X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe mamusie 2018
Odpowiedz

Sierpniowe mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • Kasiaja Autorytet
    Postów: 1083 810

    Wysłany: 5 maja 2018, 10:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justyna14 wrote:
    No i dziś w końcu przychodzi ekipa do tarasu, mają skończyc do wtorku. No i pojawia się moje pytanie , co na muszki i komary? Bo mamy działkę nad rowem i polami i kupę tego będzie na tarasie. Zastanawiam się czy są jakieś roślinki odstraszające np jak komarzyca albo środki które działają.....
    Ja mam kocimiętkę tylko, że ona spora rośnie już w pierwszym sezonie i nie wiem czy to jej zasługa czy w okolicy nie ma komarów ;-) w tym sezonie osy sobie u nas upatrzyły komórkę ale jak roślinka zazieleniła się i zaczęła intensywnie pachnieć to się wyniosły ale też pewności nie mam czy to jej zasługa czy poprostu przeszkadzaliśmy im obecnością. Kocimietke mogę polecić ze względu na małe wymagania, szybki wzrost i dość duży rozmiar, piękne kwitnienie i cenę ( sadzonka ok 5 zł )

    km5shdge7thpmtsb.png[/url]
    17u9anli7kai2cz3.png
    qb3cru1dgr6glvjy.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 maja 2018, 10:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja się bałam kocimietki.. żeby mi się koty po ogrodzie nie błąkały. :D :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 maja 2018, 10:27

  • Eilleen Autorytet
    Postów: 3420 856

    Wysłany: 5 maja 2018, 10:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja kotka nie reagowała na kocimietke :-)

    qb3ci09k96tb3ht7.png
    h44e3e3kl4vyek4m.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 maja 2018, 11:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A mnie za to zastanawia.. hmm że mój brzuch jest tak nisko. :O

  • justa1509 Autorytet
    Postów: 4203 1233

    Wysłany: 5 maja 2018, 11:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ostatnio jedna kobietka mi powiedziała że mam mały brzuch, sąsiadka dopiero dziś zauważyła że jestem w ciąży. Ale każda jest inna i różnimy się budową ciała :) przed chwilą leżałam i odpoczywałam, pogadałam do mojego brzucha i się popłakałam :) wiem że jest tam mały mężczyzna, ale tak bardzo chce go już zobaczyć, przytulić, a tu jeszcze tyle czekania :) aplikacja pokazuje mi że to już 6 miesiąc ciąży i jestem przerażona :D

    k0kdqps6qlrq0b7i.png
    klz9hdgeo5cwgz05.png
  • ingelita Autorytet
    Postów: 769 763

    Wysłany: 5 maja 2018, 12:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justa1509 wrote:
    Ostatnio jedna kobietka mi powiedziała że mam mały brzuch, sąsiadka dopiero dziś zauważyła że jestem w ciąży. Ale każda jest inna i różnimy się budową ciała :) przed chwilą leżałam i odpoczywałam, pogadałam do mojego brzucha i się popłakałam :) wiem że jest tam mały mężczyzna, ale tak bardzo chce go już zobaczyć, przytulić, a tu jeszcze tyle czekania :) aplikacja pokazuje mi że to już 6 miesiąc ciąży i jestem przerażona :D
    To jest jeszcze szósty. Niedługo już będzie siódmy miesiąc:)

    j5rbjw4zpzcf32ff.png
    jox69vvjwkeeyc8z.png

  • Ania241188 Autorytet
    Postów: 2697 1412

    Wysłany: 5 maja 2018, 12:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justyna14 wrote:
    U nas córka dałam nam w nocy Popalić. Zabraliśmy jej w poniedziałek smoczka, więc ciężko jest, ale dodatkowo od dwóch tygodni ma jakieś niespokojne noce, chyba kolejny skok rozwojowy i poplakuje przez sen krzyczy czasem jakby coś się śniło. Dziś to już w ogóle dramat był. Wstałam wykończona. Oby dzień był lepszy.
    Moja od 2 w nocy budzila się co godzinę. Wstała niewyspana i już przed 12 zasnęła. Dodatkowo jakieś przeziębienie ją bierze.

    zrz6x1hpuh8zaykc.png
    f2w3bd3m75py8k9r.png
  • Ania241188 Autorytet
    Postów: 2697 1412

