X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe mamusie 2018
Odpowiedz

Sierpniowe mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • Existenz Autorytet
    Postów: 997 881

    Wysłany: 4 grudnia 2017, 21:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Julka92 wrote:
    Polkosia jak beta szybko rośnie to chłopak czy dziewczynka?

    Tak dziewczynka

    Mnie krzyż przez 2 dni parę dni temu

    10.08. Irenka. 3700 i 56
    9m -9kg. 2 zabki.
    13m - 10.300 kg. 6 zabkow 80r
  • polkosia Autorytet
    Postów: 8561 7433

    Wysłany: 4 grudnia 2017, 22:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie rosła z obiema dziewczynami bardzo szybko ;)

    Klementysia 2015 psn
    Matylda 2016 cc
    Jaśmina 2018 psn
    Aurora 2021 psn
  • jessi001 Koleżanka
    Postów: 54 192

    Wysłany: 4 grudnia 2017, 23:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem już po dzisiejszej wizycie. Musiałam trochę ogarnąć swoje emocje. Pęcherzyk mierzy 10,8 mm. Widoczny był pęcherzyk żółtkowy i mały pulsujący punkcik! Nie szło jeszcze usłyszeć ale widać było dokładnie jak mała kropeczka miga. Coś pięknego :-) od jutra zaczynam zastrzyki z heparyny, następna wizyta za 2 tyg.

    3447ekn.jpg

    kasiulka123, PollyM, Marta..a, PLPaulina, niedograna, justyna14, Existenz, d'nusia, syska89, dżelka, polkosia lubią tę wiadomość

    13.07.2018 Mój Cud Wiktorek!!!
    Celiakia, mutacja MTHFR
    Lipiec 2015 - 6tc [*] Grudzień 2015 - 6 tc [*]
    Laparotomia- CP Marzec 2016 6 tc [*]
    Wrzesień 2017- invicta start - naturalny Cud!
    f2wli09kqjvqi12a.png
    zrp0xzdv7lsza82k.png
  • niedograna Autorytet
    Postów: 400 354

    Wysłany: 5 grudnia 2017, 06:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jessi001 wrote:
    Jestem już po dzisiejszej wizycie. Musiałam trochę ogarnąć swoje emocje. Pęcherzyk mierzy 10,8 mm. Widoczny był pęcherzyk żółtkowy i mały pulsujący punkcik! Nie szło jeszcze usłyszeć ale widać było dokładnie jak mała kropeczka miga. Coś pięknego :-) od jutra zaczynam zastrzyki z heparyny, następna wizyta za 2 tyg.

    3447ekn.jpg
    super :) gratulacje

    polkosia, jessi001 lubią tę wiadomość

  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10321 6171

    Wysłany: 5 grudnia 2017, 07:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczynu gratulacje po wizytach , super zdjecia :-)

    Existenz, jessi001 lubią tę wiadomość

    relg3e5e6cfj7fkg.png
    zrz63e5ewa17bqxb.png
    km5sdf9hhvdxzmyl.png
  • Mmma Autorytet
    Postów: 263 120

    Wysłany: 5 grudnia 2017, 07:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej. Gratulacje pieknych usg :)
    Pisalyscie ostatnio o napojach.
    Ja pije rowniez herbate rooibos. To herbata bez teiny i mozna ją pić w ciąży.
    Zerknijcie na gazetke z lidla od 11.12 do 17.12. Beda ciuszki dla kobiet w ciąży :)

    Existenz, justyna14 lubią tę wiadomość

    event.png
    eve
  • Karoluś81 Autorytet
    Postów: 1633 1988

    Wysłany: 5 grudnia 2017, 07:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kasiulka123 wrote:
    Laski a pobolewa was w dole pleców?
    )
    Mnie pobolewa od piątku. Nie jakoś mocno, ale czuję zwłaszcza w okolicach kosci ogonowej. Mam nadzieję że to nie oznacza nic złego, bo brzuch nie boli, plamien też nie miałam. Ale zaczęłam brać luteine w sobotę, żeby się nie martwić.

