Sierpniowe mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
KlaudiaSG wrote:Hej dziewczyny. Macie rację z tym, że trzeba patrzeć pozytywnie i nie martwić się na zapas.
Dzisiaj rozmawiałam z główna szefowa (akurat odwiedziła nasz sklep) ucieszyła się na wiadomości ciąży i od razu podpisała ze mną umowę na stałe bardzo mnie to ucieszylo.
Ale niestety po powrocie do domu znowu zaczęłam krwawić. Nie tak bardzo jak ostatnio ale okropne się boimi z mężem. Zaraz jadziemy do lekarza...
01.01.2021 nasz aniołek 8tc -
Mi88 1 na cala ciaze kolo 18-20 tygodnia.
A w ogole powiem wam, ze sie wczoraj troche strachu najadlam, bo sie na osniezonych schodach wywalilam, fakt czytalam, ze w pierwszym trymestrze jest to najbezpieczniejsze mimo wszystko dla dziecka i tylko obserwowac sie. Szczescie w nieszczesciu, ze wyciagnelam moja mala z nosidla na plecach i mialam ja na rekach, bo spadla na mnie a nie ja jeszcze na nia. Wtedy bylby niezy bajzel. -
Ja rownież jedna ciąże straciłam przez puste jajo płodowe . Jeśli chodzi o objawy to ciało nie dawało żadnych znaków ze coś moze być nie tak , nie plamilam ani nie miałam boli brzucha a za to codzienne wymioty i zmęczenie . Dlatego radzę raczej spokojnie podchodzić do wszelkich objawów ciążowych bądź ich braku bo to na dobra sprawę o niczym nie świadczy .
polkosia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKlaudiaSG wrote:Hej dziewczyny. Macie rację z tym, że trzeba patrzeć pozytywnie i nie martwić się na zapas.
Dzisiaj rozmawiałam z główna szefowa (akurat odwiedziła nasz sklep) ucieszyła się na wiadomości ciąży i od razu podpisała ze mną umowę na stałe bardzo mnie to ucieszylo.
Ale niestety po powrocie do domu znowu zaczęłam krwawić. Nie tak bardzo jak ostatnio ale okropne się boimi z mężem. Zaraz jadziemy do lekarza...
Trzymam kciuki !!!! -
Klaudia, trzymam kciuki! Pisz, jak po usg!
Puste jajo właśnie nie daje innych objawów, niż normalna ciąża, beta tak samo szybko rośnie i objawy są. Dlatego potem już nawet nie sprawdzałam bety, bo i tak niczego by mi to nie zagwarantowało.
Tyle dobrze, że mówi się, że puste jajo się nie powtarza.
Wizyta w czwartek (6t4d) i coraz bardziej się boję.
Dziewczynka Dwie kreski 23.11.17 (19.08 cb)
MTHFR 1298A-C homo, PAI-1 4G homo -
polkosia wrote:Dla ginekologa to 5 tc. Liczy się skończone, a nie rozpoczęte.
polkosia lubi tę wiadomość
10.08. Irenka. 3700 i 56
9m -9kg. 2 zabki.
13m - 10.300 kg. 6 zabkow 80r -
Ja wróciłam z pracy i Was nadrabiam. Padam na pyszczek, nie chce mi się kompletnie nic, chyba już tak zostanę pod kocykiem do wieczora
Trzymam kciuki za jutrzejsze dzisiejsze wizyty.
Klaudia i jak sytuacja?Nasz cud ANTOŚ 24.06.2018 (33tc +2) 52cm, 2200g
trombofilia-niedobór białka S, dodatnie ANA
Aniołki 06.2016 9tc, 12.2016 9tc , 03.2017 9tc
"Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego" ŁK 1,37 -
nick nieaktualny
-
Ja to zawsze traktowałam tak: jestem w siódmym tygodniu = jestem w trakcie siódmego tygodnia, skończyłam szósty.
Ale ostatnio zauważyłam, że właśnie nie, i lekarzom/pielęgniarkom trzeba wtedy mówić "jestem w szóstym". Dla mnie to nielogiczne, ale trudno
Klaudia, jak tam?
Dziewczynka Dwie kreski 23.11.17 (19.08 cb)
MTHFR 1298A-C homo, PAI-1 4G homo -
Czesc dziewczyny, postanowilam napisac i wypowiedziec sie w kwestii pustego jaja plodowego. Niestey rowniez spotkalo mnie to w pierwszej ciazy. W moim przypadku nie mialam dostownie zadnych objawow ciazowych,pobolewal mnie brzuch ale myslalam, ze to normalne. Pomimo, ze nic sie nie dzialo czulam taki wewnetrzny niepokój, ze cos jest nie tak. W 6 tc poszlam do lekarza, byl tylko sam pecherzyk, za tydzien kolejna mialam wizyte, bo byc moze cos sie pojawi. W 7tc pojawily sie plamienia a poronilam samoistnie w 8tc dokladnie w terminie kolejnej miesiaczki. Takze pobolewania brzucha w moim przypadku nie oznaczaly nic dobrego.
Kazda ciaza jest jednak inna i tego sie trzymajmy
2 ciaze mialam poprostu ksiazkowa, zadnych krwawien, plamien czy bolow brzucha. Objawy byly gdziec do 9-10 tc a reszta ciazy tak jakbym w niej nie byla, tylko rosl brzuszek. Ale tak i tak raczej nie byl to okres takiej pelnej radosci a raczej strachu czy wszystko jest/bedzie ok
Teraz prwdobodobnie jestem znow w ciazy (potwierdzona testami) wizyta 19.12. I znow jest taki lekki stres czy wszystko jest ok, takze ktos kto nie stracil ciazy nie wie, ze kazda kolejna ciaza to sa jednak ciagle obawy czy wszystko bedzie ok, czy tez nie -
Właśnie wróciłam od lekarza
Na szczęście póki co dzidziuś ma się dobrze. Ma 0.52 cm. Serduszko już było widac. Nie wiadomo skąd te krwawienia, ale na pewno nie są normalnym objawem wg lekarza. Dał mi zwolnienie do 30.12 (wszyscy w pracy źli, do tego trochę mi głupio bo dziś podpisali ze mną nowa umowę ) mam się oszczędzać i progesteron przyjmować dopochwowo. Czas pokaże jak to się dalej potoczy. Za dwa tygodnie mam kolejną wizytę. W poczekalni byłam już pewna że to koniec heh.
Ale myślę że jest dobrze skoro było serduszko już. To znaczy że póki co rozwija się tak jak należy. Dziękuje za wsparcieWiadomość wyedytowana przez autora: 11 grudnia 2017, 17:24
Dooti, Marta..a, justyna14, d'nusia, madziulas, PLPaulina, NiecierpliwaOna, vaola86, Karoluś81, Existenz, AnkaK90, myszeczka89, polkosia, kasiulka123, niedograna, Iva79, Carolline lubią tę wiadomość
21.04.2017 H. (poronienie - 11tc)
-
Klaudia, bo to dobrze że z fasolką wszystko ok. Pracą się nie przejmuj, dzidzia przecież jest najważniejsza.Nasz cud ANTOŚ 24.06.2018 (33tc +2) 52cm, 2200g
trombofilia-niedobór białka S, dodatnie ANA
Aniołki 06.2016 9tc, 12.2016 9tc , 03.2017 9tc
"Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego" ŁK 1,37 -
nick nieaktualny