    Wysłany: 5 maja 2018, 12:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eilleen wrote:
    Nie martw się :-) u mnie waga też stoi. A jem naprawdę dużo. Najważniejsze żeby dziecko rosło.
    Ja bym chciała żeby waga moja stanęła ;)

    zrz6x1hpuh8zaykc.png
    f2w3bd3m75py8k9r.png
  • Ania241188 Autorytet
    Postów: 2697 1412

    Wysłany: 5 maja 2018, 12:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PLPaulina wrote:
    A mnie za to zastanawia.. hmm że mój brzuch jest tak nisko. :O
    Mi się też wydaje że mam nisko. Ale to może takie wrażenie.

    zrz6x1hpuh8zaykc.png
    f2w3bd3m75py8k9r.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 maja 2018, 12:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania241188 wrote:
    Mi się też wydaje że mam nisko. Ale to może takie wrażenie.

    No mam nadzieję, że to tylko wrażenie. :D
    Na wizycie u gin zapytam.

    Ale waga rośnie i przestać nie chce. :D :D

    Cccierpliwa lubi tę wiadomość

  • chabasse Autorytet
    Postów: 1440 1001

    Wysłany: 5 maja 2018, 12:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja co prawda od tygodnia się nie wazylam, ale ostatnie tygodnie tez mialam ta sama wagę a momentami nawet bywały spadki o około 0,5 kg. A tez potrafię zjeść, bo od samego początku apetyt mam wilczy. Brzuch mam dość spory i raczej wysoko.. Czasem myślę ze to po prostu rozepchany żołądek ;)

    Synek Antoś
    1usaanli6w2njq4a.png
    wniddf9h5gbbmtsy.png
    Emilia
  • ingelita Autorytet
    Postów: 769 763

    Wysłany: 5 maja 2018, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już ze trzy miesiące nie wchodziłam na wagę. Boję się:P

    j5rbjw4zpzcf32ff.png
    jox69vvjwkeeyc8z.png

  • 1ania1 Autorytet
    Postów: 1991 584

    Wysłany: 5 maja 2018, 13:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj chciałabym, żeby moja waga chociaż na chwilę stanęła w miejscu :D Słodyczy nie jem w ogóle, mam czasami taką ochotę zjeść całą czekoladę,że aż mnie skręca:)
    Dzisiaj upiekłam tacie urodzinowe ciasto, więc chyba się na kawałeczek skuszę.

    o1483e5ehwc7f9hb.png
  • chabasse Autorytet
    Postów: 1440 1001

    Wysłany: 5 maja 2018, 14:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No niestety u mnie ze słodyczami baaardzo zle. W sensie, ze zjadam ich za dużo. Codziennie jakieś batoniki, czekoladki, drożdżówki itp. Az się boję iść na krzywą, ale wiem, ze muszę. Raz juz mialam cukrzycę w ciąży i w sumie tylko dzięki temu zavzelam normalnie się odżywiać. Pomoglo mi to tez utrzymać wagę do konca ciąży na w miarę stabilnym poziomie. Ja bez bata nad tylkiem to nie umiem się ogarnąć.

    Synek Antoś
    1usaanli6w2njq4a.png
    wniddf9h5gbbmtsy.png
    Emilia
  • Eilleen Autorytet
    Postów: 3420 856

    Wysłany: 5 maja 2018, 14:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    chabasse wrote:
    Ja co prawda od tygodnia się nie wazylam, ale ostatnie tygodnie tez mialam ta sama wagę a momentami nawet bywały spadki o około 0,5 kg. A tez potrafię zjeść, bo od samego początku apetyt mam wilczy. Brzuch mam dość spory i raczej wysoko.. Czasem myślę ze to po prostu rozepchany żołądek ;)
    Ja jak dotykam brzucha to chyba 1/4 tego brzucha to tłuszcz. Okropnosc. Ale też mam rozepchany żołądek tyle że ostatnio jak za dużo zjem to mnie męczy.

    qb3ci09k96tb3ht7.png
    h44e3e3kl4vyek4m.png
  • e_mii Autorytet
    Postów: 1217 566

    Wysłany: 5 maja 2018, 14:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A też macie taki ogromny apetyt? Ja ciągle chodzę głodna, cały czas zaglądam do lodówki i podjadam. Słodycze oczywiście muszą być, bo inaczej bym chyba jadła miód łyżką. W ciągu ostatnich 3 tygodni +1 kg, więc chyba nie jest źle. Chociaż teść mi powiedział, że zrobiłam się taka okrągła, widać że do porodu (cokolwiek to miało znaczyć)...

    v0o0onx.png
    z9pckld.png


  • nesssssa Autorytet
    Postów: 1923 809

    Wysłany: 5 maja 2018, 14:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    e_mii wrote:
    A też macie taki ogromny apetyt? Ja ciągle chodzę głodna, cały czas zaglądam do lodówki i podjadam. Słodycze oczywiście muszą być, bo inaczej bym chyba jadła miód łyżką. W ciągu ostatnich 3 tygodni +1 kg, więc chyba nie jest źle. Chociaż teść mi powiedział, że zrobiłam się taka okrągła, widać że do porodu (cokolwiek to miało znaczyć)...

