X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe mamusie 2018
Odpowiedz

Sierpniowe mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • agania Autorytet
    Postów: 2903 2573

    Wysłany: 6 marca 2018, 15:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam wizytę 13 marca, pierwsze połówkowe u lekarza na nfz. I za tydzień będę dzwonić umawiać się prywatnie.

    n59y3e5ef47vpcg5.png
    l22ncwa1igcivb04.png
  • Dooti Autorytet
    Postów: 1331 1435

    Wysłany: 6 marca 2018, 15:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania241188 wrote:
    To kto wizytuje w najbliższym czasie?
    Ja 12.03 ;) i wtedy umowie się do innego lekarza na połówkowe. Tak ma 28.03

    Ja mam połówkowe 29 marca a jutro zwykłą wizytę u gina. Dobrze że już jutro bo od kilku dni mam jakąś dziwną wysypkę na brzuchu, taka jakby pokrzywka, pojawia się i po jakimś czasie zanika, swędzi przy tym. Nie mam pojęcia co to i skąd to się bierze.

    Nasz cud ANTOŚ <3 24.06.2018 (33tc +2) 52cm, 2200g
    atdcanliaa6igbwu.png
    trombofilia-niedobór białka S, dodatnie ANA
    Aniołki 06.2016 9tc, 12.2016 9tc , 03.2017 9tc
    "Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego" ŁK 1,37
  • Ithildin Ekspertka
    Postów: 149 361

    Wysłany: 6 marca 2018, 15:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiaja wrote:
    Mi to przymuszanie do szczepień w ogóle się nie podoba! Gdybym miała realny wybór nie szczepiła bym, jednak czuje się przymuszona. Jak dla mnie powikłania po szczepieniach są o wiele gorsze niż te choroby na które szczepi się dzieci. Wiem, że tu chodzi wyłącznie o gigantyczne zyski niż o faktyczne zdrowie :-(
    Ja tam się cieszę, że jest obowiązkowe - już teraz boję się okrutnie, że jak będę z maluchem czekać w kolejce do pediatry to zarazi się jakimś syfem od starszego dziecka, którego rodzic zdecydował się nie szczepić, a moje jeszcze nie zdążyło być zaszczepione - na tym polega największy problem, że to nie jest decyzja, która wpływa wyłącznie na nasze dziecko, ale też na wszystkich w jego okolicy. Myślę, że częściowo dlatego temat wywołuje tak gorące emocje, bo jedni rodzice nie chcą, żeby coś im narzucano, a drudzy boją się, że ich dzieci na tym ucierpią.

    Leticia, ingelita, chabasse, Carolline lubią tę wiadomość

    p19ugywljhfa9tgr.png

    Aniołek 27.09.2017 - 9 tydzień
  • agania Autorytet
    Postów: 2903 2573

    Wysłany: 6 marca 2018, 15:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dooti wrote:
    Ja mam połówkowe 29 marca a jutro zwykłą wizytę u gina. Dobrze że już jutro bo od kilku dni mam jakąś dziwną wysypkę na brzuchu, taka jakby pokrzywka, pojawia się i po jakimś czasie zanika, swędzi przy tym. Nie mam pojęcia co to i skąd to się bierze.

    Też mam coś podobnego.

    n59y3e5ef47vpcg5.png
    l22ncwa1igcivb04.png
  • Leticia Autorytet
    Postów: 1973 1865

    Wysłany: 6 marca 2018, 15:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania241188 wrote:
    Samo życie :D

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/82d3fa1c463c.jpg


    Bzdura, u mnie nie jest tak czysto :P

    lu.iza, Carolline lubią tę wiadomość

    km5se6yd8tj60462.png
    km5stv73q64rb58y.png
  • Anuleczek Ekspertka
    Postów: 218 180

    Wysłany: 6 marca 2018, 15:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ta darmowa szczepionka na pneumokoki to nie jest przypadkiem ta najgorsza na niewystępujące w naszym kraju mutacje? Bo pamietam swego czasu o tym głośno było ze Polska chce refundować szczepionkę z której wycofuje się cała Europa...
    Ja wizytuje jutro wieczorem.Juz nie mogę się doczekać :-)

    17u96iyeyg94k79c.pngiv09ej28xdie32dv.png
    Aniołek [*] 6 tc 5.07.2017
    Moje serduszko Olcia 12.03.2014
    Aniołek [*] 6 tc 2011
  • Kasiaja Autorytet
    Postów: 1083 810