  • PollyM Koleżanka
    Postów: 33 96

    Wysłany: 5 grudnia 2017, 07:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzisiaj powiedziałam mojemu kierownikowi o ciąży. Mam naprawdę szczęście, że trafiłam na takiego człowieka. Pogratulował mi serdecznie i kiedy powiedziałam, że prawdopodobnie niedługo pójdę na zwolnienie sam mnie do tego zachęca (ze względu na przejścia i problemy z poprzedniej ciąży). W związku z tym od dzisiaj zaczynam sprzątać moje biurko;)

    Existenz, d'nusia lubią tę wiadomość

  • Meneksze Przyjaciółka
    Postów: 64 102

    Wysłany: 5 grudnia 2017, 08:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się z Wami w końcu i ja. :)
    Od kilku dni regularnie Was poczytuje, ale nie miałam odwagi wcześniej napisać.
    Po 3 latach starań w końcu zobaczyłam na teście upragnione 2 kreseczki! Wczoraj miałam pierwsze usg, bardzo wcześnie, bo to 5 tydzień, ale już widać było naszego małego upragnionego okruszka - 0,47 cm szczęścia!
    Jeszcze nie mogę w to wszystko uwierzyć, mamy za sobą nieudaną inseminację na pięknych pęcherzykach, przygotowywaliśmy się do kolejnej, ale w tym cyklu był tylko 1 i to dość malutki, nie zdecydowaliśmy się, a tu takie zaskoczenie, taka radość!
    Serdecznie się z Wami witam. :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 grudnia 2017, 08:01

    d'nusia, alenka89, syska89, niedograna, Carolline lubią tę wiadomość

    7v8rs65g42xgdjhc.png
  • Existenz Autorytet
    Postów: 997 881

    Wysłany: 5 grudnia 2017, 08:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Meneksze to miałaś niespodziankę w tym cyklu ;)

    10.08. Irenka. 3700 i 56
    9m -9kg. 2 zabki.
    13m - 10.300 kg. 6 zabkow 80r
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 grudnia 2017, 08:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mierzycie dziewczyny nadal temperaturę?

  • kasiulka123 Koleżanka
    Postów: 61 16

    Wysłany: 5 grudnia 2017, 08:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karoluś81 wrote:
    )
    Mnie pobolewa od piątku. Nie jakoś mocno, ale czuję zwłaszcza w okolicach kosci ogonowej. Mam nadzieję że to nie oznacza nic złego, bo brzuch nie boli, plamien też nie miałam. Ale zaczęłam brać luteine w sobotę, żeby się nie martwić.
    Właśnie ja mam tak samo i też mam nadzieję że to nic złego

    kasiulka123
  • Karoluś81 Autorytet
    Postów: 1633 1988

    Wysłany: 5 grudnia 2017, 08:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PLPaulina wrote:
    Mierzycie dziewczyny nadal temperaturę?
    Mierzę, siostra mi radziła, że dzięki temu mam kontrolę nad progesteronem, bo jak spada temperatura to prog też, ale już mi się nie chce mierzyć. Poczekam do serduszkowego usg a później chowam termometr :-)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 grudnia 2017, 08:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karoluś81 wrote:
    Mierzę, siostra mi radziła, że dzięki temu mam kontrolę nad progesteronem, bo jak spada temperatura to prog też, ale już mi się nie chce mierzyć. Poczekam do serduszkowego usg a później chowam termometr :-)

    Bo mnie wiem czy mam się martwic. :(
    Ostatnio miałam 37.2-37.4
    A dziś 37.1.. :( może to niewielka riznica. Ale wczoraj było 37.4 a dziś 37.1

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 grudnia 2017, 08:49

  • alenka89 Ekspertka
    Postów: 158 184

    Wysłany: 5 grudnia 2017, 08:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PLPaulina wrote:
    Bo mnie wiem czy mam się martwic. :(
    Ostatnio miałam 37.2-37.4
    A dziś 37.1.. :( może to niewielka riznica. Ale wczoraj było 37.4 a dziś 37.1

    Nie masz się czym martwić. Ważne ,że temperatura nadal jest z tych wyższych a nie spada do linii podstawowej.

