X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe mamusie 2018
Odpowiedz

Sierpniowe mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 kwietnia 2020, 21:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie Marta, nie w tym problem jesli chodzi o niejadkow. Jak mozna tak napisac ze to my nauczylysmy bycia niejadkiem lub z naszego zaniechania nie nauczylysmy dzieci jesc? A twoj syn tak pozno zaczal chodzic tez z twojego zaniechania czy jak? Tak czesto choruje tez dlatego? No wez bez takich moze🤦‍♀️

    Obiad je przy stole, jak chce to zje a jak nie chce to nie zje i juz. W krzeselku ktore jest wg mnie niemowlece bo wklada sie tam polroczne niemowleta nie chciala juz dawno siedziec, zaraz potym jak przestala chciec kaszki i zupki 😀 Wazy 11 kg jest zdrowa nie choruje i nie ma negatywnego stosunku do jedzenia takze jak przyjdzie pora to zacznie lepiej jesc. No i w przedszkolach siedza przy stolikach juz od 1.5 roku.

    O co chodzi z tym rakiem? To w polsce zakazano leczyc raka w kwarantanne czy jak? Tego to ja juz nie wiem, to juz absurdy polskiego nfz nic na to nie poradze. Tu leczy sie ludzi dalej. Nie pozamykano szpitali, rodzace nie musza rodzic w maseczkach, odwiedziny na oddzialach nowordkowych czy dziececych dla rodzicow sa nadal itd. Mamy teraz w wiedniu lekko ponad 700 przypadkow takze to nie duzo, nam krzywa spada aczkolwiek moze byc druga fala.

    PLPaulina lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 kwietnia 2020, 21:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jako mama rasowej niejadki muszę odrzucić tezę, ze to przez to jest niejadkiem, ze je w biegu. Tez zawsze siadamy razem do posiłku przy wspólnym stole i jest cała „celebracja” posiłków, a niestety dzióbie jak wróbelek. Ale staram się tym nie przejmować, jak nie chce to odchodzi od stołu. Polepszyło się i tak, odkąd udało mi się wreszcie ograniczyć KP w dzień.
    Wiadomo, każde dziecko ma inne preferencje, ale dziwi mnie zdziwienie Pauliny, ze 20 msc dzieci jedzą w krzesełkach do karmienia. A jak ma inaczej siedzieć przy wspólnym stole? Na krzesło dorosłe moja jest za mała. Nie wydaje mi się żeby któreś dziecko w tym wieku sięgało nogami do podłogi z dorosłego krzesła, a nogi powinny mieć podparcie :D
    No chyba ze jecie wszyscy razem przy dziecięcym stoliku 😅

  • Ania241188 Autorytet
    Postów: 2697 1412

    Wysłany: 18 kwietnia 2020, 21:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kozalia wrote:
    Jako mama rasowej niejadki muszę odrzucić tezę, ze to przez to jest niejadkiem, ze je w biegu. Tez zawsze siadamy razem do posiłku przy wspólnym stole i jest cała „celebracja” posiłków, a niestety dzióbie jak wróbelek. Ale staram się tym nie przejmować, jak nie chce to odchodzi od stołu. Polepszyło się i tak, odkąd udało mi się wreszcie ograniczyć KP w dzień.
    Wiadomo, każde dziecko ma inne preferencje, ale dziwi mnie zdziwienie Pauliny, ze 20 msc dzieci jedzą w krzesełkach do karmienia. A jak ma inaczej siedzieć przy wspólnym stole? Na krzesło dorosłe moja jest za mała. Nie wydaje mi się żeby któreś dziecko w tym wieku sięgało nogami do podłogi z dorosłego krzesła, a nogi powinny mieć podparcie :D
    No chyba ze jecie wszyscy razem przy dziecięcym stoliku 😅
    U nas Olek akurat siedzi na moich kolanach , albo męża. W krzesełku nie chciał siedzieć. Może skusze się na to wyższe krzesło. Fajna opcja.

    zrz6x1hpuh8zaykc.png
    f2w3bd3m75py8k9r.png
  • marcela123 Autorytet
    Postów: 1221 658