    Wysłany: 6 marca 2018, 15:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ithildin wrote:
    Ja tam się cieszę, że jest obowiązkowe - już teraz boję się okrutnie, że jak będę z maluchem czekać w kolejce do pediatry to zarazi się jakimś syfem od starszego dziecka, którego rodzic zdecydował się nie szczepić, a moje jeszcze nie zdążyło być zaszczepione - na tym polega największy problem, że to nie jest decyzja, która wpływa wyłącznie na nasze dziecko, ale też na wszystkich w jego okolicy. Myślę, że częściowo dlatego temat wywołuje tak gorące emocje, bo jedni rodzice nie chcą, żeby coś im narzucano, a drudzy boją się, że ich dzieci na tym ucierpią.
    Sprzeciw wynika ze świadomości tego jakie skutki uboczne wywołują szczepienia. Ja to przed każdym bardzo się boję i robię dodatkowo badanie moczu aby wykluczyć infekcje u malucha, niestety lekarze przed szczepieniem bardzo pobieżnie badają dzieci, a często nawet dokładne zbadanie przez lekarza nie ujawni infekcji i wtedy tragedia. U moich synów na szczęście nigdy nie było żadnych reakcji poszczepiennych. Niestety znam dwa przypadki NOP i ci rodzice mają zupełnie inny pogląd na ten temat i wcale im się nie dziwie.

    Lavendova, Ania241188, vanilia120 lubią tę wiadomość

    km5shdge7thpmtsb.png[/url]
    17u9anli7kai2cz3.png
    qb3cru1dgr6glvjy.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 marca 2018, 15:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja wizytuje w czwartek. Ciekawe czy dostane prezent na dzien kobiet w postaci poznania plci :)

    vanilia120, pumka1990, niedograna, agania lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 marca 2018, 15:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czytalam ze najnowsze teorie medyczne probuja wiazac autyzm z mutacjami genetycznymi dotyczycymi m.in metylacji. Czyli wg tego trzeba by najpierw zbadac dziecko na mutacje np mthfr i potem szczepic dopiero.

    Kasiaja, pumka1990 lubią tę wiadomość

  • Ithildin Ekspertka
    Postów: 149 361

    Wysłany: 6 marca 2018, 15:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiaja wrote:
    Sprzeciw wynika ze świadomości tego jakie skutki uboczne wywołują szczepienia. Ja to przed każdym bardzo się boję i robię dodatkowo badanie moczu aby wykluczyć infekcje u malucha, niestety lekarze przed szczepieniem bardzo pobieżnie badają dzieci, a często nawet dokładne zbadanie przez lekarza nie ujawni infekcji i wtedy tragedia. U moich synów na szczęście nigdy nie było żadnych reakcji poszczepiennych. Niestety znam dwa przypadki NOP i ci rodzice mają zupełnie inny pogląd na ten temat i wcale im się nie dziwie.
    Ja jak najbardziej rozumiem, skąd sie biorą obawy, wiadomo, szczepienia mogą mieć powikłania (zresztą tak samo jak każdy lek i zachorowanie na cokolwiek lub nieprzyjmowanie leku, kiedy należałoby to zrobić). Jestem bardzo mocno za tym, żeby przemyśleć terminy w kalendarzu szczepień, żeby wzmocnić badania dzieciaczków przed szczepieniami i wprowadzić generalnie mocniejszą kontrolę tego, czy konkretnemu dziecku w konkretnym momencie można podać szczepionkę - i to żeby nie robił tego rodzic indywidualnie, bo poczytał i się boi, ale żeby zostały takie nakazy wprowadzone odgórnie. Ale jednocześnie wiem z czym się może wiązać nieszczepienie dzieci i sama jako osoba która ma zamiar szczepić boję się tego co napisałam poprzednio - że mi dziecko załapie jakąś odrę albo coś takiego, bo ja jeszcze nie zdążę zaszczepić, a ktoś ze strachu z tego szczepienia zrezygnował i moje dziecko na tym może ucierpieć. Po prostu takie spojrzenie na to, jak to może wyglądać z drugiej strony i dlaczego niektórzy tak bardzo sprzeciwiają się zniesieniu obowiązku szczepień.

