X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe mamusie 2018
Odpowiedz

Sierpniowe mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • Eilleen Autorytet
    Postów: 3420 856

    Wysłany: 22 maja 2018, 12:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Coraz bardziej myślę że jeszcze tyle rzeczy zostało nam do zakupu a tak mało czasu.

    qb3ci09k96tb3ht7.png
    h44e3e3kl4vyek4m.png
  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10356 6264

    Wysłany: 22 maja 2018, 12:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LondyńskieSerduszko wrote:
    Dziewczyny jaki polecacie MAGNEZ? Straszne skurcze w łydkach mnie męczą..... :( :( :(
    Magne b6 łykam po 3-4 tabletki bo przy mnuejszej dawce mam skurcze łydek właśnie

    7w3d 💔
  • justa1509 Autorytet
    Postów: 4203 1233

    Wysłany: 22 maja 2018, 12:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    gosia.kak wrote:
    Wy tu piszecie, ze juz nie mozecie sie doczekać porodu i że ciąża Wam się dłuży a mi wrecz przeciwnie :) Od tygodnia jestem dopiero w domu na l4 i dopiero teraz zaczynam się nią tak naprawde "napawać", robić zakupy, oglądać ciuszki, itp., czy nawet robić sobie w lustrze fotkibrzucha haha, bo wczesniej jakos mi sie to nie zdarzało ;)
    Ja nie chce jeszcze sierpnia :D
    idę na zwolnienie od 6 czerwca i wtedy też zacznę cieszyć się ciążą. Teraz wszystko tak w biegu i zmęczeniu. Wczoraj kupiłam maleńką czapeczkę, bo przecież nie wiadomo jaka będzie pogoda jak wyjdziemy ze szpitala :)

    k0kdqps6qlrq0b7i.png
    klz9hdgeo5cwgz05.png
  • nesssssa Autorytet
    Postów: 1923 809

    Wysłany: 22 maja 2018, 12:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eilleen wrote:
    Coraz bardziej myślę że jeszcze tyle rzeczy zostało nam do zakupu a tak mało czasu.

    Mam to samo, a jeszcze się nie wprowadziliśmy do mieszkania. Więc wszystko tam wyjdzie w praniu. Przez to wszystko mi się opóźnia, bo nie mogę kupić pewnych rzeczy nie znając całego "rozkładu i wyposażenia".
    A chłop się grzebie z tym remontem jak ślimor.

    W ogóle nie wiem jak zorganizować pierwsze 2 tygodnie po porodzie. Matka mnie namawia na zostanie u niej, pomoże mi, nakarmi :D
    Ale przecież musiałabym tu wtedy mieć łóżeczko i pierdyliard innych rzeczy, nie chce mi się z tym wozić...
    Dodatkowo jeszcze wizyty położnej. Będę mieszkać 100 km od mamy, więc jak niby pogodzić te wizyty.
    Z drugiej strony nie wiem jak u mojego będzie z robotą w tym czasie (własna dział.), czy będzie mieć więcej czasu i się jakoś zaopiekuje, czy akurat nawał pracy a ja zostanę sama ze wszystkim. Yhhh muszę jakoś to ogarnąć.

    w57vyx8dy9s6xggg.png

    zem38ribu7ozxy1q.png
  • marcela123 Autorytet
    Postów: 1221 658

    Wysłany: 22 maja 2018, 12:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z tym zatkanym nosem rano to też tak mam. Dzisiaj przy okazji wydmuchania fontanna z krwi ;( teraz i tak mocno tego nie odczuwam, najgorzej miałam na początku ciąży. Jak się budzialam rano to miałam wrażenie że wszystko mi spływa do gardla i wymiotowalam od razu.
    Co do magnezu też biorę magne b6 3 razy dziennie, ale ja już dawno przed ciąża go bralam bo często miałam problemy z dusznosciami jak mało magnezu było. Teraz chyba ta dawka robi sie za mała bp od kilku dni rano łapią mnie skurcze, powiem o tym na wizycie w czwartek może coś doradzi ginekolog.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 maja 2018, 12:40

