Sierpniowe mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja też jem na co mam ochotę
przed ciążą trochę zrzucałam z wagi więc teraz sobie odbijam:) czuję się usprawiedliwiona:) po ciąży będę martwic się kilogramami:p a może akurat nie będę miała za dużo żeby schudnąc, kto wie, narazie jest okej:) oczywiście staram się jeść rozsądnie ale jeśli przyjdzie mi smak na hamburgera czy lody to nie ograniczam się
no bo kiedy jak nie teraz;) poza tym nigdy specjalnie nie przejmowałam się wyglądem, zawsze dobrze czułam się w swoim ciele:)
17.08.2018 M<33
09.10.2020 A<33
-
Słuchajcie mam do Was pytanie. Lekarz przepisał mi globulki pimafucin i clotrimazolum po antybiotyku, zastosowałam je wczoraj na noc a dziś objawy się niesamowicie nasiliły. Swędzi niemilosiernie.Mialyscie coś podobnego, nasilenie objawów po globulkach?
-
Ja dziś idę na powtórkę USG genetycznego.. sprawdzić czy bedzie widoczna kość nosowa.. 3majcie kciuki!
d'nusia, Marta..a, Kasiaja, misia-kasia, vanilia120, DobrejMysli, PLPaulina, Ania241188, Leticia, pumka1990, Existenz, Anuleczek, polkosia, niedograna lubią tę wiadomość
-
edytkaa93 wrote:Tylko ja biore wysoką dawkę progesteronu bo aż 600mg dziennie, w tabletce do połykania, na następnej marcowej wizycie podobno mamy zmniejszać dawkę to może będzie lepiej. Dzięki za odpowiedz i nadzieje! Mam nadzieje że to to:)
Ja też biorę progesteron. 3x dziennie duphaston... może to od niego? Niby jak lekarz badał to nie było infekcji, ale ja czuję pieczenie i swędzenie, do tego czerwone wejście... na razie będę clotrimazolum smarować, ale co dalej to nie wiem. -
Ja jadę z mężem właśnie na Nowe Oblicze Greya. Takie przedwalentynki:). Bo jutro godziny seansów nie pasują. Mała została z babcia. Nie lubię się z nią rozstawać. Zawsze i tak myślę co robi i jak sobie babcia radzi;p tęsknie zanim przekrocze bramę ;p
-
Ja przy was jestem ujową panią domu
Nie bawi mnie ani uprawianie ogródka, ani gotowanie.
Ogródek nawet mamy, taki przyblokowy co prawda, ale na wyłączność, tylko że...jeszcze ani razu z niego nie korzystałam odkąd tu mieszkamy
Gotowaniem zajmuje się teraz głównie mąż, bo musi trzymać dietę po operacji, a takich rzeczy w dostawie raczej nie uświadczyNie powinnam narzekać, ale już nie mogę patrzeć na te pieczone mięsa i warzywa z pary. Smażeniny, sosu na śmietanie mi się chce!
Carolline lubi tę wiadomość
-
Ja tez nie lubię prac w ogrodzie... co do gotowania to ostatnio robie to z przymusu bo wiadomo... mąż i córka muszą zjeść ciepły posiłek ale ja to już wieki obiadu nie jadłam.. w ogóle nie mogę sie przełamać, żeby spróbować np czy doprawione... Masakra... tak mnie odrzuciło od wszystkiego... nie mogę patrzeć na kaszę, ziemniaki, ryż, a o mięsie już nie wspomne... kiedy to minie...
Kiedyś ktoś się pytał o wagę.. miałam wtedy odpisac , ale zapomniałam.. u mnie jak na razie -3 kg
26.01.2018 - 6,91 cm szczęścia -
nick nieaktualny
-
Zolza_ wrote:Mnie po antybiotyku lekarz przepisał poza recepta to smarować clotrimazolum a po globulkach lactovaginal na odbudowę.
lactovaginal u mnie działa cuda, tylko w lodówce trzeba go trzymać. Zawsze jak czuję, że "coś" się zbliża aplikuję globulkę i z głowy.
