X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe mamusie 2018
Odpowiedz

Sierpniowe mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • Ania241188 Autorytet
    Postów: 2697 1412

    Wysłany: 16 maja 2018, 13:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PLPaulina wrote:
    Ja Cię gonie. :) będziemy walczyć o podium. :D :D
    Ja się dołączę pewne do Was ;D
    Dobrze że nie jestem sama ;D

    PLPaulina lubi tę wiadomość

    zrz6x1hpuh8zaykc.png
    f2w3bd3m75py8k9r.png
  • agania Autorytet
    Postów: 2903 2573

    Wysłany: 16 maja 2018, 13:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania241188 wrote:
    Krupnik robię. Wczoraj miałam placki ziemniaczane

    U nas ostatnio też często naleśniki bo mała coś ma słaby apetyt. Nie wiem piątki idą czy co? W jakim wieku u waszych wychodziły?

    U córki piątki szły w okolicach ukończenia 2 latek.

    n59y3e5ef47vpcg5.png
    l22ncwa1igcivb04.png
  • Ania241188 Autorytet
    Postów: 2697 1412

    Wysłany: 16 maja 2018, 13:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agania wrote:
    U córki piątki szły w okolicach ukończenia 2 latek.
    No to może że te piątki bo mała za 2 miesiące kończy 2 latka. Ale ciężko zajrzeć jej żeby zobaczyć

    zrz6x1hpuh8zaykc.png
    f2w3bd3m75py8k9r.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 maja 2018, 13:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A powiedzcie mi jak to jest z tym znieczuleniem zewnatrzoponowym? Zdziwiłam się, bo na zwiedzaniu szpitala położna powiedziała, ze 99%porodow SN robią ze znieczuleniem (oczywiście decyzja rodzących). Nie wiedziałam ze to aż tak powszechne. Wydawało mi się ze jestem odporna na ból, u dentysty zawsze jadę na żywca, ale nie wiem co myśleć o znieczuleniu przy porodzie. Jakie są skutki uboczne?

  • Marta..a Autorytet
    Postów: 4763 1675

    Wysłany: 16 maja 2018, 13:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziękuję :)

    Nam o znieczuleniu powiedziała, że ani nie doradza ani nie odradza. Ale powiedziała, że znieczulenie podaje się przy 5cm rozwarciu dopiero a to już połowa drogi i powinnyśmy przemyśleć czy to potrzebujemy.. a i dodatkowo słowa położnej "jak kobieta mówi, że to już koniec ona nie daje rady i niema siły" to ona wie, że poród za chwilkę się skończy :D nie wiem ile w tym prawdy

    Kozalia przy okazji u mnie można zmienić chłopiec na Igor :)

    kozalia lubi tę wiadomość

    6cs: 08.2018 - synek <3
    5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
    2cs.: 12.2021 - córeczka <3
  • gosia.kak Autorytet
    Postów: 508 234

    Wysłany: 16 maja 2018, 13:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta..a wrote:
    dziewczyny, szybka zmiana tematu, co macie dziś na obiad.. mam pustkę w głowie :(


    młode ziemniaczki, młoda kapusta i jajko sadzone własnie zjedzone - uroki pierwszych dni na L4 wiec korzystam :D - bo w pracy jadałam o tej porze zazwyczaj jakąs kanapke lub sałatke :)

    3i492n0agf4rykt3.png
  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10356 6264

    Wysłany: 16 maja 2018, 13:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kozalia ja tak jak Ty u dentysty idę na żywca ale to nie jest porównywalny ból :) przy pierwszym porodzie miałam znieczulenie bo nie dałabym rady, g...pomogło szczerze, tylko wydłużyło całą akcje a mały i tak dosłownie musiał zostać wypchnięty bo był źle ułożony. Dla mnie i dla dziecka bez żadnych konsekwencji po znieczuleniu.

    drugi poród bez znieczulenia, znacznie łatwiej było, szybciej, córka była dobrze ułożona więc i na kilku partych się skonczyło i dałam rade ale organizm był już przygotowany.Pierwszy poród zawsze jest najtrudniejszy.