    Leticia, Kasiaja, Lavendova, PLPaulina, Marta..a, ingelita lubią tę wiadomość

    p19ugywljhfa9tgr.png

    Aniołek 27.09.2017 - 9 tydzień
  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10356 6264

    Wysłany: 6 marca 2018, 16:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 marca 2018, 09:25

    Ada2405 lubi tę wiadomość

    7w3d 💔
  • Kasiaja Autorytet
    Postów: 1083 810

    Wysłany: 6 marca 2018, 16:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dokładnie, najpierw wdrożyć plan badań przed szczepieniem, a dopiero później, jeśli nie ma przeciwwskazań, szczepić. A tak to jest na hurra! Ostatnio nawet byłam na szczepieniu, No masakra jakaś :-/ cała przychodnia ludzi (grypa szaleje) i te dzieciaczki łącznie z moim na tym korytarzu gdzie ci chorzy ludzie łażą! Wyszłam i czekałam na zewnątrz mimo -10 st. I dodatkowo ostatnia afera ze źle przechowywanymi szczepionkami i jak tu zaufać służbie zdrowia?

    km5shdge7thpmtsb.png[/url]
    17u9anli7kai2cz3.png
    qb3cru1dgr6glvjy.png
  • Ania241188 Autorytet
    Postów: 2697 1412

    Wysłany: 6 marca 2018, 16:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Leticia wrote:
    Bzdura, u mnie nie jest tak czysto :P
    To to bardziej pasuje? :D
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/d31f64a5b964.jpg

    Leticia, Kasiaja, ingelita lubią tę wiadomość

    zrz6x1hpuh8zaykc.png
    f2w3bd3m75py8k9r.png
  • Leticia Autorytet
    Postów: 1973 1865

    Wysłany: 6 marca 2018, 16:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania241188 wrote:
    To to bardziej pasuje? :D
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/d31f64a5b964.jpg


    Oj, zdecydowanie :D Może towarzystwo mniej liczne, no i u mnie jednak więcej fantów na podłodze :D U pani ze zdjęcia widzę swobodne ciągi komunikacyjne, u mnie nie ma tak dobrze ;)

    Ania241188, Anuleczek, ingelita lubią tę wiadomość

    km5se6yd8tj60462.png
    km5stv73q64rb58y.png
  • pumka1990 Autorytet
    Postów: 1186 599

    Wysłany: 6 marca 2018, 16:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anuleczek wrote:
    Co do luteiny to zależy jaka dawka.50 pod język i dopochwowa jest refundowana.Pozostale czyli 100, 200 już nie są refundowane.Wiem bo póki kupowałam 50 płaciłam grosze.Jak dostałam receptę na 2 opakowania 100 dopochwowych zapłaciłam 115 zł.

    To nie jest tak jak piszesz. Ja biorę luteine dopochwowo 100 mg i płacę poniżej 10 złotych za 60 tabletek.

    Emil - 28.07.2018 r - godzina 22.18 - 2530 gram i 50 cm szczęścia do kochania <3
    17u9sg18c0ymn8s1.png[/link]


    24+0 - 692 g/29+0 - 1392 g/32+6 - 2233 gramy szczęścia <3

  • lu.iza Autorytet
    Postów: 951 1008

    Wysłany: 6 marca 2018, 16:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    edytkaa93 wrote:
    Dziewczyny a co myślicie o laktatorach? ręczny czy elektryczny?
    Ja polecam elektryczny i ręczny, czasem używałam tego albo tego, w domu przeważnie elektryczny, jak gdzieś szlam to brałam ręczny bo elektryczny tylko do kontaktu. A w domu czasem elektryczny nie sciągał pokarmu a ręcznym szło pięknie, miałam Lovi i szczerze polecam

    qb3cl6d8iexq5cc7.png
    m3sxc6edpjlusky4.png
  • lu.iza Autorytet
    Postów: 951 1008

    Wysłany: 6 marca 2018, 16:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania241188 wrote:
    Mój elektryczny był też na baterie także nie zawsze gniazdko było potrzebne:) ale to się zgadza alektryczny słychać ale ja nie potrafiłam ręcznym odciągnąć i bardzo bolało
    Lovi tez jest i na prąd i na baterie ale na baterie zdecydowanie gorzej sciągał, bardzo słabła siła ssania

    qb3cl6d8iexq5cc7.png
    m3sxc6edpjlusky4.png
  • Ania241188 Autorytet
    Postów: 2697 1412

    Wysłany: 6 marca 2018, 16:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A dziewczyny wszystkie dałyście radę karmić piersią? Czy sciagalyscie i dawałyscie swoje? Czy od razu mm? Ja nie wiem w czym u mnie był problem ze nie mogłam piersią karmić. Czy mała nie potrafiła chwycić czy sutki za małe. Bo przez nakładki lepiej szło ale spadały i mnie wkurzyły przez to. A położne próbowały przystawic i mama mi pomagała i nie chciała chwycić. Płakała przy tym i się odginala od cycka.

