Sierpniowe mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMy pampersy nadal i brak perspektywy że to się zmieni teraz.
Na razie ewidentnie nie czuję że chce siusiu.
Chce to siada na kibelek. Ale raczej towarzysko niż z potrzeby. 😁
A mnie szczerze mówiąc jakoś tak się nie pali.
Wydaje mi się, że w starszakach dzieciaki zrobią za mnie sporo roboty. -
nick nieaktualnyNatallia05 wrote:My juz w domu. Nigdy wiecej nie pojadę nigdzie sama z dziecmi. Niby byla mama ale maluchy raczej na mojej glowie caly czas. Jedza wam dzieci na wyjazdach? W hotelu, restauracjach? Emi nic tam nie jadla nawet z dan ktore w domu je to teraz nic, pila w sumie tylko mleko🤦♀️
Ja mam w domu urwanie tyłka z dwójką. I właśnie Hania idzie od lipca do żłobka już na pełny etat, do godziny 14. 😁
My jedziemy na urlop początek września. I to będzie nasz pierwszy wyjazd kiedy Hania je stałe posiłki i gdy nasza rodzina liczy 4 osoby. 🙀
Przeraża mnie ta niewiedza jak to będzie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 sierpnia 2020, 13:33
-
Natalia, u nas odwrotnie, jak idziemy gdzies zjesc, to patrzy na innych, rozglada sie po restauracji i je, w domu na jedzenie nie ma czasu... wszystko najlepiej jakby jadla w locie, albo na ogrodzie...
Paulina, to moja tez towarzysko, bo tylko jak ja akurat na wc siedze😂
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
nick nieaktualnyTez sie troche balam no ale sie spodziewalam ze mala bedzie robic cyrki a nie ze emilia nic nie zje😩 ale teraz w domu tez nic nie je cholera no nie wiem o co chodzi. Ona tylko teraz sie ubiera i wychodzi, co z tego ze ulewa na dworze ona idzie. Na wyjezdzie Paulina to polecam wziac sobie jakies nosidlo czy chuste cokolwiek zeby bez wozka tez moc gdzies pojsc, ja kupilam lenny lamb mei tai to takie chustowe nosidlo, ale nie zdazylam uzyc tam nawet bo dostalam w ostatni dzien a brakowalo mi. Przydal mi sie babybjorn, serio polecam ci a tez bylam nastawiona zle do niego. Mala tam je wszystkie posilki i pozycje ma lepsza niz w krzeselku na odchyleniu bo nie krzywi sie nie zjezdza.
-
I nas też pielucha i narazie zero zainteresowania nocnikiem, jak go chciałam puścić bez pieluchy to krzyczał, że mam założyć. Ostatnio kąpał się w basenie na balkonie i myślę, niech pobiega po domu bez pieluchy, akurat przyszedł kurier z sukienkami na chrzest Laury, chciałam szybko przymierzyć, wracam do salonu a Stasiek pokazuje, że bee i zrobił kupe na kanapę 😂o tyle dobrze ze na kocu, który można było wyprac bo nie wiem jak ja bym kanapę wyczyściła. Także narazie czekam.
Z jedzeniem u nas poza domem jest tragedia, jak jeszcze byliśmy zima w górach to on nic mi nie ruszył na śniadaniach tylko musialam zabierać do pokoju i tam go karmić, teraz wcale nie jest lepiej bo on nie ma czasu jeść jak gdzieś jesteśmy a znowu jak nie zje to jest wściekły i serio jak mam gdzieś z nim wyjść to wolę poczekać i nakarmić go w domu, wiem że to beznadziejne ale czasami to mi wstyd jak inne dzieci jedzą normalnie a z nim trzeba cudować z bajkami alno chodzić za nim bo się wściekaAniołek 17.10.2017- 8t5d
-
Mój też nie interesuje się nocnikiem. 1x zrobił siku raz pobiegł do łazienki i włożył sam nakładkę, posiedzial, po chwili go ściągnęłam a on na mnie nasikal także coś tam czai. A no i czasami powie że ma be.
Z jedzeniem nie ma problemu. Na wyjeździe w lutym w knajpie brałam mu zazwyczaj pomidorowa i jadł super:) na śniadania jajko i parówki zawsze super
Nawet rok temu we wrześniu byliśmy Grecji to zawsze coś tam znalazłam co mu podpasowalo. On generalnie nie da się zaglodzic i jak jest głodny to biegnie do kuchni i krzyczy mama na cały regulator6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
nick nieaktualnyDużo ostatnio myślałam o chustowaniu. Ale za cholerę tego nie ogarnę.
Zastanawiam się nad chusto-nosidlem. To by było super rozwiązanie dla mnie. Na szybkie akcje.
A też nie wiem jak Hania zareaguję gdy nosić będę siostrę a ją nie.
Myślałam o czymś takim jak:
- baby k'tan
- CHICCO BOPPY COMFYFIT
Hania nigdy nie je sporo. Zawsze do restauracji jej cis brałam z domu, hehe. 🤦♀️ No takie życie.
A po urodzeniu Natalii nie byliśmy jeszcze nigdzie we 4 w knajpie.
Na wyjazdach to zawsze była tragedia, bo niestety hotele jakieś takie śniadania pełne jajek oferują. 🤮
Ale też od naszego grubszego wyjazdu triche minęło. Hania w kwestii jedzenia trochę się poprawiła. Dziubnie to co lubi. U nas najgorzej to śniadania i kolację niestety.
Bo zupki bardzo lubi.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 sierpnia 2020, 00:20
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Edytka, gratulacje!
Paulina to pierwsze wyglada jak jakis mix chusty elastycznej, a to chicco to w ogole jakos dziwnie wyglada i jakis usztywniacz przy szyi chyba na tych zdjeciach...
Popatrz sobie na kokadi wrap star, bondolino, wraptai lenny lamb...PLPaulina, Natallia05 lubią tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
nick nieaktualny
-
Ja też mam tą ciąże inną niż pierwszą. Ale to myślę przez to że wtedy brałam masę leków a teraz tylko letrox:p nie tyje tak jak wtedy, mam inny kształt brzucha, z początku za to umierałam z powodu żołądka a w pierwszej znów cały czas chciało mi się spać:p teraz nie czuje się za bardzo ciążowo bo cały czas jestem w ruchu:) a wtedy dwa miesiące przed końcem już się czułam ociężała jak słonica:p no i mam zachcianki na lody i pasztet, a wtedy pamiętam jadłam dużo pomidorów:p17.08.2018 M<33
09.10.2020 A<33
-
nick nieaktualnyO ja mam ten wrap tai mini lennylamb, piekne sa. Jak z uzytkowaniem to narazie nie moge nic jeszcze powiedziec.
Moje 4 ciaze tez w sumie kazda inna, pierwsza i ostatnia bezobjawowa i tez malo przytylam, dzieci mniej wiecej tez wagowo podobne roznica wyszla 200 gram. Moje corki tez nie podobne do siebie, kazda inna 😂 Tak jakos wychodzi ze jedna do mnie a druga do ojca wiec po polowie sie podzielilo. Nawet kolorystycznie wyszlo ze dwie blond niebieskie oczy, i dwie szatynki oczy ciemniejsze szaro zielone.
I niestety milosci siostrzanej brak😂 Emi ignoruje mala, a mala tylko patrzy zeby nie dostac w czyms w glowe od niej😂Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 sierpnia 2020, 10:05
-
nick nieaktualny