    Wszystko zależy od tego jak poród przebiega. Niektóre korzystają niektóre nie, nie wszędzie jest dostępne zzo. Ale jeśli będziesz czuła, że potrzebujesz to nie ma co się bać.

    7w3d 💔
  • Marta..a Autorytet
    Postów: 4763 1675

    Wysłany: 16 maja 2018, 13:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O właśnie zapomniała, tez powiedziała że wydłuża to poród nawet o 2 godziny.

    6cs: 08.2018 - synek <3
    5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
    2cs.: 12.2021 - córeczka <3
  • Ania241188 Autorytet
    Postów: 2697 1412

    Wysłany: 16 maja 2018, 13:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta..a wrote:
    dziękuję :)

    Nam o znieczuleniu powiedziała, że ani nie doradza ani nie odradza. Ale powiedziała, że znieczulenie podaje się przy 5cm rozwarciu dopiero a to już połowa drogi i powinnyśmy przemyśleć czy to potrzebujemy.. a i dodatkowo słowa położnej "jak kobieta mówi, że to już koniec ona nie daje rady i niema siły" to ona wie, że poród za chwilkę się skończy :D nie wiem ile w tym prawdy

    Kozalia przy okazji u mnie można zmienić chłopiec na Igor :)
    Oooo chyba już coś w tym jes. Ja tak mowilam to przyszła zobaczyć ile mam rozwarcia i było już 9 poszłam ostatni raz pod prysznic i kazałam zawołać położną i znowu zobaczyła i było 10 cm i mglam przeć aż poczułam ulgę że za chwilę koniec ;)

    zrz6x1hpuh8zaykc.png
    f2w3bd3m75py8k9r.png
  • Leticia Autorytet
    Postów: 1973 1865

    Wysłany: 16 maja 2018, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Znieczulenie zewnatrzoponowe można dawać od 4 cm do chyba 8 cm. Jeśli uda mi się podejść do porodu SN to będę wołać już od progu, żeby mi dali :D Każdy kolejny cm rozwarcia może trwać godzinami, a ja mam słabą odporność na ból.
    Niektórzy mówią, że zoo może spowalniać poród, ale wszystkim moim koleżankom właśnie po podaniu znieczulenia rozwarcie ruszyło z kopyta.

    km5se6yd8tj60462.png
    km5stv73q64rb58y.png
  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10356 6264

    Wysłany: 16 maja 2018, 13:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta..a wrote:
    dziękuję :)

    Nam o znieczuleniu powiedziała, że ani nie doradza ani nie odradza. Ale powiedziała, że znieczulenie podaje się przy 5cm rozwarciu dopiero a to już połowa drogi i powinnyśmy przemyśleć czy to potrzebujemy.. a i dodatkowo słowa położnej "jak kobieta mówi, że to już koniec ona nie daje rady i niema siły" to ona wie, że poród za chwilkę się skończy :D nie wiem ile w tym prawdy

    Kozalia przy okazji u mnie można zmienić chłopiec na Igor :)
    potwierdzam, przed 5 cm nie dają znieczulenia zo. Co do reszty to chyba indywidualan sprawa, u mnie prawie 2 godziny partych było bo mały nie mógł wejść w kanał aż małemu zaczęło skakać tętno więc go wypchnęli a ja nie miałąm już siły ze 4 godziny wcześniej :) brzmi strasznie i tak było, ale to chwila w porównaniu do tego co potem. Warto!

    Marta..a lubi tę wiadomość

    7w3d 💔
  • Ania241188 Autorytet
    Postów: 2697 1412

    Wysłany: 16 maja 2018, 13:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kozalia wrote:
    A powiedzcie mi jak to jest z tym znieczuleniem zewnatrzoponowym? Zdziwiłam się, bo na zwiedzaniu szpitala położna powiedziała, ze 99%porodow SN robią ze znieczuleniem (oczywiście decyzja rodzących). Nie wiedziałam ze to aż tak powszechne. Wydawało mi się ze jestem odporna na ból, u dentysty zawsze jadę na żywca, ale nie wiem co myśleć o znieczuleniu przy porodzie. Jakie są skutki uboczne?