    Wysłany: 18 kwietnia 2020, 21:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Staś też siedzi od początku w krzesełku, wiadomo że czasami coś mu nie pasuje, ale ja wolę go karmić w krzesełku niż biegać za nim z jedzeniem po całym domu bo nerwowo bym nie wytrzymała 🙂 krzesełko mamy z odpinana tacka więc ewentualnie później mogę dosuwac normalnie do stołu, zresztą mój 3 letni chrześniak ma takie samo i dalej w nim je, więc to zależy od dziecka co akceptuje. Ostatnio mąż odkrecil mu nóżki od niego bo są dwuczesciowe i wysokością jest idealne do stolika z Ikei więc kilka razy jadł w ten sposób, ale to bardziej posiłki typu jajecznica, parówka cos takiego co może sam sobie jeść, bo z zupa to wolę nie ryzykować, za dużo ma wtedy swobody i już widzę gdzie by ta zupa była 😱 zresztą wtedy szybciej chce gdzieś uciekać i koniec jedzenia a jak siedzi normalnie to jest zupełnie inaczej.

    Aniołek 17.10.2017- 8t5d
    tb739vvjdr6gsxwh.png

    3i49hdgew2fq6tag.png
  • 1ania1 Autorytet
    Postów: 1991 584

    Wysłany: 18 kwietnia 2020, 22:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fajne to wyższe krzesełko. Filip siedzi w krzesełku do karmienia nadal, sam biegnie jak widzi, że będzie jadł.
    Zastanawiałam się kiedyś nad nakładką na zwykłe krzesło, żeby siedział wyżej, ale póki siedzi w krzesełku bez problemu to nic nie kupuje

    o1483e5ehwc7f9hb.png
  • Marta..a Autorytet
    Postów: 4763 1675

    Wysłany: 18 kwietnia 2020, 22:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalia przecież napisałam że może a nie że to z tego wynika. Zresztą też nie kwestia zaniechania tylko obyczajów w domu. Jedni siadają razem inni jedzą w biegu a tylko dziecko je samo.. no to nie to wygląda u każdego. Nie mam niejadka więc nie wiem to była tylko moja uwaga po wpisach wszystkich tutaj.
    Mój chodził przed roczkiem, a przy meblach zaraz po skończeniu 9msc więc wcale nie późno. Może nie wcześnie ale późno by było na 15-16msc a nie na roczek. Zresztą były tu dzieci co wcześniej chodziły przy meblach a samodzielnie robiły kroczki później więc mi tu dziecka nie atakuj bezpodstawnie.

    Rak to przykład, chodzi mi nadal o diagnozowanie w Polsce. Możesz iść do lekarza ale 90% jak nie więcej wizyt odbywa się telefonicznie. Ludzie się też boją.. Nie tak jak normalnie chodzili by od specjalisty do specjalisty tak teraz wolą przeczekać i nie ryzykować chociaż ryzyko braku diagnozy lub jej opóźnienie może mieć gorsze skutki niż pójście na badanie.
    Jeśli siedzisz polskie media to wiesz że szpitale I domy opieki to największe skupiska zachorowań. We Wrocławiu 4 albo 5 szpitali już.. W tym przypadek nadziei jedna dziewczynka po przeszczepie na szczęście nic jej nie jest. Więc nadal powtarzam to nie tak że nie leczą, leczą.. ale ludzie się nie diagnozuja sami z własnego wyboru już od miesiąca. Do tego przyjęcia co rusz są blokowane w coraz to nowych szpitalach na 1-2tygodbie aż personel nie przejdzie kwarantanny itp.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2020, 22:24

    6cs: 08.2018 - synek <3
    5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
    2cs.: 12.2021 - córeczka <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 kwietnia 2020, 22:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krzesełka do karmienia są dla dzieci od 6msc życia. Więc dla niektórych to może być zdziwienie, że ten wiek określany jest jako niemowlęcy ! 😅

    Te dostawki do stołu to akurat fajna sprawa. Moja w krzesełku już nie chciała siadać. I dziecka na siłę nie zmuszę.
    Ja nie zapraszam do jedzenia całej rodziny i sąsiadów by córka patrzyła jak powinno się jeść. A taki zarzut tutaj pada, że niejadek nie nauczony jest wspólnych posiłków.
    Jem z córką posiłki i to uważam, że jest ok.

