Sierpniowe mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
chabasse wrote:Oj sorki... Nie chciałam polubic. Paluch mi poleciał
Misia kasia totrzymam kciuki żeby wszystko jednak dobrze wyszlo. A co to za torbiel? U ciebie czy u dzidzi?
Odnośnie echo serca to są specjaliści którzy robią echo serca płodu, jutro mam sie umówić.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 kwietnia 2018, 22:02
-
nick nieaktualnyMisia-kasia ale przy zespole edwardsa jest jeszcze masa innych parametrow i chyba nie da sie tego nie zauważyć. A pozostale wszystko w normie? Mózg buzka dziecka? Jeśli tak to nie ma zespołu edwardsa, to jednak jest rzadka wada, napewno wszystko będzie dobrze.
-
nick nieaktualnyCcierpliwa ja mam taki przypadek w rodzinie gdzie para robila ivf juz 9 lat temu, a w zeszlym roku urodzila naturalnie poczera ku zaskoczeniu córeczkę. Także nigdy nic nie wiadomo, czasem może zaskoczyć
A 40 lat to nie jest jakis geriatryczny wiek hahah. To zależy jeszcze od genow i jak kto sie czuje itd. Moja mama sie porwala na ciążę w wieku 47 lat urodziła blizniaki, poczęte w stymulacji ale donoszone do 39 tc bez lekow nawet proga. Nie wiem jak jej ta szyjka wytrzymała bo jeden mial 3300 a drugi 2400 a przy wzroscie 155 to dość duzy pakiet nosila -
Ja miałam przez brzuch, na koniec synek nie chciał buźki pokazać, w tym czasie do zbadania szyjki miałam dopochwowe i znowu przez brzuch i wtedy już pięknie zapozowal do zdjęcia
A szyjka 35 mm. Więc w sumie miałam obydwa
Dziewczyny macie może gdzieś jeszcze ta listę z wyprawka ? Bo kopie, kopie i nie mogę się dokopać. Będę wdzięczna jak któraś z Was pomoże bo zapomniałam wtedy zapisać.Aniołek 17.10.2017- 8t5d
-
Lavendova ja wiem ze to jeszcze nie jakas starosc czy cos zwlaszcza w tych czasach ale jakos tak nigdy sie nie poczuwalismy do poznego macierzynstwa... ale wykluczac nie wykluczam moze jednak...
Tez mam kolezanke ktora ma dziecko z ibf bo jej maz mial tragiczne wyniki nasienia prawie wszystko martwe i przez jakis czss probowali i nic zdecydowali sie na ivf... podczas 4go transferu udalo sie zsszla z bluzniakami ale bylo jak u mnie jeden rosl wolniej az przestal sie rozwijac i sie wchlonal... jak dziecko mialo skonczony rok to sie srednio czula latala do wc i poszla do lekarza z zapaleniem pecherza... porobil badanie krwi i mowi ze nie wykazuje stanu zapalnego zrobi jeszcze usg zeby zobaczyc pecberz i nerki... podczas usg uslyszala "gratulacje pani zapalenie pecberza ma 7 tygodni" hahaha dlugi z szoku wyjsc nie mogla... urodzila im sie coreczka 2 dni przed 2gimi urodzinami synkapolkosia, d'nusia, Carolline, Anuleczek, taka ja lubią tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
justa1509 wrote:Moja lekarz prowadząca zawsze sprawdza szyjkę, a na połówkowe idę do całkiem innego lekarza i właśnie nie wiem na co się nastawić :p zobaczymy jutro
Ja też 3 dni przed połówkowymi byłam na ip, więc może dlatego. Mój mi nie robi usg tylko na fotelu bada szyjkę, a wierzę mu, że dobrze sprawdza bo moja ma ponad 5cm.
Tylko nie wiem czy gdzieś nie czytałam, że na połówkowych trzeba szyjkę zmierzyć?
Mój mąż był ze mną, miałam tą spódniczkę założoną ale on był tak przejęty patrzeniem w monitor, że na mnie nie zwracał uwagi6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
Dziewczyny nawet jak bedzie dopochwow tez to jak Marta pisze panowie sa tak przejeci ze patrza w monitor a nie lekarzowi na rece
Moj maz byl ze mna juz na 7 usg i tylko jedno dzisiejsze mialam w spodniach i bez dopochwowegoani razu nie patrzyl tylko z przejeciem w tv patrzyl na obraz...
polkosia lubi tę wiadomość
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
O rany a jakby patrzyl to co? Chyba nic go tam nie zaskoczy. Litosci, jakos te dzieci nasze powstaly
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 kwietnia 2018, 23:01
Lavendova, Eilleen, polkosia, d'nusia, Carolline, Ithildin, chabasse, Anuleczek, taka ja lubią tę wiadomość
7w3d 💔 -
Lavendova wrote:Misia-kasia ale przy zespole edwardsa jest jeszcze masa innych parametrow i chyba nie da sie tego nie zauważyć. A pozostale wszystko w normie? Mózg buzka dziecka? Jeśli tak to nie ma zespołu edwardsa, to jednak jest rzadka wada, napewno wszystko będzie dobrze.
-
nick nieaktualnyCcierpliwa wow to mieli niespodzianke!
Właśnie często sie slyszy takie historie nawet u par które adoptowaly dziecko.
Mi na polowkowych zmierzyla szyjke przez brzuch ale wyszla dziwnie długa ponad 5 cm gdzie jeszcze 2 tyg wcześniej miala 4.90.
Misia bądź dobrej myśli. A co teraz to do obserwacji częściej usg jakiś inny lekarz genetyk czy jak dalej? Kurcze współczuję takiego stresu to najgorsze uczucie ever dla matki:/Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 kwietnia 2018, 23:32
-
nick nieaktualnysquirrel wrote:U mnie mąż jest na badaniu przez brzuch a jak mam dopochwowo albo na fotelu to lekarka informuje, że teraz już będą mniej przyjemne części badania i mąż sobie czeka na korytarzu.
Ja mam tak samo. Mąż zapraszany jest do gabinetu na usg przez brzuszek tylko.
Ale to decyzja gin nie moja.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 kwietnia 2018, 08:58
-
Część, Dziewczyny. Podczytuję Was już długo, teraz chciałam tylko napisać, żeby uspokoić jedną z Was, że u mojej córeczki też wykryto torbiel splotu naczyniówkowego i też miałam tragiczny wynik białka Pappa (0,39 Mom), ale po trzech tygodniach po torbieli nie było śladu. Także uszy do góry i pozdrawiam serdecznie!
misia-kasia, pumka1990, siuLa lubią tę wiadomość
-
Yenny wrote:Część, Dziewczyny. Podczytuję Was już długo, teraz chciałam tylko napisać, żeby uspokoić jedną z Was, że u mojej córeczki też wykryto torbiel splotu naczyniówkowego i też miałam tragiczny wynik białka Pappa (0,39 Mom), ale po trzech tygodniach po torbieli nie było śladu. Także uszy do góry i pozdrawiam serdecznie!
Dzięki za info
-
Ja się zastanawiam jeszcze jaki przewijak kupić. Zobaczę na żywo ten z Ikei to może się zdecyduje. m2.ikea.com/pl/pl/p/sniglar-stol-do-przewijania-buk-bialy-20045205/?cid=ps%7cpl%7cpla_childrens_ikea%7c201802271316316494_14
Nie wiem czy link się otworzy.nesssssa lubi tę wiadomość
-
To ja takich ze przed sie udalo odobiscie nie znam tylko wlasnie po jak juz dziecko w domu bylo...
Tez pospalam popoludniu i nie movd zasnac
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1