    Aniołek 17.10.2017- 8t5d
    tb739vvjdr6gsxwh.png

    3i49hdgew2fq6tag.png
  • marcela123 Autorytet
    Postów: 1221 658

    Wysłany: 22 maja 2018, 12:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie dzisiaj chyba jakiś stres dopadł związany z opieką nad takim malenstwem. Siedziałam kilka godzin i oglądałam filmiki jak przewijac, podnosić dziecko itd ;D wiem, że to samo podobno przyjdzie, ale jakoś boję się tej opieki nad takim małym człowiekiem w szpitalu, w domu to już jakoś damy radę ;)

    Aniołek 17.10.2017- 8t5d
    tb739vvjdr6gsxwh.png

    3i49hdgew2fq6tag.png
  • nesssssa Autorytet
    Postów: 1923 809

    Wysłany: 22 maja 2018, 12:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    marcela123 wrote:
    Mnie dzisiaj chyba jakiś stres dopadł związany z opieką nad takim malenstwem. Siedziałam kilka godzin i oglądałam filmiki jak przewijac, podnosić dziecko itd ;D wiem, że to samo podobno przyjdzie, ale jakoś boję się tej opieki nad takim małym człowiekiem w szpitalu, w domu to już jakoś damy radę ;)

    Też dzisiaj oglądam i czytam o pielęgnacji :D

    w57vyx8dy9s6xggg.png

    zem38ribu7ozxy1q.png
  • Eilleen Autorytet
    Postów: 3420 856

    Wysłany: 22 maja 2018, 12:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nesssssa wrote:
    Mam to samo, a jeszcze się nie wprowadziliśmy do mieszkania. Więc wszystko tam wyjdzie w praniu. Przez to wszystko mi się opóźnia, bo nie mogę kupić pewnych rzeczy nie znając całego "rozkładu i wyposażenia".
    A chłop się grzebie z tym remontem jak ślimor.

    W ogóle nie wiem jak zorganizować pierwsze 2 tygodnie po porodzie. Matka mnie namawia na zostanie u niej, pomoże mi, nakarmi :D
    Ale przecież musiałabym tu wtedy mieć łóżeczko i pierdyliard innych rzeczy, nie chce mi się z tym wozić...
    Dodatkowo jeszcze wizyty położnej. Będę mieszkać 100 km od mamy, więc jak niby pogodzić te wizyty.
    Z drugiej strony nie wiem jak u mojego będzie z robotą w tym czasie (własna dział.), czy będzie mieć więcej czasu i się jakoś zaopiekuje, czy akurat nawał pracy a ja zostanę sama ze wszystkim. Yhhh muszę jakoś to ogarnąć.
    U nas znowu kwestia kasy którą trzeba zorganizować. Trochę nam się posypał ten rok. Ale jakoś sobie poradzimy.
    Ja wolę sama zostać z małym po porodzie. Marcin pomoże. Ale wolę nie słuchać dobrych rad od osób naokoło chociaż będą chcieli dobrze. To nasze pierwsze dziecko i musimy opanować opiekę nad noworodkiem.

    qb3ci09k96tb3ht7.png
    h44e3e3kl4vyek4m.png
  • e_mii Autorytet
    Postów: 1217 566

    Wysłany: 22 maja 2018, 12:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi ta ciąża bardzo szybko ucieka. W ogóle czuję się mniej przygotowana niż poprzednio. W aptece mam już pełny koszyk, czekam do końca tygodnia, może coś jeszcze mi się przypomni, i zamawiam. Za tydzień jedziemy do mojej mamy, musimy zabrać wanienkę i resztę ubranek. Później krótki wypad nad jezioro i już bedzie koniec czerwca.

    v0o0onx.png
    z9pckld.png


  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 maja 2018, 12:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi mama mówiła, że w razie co przyjedzie i pomoże. Choć jest zdania, że im mniej dobrych rad tym lepiej.. :) - wie to z własnego doświadczenia. Szału dostawała jak jej mama (moja babcia) uważała że wie wszystko lepiej. :D :D

