Sierpniowe mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Ja tez polecam Medela Calma, z niej korzystałam w szpitalu, a w domu naturalnie mała przeszła na cyca:) Po odstawieniu Avent, butelka jak butelka, wszystko z nią w porządkulu.iza wrote:Dlaczego Avent akurat? Ja ich aż tak nie zachwalam
ja teraz kupiłam jedna medele calma, z niej nie leci od razu pokarm tylko trzeba wytworzyć podciśnienie tak jak w piersi, ja zrobię wszystko żeby kp choćby się waliło i paliło 
wiec ta butelkę tylko awaryjnie w razie wyjść
Dla tych kp polecam tez woreczki do przechowywania pokarmu i butelki Kiinde, mąż jak zostawał sam zachwalał
-
Codziennie zjadłam michę płatków z mlekiem na śniadanie i w sumie jem tylko żółty ser do bułek, bo mięso mi nie idzieLavendova wrote:A wapn suplementujecie? Bo chyba wchodzimy w okres gdzie jest zwiekszone zapotrzebowanie, to nie wiem czy z diety wystarczy a cos za serami nie przepadam... Magnezu mam chelamag B6, ale biorę go jak mi się przypomni
-
Poczytałam skład tego femibion 2 i zawiera dużo form (żelazo, magnez, cynk) które są bardzo słabo przyswajalne i generalnie drogie tabletki, które mają kiepskie działanie. I w jednej tabletce jest żelazo i magnez, a nie należy tego łączyć bo nie działa. Zalecany jest odstęp 1 godziny pomiędzy nimi
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 marca 2018, 19:58
-
Dokładnie, trzeba samemu zdecydować co do szczepień. A nie każda jelitówka w przedszkolu to rota. Oliwka miała jelitówkę dwa razy i przeszła delikatnie i nieszczepiona. A rotawirusa już gorzej. Wybór należy do każdej z nas co by nie było, chcemy jak najlepiej dla naszych dzieci.
Carolline lubi tę wiadomość
-
Ja już po wizycie.Wszystko ok, szyjka długa, twardnienia póki nie bolą i nie ma innych objawów nie są niepokojące, wiec w razie czego mam wsiąść nospeHmm..lekarz powiedział ze wszystko okej, No i niestety potwierdził ze będzie facet wiec...jesteśmy z córka niepocieszone bo chciałyśmy dziewczynkę :-)Niestety ńie umiem się cieszyć z tego faktu i póki co próbuje pozbierać myśli...Przyznam ze sama po sobie nie spodziewałam się takiej reakcji...Do tego radość tatusia mnie wręcz irytuje.
Ania241188, PLPaulina, chabasse, niedograna lubią tę wiadomość
Aniołek [*] 6 tc 5.07.2017
Moje serduszko Olcia 12.03.2014
Aniołek [*] 6 tc 2011 -
nick nieaktualnyAnuleczek wrote:Ja już po wizycie.Wszystko ok, szyjka długa, twardnienia póki nie bolą i nie ma innych objawów nie są niepokojące, wiec w razie czego mam wsiąść nospeHmm..lekarz powiedział ze wszystko okej, No i niestety potwierdził ze będzie facet wiec...jesteśmy z córka niepocieszone bo chciałyśmy dziewczynkę :-)Niestety ńie umiem się cieszyć z tego faktu i póki co próbuje pozbierać myśli...Przyznam ze sama po sobie nie spodziewałam się takiej reakcji...Do tego radość tatusia mnie wręcz irytuje.
Nie przejmuj sie, odcierp a pozniej jak ci przejdzie i sie przyzwyczaisz do tej mysli to sie napewno bedziesz cieszyc
-
A ja bym chciała parkeAnuleczek wrote:Ja już po wizycie.Wszystko ok, szyjka długa, twardnienia póki nie bolą i nie ma innych objawów nie są niepokojące, wiec w razie czego mam wsiąść nospeHmm..lekarz powiedział ze wszystko okej, No i niestety potwierdził ze będzie facet wiec...jesteśmy z córka niepocieszone bo chciałyśmy dziewczynkę :-)Niestety ńie umiem się cieszyć z tego faktu i póki co próbuje pozbierać myśli...Przyznam ze sama po sobie nie spodziewałam się takiej reakcji...Do tego radość tatusia mnie wręcz irytuje.
polkosia lubi tę wiadomość
-
Ja najpierw chciałam dziewczynkę, potem gin zasugerowała że to chłopiec i jakoś tak się zaczęłam tym cieszyć - że to jednak ciekawe musi być wychowywać płeć, której w sumie się nie zna na pewnym poziomie.
Okazało się jednak, że będzie ta wymarzona dziewczynka. No i teraz się zaczęłam martwić, że jednak wychowanie kobiety to chyba dużo większa odpowiedzialność w jednak "męskim świecie"
Oswoisz się pewnie niedługo z płcią maluszka. Mi to też trochę zajęło i to dwukrotnie patrząc na sytuację, którą opisałam
-
nick nieaktualny
-
Ja mam córkę i jest taka mamusiowa że hej. Aż powoli mnie to przytłacza. Z resztą ja z mamą też jestem zrzyta. Ale pewnie dlatego że mam 3 starszych braci. Kiedyś nie było usg i mama już była nastawiona że będzie 4 chłopak a ty proszę dziewczynka. Ale na przekór urodziłam się nóżkami pierw. Teraz mówiłam mamie że chyba jak dziecko jest ułożone pośladkowo to nie decydują się na poród SN tylko robią cc.