    A zaczepki w stylu, że to wina matki że dziecko robi tak czy inaczej to trochę żałosne.. i Natalia dobrze to wyjaśniła.👍
    Bo tak można mówić o wielu rzeczach.
    Mnie nie podoba sie, że mamusie którym dzieci śpią, które jedzą posiłki jak dorosłe lub siedzą cicho cały dzień itd itd
    Gdzieś szufladkują co jest ok a co już nie - i wtedy wina nawyków..😕

    Tutaj powinniśmy się wspierać a nie być ciągły atak.
    Jeśli się nie potrafi pomóc w danym temacie to czasami warto siedzieć cicho i nie wypowiadać się w krytycznym tonie bo to serio zniechęca do wypowiedzi i próby dostania rad czy wsparcia.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2020, 22:49

  • e_mii Autorytet
    Postów: 1217 566

    Wysłany: 18 kwietnia 2020, 22:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulina, nie wiem dlaczego ale śmieszy mnie jak piszesz o medalach dla mam, o atakowaniu, krytykowaniu itd. W każdym temacie jest wielkie oburzenie, jak ktoś ma odmienne zdanie do twojego. Jak ktoś pisze, że ma „spokojne” dziecko -chociaż wątpię żeby takie istniało w wieku naszych maluchów :D - to już na pewno coś z nim nie tak.
    Moje dziecko jest jeszcze małe, jeszcze 2latek nawet nie ma, a już krzesełko do karmienia miałoby nie być dla niej odpowiednie? W łóżeczku tez spac nie powinna, bo to przecież niemowlęce :/ Serio dla mnie nasze dzieci to maluszki, nie róbmy z nich jakichś 5 latków conajmniej

    v0o0onx.png
    z9pckld.png


  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 kwietnia 2020, 22:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jesli chodzi o obecna sytuacje w polsce to pewnie nie mam zbyt szczegolowych info, tyle co wyczytam. To moze sie zle wyrazilam,
    moze specyfika kraju tutaj zadzialala, u nas tak mowili naciskali zeby kto nie potrzebuje nie szedl do lekarza co oczywiscie nie znaczy ze ludzie chorzy sa pozbawieni pomocy. No a ze sie boja to ja sie nie dziwie bo ja sama sie boje i wole nie isc teraz nigdzie odczekac ten czas. Mysle ze jesli jest ktos zdiagnozowany z nowotworem to jednak go lekarz onkolog pokieruje dalej i nie zostawi sie go tak w zawieszeniu. Ale srodki ostroznosci na takich oddziałach musza byc tip top bo wirus to ostatnia rzecz tam potrzebna...

    Ze spaniem i jedzeniem to mniej wiecej podobnie, jedne spia inne jedza bez problemu i tyle, nie jest to wszystko koniecznie efektem dzialan rodzica. Moje dzieci spia cale noce od urodzenia praktycznie, zadna w tym moja zasluga. A innym sie budza i coz poradzic. Moja sasiadka ma troje dzieci, dwoje zernych co wiecznie musi odchudzac i trzecie niejadka. I co rodzice ci sami, wszystko to samo a efekt inny. Ale fajnie myslec ze na wszystko ma sie 100 proc wplywu. Moja corka zaraz konczy 15 lat, oj wiele jeszcze kwestii przed wami ☺️

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 kwietnia 2020, 23:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hehehe emii, bo łóżeczka i krzesłka „niemowlęce” są bleee, bo to dla maluchów, a nasze „sierpniowe” dzieci to przecież już takie duże, ale jak był temat mowy to przecież nasze dzieci to jeszcze maluchy i to nienormalne jakby w tym wieku wyraźnie wypowiadały słowa 😆

