Sierpniowe mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja juz po wczorajszej wizycie
Maluszek ma juz 6 cm i termin porodu znowu przesunął sie do przodu.
Dziś rano miałam krew pobraną do PAPPA a za tydzień prenatalne. Zaczynam sie stresować, czy nie bedzie to za późno... Jak sie zapisywałam na USG to wydawało się wtedy, że będę w dniu usg 13t0d a wg najnowszego usg wychodzi na to, ze bedzie to 13t3d...
Miał ktoś z Was tak późno prenatalne?
d'nusia, Eilleen, niedograna lubią tę wiadomość
-
Cześć kochane,
Te dziewczyny, które planują zająć się pracami ogrodowymi na wiosnę (w tym ja) niech robią te wszystkie prace w rękawiczkach i z zachowaniem higieny z uwagi na czającą się w ziemi toksplazmoze (bardzo groźną dla dzieciątka - info dla tych co jej nie przechodziły)
Ja też planuje na wiosnę ruszyć z tematem ale jak do tej pory ziemia i zarazki nie były mi straszne (zjeść nieumyty owoc? Żaden problem)
tak teraz będę mocno uważaćWiadomość wyedytowana przez autora: 13 lutego 2018, 12:32
Kasiaja, PLPaulina, Anuleczek lubią tę wiadomość
-
gosia.kak wrote:Ja juz po wczorajszej wizycie
Maluszek ma juz 6 cm i termin porodu znowu przesunął sie do przodu.
Dziś rano miałam krew pobraną do PAPPA a za tydzień prenatalne. Zaczynam sie stresować, czy nie bedzie to za późno... Jak sie zapisywałam na USG to wydawało się wtedy, że będę w dniu usg 13t0d a wg najnowszego usg wychodzi na to, ze bedzie to 13t3d...
Miał ktoś z Was tak późno prenatalne?Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lutego 2018, 09:57
gosia.kak lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDobrejMysli wrote:Cześć kochane,
Te dziewczyny, które planują zająć się pracami ogrodowymi na wiosnę (w tym ja) niech robią te wszystkie prace w rękawiczkach i z zachowaniem higieny z uwagi na czającą się w ziemi toksplazmoze (bardzo groźną dla dzieciątka - info dla tych co jej nie przechodziły)
Ja też planuje ma wiosnę ruszyć z tematem ale jak do tej pory ziemia i zarazki nie były mi straszne (zjeść nieumyty owoc? Żaden problem)
tak teraz będę mocno uważać
Dokładnie. Ze względu nie tylko na toxo ale też na jaja pasożytów np glist ludzkich obecnych w ziemi.DobrejMysli lubi tę wiadomość
-
vanilia120 wrote:Ja miałam w 23 tygodniu i 3 dniu. Maluch miał 7 cm i 43 mm. Także spokojnie usg można wykonać do tego momentu jak maluch nie przekroczy coś około 8 cm i 40 mm. A w tydzień na pewno tyle nie urośnie
uf, troche mnie uspokoiłaś. Ponad 2,5 cm na tydzien to rzeczywiscie chyba jednak duzo -
gosia.kak wrote:Ja juz po wczorajszej wizycie
Maluszek ma juz 6 cm i termin porodu znowu przesunął sie do przodu.
Dziś rano miałam krew pobraną do PAPPA a za tydzień prenatalne. Zaczynam sie stresować, czy nie bedzie to za późno... Jak sie zapisywałam na USG to wydawało się wtedy, że będę w dniu usg 13t0d a wg najnowszego usg wychodzi na to, ze bedzie to 13t3d...
Miał ktoś z Was tak późno prenatalne?gosia.kak lubi tę wiadomość
-
Witam sie i ja w drugim trymestrze. Dzisiaj mam również prenatalne usg i pappa. Ale jako, ze mam za sobą nifty to pewnie pappy robić nie będę. Z reszta zobaczę co powie lekarz na ten temat. Z drugiej strony zastanawiam sie czy mu w ogóle mowic,z e robiłam nifty. Heh.. Pmciekawe czy płeć mu się zgodzi. No i nie wiem czy jak usłyszy ze wynik miałam prawidłowy to sobie nue odpuści dokładnych badan. A jednak wolałabym żeby wszystko tam pimierzyl i posprawdzal jak należy.
-
chabasse wrote:Witam sie i ja w drugim trymestrze. Dzisiaj mam również prenatalne usg i pappa. Ale jako, ze mam za sobą nifty to pewnie pappy robić nie będę. Z reszta zobaczę co powie lekarz na ten temat. Z drugiej strony zastanawiam sie czy mu w ogóle mowic,z e robiłam nifty. Heh.. Pmciekawe czy płeć mu się zgodzi. No i nie wiem czy jak usłyszy ze wynik miałam prawidłowy to sobie nue odpuści dokładnych badan. A jednak wolałabym żeby wszystko tam pimierzyl i posprawdzal jak należy.
chabasse, daj prosze potem znać ile cm ma Twoje maleństwo i jak poszło prenatalne -
Ja od wczoraj na l4 i dziś mi energia wróciła...ciekawe
Niestety nie ma działki a bardzo bym chciała, na szczęście balkon mam dość duży, to tam się wyżyje. Już nie mogę się doczekać kwiatów i mojego kącika na balkonieKasiaja, Anuleczek lubią tę wiadomość
Nasz cud ANTOŚ24.06.2018 (33tc +2) 52cm, 2200g
trombofilia-niedobór białka S, dodatnie ANA
Aniołki 06.2016 9tc, 12.2016 9tc , 03.2017 9tc
"Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego" ŁK 1,37 -
Masakra dziewczyny!
W niedzielę mam egzamin mam nadzieję że ostatni! Ale do sedna przejrzałam swoją szafę i wyobraźcie sobie że wszystkie moje spódnice są ciasne.. poprostu się w nie nie dopinam.
Mam jedną taką na wysokim stanie pod biust ale jak ja założyłam to brzuszek meeega widoczny! Pasuje mi pójść w takiej na egzamin ? Chodzi o to że nie chce żeby ktoś pomyślał że eksponuje brzuchem albo że może inaczej na mnie popatrzy egzaminator w sensie będzie mi łatwiej zdać bo niestety choćbym była umierająca to ta kobieta nikomu nie odpuszcza.
Kurcze brzuch ciążowy to dla mnie żaden wstyd wręcz przeciwnie. Ale na egzamin nie wiem czy powinnam tak pójść, może poszukać czegoś luźniejszego?
Pomocy!!Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 lutego 2018, 11:27
25.07.2018 🦊
-
Zuuziia wrote:Masakra dziewczyny!
W sobotę mam egzamin mam nadzieję że ostatni! Ale do sedna przejrzałam swoją szafę i wyobraźcie sobie że wszystkie moje spódnice są ciasne.. poprostu się w nie nie dopinam.
Mam jedną taką na wysokim stanie pod biust ale jak ja założyłam to brzuszek meeega widoczny! Pasuje mi pójść w takiej na egzamin ? Chodzi o to że nie chce żeby ktoś pomyślał że eksponuje brzuchem albo że może inaczej na mnie popatrzy egzaminator w sensie będzie mi łatwiej zdać bo niestety choćbym była umierająca to ta kobieta nikomu nie odpuszcza.
Kurcze brzuch ciążowy to dla mnie żaden wstyd wręcz przeciwnie. Ale na egzamin nie wiem czy powinnam tak pójść, może poszukać czegoś luźniejszego?
Pomocy!!załóż taka w jaką się mieścisz
Zuuziia, polkosia, PLPaulina lubią tę wiadomość
-
Kasiaja wrote:Agania jak tam po wizycie? Mam nadzieje, że wszystko dobrze
Generalnie lekarz potwierdził, że łożysko jest umiejscowione w bliźnie. Jeśli wrośnie to marne szanse żeby się poniosło...
z innej beczki. Dzisiaj zaczęło mnie troszkę piec i swędzieć... ale śluz ok. Można czymś posmarować? Możecie coś poradzić? -
Zolza_ wrote:Mnie po antybiotyku lekarz przepisał poza recepta to smarować clotrimazolum a po globulkach lactovaginal na odbudowę.
Clotrimazolum właśnie dzisiaj posmarowałam, bo pamiętam, że w pierwszej ciąży też używałam, też miałam problemy i ciągłe swędzenie i pieczenie, jakiś taki urok. A PH mi sprawdzał lekarz wczoraj, niby ok. Po ciąży wszystko przeszło.