    Nawet położna na szkole rodzenia mówiła by z dystansem podchodzić do pomocy opieki nad dzieckiem. Bo trochę poglądy na pewne rzeczy się zmieniły i ktoś może Nam narzucać swoje. :) - tu zależy jaką ma się rodzinę.. Ale śmieszne rzeczy nam opowiadała położna jak to rodzina może dac nieźle popalić. :)

    A do tego nie wiem czy bym dała radę psychicznie być z moją mamą pod jednym dachem dłużej niż 1 dzień. :D :D :D

    A teściowa? Choć mieszka tylko 20km od Nas to hmm.. tyle lat minęło a ha dystansu przebić nie mogę. :)

    Jedynie boję się tego, że mąż pracuje.. I tylko kilka dni będzie mógł być ze mną. :( :(

    Ale jeśli Wasi mężowie mogą mieć te 2 tyg urlopu lub jak to tam się nazywa.. To lepiej nie korzystać z pomocy innych !!! Dacie sobie we 2 radę. :) :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 maja 2018, 13:50

  • e_mii Autorytet
    Postów: 1217 566

    Wysłany: 22 maja 2018, 12:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A nad pomocą po porodzie sama się zastanawiam. Na pewno jak będę w szpitalu to przyjedzie moja mama lub teściowa zająć się córka. Jak już wrócę, to chyba wolałabym zostać sama. Mąż weźmie 2 tygodnie uroplu, myślę że to mi w zupełności wystarczy.

    v0o0onx.png
    z9pckld.png


  • edytkaa93 Autorytet
    Postów: 2027 816

    Wysłany: 22 maja 2018, 12:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja się właśnie boje że inni będą mówić mi co mam robić, i już wiem że będą z tego powodu kłótnie. Nie lubie gdy ktoś na siłe narzuca mi własne zdanie, bo gdy nie będę czegoś wiedzieć to zapytam. Już teraz czasem musze słuchać ,, dobrych rad'' co mnie czasem strasznie irytuje. Każde dziecko jest inne, i sama bede musiala dojść do tego co mi i dziecku pasuje...ehh...

    17.08.2018 M<33
    09.10.2020 A<33
  • Leticia Autorytet
    Postów: 1973 1865

    Wysłany: 22 maja 2018, 13:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    marcela123 wrote:
    Siedziałam kilka godzin i oglądałam filmiki jak przewijac, podnosić dziecko itd ;D wiem, że to samo podobno przyjdzie, ale jakoś boję się tej opieki nad takim małym człowiekiem w szpitalu, w domu to już jakoś damy radę ;)


    Polecam filmiki fizjoterapeuty Zawitkowskiego :) Nawet neurolog nam polecała, żeby pooglądać.

    Lavendova, Kasiaja lubią tę wiadomość

    km5se6yd8tj60462.png
    km5stv73q64rb58y.png
  • Leticia Autorytet
    Postów: 1973 1865

    Wysłany: 22 maja 2018, 13:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeśli jest opcja, żeby mąż był po porodzie w domu, to lepiej nikogo więcej nie sprowadzać. Mamy i babcie mają często jeszcze takie podejście, że nie wierzą w możliwości taty i nie pozwalają mu uczestniczyć w opiece (bo przecież to chłop i nie potrafi). Ja jestem zdania, że mąż powinien od początku maksymalnie angażować się w zajmowanie maluchem - wszystkim to wyjdzie na dobre. Nie ma co pielęgnować przekonania, że sobie nie poradzi :)

    Francess lubi tę wiadomość

    km5se6yd8tj60462.png
    km5stv73q64rb58y.png
  • misia-kasia Autorytet
    Postów: 1374 568

    Wysłany: 22 maja 2018, 13:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Odnośnie opieki to musiałam 2 razy rozmawiać z rodzicami ze sami damy radę, bo mąż bierze 2 tygodnie wolnego. Dodatkowo musiałam ich przekonać aby nie przyjeżdżali do szpitala ani zaraz po tym jak wyjdziemy do domu bo chcemy mieć pare dni tylko dla siebie.

    My rowniez oglądamy filmy z Zawitkowskim, juz dawno o nim słyszałam i koleżanka dziecięca fizjoterapeutka tez mi go polecała.

