X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe mamusie 2018
Odpowiedz

Sierpniowe mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • Ania241188 Autorytet
    Postów: 2697 1412

    Wysłany: 6 marca 2018, 16:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Leticia wrote:
    Sprawę uratowała certyfikowana doradczyni laktacyjna, którą za pieniądze zamówiłam do domu. Od położnych ze szpitala i przychodni nie uzyskałam żadnej sensownej pomocy.
    Jaki był koszt? Patrzyłam najbliższą cdl jest 40km ode mnie
    Bym chciała żeby tym razem udało mi się karmić.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 marca 2018, 16:49

    zrz6x1hpuh8zaykc.png
    f2w3bd3m75py8k9r.png
  • Leticia Autorytet
    Postów: 1973 1865

    Wysłany: 6 marca 2018, 16:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania241188 wrote:
    Jaki był koszt? Patrzyłam najbliższą cdl jest 40km ode mnie

    200 zł za pierwszą wizytę. Kolejne byłyby tańsze, ale potem byłyśmy już tylko w kontakcie smsowym - darmowym na szczęście ;)
    Ale jej pomoc była warta tych pieniędzy :)

    km5se6yd8tj60462.png
    km5stv73q64rb58y.png
  • Ania241188 Autorytet
    Postów: 2697 1412

    Wysłany: 6 marca 2018, 16:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Leticia wrote:
    200 zł za pierwszą wizytę. Kolejne byłyby tańsze, ale potem byłyśmy już tylko w kontakcie smsowym - darmowym na szczęście ;)
    Ale jej pomoc była warta tych pieniędzy :)
    No w szpitalu też była cdl młoda dziewczyna tak nie przyjemna. Przyszła i tylko warknela do mnie "jak Pani trzyma przy karmieniu". To już miała jej dość. Napewno tym razem jak nie będę sobie radzić to zamówię cdl.

    Uzywalyscie rogali do karmienia? Przydatne? Bo nie wiem czy kupić też.

    zrz6x1hpuh8zaykc.png
    f2w3bd3m75py8k9r.png
  • lu.iza Autorytet
    Postów: 951 1008

    Wysłany: 6 marca 2018, 16:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justyna14 wrote:
    poinformowali Was że przy 6w1 ostatnie szczepienie powinno być 5 w 1 żeby nie podać o jednej dawki żółtaczki za dużo? Stąd częste powikłąnia po ostatniem zaszczepieniu. Dziecko dostaje żółtaczke w szpitalu i potem za każdym raem w szczepionce 6w1 w sumie powinno dostać 4 dawki a dostaje 5 - jedną za dużo. Ja przy synku z 6w1 przeszłam na 5w1 przy ostatnej przypominającej, a z córką od razu szczepiłam 5w1 i zółtaczka oddzielnie. Warto na to zwrócić uwagę.
    Te 5w1 chyba wycofali i zostały 6w1

    qb3cl6d8iexq5cc7.png
    m3sxc6edpjlusky4.png
  • Leticia Autorytet
    Postów: 1973 1865

    Wysłany: 6 marca 2018, 16:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rogal u mnie był obowiązkowy :) Młoda jadła na początku po 60-75 minut za każdym razem, chyba by mi ręce i kręgosłup odpadły bez rogala ;)

    km5se6yd8tj60462.png
    km5stv73q64rb58y.png
  • Ania241188 Autorytet
    Postów: 2697 1412

    Wysłany: 6 marca 2018, 16:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Leticia wrote:
    Rogal u mnie był obowiązkowy :) Młoda jadła na początku po 60-75 minut za każdym razem, chyba by mi ręce i kręgosłup odpadły bez rogala ;)
    Super dzięki za odpowiedzi :)

    zrz6x1hpuh8zaykc.png
    f2w3bd3m75py8k9r.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 marca 2018, 17:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania241188 wrote:
    A dziewczyny wszystkie dałyście radę karmić piersią? Czy sciagalyscie i dawałyscie swoje? Czy od razu mm? Ja nie wiem w czym u mnie był problem ze nie mogłam piersią karmić. Czy mała nie potrafiła chwycić czy sutki za małe. Bo przez nakładki lepiej szło ale spadały i mnie wkurzyły przez to. A położne próbowały przystawic i mama mi pomagała i nie chciała chwycić. Płakała przy tym i się odginala od cycka.