    Mi jedną dziewczyna mówiła że drugi raz by nie wzięła bo do teraz ma jakieś bóle kręgosłupa.

    Ja nie wezmę bo i tak pewnie nie będzie anestezjologa.

    Wskoczę od razu na piłkę i najważniejsze to oddychać na skurczach wtedy aż tak nie boli i prysznic bardzo pomaga

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 maja 2018, 13:33

    zrz6x1hpuh8zaykc.png
    f2w3bd3m75py8k9r.png
  • gosia.kak Autorytet
    Postów: 508 234

    Wysłany: 16 maja 2018, 13:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    a jakie są skutki uboczne takiego znieczulenia prócz ewentualnego wydłużenia porodu?

    3i492n0agf4rykt3.png
  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10356 6264

    Wysłany: 16 maja 2018, 13:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Leticia wrote:
    Znieczulenie zewnatrzoponowe można dawać od 4 cm do chyba 8 cm. Jeśli uda mi się podejść do porodu SN to będę wołać już od progu, żeby mi dali :D Każdy kolejny cm rozwarcia może trwać godzinami, a ja mam słabą odporność na ból.
    Niektórzy mówią, że zoo może spowalniać poród, ale wszystkim moim koleżankom właśnie po podaniu znieczulenia rozwarcie ruszyło z kopyta.
    mi przy drugim porodzie około 6 cm przebili pęcherz bo sam nie pękał i to dopiero przspieszyło akcję, dosłownie po 20 min było już 10 cm :) oby i tym razem tak szybko :) a zaczynałam od chyba 3 cm jak przyjechałam więc żyćzę każdej takiego porodu - przyjazd do szpitala przed 19 , dziecko na świecie o 21.50 :)

    pumka1990, misia-kasia lubią tę wiadomość

    7w3d 💔
  • Leticia Autorytet
    Postów: 1973 1865

    Wysłany: 16 maja 2018, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justyna14 wrote:
    mi przy drugim porodzie około 6 cm przebili pęcherz bo sam nie pękał i to dopiero przspieszyło akcję, dosłownie po 20 min było już 10 cm :) oby i tym razem tak szybko :) a zaczynałam od chyba 3 cm jak przyjechałam więc żyćzę każdej takiego porodu - przyjazd do szpitala przed 19 , dziecko na świecie o 21.50 :)


    Biorę w ciemno :D

    justyna14, pumka1990 lubią tę wiadomość

    km5se6yd8tj60462.png
    km5stv73q64rb58y.png
  • Ania241188 Autorytet
    Postów: 2697 1412

    Wysłany: 16 maja 2018, 13:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Leticia wrote:
    Znieczulenie zewnatrzoponowe można dawać od 4 cm do chyba 8 cm. Jeśli uda mi się podejść do porodu SN to będę wołać już od progu, żeby mi dali :D Każdy kolejny cm rozwarcia może trwać godzinami, a ja mam słabą odporność na ból.
    Niektórzy mówią, że zoo może spowalniać poród, ale wszystkim moim koleżankom właśnie po podaniu znieczulenia rozwarcie ruszyło z kopyta.

    U mnie pierwsze skurcze około północy. Do szpitala pojechałam o 6 jak skurcze były co 5 minut. Sprawdziły i szyjka zgładzona a rozwarcie na palec. I tak powoli postępowało rozwarcie. dopiero jak piłkę dały to coś ruszyło i tak około godziny 16 było dopiero pełne rozwarcie. Strasznie mnie wymeczyly te skurcze. I musiały podać oxy bo skurcze parte już za słabe byly. Potem poszło jak burza. 17.15 urodziła się mala. ;)

    zrz6x1hpuh8zaykc.png
    f2w3bd3m75py8k9r.png
  • Ania241188 Autorytet
    Postów: 2697 1412

    Wysłany: 16 maja 2018, 13:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justyna14 wrote:
    mi przy drugim porodzie około 6 cm przebili pęcherz bo sam nie pękał i to dopiero przspieszyło akcję, dosłownie po 20 min było już 10 cm :) oby i tym razem tak szybko :) a zaczynałam od chyba 3 cm jak przyjechałam więc żyćzę każdej takiego porodu - przyjazd do szpitala przed 19 , dziecko na świecie o 21.50 :)
    Mi pękł późno. Akurat położna sprawdzała rozwarcie i jak chlustnely wody to położna cała mokra była - buty ubranie. He he. Dobrze jej bo byla nie miła.

