Sierpniowe mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyEilleen wrote:To jest logiczne
ale jeśli ma podpisany kontrakt z NFZ to może wypisać z refundacją - chyba. Tak słyszałam lub czytałam.
Nie wiem jak się mają do tego przepisy..
Lekarz do którego chodzę prywatnie pracuje w publicznym szpitalu. Ale w gabinecie daje tylko recepty 100% płatne.
Więc dlatego korzystam z wizyt na nfz.. -
Zolza_ wrote:A mnie zastanawia to że my byliśmy szczepieni normalnie i nie było autyzmu, adhd, dysleksji itd. Ogólnie jak nie było internetu to byliśmy zdrowsi.
juwelka, Anuleczek, Vanillaice lubią tę wiadomość
[/url]
-
Kasiaja wrote:Ależ oczywiście, że było tylko nie było to tak nagłaśniane. Tak samo jak była pedofilia wśród księży, maltretowanie i bicie dzieci czy też dzieciobójstwa, tylko wtedy nie było komu o tym mówić i możliwości komunikacyjne słabe. Co do źródeł skąd tą wiedzę czerpać to czasem internet jest lepszą bazą wiedzy niż np. przestarzały podręcznik medycyny, a tym samym lekarz który zatrzymał się na tym etapie
Tego nie dałoby się ukryć bo chyba obcowalabys z takimi dziećmi po których widac chorobę.A w latach 90 niewiele było szkół specjalnych więc takie dzieci byłyby w Twoim otoczeniu. W przeciwieństwie do molestowania, dzieciobójstwa czy nawet bicia jest to widoczne przez otoczenie i nie da się takich chorób ukryć. Ale jak mówiłam skończmy ten temat chyba że koniecznie chcesz rozptac burze. -
Kasiaja wrote:Mi to przymuszanie do szczepień w ogóle się nie podoba! Gdybym miała realny wybór nie szczepiła bym, jednak czuje się przymuszona. Jak dla mnie powikłania po szczepieniach są o wiele gorsze niż te choroby na które szczepi się dzieci. Wiem, że tu chodzi wyłącznie o gigantyczne zyski niż o faktyczne zdrowie
nesssssa, Carolline lubią tę wiadomość
-
Ja też polecam rogala, dzięki niemu i świętemu spokojowi w domu udało mi się zacząć karmić piersią. W szpitalu był jakiś koszmar, dziecko nie chciało ssać, musiałam odciągać pokarm i karmić nim przez sondę na zmianę z mm. Co położna, to inne dobre rady, ale wszystko na szybko, byle jak, i byle dać im spokój... W innych kwestiach były okej, ale mam wrażenie, że problemy z kp traktowały jak coś, co nie powinno w przyrodzie mieć miejsca.
Doradcę laktacyjnego tez polecam, mimo że ja poszłam się upewnić, czy wszystko dobrze robię, bo mi zarzucono, że niepotrzebnie zrezygnowałam na własną rękę z mm po powrocie do domu, a dziecko podobno za mało przybierało. Okazało się to bzdurą, bo w poradni neonatologicznej, do której chodziłam z córką prawie codziennie od wyjścia ze szpitala, na kontrolę bilirubiny (żółtaczka), pani doktor brała pod uwagę przyrost wagi z dnia na dzień, czego się nie robi. Miarodajny jest przyrost conajmniej tygodniowy.
Ogólnie to polecam kierować się własnym rozsądkiem i intuicją, bo ludzie, których uważamy za nieomylnych specjalistów, potrafią bardzo wprowadzić w błąd, lub bardziej zaszkodzić niż pomoc w niektórych kwestiach.justyna14, myszka 30, Leticia, nesssssa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyZolza_ wrote:Tego nie dałoby się ukryć bo chyba obcowalabys z takimi dziećmi po których widac chorobę.A w latach 90 niewiele było szkół specjalnych więc takie dzieci byłyby w Twoim otoczeniu. W przeciwieństwie do molestowania, dzieciobójstwa czy nawet bicia jest to widoczne przez otoczenie i nie da się takich chorób ukryć. Ale jak mówiłam skończmy ten temat chyba że koniecznie chcesz rozptac burze.
