Sierpniowe mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Dooti wrote:Ja od wczoraj na l4 i dziś mi energia wróciła...ciekawe
Niestety nie ma działki a bardzo bym chciała, na szczęście balkon mam dość duży, to tam się wyżyje. Już nie mogę się doczekać kwiatów i mojego kącika na balkonie
Za rok mysle, ze sie zajme tego typu rzeczami bo jednak maluchy beda juz wieksze -
Co do infekcji to ja zmagam sie z tym od początku ciąży, właściwie odkąd zaczęłam przyjmować progesteron. Nie wiem czym to jest spowodowane bo w wymazie nic nie wyszło. Czasem jest dzień że nie swędzi wcale a czasem że szkoda gadać. Też stosowałam clotrimazolum i pimafucort ale nic nie dało... Ciuchy piore w proszku dla dzieci, myje się szarym mydłem, niby poprawa trochę jest ale nadal cośtam siedzi. Chyba wybiore się jeszcze raz na wymaz bo wydaje mi się to niemożliwe tyle czasu się męczyć. Ale z drugiej strony śluz okej, a wydaje mi sie że po takim czasie organizm sam poradził by sobie z infekcją, albo rozwinęła by się jeszcze bardziej. Może ma wpływ na to dieta, już sama nie wiem. Lekarz powiedział że jest to reakcja organizmu na ciążę i z czasem przejdzie, a do tego duża dawka progesteronu temu sprzyja. Już niedawno wydawało mi sie że mam spokój ale odkąd zaczęłam brac antyniotyk to znów wróciło, więc może to jednak jakaś grzybica... Miała kiedyś tak któraś z was jak była w poprzednich ciążach? Dodam że jestem alergikiem ale wątpie żeby miało to coś wspólnego17.08.2018 M<33
09.10.2020 A<33
-
edytkaa93 wrote:Co do infekcji to ja zmagam sie z tym od początku ciąży, właściwie odkąd zaczęłam przyjmować progesteron. Nie wiem czym to jest spowodowane bo w wymazie nic nie wyszło. Czasem jest dzień że nie swędzi wcale a czasem że szkoda gadać. Też stosowałam clotrimazolum i pimafucort ale nic nie dało... Ciuchy piore w proszku dla dzieci, myje się szarym mydłem, niby poprawa trochę jest ale nadal cośtam siedzi. Chyba wybiore się jeszcze raz na wymaz bo wydaje mi się to niemożliwe tyle czasu się męczyć. Ale z drugiej strony śluz okej, a wydaje mi sie że po takim czasie organizm sam poradził by sobie z infekcją, albo rozwinęła by się jeszcze bardziej. Może ma wpływ na to dieta, już sama nie wiem. Lekarz powiedział że jest to reakcja organizmu na ciążę i z czasem przejdzie, a do tego duża dawka progesteronu temu sprzyja. Już niedawno wydawało mi sie że mam spokój ale odkąd zaczęłam brac antyniotyk to znów wróciło, więc może to jednak jakaś grzybica... Miała kiedyś tak któraś z was jak była w poprzednich ciążach? Dodam że jestem alergikiem ale wątpie żeby miało to coś wspólnego
Ja tak miałam jak brałam luteine dopochwową. Non stop swędzenie, pieczenie, czerwone wejście do pochwy. Ledwo dawałam radę z tym pieczeniem. Ginekolog powiedziała że to uczulenie na luteine i zmieniła mi na podjęzykowa. I jak ręką odjąć. -
Tylko ja biore wysoką dawkę progesteronu bo aż 600mg dziennie, w tabletce do połykania, na następnej marcowej wizycie podobno mamy zmniejszać dawkę to może będzie lepiej. Dzięki za odpowiedz i nadzieje! Mam nadzieje że to to:)17.08.2018 M<33
09.10.2020 A<33
-
Wczoraj dostałam informację od lekarza, że są już moje wyniki NIFTY i że wszystko prawidłowoDZIEWCZYNKA
Dzisiaj dostałam na e-mail dokument z badania.
Faktycznie jeśli chodzi o badane wady genetyczne to nie ma żądnych nieprawidłowości, ale w Uwagach do badania na samym końcu mam napisane, że zwraca uwagę niska frakcja płodowa - 3.60%.
Czytałam, że w 13 tygodniu DNA dziecka w mojej krwi powinno być ok. 10% a u mnie tylko 3,60%..
Z drugiej strony lekarz nic się do tego nie odniósł więc to chyba nic strasznego? Ktoś miał podobnie jak robił testy z wolnego DNA płodu?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lutego 2018, 14:21
d'nusia, Kasiaja, Ania241188, chabasse, Leticia, pumka1990, niedograna, Gypsy lubią tę wiadomość
🌸 ❤️ sierpień 2018
🐻❤️ maj 2021 -
Sezon na dziewczynki trwa
Ciekawe czy ja dowiem się czegoś dzisiaj. Nie mogę się doczekać, troszkę się stresuję, ale nie bardzo. Najchętniej już pod drzwiami siedziałabym i czekała
Ale na szczęście mam kilka rzeczy do załatwienia na mieście to mi czas zejdzie szybciej
-
Czy ktoras Was wie moze jak napisac pozew przeciw pracodawcy? Nie zaplacil mi chorobowego za styczen jeszcze i raczej nie zaplaci. Dzis wysylam skarge do inspekcji pracy wieczorem. Ale to nic nie da wiec musze sie szykowac. Ma ktoras wiedze jakas w tym temacie?7w3d 💔
-
justyna14 wrote:Czy ktoras Was wie moze jak napisac pozew przeciw pracodawcy? Nie zaplacil mi chorobowego za styczen jeszcze i raczej nie zaplaci. Dzis wysylam skarge do inspekcji pracy wieczorem. Ale to nic nie da wiec musze sie szykowac. Ma ktoras wiedze jakas w tym temacie?