-
Już po wizycie. Wszystko dobrze, dzidzia trochę się wiercila więc Pani doktor musiała zmuszać do zmiany pozycji
ale udało się wszystko zobaczyć. Wstępnie chłopak chociaż stwierdzila, że na tym etapie to mogą być równie dobrze i wargi sromowe więc narazie się nie nastawiam. Może na kolejnym za dwa tygodnie bardziej się upewnimy
Leticia, DobrejMysli, edytkaa93, Ithildin, Dooti, agania, Kasiaja, d'nusia, pumka1990, Marta..a, Existenz, e_mii, misia-kasia, Ada2405, justyna14, polkosia, PLPaulina, niedograna, Gypsy lubią tę wiadomość
Aniołek 17.10.2017- 8t5d
-
nesssssa wrote:lactovaginal u mnie działa cuda, tylko w lodówce trzeba go trzymać. Zawsze jak czuję, że "coś" się zbliża aplikuję globulkę i z głowy.
Nigdy tego nie stosowałam, ale jak tak zachwalacie to kupiei w ciąży mozna stosować? Bo rozumiem, ze teraz tez to stosujesz?
-
agania wrote:Nigdy tego nie stosowałam, ale jak tak zachwalacie to kupie
i w ciąży mozna stosować? Bo rozumiem, ze teraz tez to stosujesz?
tak można, to po prostu właściwa flora bakteryjna w kapsułce
aktualnie nie stosuje bo dziwnym trafem mam przerwę od infekcji (odpukać).
Ktoś wyżej jeszcze pytał o nasilenie objawów po Pimafucin. Tak ja miałam, na samym początku stosowania myślałam, że zwariuję, ale potem przeszło.
-
Melduję po wizycie
usg super, dzidzia ładnie współpracowała
ryzyko bardzo niskie, wszystkie wyniki ładne i bardzo ładne. Śmiesznie się patrzy jak fika w środku, a tego nie czuć
?
Teściowa zaczyna znowu mnie wkurzać. Mąż pyta czy chcieliby wnuka czy wnuczka, to powiedziała że nieważne, że trzeba modlić się żeby było zdrowe... Ja to się aż gotuje, a mąż chodził struty...
Co do gotowania... Ostatnio mam tendencje do zaostrzenia potraw do granic wytrzymałości :p ale lubię gotować, mąż też, teraz właśnie robi się kurczak z warzywamiedytkaa93, Marta..a, Ania241188, Leticia, d'nusia, DobrejMysli, polkosia, agania, Kasiaja, PLPaulina, vanilia120, marcela123, niedograna lubią tę wiadomość
-
Byłam u internisty. Nawiasem 100 za 5 min.. kaszel mokry odrywajacy Ale płuca czyste. Gardło zwarte ból głowy dreszcze. Kazała ratować się majerankiem i imbirem. Starałam oddałam miód i sok malinowy i piecze od niego przełyk i usta. Receptę na antybiotyk też mam w razie co za 2 dni wziąć.10.08. Irenka. 3700 i 56
9m -9kg. 2 zabki.
13m - 10.300 kg. 6 zabkow 80r -
nesssssa wrote:tak można, to po prostu właściwa flora bakteryjna w kapsułce
aktualnie nie stosuje bo dziwnym trafem mam przerwę od infekcji (odpukać).
Ktoś wyżej jeszcze pytał o nasilenie objawów po Pimafucin. Tak ja miałam, na samym początku stosowania myślałam, że zwariuję, ale potem przeszło./QUOTE]
Dzięki to mnie pocieszyłas, bo myślałam że już coś nie tak. Pierwsza globulka i normalnie gorzej niż przed wzięciem. Mam nadzieję, że u mnie też przejdzie. Mam dość dwa tyg choroby, a teraz to. Wcale nie jest to cudowny czas oczekiwaniaWiadomość wyedytowana przez autora: 13 lutego 2018, 19:17
-
nick nieaktualny
-
Lavendova wrote:To widzę że tylko ja tutaj mam dwie lewe ręce do wszelkich roślin:P Jedyne co ja uprawialabym w ogródku to smażing na słoneczku
Nie tylko tyMamy mały ogródek ale nie mam zapału. Nie umiem zdecydować co chcę i żeby ładnie wszystko się komponowało. Wolałabym ogrodnika zatrudnic ale kupe kasy to kosztuje.