Przepraszam, ale jak to nie bylo adhd i dysleksji? Kiedy nie bylo? Jest masa doroslych ludzi po 50 tce zyjacych z adhd, jest sporo literatury na ten temat. Dysleksja jest powszechna od dawna, moja babcia ma dysleksje a jest ur w 1929 roku. Oczywiscie wtedy nie wiedziano o tych chorobach czy dysfunkcjach wiec nie byli zdiagnozowani. Adhd to urwisy a dyslektycy flejtuchy. Powszechny jest tez zespol aspergera, rowniez wsrod dojrzalych doroslych. Takze nie wiem czego wczesniej nie bylo, internetu napewno ale te choroby bylynesssssa lubi tę wiadomość
-
Laktator mam elektryczny z opcją baterii, firmy Lansinoh. Boski
Dość cichy, ma dwie fazy odciągania imitujące ssanie dziecka, regulację „mocy ssania” i się da tak przyssać, żeby mieć obie ręce wolne i czytać książkę lub ogarniac telefon:P A odciąganie było wręcz przyjemne
gosia.kak, Eilleen, nesssssa lubią tę wiadomość
-
PLPaulina wrote:Jesli ktos wybiera lekarza prywatnie to chyba liczy się z tym że recepty będą 100%.
Cena która podałam dotyczy luteiny dopochwowej. 100mg za 60 tabl
Proszę o to tutaj ceny:
https://www.doz.pl/apteka/p109303-Luteina_100_mg_tabletki_dopochwowe_60_szt
Chodzę prywatnie i na NFZ do lekarza.
I ten na NFZ daje mi skierowania na krew/mocz i właśnie recepty na luteine/ duphaston
W jednej kwestii się mylisz- ja od początku chodzę prywatnie i luteinę 50 kupowałam refundowana.
Aniołek [*] 6 tc 5.07.2017
Moje serduszko Olcia 12.03.2014
Aniołek [*] 6 tc 2011 -
Zaczęłam dziś szkolenie na opiekunkę do żłobka, i jestem pełna nadziei na zdobycie nowej wiedzy, którą wykorzystam przy wychowywaniu własnych dzieci
Po pierwszym dniu zapowiada się obiecująco, a jeszcze ponad dwa miesiące przede mną
nesssssa, Ithildin, Carolline lubią tę wiadomość
-
Lavendova wrote:Przepraszam, ale jak to nie bylo adhd i dysleksji? Kiedy nie bylo? Jest masa doroslych ludzi po 50 tce zyjacych z adhd, jest sporo literatury na ten temat. Dysleksja jest powszechna od dawna, moja babcia ma dysleksje a jest ur w 1929 roku. Oczywiscie wtedy nie wiedziano o tych chorobach czy dysfunkcjach wiec nie byli zdiagnozowani. Adhd to urwisy a dyslektycy flejtuchy. Powszechny jest tez zespol aspergera, rowniez wsrod dojrzalych doroslych. Takze nie wiem czego wczesniej nie bylo, internetu napewno ale te choroby byly
-
nick nieaktualnyAnuleczek wrote:W jednej kwestii się mylisz- ja od początku chodzę prywatnie i luteinę 50 kupowałam refundowana.
Co ja napisałam wcześniej i później ?
Że to wszystko od jakiś prawnych kontraktów NFZ lekarza zależy. Ale jednak większość prywatnych nie posiada takich umów..
Ale to jest wybór każdego z nas.
Mowa jest o możliwości kupna luteiny
- 100% płatnej
- na ryczałtWiadomość wyedytowana przez autora: 6 marca 2018, 21:20
vanilia120 lubi tę wiadomość
-
PLPaulina wrote:Luteina 100 mg dopochwowa jest refundowana albo tylko mi taka sprzedali. Hehe
SĄ DWA STOPNOE ODPŁATNOŚCI:
- RYCZAŁT
- 100%
Jest na receptę to chyba logiczne.. Ale jak pójdziesz prywatnie to dostaniesz receptę 100% platną.
A luteina że wskazań medycznych wypisana przez lekarza z kontraktem nfz z odpłatnością może być na ryczałt..
Proszę o to dowod:
https://naforum.zapodaj.net/thumbs/1e6dbf0bc840.jpg
Widzę ze wiele masz z bohaterki ze swojego zdjęcia:-) Ja z tych mniej walecznych- wiec niech będzie ze mój lekarz to kłamczuch.
Aniołek [*] 6 tc 5.07.2017
Moje serduszko Olcia 12.03.2014
Aniołek [*] 6 tc 2011