    zrz6x1hpuh8zaykc.png
    f2w3bd3m75py8k9r.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 marca 2018, 16:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justyna14 wrote:
    tu nie chodzi o mój pogląd, tylko wypowiadając na polskim forum, gdzie większość z nas mieszka w polsce, mamy takie przepisy a nie inne i nic w sumie na to nie poradzimy, bo nikt z nas wpływu nie ma, przy każdym temacie pokreślasz jaka ta Polska zacofana i co u nas zle. To mi się nie podoba. Patrz, chociaż forum nam się udało. A co do szczepienia, to jest każdej matki/rodzica sprawa indywidualna i tyle.

    Ty znowu z tym zacofaniem. Gdzie ja to napisalam? I jak przy kazdym temacie to podkreslam? Skoro nawet na prenatalne pojechalam do polski bo wielokrotnie pisalam ze sa lepszymi specjalistami w tej dziedzinie i bardziej ufam. Jechalabym do zacofanego kraju? Nad wozkiem tez sie zastanawiam polskim itd wiec nie wiem skad takie wnioski masz, jako jedyna tu. A co jest zlego w naszym kraju czy systemie to moze nie zauwazylas pisza dziewczyny, co im sie nie podoba itd ja pisze tylko jak jest w austrii. Tak cie to razi? Mnie interesuje jak jest w innych krajach, jakie maja systemy i jak sie sprawdzaja, caroline pisze jak jest w norwegii i super bo mozna porownac i sie czegos dowiedziec. Ty maz chyba jakis kompleks bo juz ktorys raz mi to zarzucasz bezpodstawnie.

  • Leticia Autorytet
    Postów: 1973 1865

    Wysłany: 6 marca 2018, 16:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania241188 wrote:
    A dziewczyny wszystkie dałyście radę karmić piersią? Czy sciagalyscie i dawałyscie swoje? Czy od razu mm? Ja nie wiem w czym u mnie był problem ze nie mogłam piersią karmić. Czy mała nie potrafiła chwycić czy sutki za małe. Bo przez nakładki lepiej szło ale spadały i mnie wkurzyły przez to. A położne próbowały przystawic i mama mi pomagała i nie chciała chwycić. Płakała przy tym i się odginala od cycka.


    Ja miałam komplikacje po cesarce i w konsekwencji straciłam pokarm na 10 dni. Dopiero po tym czasie udało mi się wycisnąć laktatorem pierwszą kroplę mleka. Mała była na mm, a potem stopniowo zwiększałam ilość mojego mleka. Po miesiącu udało się odstawić modyfikowane i ostatecznie karmiłam 14,5 miesiąca. Pierwsze 3-4 miesiące karmienia to najgorsze, co mnie w życiu spotkało, mam nadzieję, że tym razem pójdzie lepiej.

    W moim przypadku problem był po mojej stronie, dziecko było silne i potrafiło ładnie ssać. Sprawę uratowała certyfikowana doradczyni laktacyjna, którą za pieniądze zamówiłam do domu. Od położnych ze szpitala i przychodni nie uzyskałam żadnej sensownej pomocy.

    km5se6yd8tj60462.png
    km5stv73q64rb58y.png
‹‹ 440 441 442 443 444 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Testy hormonalne w leczeniu niepłodności

Problemy hormonalne są jedną z najczęstszych przyczyn trudności z zajściem w ciążę. Jakie testy hormonalne warto wykonać podczas diagnostyki i leczenia problemów z płodnością?

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza: niewidzialna choroba, która dotyka miliony Polek

Szacuje się, że w Polsce około 2 miliony kobiet cierpi na endometriozę. W artykule dowiesz się o najnowszych metodach diagnozowania i leczenia endometriozy, a także poznasz osobistą historię Małgorzaty, która walczyła z tą chorobą przez 5 lat, aby wreszcie zobaczyć światło w tunelu na swojej drodze do macierzyństwa.

CZYTAJ WIĘCEJ

Najwygodniejsze sukienki ciążowe. Te modele sprawdzą się na co dzień i od święta

Wybierając ciążową garderobę, niewątpliwie jednym z najwygodniejszych i najbardziej komfortowych rozwiązań są sukienki ciążowe. Co więcej mogą one z powodzeniem zostać wykorzystane w okresie karmienia piersią. Na co zwrócić uwagę przy wyborze? Jaki krój wybrać? Przeczytaj nasze podpowiedzi!

CZYTAJ WIĘCEJ