    Pierwsza karmilam 9 miesiecy piersia, ale tez pila moje odciagniete czesto, zwlaszcza w pierwszych 3 miesiacach. Zalowalam ze trojaczkow nie mam tyle tego bylo. Przy drugiej prawie nic nie lecialo. Chwile byla na mieszanym, potem mm.
    Po starszej nie ukrywam ze mialam uraz do kp wiec moze to przez moje nastawienie nie bylo tego mleka. A ja nie chcialam sie meczyc wzbudzac laktacje bo nie chcialam karmic.
    Teraz sprobuje, nastawienie mam neutralne a to byc moze moje ostatnie (raczej :D) wiec sama jestem ciekawa jak to bedzie. Poczytam sobie poradniki, podobno trzeba pic 5 litrow plynow :D I podobno nie ma diety matki karmiacej wiec to jest dla mnie nowosc, bo w 2005 jeszcze byla. Zwroce uwage tez na anemie, bo moja miala na kp.
    Chyba ze to bedzie jakas tragedia to sie nie zamierzam zadreczac, zwlaszcza ze od wrzesnia corka ma szkole takze siedziec godz karmiac odpada wg mnie.

  • myszka 30 Autorytet
    Postów: 509 334

    Wysłany: 6 marca 2018, 17:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania241188 wrote:
    A dziewczyny wszystkie dałyście radę karmić piersią? Czy sciagalyscie i dawałyscie swoje? Czy od razu mm? Ja nie wiem w czym u mnie był problem ze nie mogłam piersią karmić. Czy mała nie potrafiła chwycić czy sutki za małe. Bo przez nakładki lepiej szło ale spadały i mnie wkurzyły przez to. A położne próbowały przystawic i mama mi pomagała i nie chciała chwycić. Płakała przy tym i się odginala od cycka.[/QUOTE
    U mnie to kilka rzeczy sie zlozylo na to, ze po mcu juz wogole nie jadl mojego mleka.
    Od razu po porodzie nie moglam go karmic (komplikacje po porodzie, silne leki przeciwbolowe). Maly ladnie ssal i chcial ale mialam za male brodawki sutkowe i nie mogl ich chwycic i sie denerwowal. A nakladki znow spadaly i sie nie dalo. Poza tym potrzebowal wiecej mleka niz mialam, takze nawet gdy udalo mu sie possac to sie nie najadal. Zaczelam oddciagac mleko ale bardzo dlugo to trwalo i nie zawsze, zwlaszcza pod koniec dnia udawalo mi sie odciagnac odpowiednia ilosc mleka. Takze musialam dokarmiac. Nastepnie okazalo sie, ze ma skaze bialkowa (byla bardzo juz zaawansowana...lekarze stawiali bledne diagnozy, ze to niby potowka, tradzik itp). W rezultacie musielismy calkowicie odstawic moje mleko i przeszlismy na nutramigen.
    Takze tak to u mnie wygladalo, zobaczymy jak bedzie tym razem

    relgi09kd6xm2d0n.png
    f2wl3e5e5qc78nw6.pngklz99vvjfs70t8uz.png
  • Ania241188 Autorytet
    Postów: 2697 1412

    Wysłany: 6 marca 2018, 17:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A czym się skaza u Was objawila? Bo u mojej podejrzewali ale w końcu nie byli przekonani i nie przypisali odpowiedniego mleka. Napewno miała refluks.

    zrz6x1hpuh8zaykc.png
    f2w3bd3m75py8k9r.png
  • angelika1995 Ekspertka
    Postów: 178 148