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 18 kwietnia 2020, 23:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    e_mii wrote:
    Paulina, nie wiem dlaczego ale śmieszy mnie jak piszesz o medalach dla mam, o atakowaniu, krytykowaniu itd. W każdym temacie jest wielkie oburzenie, jak ktoś ma odmienne zdanie do twojego. Jak ktoś pisze, że ma „spokojne” dziecko -chociaż wątpię żeby takie istniało w wieku naszych maluchów :D - to już na pewno coś z nim nie tak.
    Moje dziecko jest jeszcze małe, jeszcze 2latek nawet nie ma, a już krzesełko do karmienia miałoby nie być dla niej odpowiednie? W łóżeczku tez spac nie powinna, bo to przecież niemowlęce :/ Serio dla mnie nasze dzieci to maluszki, nie róbmy z nich jakichś 5 latków conajmniej
    Ja nikogo nie obrażam. Tylko się dziwię. 😊 A to różnica.
    A każdy człowiek ma inny temperament i to normalne, że jedne dzieci są takie. A drugie takie. 😊 I tutaj jest fajnych kilka książek o charakterze dzieci i wpływie na dorosłość.

    Dzieci rozwijają się w różnym tempie. I to nie jest zasluga naszych mega umiejętności bycia matkami!!
    I prostu nie zgodzę się z tym, że to powinno być miejsce używania słów, że:
    jakaś mama jest czegoś winna. Lub nieudolna.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 kwietnia 2020, 23:52

  • Ania241188 Autorytet
    Postów: 2697 1412

    Wysłany: 19 kwietnia 2020, 03:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak ktoś chodzi po sklepach to w Pepco jest wyprzedaż na wszystko -30% . Ja wczoraj byłam pierwszy raz od chyba 2 dobrych miesięcy, bo byłam akurat po pokarm dla chomików i weszłam odrazu do Pepco.
    Kupiłam plastelinę, tam jest około 24 kolory za 5zł, sztywne duże puzzle 2+ za około 14zł, a 3+ za 5zł.

    Olek dziś dopiero 2 pobudka a pierwsza na mleko, tak to by mogło być Co noc.

    zrz6x1hpuh8zaykc.png
    f2w3bd3m75py8k9r.png
  • Eilleen Autorytet
    Postów: 3420 856

    Wysłany: 19 kwietnia 2020, 08:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania241188 wrote:
    Jak ktoś chodzi po sklepach to w Pepco jest wyprzedaż na wszystko -30% . Ja wczoraj byłam pierwszy raz od chyba 2 dobrych miesięcy, bo byłam akurat po pokarm dla chomików i weszłam odrazu do Pepco.
    Kupiłam plastelinę, tam jest około 24 kolory za 5zł, sztywne duże puzzle 2+ za około 14zł, a 3+ za 5zł.

    Olek dziś dopiero 2 pobudka a pierwsza na mleko, tak to by mogło być Co noc.
    Dzięki za info. Wiadomo do kiedy jest promocja?

    qb3ci09k96tb3ht7.png
    h44e3e3kl4vyek4m.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 kwietnia 2020, 09:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Emilia tez siedzi albo mi na kolanach albo na krzesle na podstawce. Nie nie musi miec podparcia stop przez te pare minut jak je. I z tego powodu nie wsadze jej do krzeselka niemowlecego. Je tez z normalnego talerza i naszymi sztuccami a nie plastkikowymi. Aha i dziekuje kozalia za fantansttczny pomysl posadzenia calej rodziny przy stoliku, napewno skorzystamy 😀

    Ja moze to inaczej widze ale dla mnie 20 miesieczniak nie jest juz "maluszkiem" tylko malym dzieckiem. Maluszkiem jest moja 6 tyg corcia ☺️ Ale oczywiscie jak komus wygodnie to niech sadza nawet 4 latki w krzeselku... Mnie zdziwienie Pauliny nie dziwi bo sama bylam zdziwiona 🤣 Nie widzialam jeszcze takiej sytuacji nigdzie w rodzinie ani u znajomych. Zawsze szybko sie z tego wysadzaja. Stad nasze zdziwienie. Pytanie czemu was tak dziwi nasze zdziwienie 😂😂😂