    Ja nie mam takich fazek głodowych jak wcześniej, rzadko mnie łapią. Ale słodycze ach...
    Jak nie było w domu czekolady to wyżerałam miód łyżką właśnie...

    Mam za to totalny wstręt do gotowania. Kiedyś lubiłam coś upichcić, a teraz masakra tak mi się nie chce.

    w57vyx8dy9s6xggg.png

    zem38ribu7ozxy1q.png
  • justa1509 Autorytet
    Postów: 4203 1233

    Wysłany: 5 maja 2018, 14:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja cały czas coś jem :) jak nigdy nie jadłam kanapek, to teraz są sposobem na doczekanie do obiadu. Staram się też zapchać jabłkiem czy czymś lekkim, ale to krótko mnie trzyma.

    k0kdqps6qlrq0b7i.png
    klz9hdgeo5cwgz05.png
  • ingelita Autorytet
    Postów: 769 763

    Wysłany: 5 maja 2018, 15:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja od kilku dni jestem głodna co 1,5 / 2 godziny, i to jak chwyci, to aż do bólu. I jadam dość solidne te posiłki. Wcześniej tak w tej ciąży nie miałam, z wyjątkiem przeziębień, bo wtedy mogę jeść na okrągło. Oprócz lodów nie mam jakiejś wielkiej fazy na słodkie, ale soki owocowe bym piła hektolitrami, a to strasznie tuczy.

    j5rbjw4zpzcf32ff.png
    jox69vvjwkeeyc8z.png

  • justa1509 Autorytet
    Postów: 4203 1233

    Wysłany: 5 maja 2018, 15:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lody teraz są moim wybawieniem :) jeszcze wagą się nie martwię :) dzisiaj postanowiłam że pójdę szybciej na zwolnienie... Nawet nie mam kiedy zrobić obiadu, ciągle coś sprzątam bo robię to w tzw. Międzyczasie i w efekcie więcej się muszę nachodzić, a później źle się czuję. Ważniejsze niż praca jest zdrowie dziecka i moje. A kiepski pracownik to nie pracownik. Takie sobotnie postanowienie :) muszę dokończyć przytulankę... I zacząć kocyk... Potrzeba mi jeszcze kilka par rąk :)

    k0kdqps6qlrq0b7i.png
    klz9hdgeo5cwgz05.png
‹‹ 696 697 698 699 700 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Starania o dziecko i ciąża po poronieniu - prawdziwe historie ♡

"Prawdziwe historie kobiet starających się o dziecko" - opowieść o Karolinie, która doświadczyła bolesnej straty w 21. tygodniu ciąży... Jak sama mówi: wszystko układało się idealnie, nic nie wskazywało na to, że coś może być nie tak. "Starania o dziecko i ciąża po poronieniu" -  o bólu, bezsilności, traumie, ale również o pięknym odrodzeniu, niegasnącej nadziei i szczęśliwym zakończeniu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta w ciąży - 10 najważniejszych zasad dla ciężarnej

O zdrowym odżywaniu i diecie w ciąży zostało napisane i powiedziane wiele. Zbyt duża ilość informacji potrafi przytłoczyć każdego. Przestrzeganie wszystkich tych zasad wydaje się wręcz niemożliwe. Jak zatem odróżnić rzeczy ważne od tych mniej istotnych? Zapytaliśmy znaną dietetyczkę Sylwię Leszczyńską co jest naprawdę ważne w diecie kobiet w ciąży. Przeczytaj co robić, aby zapewnić zdrowie sobie i swojemu dziecku! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak od strony psychicznej przygotować się do porodu?

Poród to jedno z najważniejszych wydarzeń w życiu każdej kobiety. Większość jednak skupia się na przygotowaniach od strony fizycznej... A co z psychiką? Czy do porodu można się przygotować od strony mentalnej? Jak zadbać o odpowiednie nastawienie? Jakie są techniki przygotowania do porodu? 

CZYTAJ WIĘCEJ