    Wysłany: 6 marca 2018, 17:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    macie rozstępy na piersiach ? mi się pojawiły okropne :( a smaruje ciągle

    angelika22
  • Ania241188 Autorytet
    Postów: 2697 1412

    Wysłany: 6 marca 2018, 17:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    angelika1995 wrote:
    macie rozstępy na piersiach ? mi się pojawiły okropne :( a smaruje ciągle
    Ja mam od pierwszej ciąży. I na brzuchu :( smarowalam i wyszły na sam koniec. Teraz znowu ich nie widać jak brzuch urósł :D

    zrz6x1hpuh8zaykc.png
    f2w3bd3m75py8k9r.png
  • Eilleen Autorytet
    Postów: 3420 856

    Wysłany: 6 marca 2018, 18:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PLPaulina wrote:
    Luteina to grosze kosztuje. Ok 7 zł.
    Duphaston troche więcej : ok 30 zł

    To czuć w portfelu jak lekarz przypisuje więcej opakowan. :) :) :)
    Luteina bez refundacji kosztuje około 55 zł za 30 tabl (dopochwowe).

    qb3ci09k96tb3ht7.png
    h44e3e3kl4vyek4m.png
  • Kasiaja Autorytet
    Postów: 1083 810

    Wysłany: 6 marca 2018, 18:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja, jak już wcześniej wspominałam, nie wiem jak to u mnie jest z tymi rozstępami. W pierwszej ciąży mimo, że byłam młodziutka ;-) to i kolagenu w skórze dużo, wydałam krocie na balsamy i cuda przeciw rozstępom No i d...a :-( cały brzuch był w porążkach. W drugiej uznałam, że szkoda pieniędzy na balsamy bo taki moj urok więc smarowałam się takim normalnym po kąpieli na całe ciało i ani jednego nowego rozstępu. Teraz już czuje że brzuch mnie swędzi wiec smaruje oliwką dla dzieci ale głównie żeby nie swedzialo bo raczej tym razem nie ustrzegę się :-(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 marca 2018, 18:09

    km5shdge7thpmtsb.png[/url]
    17u9anli7kai2cz3.png
    qb3cru1dgr6glvjy.png
  • Eilleen Autorytet
    Postów: 3420 856

    Wysłany: 6 marca 2018, 18:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    squirrel wrote:
    Chyba tylko my zostałyśmy z tych, co jeszcze nie czują ruchów. Niby czasem czuje jak mi coś tam burczy, czy się przesuwa, ale dla mnie to są jelita a nie dziecko.
    Ja nie czuje jeszcze.

    qb3ci09k96tb3ht7.png
    h44e3e3kl4vyek4m.png
  • myszka 30 Autorytet
    Postów: 509 334

    Wysłany: 6 marca 2018, 18:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania241188 wrote:
    A czym się skaza u Was objawila? Bo u mojej podejrzewali ale w końcu nie byli przekonani i nie przypisali odpowiedniego mleka. Napewno miała refluks.
    U nas na początku byly czerwone krostki na policzkach (stwierdzili, ze to tradzik bo karmie moim mlekiem), pozniej krostki pojawily sie na calej buzi i szyi, dekoldzie, na uszach... stwierdzili ze to potowka. A w rezultacie mial juz cala czerwona, swiecaca buzie, prawie rany na szyi, ciemieniuche ( niby), wysypke na calym ciele, pawie robila mu sie taka skorupa. Masakra. Stwierdzilismy,ze nie odpuscimy bo to nie potowka. W rezultace stwierdzili, ze to skaza. Jak zaczelismy dawac nutramigen to stopniowo zaczelo wszystko ustepowac. Prawie calkowicie zniknelo po dopiero 3 miesiacach

    relgi09kd6xm2d0n.png
    f2wl3e5e5qc78nw6.pngklz99vvjfs70t8uz.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 marca 2018, 18:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pumka1990 wrote:
    To nie jest tak jak piszesz. Ja biorę luteine dopochwowo 100 mg i płacę poniżej 10 złotych za 60 tabletek.

    Dokładnie ja płacę tyle samo. 7zł jakoś.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 marca 2018, 18:19

    pumka1990 lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 marca 2018, 18:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eilleen wrote:
    Luteina bez refundacji kosztuje około 55 zł za 30 tabl (dopochwowe).