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 kwietnia 2020, 09:31

  • e_mii Autorytet
    Postów: 1217 566

    Wysłany: 19 kwietnia 2020, 09:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Może macie racje, jeśli nigdzie wcześniej nie widziałyście dzieci w takich krzesełkach to może Was to dziwić. Wśród moich znajomych dzieci długo korzystają z takich rozwiązań, ale to może też kwestia tego, że te dzieci po prostu jedzą i to wspólnie z rodzicami.
    Dziwiło też tu kogoś, spanie 20miesiecznych dzieci w łóżeczkach, ale to są dzieci które same śpią, więc co na ten temat może wiedzieć mama śpiąca z maluchami 🤗

    v0o0onx.png
    z9pckld.png


  • Ania241188 Autorytet
    Postów: 2697 1412

    Wysłany: 19 kwietnia 2020, 09:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eilleen wrote:
    Dzięki za info. Wiadomo do kiedy jest promocja?
    Nie wiem, też nie miałam czasu wszystko obejrzeć bo weszłam tuż przed godziną dla seniorów i kazała się spieszyć. Nie zdążyłam spojrzeć. Może na stronę mają info

    zrz6x1hpuh8zaykc.png
    f2w3bd3m75py8k9r.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 kwietnia 2020, 09:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    e_mii wrote:
    Może macie racje, jeśli nigdzie wcześniej nie widziałyście dzieci w takich krzesełkach to może Was to dziwić. Wśród moich znajomych dzieci długo korzystają z takich rozwiązań, ale to może też kwestia tego, że te dzieci po prostu jedzą i to wspólnie z rodzicami.
    Dziwiło też tu kogoś, spanie 20miesiecznych dzieci w łóżeczkach, ale to są dzieci które same śpią, więc co na ten temat może wiedzieć mama śpiąca z maluchami 🤗
    I macie prawo się dziwić, że ktoś lubi spać z dzieckiem.
    Ja spałam dość długo bo było mi tak wygodnie przy kp.
    Czasami nadal to praktykujemy bo często w dzień potrzebuję się położyć przy drzemce córki i nie wiem po co jedna ma być w jednym pokoju a druga w innym. 😊

    Zdziwienia i pytań nikt nie broni. Żarcik też można rzucić. 😅 Tylko problem robi się gdy się już kogoś atakuję.

    Bo jak ktoś prosi o radę czy pomoc: a słyszy "jesteś kiepską matką. Gdybyś robiła jak ja to byłoby inaczej" 😕 - to jest nie fajnie.

    Moje dziecko np uwielbia myć zęby. Ale wiem, że niektóre tutaj nie chcą i jest walka.
    Ja nie czuję że zrobiłam coś co spowodowało to uwielbienie. nie czuję się bogiem.
    Nie przyszło mi do głowy mówić, że to wina tej mamy czy tej rodziny. 🤦🏻‍♀️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 kwietnia 2020, 10:02

  • e_mii Autorytet
    Postów: 1217 566

    Wysłany: 19 kwietnia 2020, 10:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale ja się nie dziwie spania z dziećmi, bo sama spałam na początku i bardzo to lubiłam :)

    Paulina, może to kwestia hormonów i ciąży, ale wydaje mi się że ty za bardzo wszystko bierzesz do siebie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 kwietnia 2020, 10:05

    v0o0onx.png
    z9pckld.png


  • Marta..a Autorytet
    Postów: 4763 1675

    Wysłany: 19 kwietnia 2020, 10:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PLPaulina wrote:
    Bo jak ktoś prosi o radę czy pomoc: a słyszy "jesteś kiepską matką. Gdybyś robiła jak ja to byłoby inaczej" 😕 - to jest nie fajnie.