Na początek wyślij wezwanie do zapłaty najlepiej droga elektroniczna i poczta tradycyjna za potwierdzeniem odbioru.
Jeżeli byłaś zatrudniona na umowe o prace to może też powinnaś udać się do ZUSu poinformować o danej sytuacji, bo generalnie przy ciągłości zwolnienia potem obejmuje Cię ZUS. Ale i tak L4 dostarczasz za pośrednictwem pracodawcy, więc lepiej im też zgłosić sprawę.
A wynagrodzenie powinno być wypłacone do 10.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lutego 2018, 14:54
25.07.2018 🦊
-
justyna14 wrote:Czy ktoras Was wie moze jak napisac pozew przeciw pracodawcy? Nie zaplacil mi chorobowego za styczen jeszcze i raczej nie zaplaci. Dzis wysylam skarge do inspekcji pracy wieczorem. Ale to nic nie da wiec musze sie szykowac. Ma ktoras wiedze jakas w tym temacie?
-
vanilia120 wrote:Czy Wy też jak gotujecie obiad to w ogóle nie macie smaku i nic nie potraficie doprawić? Przed ciaza miałam na prawdę dobry smak.. A teraz jest jakaś masakra. Wszystko jest bez smaku
Ja smak mam ale za to nie mogę przyrządzić mięsa bo mi śmierdzi
25.07.2018 🦊
-
vanilia120 wrote:Czy Wy też jak gotujecie obiad to w ogóle nie macie smaku i nic nie potraficie doprawić? Przed ciaza miałam na prawdę dobry smak.. A teraz jest jakaś masakra. Wszystko jest bez smaku
Aniołek [*] 6 tc 5.07.2017
Moje serduszko Olcia 12.03.2014
Aniołek [*] 6 tc 2011 -
justyna14 wrote:Czy ktoras Was wie moze jak napisac pozew przeciw pracodawcy? Nie zaplacil mi chorobowego za styczen jeszcze i raczej nie zaplaci. Dzis wysylam skarge do inspekcji pracy wieczorem. Ale to nic nie da wiec musze sie szykowac. Ma ktoras wiedze jakas w tym temacie?
Justyna, ja nie wiem jak to jest na etacie, ale ja jeszcze nie dostałam chorobowego za styczeń z ZUS. Dostałam tylko 5 dni z grudnia.Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn -
nick nieaktualnyJa tak samo nie mam serca do gotowania teraz w ogóle. I jak juz to zrobię coś najmłodszej albo właśnie wychodzimy cos zjesc czy zamawiamy do domu. Wczoraj myjac podłogę dostalam takiego ataku głodu w połączeniu z ochotą na burgera ze musialam zamówić
Niespodziewalam sie co prawda takiego olbrzyma haha bedzie co zrzucac widzę jak tak dalej pójdzie;P Dzisiaj faza na owoce avokado malinki i winogrona
Carolline lubi tę wiadomość
-
U mnie z gotowaniem nie jest najgorzej, tzn mi smakuje a mąż twierdzi że też, ale nie wiem czy mówi prawdę czy chce żeby było mi miło:) teraz jak siedzę w domu to mam czas żeby się do tego bardziej przyłożyć, bo jak chodziłam do pracy to obiady były takie na szybko, niekoniecznie zawsze dobre:)17.08.2018 M<33
09.10.2020 A<33
-
Ja ogólnie nie znoszę gotować, jak pracowałam to jadalam obiady w pracy, a teraz to sama nie wiem co robić. Mówicie że zamawiacie jedzenie, ale czy to nie jest szkodliwe dla dziecka? Bo ja tam mogłabym żywic się żarciem na wynos.
Leticia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyZolza_ wrote:Ja ogólnie nie znoszę gotować, jak pracowałam to jadalam obiady w pracy, a teraz to sama nie wiem co robić. Mówicie że zamawiacie jedzenie, ale czy to nie jest szkodliwe dla dziecka? Bo ja tam mogłabym żywic się żarciem na wynos.
Ja też nie znoszę
W polsce właśnie pełno jest takich domowych obiadów na zamówienie a tu niestety nie ma
Szkodliwe myślę ze nie jest, zresztą ja tam jem wszystko na co mam ochotę i mi smakuje i sie nie przejmuje ani waga ani kaloriami. W pierwszej ciąży mialam fisia zeby wsszystko zdrowo na parze warzywka owoce chude miesko i chude dziecko urodziłam. W drugiej jadłam normalnie i waga również normalna. Także dla siebie sposób znalazlam