    Jesli ktos wybiera lekarza prywatnie to chyba liczy się z tym że recepty będą 100%. :D :D

    Cena która podałam dotyczy luteiny dopochwowej. 100mg za 60 tabl

    Proszę o to tutaj ceny:

    https://www.doz.pl/apteka/p109303-Luteina_100_mg_tabletki_dopochwowe_60_szt

    Chodzę prywatnie i na NFZ do lekarza.
    I ten na NFZ daje mi skierowania na krew/mocz i właśnie recepty na luteine/ duphaston :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 marca 2018, 18:23

  • vanilia120 Autorytet
    Postów: 298 143

    Wysłany: 6 marca 2018, 18:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PLPaulina wrote:
    Jesli ktos wybiera lekarza prywatnie to chyba liczy się z tym że recepty będą 100%. :D :D

    Cena która podałam dotyczy luteiny dopochwowej. 100mg za 60 tabl

    Proszę o to tutaj ceny:

    https://www.doz.pl/apteka/p109303-Luteina_100_mg_tabletki_dopochwowe_60_szt

    Chodzę prywatnie i na NFZ do lekarza.
    I ten na NFZ daje mi skierowania na krew/mocz i właśnie recepty na luteine/ duphaston :D
    Duphaston jest dopochwowy czy do polykania?

    0b1298a846.png
    d9rgk6nlgu4atc8w.png

    08.08.2016 - ciaza obumarla w 9 tygodniu :(
    Mthrf c667, pai-1, pco

  • Zolza_ Autorytet
    Postów: 1098 784

    Wysłany: 6 marca 2018, 18:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie, doustny

    iv099vvj1wzlmrpz.png
  • squirrel Autorytet
    Postów: 1291 615

    Wysłany: 6 marca 2018, 18:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    angelika1995 wrote:
    macie rozstępy na piersiach ? mi się pojawiły okropne :( a smaruje ciągle

    Ja też mam. Mi pojawiły się pierwsze już w 11 tygodniu. Na początku 2 na lewej piersi a teraz obie wyglądają na pocięte od wewnętrznej strony w okolicach brodawek

    🌸 ❤️ sierpień 2018
    🐻❤️ maj 2021
‹‹ 441 442 443 444 445 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

TOP 10 nowinek technologicznych w dziedzinie wspierania płodności, których nie możesz przegapić

Czy sztuczna inteligencja może wspierać płodność i zwiększać szanse na zajście w ciążę? Czy wirtualna rzeczywistość może być antidotum na problemy emocjonalne w trakcie przedłużających się starań o dziecko? Jak nowoczesne rozwiązania, aplikacje, gadżety mogą pomagać parom, które marzą o rodzicielstwie? Zebraliśmy dla Was 10 nowinek technologicznych, które mogą w znaczący sposób przybliżyć Was do spełnienia marzenia...

CZYTAJ WIĘCEJ

10 najczęstszych obaw kobiet w ciąży, czyli czego boją się kobiety w ciąży

Lęk i różnego rodzaju obawy to naturalny towarzysz kobiety w ciąży. Czego boi się większość kobiet oczekujących dziecka? Bólu porodowego, urodzenia chorego dziecka, utraty atrakcyjności czy może zrujnowania życia seksualnego po porodzie? Czego obawiasz się Ty? Przeczytaj czy zasadne jest zamartwianie się i jak sobie radzić, aby nasze obawy nie sprawdziły się.

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak przygotować się do ciąży i czy na pewno warto?

Czy zastanawiałaś się nad tym czy powinnaś jakoś szczególnie przygotować się do ciąży? Może odwiedzić lekarza, zmienić dietę lub styl życia? Tylko po co…tyle kobiet tego nie robi i zachodzi w ciążę?! Jednak eksperci są zgodni - kobiety, które świadomie planują swoją ciążę i przygotowują się do niej, w większości przypadków łatwiej w nią zachodzą i ich ciąża jest zdrowsza i częściej przebiega prawidłowo. Przeczytaj zatem co możesz zrobić, żeby bardziej świadomie i szczęśliwie wejść w macierzyństwo. 

CZYTAJ WIĘCEJ