    Gdzie ja napisałam że ktoś jest kiepska matka? Rzuciłam swoim spostrzeżeniem, że może jak dzieci nie jedzą z rodzicami to inaczej podchodzą do posilkow i napisałam to na podstawie wpisów tu na forum, a nie tak jak Ty i Natalia to odebralyscie że to wasza wina czy coś.. To tak jak na to że dzieci nie chcą myć zębów bym napisała że spróbujcie myć razem z nimi.. jak chcecie żeby korzystały z nocnika usadzcie z nimi wt na kibleku one na nocniku itp itd. Jak chcecie żeby wam pomagały to pozwajcie wyciągać naczynia że zmywarki, bawić się odkurzaczem, wspólnie sorzatajcie zabawki i miliard innych przykładów.
    Luźne dygresja, a nie uszczypliwosc.

    Ja nie kwestionuje spania z dzieckiem, to dlaczego ktoś wyśmiewa spanie dziecka w łóżeczku? Przecież nie jest za małe, a zdecydowanie bezpieczniejsze jak ktoś ma w domu np schody.

    O nieudolnych matkach pisałam dawno, że tak zacznę podkreślę zacznę czego nigdy nie zrobiłam, odpowiadać na kolejne zaczepki i ataki typu "Ty masz spokojne dziecko więc się nie odzywaj". Tak mam idealne dziecko, potrafię je uśpić w dzień, potrafi się zachować w restauracji, potrafi chodzić, a jeszcze zmienia sobie samo pieluchy i kroi kanapki.. (żart jakby ktoś nie zrozumial) i dobrze mi z tym :) jestem z niego dumna i tak uważam że wychowanie ma wpływ na zachowanie dziecka. Idzie w ramie w ramie z charakterem, moi rodzice też mnie ukształtowali w taki sposób że do teraz nie ogarniam porządków w domu ale lubię spędzać z rodziną czas przy stole na jedzeniu i rozmowie i nie wprowadzam sąsiadów (mistrzowski teskt) siadam ja dziecko i mąż bo taka mam rodzinę, jak jadę do dziadków to siadamy też z nimi :) jemy obiad/sniadanie/kolację i idziemy się bawić i spędzać razem czas.. Nie nie biesiadujemy na dupie cały dzień, ani w święta ani w normalne dni..
    I kończę ten temat, bo to już nawet nie jest zabawne czytać te wpisy w kółko o tym samym.

    6cs: 08.2018 - synek <3
    5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
    2cs.: 12.2021 - córeczka <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 19 kwietnia 2020, 10:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja mala teraz spi w lozeczku, w dzien i w nocy w sumie do samego rana, bo je z butli (moje albo mm) na spiocha tak ok 1 w nocy i pozniej dopiero 5-6 rano cyca i tu juz ja biore do siebie do lozka i spimy sobie dalej. Tak sie zastanawiam co bedzie pozniej jak juz bedzie wlasnie taka duza, czy bedzie chciala spac w lozeczku ale moze zdazymy sie przeprowadzic do wiekszego mieszkania do tego czasu 🙏

‹‹ 2402 2403 2404 2405 2406 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Poronienie - objawy, rodzaje i najczęstsze przyczyny poronienia

Poronienie to przedwczesne zakończenie ciąży, która trwała krócej niż 22 tygodnie. Poronieniem samoistnym kończy się około 10-15% ciąż, przy czym około połowa kończy się jeszcze przed implantacją zarodka w macicy, czyli przed 8 tygodniem. Dowiedz się jakie są przyczyny poronienia, objawy i diagnostyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Brak ochoty na seks... - najczęstsze przyczyny niskiego libido u kobiet

Czym jest libido i jakie czynniki mają największy wpływ na popęd seksualny? Co robić, kiedy brak ochoty na seks? Przeczytaj o najczęstszych przyczynach niskiego libido u kobiet oraz dowiedz się, jak możesz poradzić sobie z tym problemem. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Problemy z płodnością, brak owulacji? 3 przepisy na koktajle wspierające owulację.

Sprawdź jak pyszne i łatwe do zrobienia koktajle, mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę. Działaj kompleksowo i wspieraj swoje starania w naturalny sposób. Poznaj 3 propozycje przepisów na pyszne koktajle propłodnościowe. 

CZYTAJ WIĘCEJ