U męża brata mają też chłopca 4 miesiące starszego od Stasia i już od kilku miesięcy ma komplet zębów do piątek, jak mu zaczęły wychodzić to jeden za drugim ekspresowo i szwagierka ostatnio zauważyła, że z czwórka już coś się zaczęło dziać i musiał mieć już leczona. Niespełna 2 letnie dziecko i już ząbki się psują. Muszę Stasia zapisać na pierwszą wizytę, wiem że powinnam to zrobić jak się pojawiły pierwsze zęby, ale dentyska kazała nam przyjść jak już kilka się pojawi więc to najwyższy czas, ale jak sobie pomyślę co on u lekarza wyprawia to się boję takiej wizyty.Aniołek 17.10.2017- 8t5d
-
nick nieaktualny
-
Mój też męczy te piątki a na pewno coś go nieźle swędzi w buzi... najgorzej wspominam trójki bo wtedy miał 3 dni gorączki zbijanej co 5-6h + zapalenie oskrzeli.
Kuzynka mi poleciła depulol i go na noc na plecach posmarowałam ale nie wiem czy to dało efekt czy w zorajsze 2 inhalacje z soli fizjologicznej i syrop wykrztusny bo zaczął kaszlec koło 6 rano dopiero i po psiknieciu fiorda odrazu mu przeszło..
A do dentysty planuje go zabrać w kwietniu bo mąż nas dopisal do luxmedu to chociaż nie doplace za ta wizytę.. sama też muszę zeby podleczycWiadomość wyedytowana przez autora: 8 marca 2020, 09:22
6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
nick nieaktualny
-
Paulina a musisz cokolwiek kupować?
Ja gdybym miała rodzić drugiego chłopca to w zasadzie kupiłabym tylko ze dwie paczki pieluch do szpitala, pieluchy wielorazowe w rozmiarze nb/s, bo dla starszego mam i z powodzeniem używam od stycznia zeszłego roku na dzień, a od maja też na noce za wyjątkiem wyjazdów
Hmm.. ubranka przeprać tylko.. kosmetyki te same bo nadal używamy bobasowych, wózek mam, coś do spania.. może jakiś kosz albo dostawkę bo młody zajmuje nadal łóżeczko zamienione na tapczanik, aaa no butelkę jedną i smoczek bo to by musiał mieć nowe
No i tyle bo co więcej? Wszystko jest po starszym
A dla siebie też mam aż nadto, bo zostały mi te wielkie podpaski, gacie też mam te szpitalne i parę jednorazowych wkładek laktacyjnych bo potem się przerzuciłam na wielorazowe i te jedno zostały W ogóle polecam te wielorazowe bo są delikatniejsze od jedno a jak trochę są od mleka to odrazu jest z niego okład i nawilżają, a prać można z ubrankami dla dzieckaWiadomość wyedytowana przez autora: 8 marca 2020, 14:09
6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
nick nieaktualnyHeh, wynienilas te rzeczy których całkowicie nie mam w planach kupić jak smoczek i butelka. 🤣🤣🤣
A tak to dużo tego szczerze trzeba kupić. I z takich co mi pierwsze przychodzą do głowy, to napewno : dostawka do łóżka, pieluszki tetrowe, flanelowe, muslinowe, kołderka, kocyki, ręcznik, przewijak na łóżeczko, czy w moim przypadku ubranka 56, dla mnie wyprawka do szpitala - ręczniki papierowe, majtki, te giga podpaski 🤦🏻♀️
Jeszcze szczotke do włosów, nożyczki do paznokci to każdy musi mieć swoję. I jakieś apteczne sprawy.
Myślę o czymś w co małą mogę położyć w dzień by mieć ręce wolne. Hamak? 🤔
I najważniejsze, auto ! 😊😊
Więc to myślenie, że drugie dziecko korzysta z tego samego co pierwsze jest bardzo złudne.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 marca 2020, 16:35
-
Ja akurat nie widzę nic zlego w tym że użyje pieluszek po staraszaku , czy ręcznika który jest za mały dla niego i był ok tylko pierwsze 2 miesiące czy mieli wspólną pościel, czy ręczniki jak mam 3 komplety pościeli i 5 przescieradel to co za różnica że będą razem korzystać z czystych a po praniu już obojętnie który, przecież takie rzeczy się pierze
A z pieluszek miałam i tak tylko tetrowe, a miałam dużo bo maly ulewal i mnóstwo tego szlo dziennie.
Kołdry moje dziecko nie używa za to śpiworki zostawiłam bo też nie widzę niż zlego w tym żeby miał młodszy po starszym
Moje dziecko samo jak nie spało nie chciało być więc dla mnie żadna hamaki itp by się nie sprawdziły może taki kokon czy jak to nazwać z bokami żebym się nie sprawowała że spadnie albo się wyturla6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
nick nieaktualnyWiadomo, że dużo rzeczy będzie miała po Hani. Tylko ja nie szalałam z pierwszą wyprawką. 😊
Nie kupiłam ręczników dla noworodka, Hania że swoich 2 nadal korzysta.
I np mam 2 śpiworki których Hania nie chciała używać. Do tej pory ma alergię na przykryte stopy. A kołderki jej wtedy małej nie kupiłam bo upały były. Dopiero potem i używa teraz. Więc nie ma co przekazać.
Oj Hania od urodzenia była anty sen więc nie spodziewam się teraz śpiocha. 🤣🤣
Ubranka to wiadomo będe miała. Ale one to jednak nie wszystko.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 marca 2020, 22:28
-
Ja też większość rzeczy przy Laurze będę miała po Stasiu tym bardziej że większość rzeczy typu ubranka miałam w neutralnych kolorach, szary, beżowy więc spokojnie będą pasować, dokupiłam kilka drobiazgów, pieluszek czy ubranek typowo dla dziewczynki i tyle. Z większych zakupów to jedynie wózek musieliśmy kupić rok po roku bo Stasiek jest wózkowy więc nie było opcji dostawki czy spacerów na nóżkachAniołek 17.10.2017- 8t5d
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny