Sierpniowe mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Qumish wrote:Fajnie wygląda ten Balios, ale zastanawiam się nad jedną rzeczą związaną z gondolą:
dziewczyny, pytanie do tych co już miały niemowlaki - czy regulowane oparcie w gondoli jest przydatne, czy to zbedny gadżet? Baliosy maja tylko płaskie gondolki.
Biorąc pod uwagę mój termin (koniec sierpnia) to pewnie od 2. miesiaca, gdzieś od października, bedzie zimno, wietrznie i rozłożona budka. Czy takie kilkumiesięczne dziecko będzie chiało leżeć na płasko ze wzrokiem utkwionym w budce, czy lepiej jak ma lekki kąt w gondoli i ma szanse zobaczyć cokolwiek przed sobą?
..a może to w ogóle niezdrowe dla kręgosłupa-podnoszenie tych materacyków w gondolach? Ktoś coś wie na ten temat?
Moja przez pierwsze miesiące całe spacery przesypiala, więc było jej obojętne co widzi nad sobą
Poza tym też miałabym wątpliwości, czy taka pozycja jest zdrowa dla kręgosłupa - raczej nie.
-
Ithildin wrote:Dziewczyny, podpowiedzcie w którym miejscu czuje się te pierwsze ruchy? Tak bezpośrednio pod pępkiem, bardziej na prawo, na lewo? Bo wysokością to tak między łonem a pępkiem zapewne?
Od razu zaznaczam, że mówię za siebiepierwsze ruchy czułam nisko, poniżej połowy odległości od łona do pępka.
Na początek polecam pozycję leżącą, najlepiej wieczorem po posiłkuIthildin lubi tę wiadomość
-
Cześć dziewczyny czytam Was regularnie, ale rzadko się udzielam ogólnie. Potrzebuję Waszej porady bo trochę się przeraziłam... W ciągu tygodnia byłam już drugi raz na usg żeby poznać płeć, bo pod koniec lutego były zaciśnięte nóżki więc poszłam dziś prywatnie ale była między nóżkami pempowina i znów nic się nie dowiedziałam poza faktem że dziecko jest 1,5 tygodnia młodsze??!! To nie możliwe patrząc na OM więc poprostu słabo rośnie, nie wiem co może być powodem? Jak miałam genetyczne 12t3d to miało 2 dni różnicy, a teraz już 1,5 tygodnia się zrobiło, bardzo mnie to martwi, może któraś z Was w którejś ciąży miała podobnie?Termin porodu 5 lipiec 2019
Monisia
07.04.2018 Franciszek [*] 23 tc
14.07.2018 aniolek 6t [*] ciąża jajowodowa, usunięcie jajowodu
-
Ithildin wrote:Dziewczyny, podpowiedzcie w którym miejscu czuje się te pierwsze ruchy? Tak bezpośrednio pod pępkiem, bardziej na prawo, na lewo? Bo wysokością to tak między łonem a pępkiem zapewne?
W obu ciążach bardzo nisko. Na wysokości guzika od spodni, żeby przyłożyć rękę muszę je rozpiąćIthildin lubi tę wiadomość
-
No właśnie nie wiem czy wagą się kierował czy pomiarami, dl CRL mi nie podał, tylko mierzył główkę, kończyny i brzuszek. Właśnie to badanie było na tym samym sprzęcie, bo usg genetyczne robił mi inny lekarz ale w tym samym gabinecie, więc już nie wiem, ale kazał mi do maks 2 tygodni powtórzyć badanie czy dziecko zaczęło rosnąć..Termin porodu 5 lipiec 2019
Monisia
07.04.2018 Franciszek [*] 23 tc
14.07.2018 aniolek 6t [*] ciąża jajowodowa, usunięcie jajowodu
-
Dziś poczułam i zobaczyłam ruch
!
Nad spojeniem po prawej stronie poczułam puknięcieSzybko odsłoniłam brzuch i przycisnęłam palcem w tym miejscu i od razu zobaczyłam mini kopniaczka
niezwykle
dodam ze mam lozysko na przedniej ścianie i w ogóle nie liczyłam na ruchy w tych tygodniach....
aż tu niespodzianka (po zjedzeniu ostrych chipsów i czekoladek)Ithildin, myszeczka89, justyna14, Anuleczek, pumka1990, PLPaulina, niedograna, lu.iza, Carolline lubią tę wiadomość
03.08.2017 [*] Aniołek 8tc+3
mthfr677, Pai1-4G, Vr2 —> metyle+ heparyna 0,4mg
Hashimoto, niedoczynność—> euthyrox 75/100 -
LondyńskieSerduszko wrote:Dziś poczułam i zobaczyłam ruch
!
Nad spojeniem po prawej stronie poczułam puknięcieSzybko odsłoniłam brzuch i przycisnęłam palcem w tym miejscu i od razu zobaczyłam mini kopniaczka
niezwykle
dodam ze mam lozysko na przedniej ścianie i w ogóle nie liczyłam na ruchy w tych tygodniach....
aż tu niespodzianka (po zjedzeniu ostrych chipsów i czekoladek)
W poprzedniej ciazy pierwsze ruchy to byly wlasnie jakby pukniecia i czulam je jak lezalam na plecach.
Porownujac moje 2 ciaze, potwierdzam ze kazda jest inna. U mnie prawie ze pod kazdym wzgledem
LondyńskieSerduszko lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnypoliś wrote:Cześć dziewczyny czytam Was regularnie, ale rzadko się udzielam ogólnie. Potrzebuję Waszej porady bo trochę się przeraziłam... W ciągu tygodnia byłam już drugi raz na usg żeby poznać płeć, bo pod koniec lutego były zaciśnięte nóżki więc poszłam dziś prywatnie ale była między nóżkami pempowina i znów nic się nie dowiedziałam poza faktem że dziecko jest 1,5 tygodnia młodsze??!! To nie możliwe patrząc na OM więc poprostu słabo rośnie, nie wiem co może być powodem? Jak miałam genetyczne 12t3d to miało 2 dni różnicy, a teraz już 1,5 tygodnia się zrobiło, bardzo mnie to martwi, może któraś z Was w którejś ciąży miała podobnie?
W poprzedniej ciąży na prenatalnym miałam 1 dzień różnicy wg OM i USG, a na połówkowych różnica nawet do tygodnia się zdarzyła. W zależności od jakiego wymiaru szacowany był termin porodu, czy od wymiaru główki, kości udowej czy brzuszka, terminy te nie pokrywały się. Dzieci rosną już w swoim tempie, raz szybciej, raz wolniej, zresztą po urodzeniu jest tak samoDlatego jeśli termin z OM i USG jest do tygodnia różnicy lekarze kierują się terminem OM. W bardziej rozbieżnych przypadkach trzeba patrzeć na USG.
Nie denerwuj się, jeżeli lekarz nie wypatrzył żadnych innych nieprawidłowości dzieciaczek rośnie prawidłowo. A jakie masz rozbieżności z badań z tego samego tygodnia, czyli u lekarza na NFZ i tego prywatnego. Im się pomiary pokryły? Wg jakiego wymiaru szacowany jest ten wiek ciąży, o którym piszesz?
-
Po wizycie, slyszalam serduszko
usg polowkowe bedzie 28.03.18, wyniki wszystkie super tylko ph moczu mam 8 i kazal ginek zakwaszac organizm cytryna lub zurawina.
Ania241188, pumka1990, Kasiaja, chabasse, Eilleen, Anuleczek, Dooti, niedograna lubią tę wiadomość
7w3d 💔 -
Ja tez jestem po wizycie... Ale na NFZ wiec bez zadnego usg a nawet badania. Żenada. Przez tego doktora badana byłam dosłownie raz, przy okazji pierwszej wizyty. I chyba ostatni. Mam wrażenie ze jemu się nie chce. Daje tylko skierowania na krew i mocz i przepisuje luteine. A co do skierowań.. No właśnie myślałam, ze dostanę na usg polowkowe, A on mnie kieruje do zwykłego gina w innej przychodni (bo w naszej to nawet takiego sprzętu nie ma) na zwykle usg. Kurde w poprzedniej ciąży to dostałam skierowanie do specjalisty w tej dziedzinie i miałam robione porządne badanie co najmniej pół godzinne. A ten z naszego zozu to nawet gęby nie otworzy w trakcie badania ani nawet po. A wyniki przesyła do giną prowadzącego. No średniowiecze po prostu. No i chyba musze szukać gdzieś prywatnie, bo dla mnie to ważne badanie i chciałabym mieć je dobrze wykonane. Ehh.. Nasza służba zdrowia.