Sierpniowe mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Mój młody dzisiaj oszalal, ułożył się tak nisko, że kopie mnie cały czas po pecherzu, ból jakby ktoś mnie tam szpilkami dotykal. Cały dzień mam taki i nie chce się przenieść w inne miejsce. Przez to brzuch inny kształt ma, na górze płasko i poszedł mega w dół. Litości dla matki zero ;(Aniołek 17.10.2017- 8t5d
-
nick nieaktualny
-
Ja robiąc zakupy zamówiłam lanoline. Drogie to, ale dwie niezależne moje znajome zachwalały, polecały i twierdziły ze cuda działa i na sutki najlepsza.
Poza tym podobno własne mleko po karmieniu + chwila przewiewu jeśli to możliwe. I jeszcze słyszałam żeby unikać wkładek laktacyjnych na samym początku właśnie przy poranionych brodawkach, najlepiej działa odsłanianie i wietrzenie
-
Ja delikatnie hartowalam i tylko chwile. Po wyjściu z prysznica wycierałam sie szorstkim ręcznikiem, ale nie jakoś z całej siły i tylko chwilkę. Nie wiem czy to pomogło, ale właściwie nie miałam praktycznie problemu z bolącymi sutkami. Tylko raz byl problem jak miałam nawał pokarmu i to jakoś w 2 czy 3 dobie po cc było, smarowałam maltanem, swoim mlekiem i wietrzyłam i szybko przeszło
-
To jest straszne uczucie. Ja już wiem że jak układa się nogami do góry to kopie strasznie, jak ułoży się nóżkami w dół to nie da bardzo, wtedy kopniaki czuje bardziej w środkumarcela123 wrote:Mój młody dzisiaj oszalal, ułożył się tak nisko, że kopie mnie cały czas po pecherzu, ból jakby ktoś mnie tam szpilkami dotykal. Cały dzień mam taki i nie chce się przenieść w inne miejsce. Przez to brzuch inny kształt ma, na górze płasko i poszedł mega w dół. Litości dla matki zero ;(
-
Moja mala byla do tydzien temo od 15tc glowa w dol... teraz postanowila jednak sie przewiercic glowa do gory haha...
A tez czasem mi tak gmyra ze mam wrazenie ze mi w pochwie reke czy noge trzyma...
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Dusia zazdroszczę zachcianki
ja muszę zrobić torcik na poniedziałek i jeszcze nie mam pomysłu na krem... Ale za to mamy zaplanowane obiady na cały tydzień jeśli się uda to zrobię całe zakupy i będę gotować, część mrozić
Znowu mam problem z odpoczywaniem
mam po powrocie z wyjazdu mnóstwo roboty. Mąż sprzątał rano tylko i to nie zawsze i zebrały się takie drobiazgi.
-
nick nieaktualnyWczoraj byłam u diabetologa..
I cukrzyca sama w sobie nie jest wskazaniem do cc. Uff.
Jedynie gdy mała przez mój zbyt wysoki cukier będzie duża. To wtedy..
Wizyta w poniedziałek to zobaczymy czy waga Małej mieści się w normie.
I przy okazji te bóle jakby krocza skontroluje. Bo triche mnie wkurza te moje kalectwo..
Oj zachcianki mam.. fajny okres ciąży Mamy..
Świeże warzywa i owoce..
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 maja 2018, 11:25
-
Paulina oby mala nie przekraczala!
Ja wczoraj zjadlam 2 domowe burgery a cukier po godzinie 116 to chyba z ta moja cukrzyca nie najgorzej... jak na noc nie jem nic kalorycznego i slodkiego to cukier na czczo tez caly czas super w normie... takze odetchnelam troche bo za 4 tyg wesele i balam sie ze nie bede miala co jesc jak trzeba bedzie dietowac...
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Spokojnie Cierpliwa jeśli jeden wieczór byś sobie pofolgowała nic by się nie stało więc nawet jeśli to normalnie jedz na weselu u mnie cukry do 140bpo posiłki choć sporadycznie zdarza się przekroczyć. Ale diabetolog wczoraj nakrzyczał na mojego tatę za jego cukru i postawił mnie mu jako przykład więc chyba nie jest źle. A dietę trzymam tak sobie, bo nie umiem nie jeść nic słodkiego ale jem tylko na drugie śniadanie i cukier w normie.
-
Zolza:* to super ze moge poszalec czasem... ja w sumie narazie odpukac po zadnym posilku czy to owowce hamburgery czy inne wydziwiatosci ktorych niby pilnowac powinnam nie przekraczam 120... najwyzszy cukier mialam do tej pory 30 minut po wypiciu kakao bo 130 a tak poza tym zawsze wszystko w granicach do 115 nawet jesli to ciasto bylo... nie jem tylko juz wieczorem zadnych takich cudow zeby na czczo mi nie przekroczyl a tak to widze ze nie ma zaleznosci co zjem zawsze dobry...
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1