  • Existenz Autorytet
    Postów: 997 881

    Wysłany: 5 grudnia 2017, 08:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Po drugie to niebezpieczne wkładać termometr w okolice szyjki. Po trzecie większe prawdopodobieństwo infekcji.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 grudnia 2017, 08:57

    polkosia lubi tę wiadomość

    10.08. Irenka. 3700 i 56
    9m -9kg. 2 zabki.
    13m - 10.300 kg. 6 zabkow 80r
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 grudnia 2017, 09:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Existenz wrote:
    Po drugie to niebezpieczne wkładać termometr w okolice szyjki. Po trzecie większe prawdopodobieństwo infekcji.

    O tym rozmawiałam z gin bo też to kiedyś przeczytałam.

    I się śmiała. I takim fajnym żartem powiedziała , że seks to też jest wkładanie czegoś. Więc jest nie higieniczny. :D :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 grudnia 2017, 09:12

    Existenz lubi tę wiadomość

  • dżelka Autorytet
    Postów: 310 263

    Wysłany: 5 grudnia 2017, 09:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nessi gratulacje <3 Ja od dziś też mam zastrzyki z heparyny, zrobiłam sobie sama jakoś..ale będzie ciężko.. eh

    Kasiulka mnie pobolewa krzyż jak siędze długo w pracy lub długo jestem na nogach.

    Paulina ja nie mierzyłam wogóle od jakiegoś roku. Było to dość stresujące dla mnie.

    Dziewczyny dziś zamierzam powiedzieć kierownikowi działu o ciąży :-) i że od stycznia raczej mnie już nie będzie.. pewnie będę musiała kogoś szkolić na swoje miejsce. A i jeszcze muszę go poprosić o opinie :-D bo musze złożyć podanie o przedłużenie umowy na czas nieokreślony. Od czego zaczać żeby było ładnie od opini czy ciąży? Hehe

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 grudnia 2017, 09:20

    f2wli09kb0h7bhmj.png
  • Meneksze Przyjaciółka
    Postów: 64 102

    Wysłany: 5 grudnia 2017, 09:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie pobolewa podbrzusze w zasadzie regularnie, moja ginekolog mówi żeby się tym nie niepokoić. Jestem na luteinie 3x1 do odwołania.
    Chodzę do super pani doktor, jest specjalistą w dziedzinie niepłodności i seksuologiem. Nie jest zwolennikiem mierzenia temperatury, kontrolowania beta hcg czy progesterony. Wychodzi z założenia, że to tylko niepotrzebny i zbędny stres. W pełni się z nią zgadzam.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 grudnia 2017, 09:51

    Karoluś81, Carolline, Existenz lubią tę wiadomość

    7v8rs65g42xgdjhc.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 grudnia 2017, 09:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Każdy ma innego lekarza.
    Ja brałam luteine zawsze w 3 dniu wyższych temperatur i tak 10 dni..
    Inaczej bym nie wiedziała kiedy brac.
    I nie robiłam tego bo sprawia mi to przyjemność tylko było to konieczne.

    Mam problem z progesteronem. I gdyby nie temperatura czy badania np poziomu progesteronu to bym dostała w ciemno leki lub w cale..

    A teraz pytam po prostu czy mierzycie bo sama nie wiem co robic. :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 grudnia 2017, 09:52

‹‹ 30 31 32 33 34 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Metody leczenia endometriozy - techniki leczenia, skuteczność, koszty

Endometrioza jest w dalszym ciągu bardzo tajemniczą chorobą. Nic dziwnego, że zarówno diagnostyka, jak i leczenie nie należą do łatwych. Jakie metody stosuje się w zależności od postaci endometriozy? Na czym polegają? Czy są one skuteczne? Jakie czynniki zwiększają szanse na powodzenie leczenia operacyjnego? Czy leczenie endometriozy jest drogie? 

CZYTAJ WIĘCEJ

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