Sierpniowe mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Widzę, ze jakiś wysyp komunii bo my tez mamy komunię chrześnicy w maju. Jeszcze nie wiemy co jej kupić/dać w prezencie. Plus że chociaż to samo miasto ale sukienkę będę musiała kupić. Na samą myśl o szukaniu czegoś już czuję sie zmęczona
Odnośnie wyprawki brakuje mi jeszcze informacji o takich duperelach jak pieluszka tetrowa, cążki do paznokci dla dziecka i pewnie jeszcze wiele o których istnieniu nie mam pojęcia
-
PLPaulina wrote:Ja mam niedługo 4 lata chrzesniaka.. I jeszcze prezentu nie mam. Bo nic do głowy mi nie przychodzi..
Ja jestem fanką planszówek i kupiłam na 4 urodziny grę dzieci z carcassonne
https://www.rebel.pl/product.php/1,606/21055/Dzieci-z-Carcassonne-edycja-polska.html
Mały od razu zaczął się bawić, przy czym skupił się sam na układaniu puzzli, a nie grze ale to kwestia czasu, z tego co wiem to grywają w tą grę rodzinnie.PLPaulina lubi tę wiadomość
6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
Lavendova, czemu uważasz, że nie jestem fair? Bo nie rozumiem. „Nie rób tego” było z troski, a nie ataku i próbowania się wymądrzać. Mi nikt tak nie powiedział, a szkoda.
Agania, nie oceniłam Cię, napisałam tylko, że tego nie rozumiem i żebyś odpuściła żłobek, jeśli masz możliwość, bo po co masz męczyć i siebie i małą chorobami. No cóż, napisałam w dobrej wierze, z troski o Wasze zdrowie, ale skoro zrozumiałaś to w ten sposób, to co ja mam poradzić.
Czasem człowiek pisze na szybko między obiadem a drzemką czy podczas spaceru jak dzieci grzecznie się bawią i nie rozwodzę się nad takimi dopiskami, no tak mam. Ale żeby od razu Wszysyko jako atak traktować, to też trochę przesada.
Jej Odbicie, po prostu była mowa o ocenianiu w nawiązaniu do mojego posta, dlatego zrozumiałam, że niby ja kogoś oceniam.
Moja depresja nie była poporodowa. Po prostu wynikała z tego, że miałam do siebie żal, że zaufałam tym lekarzom zamiast jeszcze powalczyć. Że się poddałam zbyt szybko. Miałam przez parę tygodni naprawdę ogromnego doła i nie mogłam się z tym pogodzić. A presji społeczeństwa nie było żadnej. Mam w nosie wywody maDekMoja mama nawet mówiła, że cięcie lepsze, sama miała 3 cesarski, nikt mi nic nigdy nie powiedział
Także to w mojej głowie był problem. Do tej pory jestem zła na siebie.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 marca 2018, 13:21
Klementysia 2015 psn
Matylda 2016 cc
Jaśmina 2018 psn
Aurora 2021 psn -
gosia.kak wrote:moja kolezanka była na weselu 3 tygodnie przed planowanym terminem i tak sie wybawaiła na tym weselu, ze 2 dni pozniej skurcze i urodziła synka
wszystko z porodem poszło bez komplikacji ale i tak ją podziwiam.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 marca 2018, 13:16
-
Ania241188 wrote:A no właśnie i jeszcze witaminy : d3 i K2.
Jak się karmi tylko MM to suplementowac kazali tylko d3 a jak tylko piersią to obie.
Monitor oddechu dostałam od brata z Anglii. Angel care.
Mate do leżenia na chrzciny mala dostała.
Faktycznie dużo tego
A już na Luksusy typu podgrzewacze do husteczek czy kosz na pieluchy to już sobie nie pozwalam.
Tylko kupiłam szumisia i to woombie.Boccc lubi tę wiadomość
7w3d 💔 -
nick nieaktualnyMy nie będziemy szaleć z wyprawką. Pokoik urządzimy dopiero po przeprowadzce, póki co to tylko dziewczynom nowe meble muszę kupić. Napewno wózek, fotelik to jakis zwykly maxi cosi bo w pierwszych miesiącach jakis dlugich podrozy nie planuje, łóżeczko posciel ochraniacze mam ale kupie ten kosz Mojżesza, kosmetyki ubranka wanienke. Butelki i laktator to dopiero jak beda potrzebne. Żadnych niani czy monitorow nie kupuję. Może poduszkę do karmienia jesli bedzie kp. I w sumie pod tym wzgledem troche sie martwie bo nie mam fotela gdzie karmić. Na kanapie nie wygodnie, nie wiem moze kupię jakiś fotel jeszcze.