    Dziś kupiłam pierwsza rzecz do wyprawki a w zasadzie aż 30 ;) złożyłam zamówienie w aptece. Wybór jest tak ogromny ze dodawałam i wyrzucalam pewne produkty po kilka razy ;) kwota wyszła nie mała bo dodałam ostatnie mam nadzieje juz opakowania witamin oraz termometr bezdotykowy.

    Zołza cieszę sie ze wszystko sie wyjaśniło w szpitalu, trzymam kciuki żeby było dobrze!

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 maja 2018, 13:39

    17u9tv73c400zyd6.png
    l22n9vvjln9sss76.png
  • edytkaa93 Autorytet
    Postów: 2027 816

    Wysłany: 22 maja 2018, 13:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi raz teściowa powiedziała że przyjadą zaraz po naszym wyjściu ze szpitala... A gdy powiedziałam że nie bardzo, to mi odpowiedziała że ona nie przyjedzie do mnie tylko do dzidziusia... Hah to sie zdziwi;)

    17.08.2018 M<33
    09.10.2020 A<33
  • Zolza_ Autorytet
    Postów: 1098 784

    Wysłany: 22 maja 2018, 13:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Heh dzwoniłam do lekarza z informacjami zwczoraj, to przyjął do wiadomości choć upiera się że szyjka ma na pewno ponizej3 cm i mam przyjechać w poniedziałek do niego na kontrolę ale jeśli nadal będzie krótko to wyśle mnie do innego szpitala. Już sama nie wiem co mam myśleć :-(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 maja 2018, 13:51

    iv099vvj1wzlmrpz.png
  • Ania241188 Autorytet
    Postów: 2697 1412

    Wysłany: 22 maja 2018, 13:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zolza_ wrote:
    Heh dzwoniłam do lekarza z informacjami zwczoraj, to przyjął do wiadomości choć upiera się że szyjka ma na pewno ponizej3 cm i mam przyjechać w poniedziałek do niego na kontrolę ale jeśli nadal będzie krótko to wyśle mnie do innego szpitala. Już sama nie wiem co mam myśleć :-(
    A nie masz możliwości żeby jeszcze jakiś lekarz ja zmierzył?

    zrz6x1hpuh8zaykc.png
    f2w3bd3m75py8k9r.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 maja 2018, 13:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    :/

  • Ania241188 Autorytet
    Postów: 2697 1412

    Wysłany: 22 maja 2018, 14:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jeszcze też nic nie mam ogarnięte dla małego. Zacznę na początku czerwca. Maz będzie miał urlop i ogarnę wtedy wszystko.

    Do terminu porodu zostało 78dni :D

    zrz6x1hpuh8zaykc.png
    f2w3bd3m75py8k9r.png
‹‹ 769 770 771 772 773 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

7 faktów o karmieniu piersią, o których nie miałaś pojęcia

Czy wiesz, że karmienie piersią może zmniejszyć ryzyko zachorowania na nowotwór jajnika oraz piersi? A czy słyszałaś, że mleko matki zmienia się nawet w trakcie jednej sesji karmienia? Poznaj 7 faktów ciekawych i nieoczywistych faktów na temat karmienia piersią! 

CZYTAJ WIĘCEJ

6 składników, które mogą wesprzeć Twoją płodność i zwiększyć szanse na zajście w ciążę!

Dowiedz się, które składniki są ważne i istotne w kontekście płodności. Jakie produkty mogą zwiększać szanse na zajście w ciążę i tym samym przyśpieszać starania o dziecko? Poznaj proste i sprawdzone przepisy na zastosowanie 6 składników wspierających płodność!

CZYTAJ WIĘCEJ

Płodność i zdrowie w posiłkach - co jeść w okresie przesilenia zimowego?

Wiadomo nie od dziś, że to co jemy ma ogromny wpływ na nasze zdrowie i płodność. Co jednak zrobić, kiedy dostępność świeżych i sezonowych produktów jest ograniczona? Po jakie produkty sięgać zimą, aby dostarczać organizmowi kluczowych składników dla zdrowia i płodności? 

CZYTAJ WIĘCEJ