    justyna14, Leticia lubią tę wiadomość

    zrz6x1hpuh8zaykc.png
    f2w3bd3m75py8k9r.png
  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10356 6264

    Wysłany: 16 maja 2018, 13:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania241188 wrote:
    U mnie pierwsze skurcze około północy. Do szpitala pojechałam o 6 jak skurcze były co 5 minut. Sprawdziły i szyjka zgładzona a rozwarcie na palec. I tak powoli postępowało rozwarcie. dopiero jak piłkę dały to coś ruszyło i tak około godziny 16 było dopiero pełne rozwarcie. Strasznie mnie wymeczyly te skurcze. I musiały podać oxy bo skurcze parte już za słabe byly. Potem poszło jak burza. 17.15 urodziła się mala. ;)
    to u mnie przy pierwszym porodzie zaczęło się ok 3 w nocy odejściem czopu, potem lekkie skurcze od 7, o 15 już silne, o 17 szpital ostatecznie bo rano pojechaliśmy tylko na ktg, a syn na świecie był dopiero o 23.50, gdzie pełne rozwarcie było chyba już ok 22 i lekarz zapewniał mnie już tylko kilka minut, a tu dupa bo mały nie mógł wyjść. Kiedy mi wody odeszły nie wiem, bo mdlałam z bólu, więc nie wszystko pamiętam.

    7w3d 💔
  • Ania241188 Autorytet
    Postów: 2697 1412

    Wysłany: 16 maja 2018, 13:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale nie mam mogę się doczekać aż zobaczę ta mała istotkę i ja wezmę na ręce;) aż się wzruszam jak o tym pomyślę :)

    justyna14, Marta..a, Lavendova, pumka1990, misia-kasia lubią tę wiadomość

    zrz6x1hpuh8zaykc.png
    f2w3bd3m75py8k9r.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 maja 2018, 13:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja rodziłam bez znieczulenia, bo w szpitalu nie mieli takiej opcji jeszcze wtedy. Ale położna mówiła, że na moje skurcze krzyżowe i tak by nie pomoglo.

    U synka wychodzi ostatnia piątka i od wczoraj mało co zjadl.

    kozalia lubi tę wiadomość

‹‹ 742 743 744 745 746 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Zespół Policystycznych Jajników – objawy PCOS, leczenie podczas starania o dziecko

Zespół Policystycznych Jajników również znane jako PCOS lub Policystyczne Jajniki, to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Jakie są objawy PCOS? Jak wygląda proces diagnozy i leczenia? I najważniejsze jak PCOS wpływa na płodność i starania o dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Klinika niepłodności - 50 pytań, na które warto znać odpowiedź przy pierwszej wizycie.

Chciałabyś mieć pewność, że dobrze przygotowałaś się do swojej pierwszej wizyty u lekarza, dotyczącej problemów z zajściem w ciążę? Skorzystaj z naszego formularza płodności  – są to pytania, które dobry specjalista prawdopodobnie zada Ci podczas pierwszej wizyty , która pomoże zdiagnozować niepłodność. W ten sposób o niczym nie zapomnisz i będziesz mieć pod ręką wszystkie szczegóły dotyczące Twojego zdrowia, płodności lub historii chorób w Twojej rodzinie!       

CZYTAJ WIĘCEJ

Śluz szyjkowy, śluz z podniecenia, wydzielina z pochwy, upławy - jak odróżniać?

Śluz szyjkowy to bardzo ważny wskaźnik kobiecej płodności. Jak odróżniać poszczególne rodzaje śluzu? Czym różni się naturalny śluz szyjkowy od śluzu wynikającego z podniecenia? Czym są upławy i kiedy warto zgłosić się do lekarza? Jak zapisywać poszczególne rodzaje śluzu w aplikacji OvuFriend? 

CZYTAJ WIĘCEJ