Sierpniowe mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
polkosia wrote:Kurczę, nie mamy pojęcia jakie imię dla dziewczynki wybrać. Klementyna, Matylda i? Myślimy o Basi, ale jest w bardzo bliskiej rodzinie. Janina - Jasia, po babci i prababci - typ męża, ale mi nie do końca się podoba. Lubię Klarę i Laurę, ale też już mamy w rodzinie. Ale i tak chciałabym, żeby było na inną literę niż obie dziewcyzny. Ale jakieś imię z T, N, D w środku. Przez chwilę byliśmy zdecydowani na Jagnę, ale jakoś twardo się wymawia na głos. Nie pasuje mi do dziewczyn
Codziennie czytam i myślę i NIC.
EDIT: A tak już bym chciała mieć wybrane, bo nie wiem jak się zwracać do brzuchaA już potrzebuję
Janina bardzo ładnie:) można się też zwracać do niej Janka lub Nina:) my jeśli będziemy mieć dziewczynkę to chyba będzie Antonina bo mój mąż uparł się na Tosię i koniec. Próbowałam mu podsunąć właśnie Laurę bo bardzo mi się podoba ale on chce Tosię. Ale to jeszcze dużo czasu, może okazać się że bedzie synuś, to tu imię mam wybrane od dzieciństwa:) będzie Wojtuś)
17.08.2018 M<33
09.10.2020 A<33
-
polkosia wrote:Kurczę, nie mamy pojęcia jakie imię dla dziewczynki wybrać. Klementyna, Matylda i? Myślimy o Basi, ale jest w bardzo bliskiej rodzinie. Janina - Jasia, po babci i prababci - typ męża, ale mi nie do końca się podoba.
EDIT: A tak już bym chciała mieć wybrane, bo nie wiem jak się zwracać do brzuchaA już potrzebuję
Janina też mi się podoba, ale mojemu mężowi nieDla mnie fajną formą jest Jana.
A do 'zestawu' Twoich dziewczyn może Adela? Bardzo mi się podoba, ale mam już wśród bliskich małą Adelkę (Luśka, Adzia, Adka) -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Qumish wrote:Dzień dobry!
Dołączam dopiero dziś, bo właśnie znalazłam Wasze forumTo super sprawa mieć z kim pogadać na biezaco o tym, co się dzieje w naszych brzuchach
Jestem w 2. ciąży (po wcześniejszym poronieniu w październiku 2016), termin na 23.08.
Od początku tym razem bez większych komplikacji: po pierwszych badaniach krwi lekarz zalecił mi Euthyrox 75 (choć nigdy nie miałam problemów z tarczycą). Po miesiącu z niedoczynności zrobiła sie nadczynność i biorę teraz po połówce tabletki..zobaczymy co pokaze kolejne badanie.
Przeżyłam miesiąć straaasznych mdłości, od tygodnia jest nieco lepiej. Ale doszedł ból głowy
Wczoraj byliśmy na USG prenatalnym: w 11+6. Robiłam pare dni wcześniej test podwójny, wiec lekarz od razu do kalkulatora wrzucił wyniki z krwi.
Wszystkie pomiary wyszły OK - poza jednym.. niewidoczna kość nosowa
Nie wiem co o tym myśleć....
Ze względu na mój wiek (32 l.) ryzyko podstawowe dla trisomii 21 to 1:670.. (coś koło tego, zapisuję z pamięci) a pomimo tego, że lekarz zaznaczył niewidoczną kość nosową nasze ryzyko przeliczone to 1:11500. To chyba dobry wynik. NT było 1,75
Jednak mimo wszystko ta niewidoczna kość nosowa nie daje mi spokoju..
Spotkałyście sie z takim przypadkiem przy pozostałych dobrych wynikach?
Ja w poprzedniej ciąży miałam zaznaczone „kość nosowa nie zbadano” mały tak się wiercił. A co lekarz Wam o tym powiedział? Z tego co zrozumiałam to jej nie widział, może było za wcześnie? Nie zalecił kolejnego badania? Ja w zaleceniach miałam żeby zbadać i pojechałam po kilku dniach do innego lekarza i tamten już ją sprawdził. Może za kilka dni podejdź to innego lekarza, a może Twój prowadzący będzie mógł ją zobaczyć. Z mojego doświadczenia powiem, że lekarz nie przejął się bardzo tym że nie może jej zbadać, bo inne wyniki były bardzo dobre.