Polkosia to ja już szczerze nierozumiem skąd u ciebie ta depresja i niechęć do cc. Jeszcze żebyś miala koszmarne doswiadczenia komplikacje itd ale jak piszesz ze wszystko bylo cacy tylko wyrzuty sumienia mialas? Ja nie czaję ale nie muszę
A mnie też bolalo po pierwszym cc jak macica rosla, teraz dla odmiany w ogóle -
ingelita wrote:Tak było w moim przypadku. W domu tylko suplementacja witaminy D.
Mam małego rozrabiake w brzuszku.jak tylko usiądę to daje o sobie znać.
Moja córcia w brzuszku raczej spokojna była a teraz to istny żywioł
-
U mnie dzisiaj pierwsze mocno widoczne kopniaczki. Ogólnie ruchy czuje od 15 tygodnia mimo łożyska na przedniej ścianie, aż dziwne. Ale dzisiaj były naprawdę mocniejsze i nagrałam filmik dla męża.
Nie mogę się doczekac poniedziałkowej wizyty, która mam dopiero na godzine 21..maaasakra. A zarazem bardzo się boję bo moja szyjka jest niby krótka. U jednego lekarza pomiar wyszedł 3 cm a na drugi dzień u innego lekarza tylko 2.4 cm. Pewnie to zależy od ręki mierzącego ale stres jest i oboje lekarzy kazało mi leżeć w łóżku. Mam nadzieję że szyjka bardziej się nie będzie skracac w kolejnych tygodniach i dotrwamy do terminu. -
a propos wyprawki to na pewno będę kupować kosz mojżesza shnuggle i moje pytanie może ktoś używał.
Tam są 3 opcje "nóżek". Jedna to kołyska na stałe, drugie to zwykłe nóżki na stałe i 3 opcja to jest dwa w jednym - zwykłe nóżki a po odwróceniu kołyska. Z tym że w tej opcji kołyska jest nisko na ziemi.
Zastanawiam się między kołyską a tym 2w1.
Czy na takie nocne spanie kołyska na stałe to dobry pomysł?
I od razu drugie pytanie o wanienkę. Ktoś korzystał ze Stokke Flexi Bath? Niby do 4 roku życia, składana więc na wyjazdy może być spoko też.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 marca 2018, 15:12
-
nesssssa wrote:Ja nic nie czuje
niby raz coś czułam, ale może mi się jednak wydawało
Ja też myślałam, że nic nie czuję aż u lekarza słuchaliśmy tętna i lekarz powiedział, że takie bulgotanie to się młody kręci i razem z takim bulgotnięciem poczułam jakby bańka w środku pękłaa na początku myślałam, że to może co innego.
Teraz czuję już kilka razy dziennie, tylko mąż nie może poczuć bo co położy ręka to nagle cisza..
vanilia120 lubi tę wiadomość
6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
No ja niby coś czuję, jak usiądę to pod pępkiem takie puknięcia, ale czy to dziecko to nie wiem
uspokajam się że to pierwsza ciąża i mam jeszcze dużo czasu.
Codziennie przeglądam teraz ciuszki w domu i odrzucać te które są poplamione i takie do 52cm. Ale nowego jeszcze nic nie kupiłamWiadomość wyedytowana przez autora: 21 marca 2018, 15:46
-
Moje bobo też się rozkręciło już nieźle. Zwłaszcza gdy zjem coś słodkiego, zdenerwuję się, coś mnie uciska w brzuch. Reaguje też na hałas. Jestem o wiele spokojniejsza teraz, kiedy tak często czuję, jak się tam wierci
Dziewczyny, poczujecie. Jeszcze będziecie kombinować, jak zrobić, żeby Wam dzidzia wyjęła nogę spod żebermisia-kasia lubi tę wiadomość
-
Ja już czuję od kilku dni, i jestem już pewna że to to:) czuję to tak jak by mnie ktoś palcem dotykał tylko od środka:) i czasem tak jak by dzidzia przewracała się z boku na bok:) wczoraj cały dzień czułam, dzisiaj znów mniej, czy to normalne że jednego dnia dziecko jest mega aktywne a następnego ledwo co czuć?17.08.2018 M<33
09.10.2020 A<33