Qumish lubi tę wiadomość
[/url]
-
nick nieaktualnygosia.kak wrote:ja mam pytanie, do dziewczyn ktore sa juz po teście pappa, i usg prenatalnym.
Krew do pappa musi byc podbrana rano naczczo?
Ile czasu trwało Wasze badanie prenatalne? Byłyście z ojcami?
Krew nie na czczo i nie rano. Ale chyba u mnie w lab do 15 podbierali najchętniej. Oczywiście z M. To super przeżycie. Jest to dłuższe badanie niż zwykle usg. Dzidzia się kręci, fika, ssie palec. To takie małe kino z najlepszym filmem ever. -
Kasiaja wrote:
Kasiaja: lekarz odniósł się do tego, że ryzyko jest niskie i też zaproponował, żebym podeszła za tydzień-dwa sprawdzic raz jeszcze. Wtedy będziemy rozmawiać.
Także na razie czekamy.
Badanie trwało prawie godzine, najpierw przez brzuch a później jeszcze dopochwowo próbował się doszukać.. ale się nie udało. Dzidziuś nie tyle się kręcił, co w większości 'odpoczywał' - a ruszony czy szturchnięty zasłaniał się rękami albo obracał plecami ;P chyba nie podobały mu się odwiedzinyKasiaja lubi tę wiadomość
-
polkosia wrote:Kurczę, nie mamy pojęcia jakie imię dla dziewczynki wybrać. Klementyna, Matylda i? Myślimy o Basi, ale jest w bardzo bliskiej rodzinie. Janina - Jasia, po babci i prababci - typ męża, ale mi nie do końca się podoba. Lubię Klarę i Laurę, ale też już mamy w rodzinie. Ale i tak chciałabym, żeby było na inną literę niż obie dziewcyzny. Ale jakieś imię z T, N, D w środku. Przez chwilę byliśmy zdecydowani na Jagnę, ale jakoś twardo się wymawia na głos. Nie pasuje mi do dziewczyn
Codziennie czytam i myślę i NIC.
EDIT: A tak już bym chciała mieć wybrane, bo nie wiem jak się zwracać do brzuchaA już potrzebuję
Jeśli teraz potwierdzi się u mnie synek to nie mam pojęcia jak damy na imię. Antoś też miał być Zuzią i imię dostał po pradziadku i prababci, nawet wtedy nie wiedziałam że też jest popularne. Nie sprawdzałam w necie imion bo cały czas obstawiałam Zuzię więc jak wróciłam po wizycie, w której lekarz potwierdził chłopca od razu jednomyślnie wpadliśmy na AntosiaWiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego 2018, 14:48
[/url]
-
Kasiaja wrote:Ja mam to samo z tym, że problem z imieniem dla chłopca. Dla dziewczynki to mam wymyślone już od niepamiętnych czasów, szkoda tylko, że tak popularne teraz (Zuzia) z innych to podoba mi się Zoja lub Milena
Jeśli teraz potwierdzi się u mnie synek to nie mam pojęcia jak damy na imię. Antoś też miał być Zuzią i imię dostał po pradziadku i pradziadku, nawet wtedy nie wiedziałam że też jest popularne. Nie sprawdzałam w necie imion bo cały czas obstawiałam Zuzię więc jak wróciłam po wizycie, w której lekarz potwierdził chłopca od razu jednomyślnie wpadliśmy na Antosia
Kasia, mam tak samoDla dziewczynki wybrane juz dawno temu i juz wiadomo a dla chłopca to nie mam pojęcia. Żadne mi nie podchodzi na 100% i ciągle sie z mężem wahamy.
Kasiaja lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Ja narazie mam za dużo typów. Dla chłopca Antek, Staś, Leon lub Ignas a dla dziewczynki Ada, Zosia lub Tosia, podoba mi sie jeszcze Kornelia ale dość ciężkie i mało zdrobnien. Mam nadzieję, że za tydzień na wizycie dowiemy się jaka płeć więc jedna część sama odpadnieAniołek 17.10.2017- 8t5d