X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe mamusie 2018
Odpowiedz

Sierpniowe mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • Eilleen Autorytet
    Postów: 3420 856

    Wysłany: 28 maja 2018, 08:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justa1509 wrote:
    Właśnie przeglądam listę ze szpitala, co muszę mieć ze sobą, wygląda ona tak:
    Ubrania, w tym umożliwiające karmienie piersią
    Szlafrok oraz klapki
    Ręcznik (sugerowane min. 2 sztuki)
    Przybory toaletowe (mydło, pasta i szczoteczka do zębów, krem)
    Opcjonalnie własne sztućce i kubek
    Podkłady ginekologiczne (3-4 paczki)

    Muszę przejrzeć inne wyprawki, bo nie wiem co do domu potrzebuję mieć :P
    Do domu to wkłady poporodowe (w szpitalu też się przydadzą), jeśli kp to wkładki laktacyjne, maść do brodawek.

    qb3ci09k96tb3ht7.png
    h44e3e3kl4vyek4m.png
  • Eilleen Autorytet
    Postów: 3420 856

    Wysłany: 28 maja 2018, 08:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dooti wrote:
    Szynka zamknięta ale skróciła się do 13mm. Mam jak najwięcej leżeć. Masakra :(
    Nie zakładają ci pessara?

    qb3ci09k96tb3ht7.png
    h44e3e3kl4vyek4m.png
  • Marta..a Autorytet
    Postów: 4763 1675

    Wysłany: 28 maja 2018, 08:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam jeszcze do szpitala:
    skarpetki (też na poród), podpaski/podkłady, pielucha tetrowa, pomadka do ust, oliwka do masażu, woda z dozownikiem/dziubkiem, cukierki, słodka herbata, coś do zjedzenia po porodzie, położna nawet zasugerowała, że termos z rosołem nie jest głupim pomysłem po kilkunastu godzinach porodu, a jak zaznaczyła.. nikt do termosu nam zaglądać nie będzie, czy kubka termicznego, a zawsze możemy powiedzieć że mamy tam herbatę :P
    po porodzie jeszcze, ręczniki jednorazowe.
    To oprócz tego co Justa1509 wypisała :)

    6cs: 08.2018 - synek <3
    5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
    2cs.: 12.2021 - córeczka <3
  • justa1509 Autorytet
    Postów: 4203 1233

    Wysłany: 28 maja 2018, 08:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zaczęłam się stresować tym wszystkim... Sam widok szpitala przyprawia mnie o dreszcze, a pobyt w nim... A z drugiej strony tak bardzo nie mogę się doczekać :)
    Ale najpierw to chcę zobaczyć na USG moje maleństwo, ostatnio widzieliśmy się na początku maja i się stęskniłam :)

    k0kdqps6qlrq0b7i.png
    klz9hdgeo5cwgz05.png
  • Dooti Autorytet
    Postów: 1331 1435

    Wysłany: 28 maja 2018, 09:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Leticia wrote:
    Dooti, ale skąd to się bierze? Miewasz jakieś skurcze?
    No właśnie nie, nawet brzuch mi przestał twardnieć. :(

    Nasz cud ANTOŚ <3 24.06.2018 (33tc +2) 52cm, 2200g
    atdcanliaa6igbwu.png
    trombofilia-niedobór białka S, dodatnie ANA
    Aniołki 06.2016 9tc, 12.2016 9tc , 03.2017 9tc
    "Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego" ŁK 1,37
  • Eilleen Autorytet
    Postów: 3420 856

    Wysłany: 28 maja 2018, 09:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justa1509 wrote:
    Zaczęłam się stresować tym wszystkim... Sam widok szpitala przyprawia mnie o dreszcze, a pobyt w nim... A z drugiej strony tak bardzo nie mogę się doczekać :)
    Ale najpierw to chcę zobaczyć na USG moje maleństwo, ostatnio widzieliśmy się na początku maja i się stęskniłam :)
    Ja też na samą myśl czuję niepokój. Mam tzw mieszane uczucia, z jednej strony niewyobrażalny strach a z drugiej strony radość bo nie mogę się doczekać aż zobaczymy Olka.

    qb3ci09k96tb3ht7.png
    h44e3e3kl4vyek4m.png
  • Eilleen Autorytet
    Postów: 3420 856

    Wysłany: 28 maja 2018, 09:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta..a wrote:
    Ja mam jeszcze do szpitala:
    skarpetki (też na poród), podpaski/podkłady, pielucha tetrowa, pomadka do ust, oliwka do masażu, woda z dozownikiem/dziubkiem, cukierki, słodka herbata, coś do zjedzenia po porodzie, położna nawet zasugerowała, że termos z rosołem nie jest głupim pomysłem po kilkunastu godzinach porodu, a jak zaznaczyła.. nikt do termosu nam zaglądać nie będzie, czy kubka termicznego, a zawsze możemy powiedzieć że mamy tam herbatę :P
    po porodzie jeszcze, ręczniki jednorazowe.
    To oprócz tego co Justa1509 wypisała :)
    Już nie chciałam wypisywać co do szpitala ale właśnie te rzeczy do listy dopisałabym :-)

    qb3ci09k96tb3ht7.png
    h44e3e3kl4vyek4m.png
  • vanilia120 Autorytet
    Postów: 298 143

    Wysłany: 28 maja 2018, 09:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dooti wrote:
    No właśnie nie, nawet brzuch mi przestał twardnieć. :(
    A robili Ci posiew? Bo nie pamiętam? Może to od infekcji w pochwie lub w moczu?

    0b1298a846.png
    d9rgk6nlgu4atc8w.png

    08.08.2016 - ciaza obumarla w 9 tygodniu :(
    Mthrf c667, pai-1, pco

  • vanilia120 Autorytet
    Postów: 298 143

    Wysłany: 28 maja 2018, 09:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aż się zaczęłam stresowac jeszcze bardziej swoją szyjka, jutro mam wizytę na 8 więc zobaczymy..

    0b1298a846.png
    d9rgk6nlgu4atc8w.png

    08.08.2016 - ciaza obumarla w 9 tygodniu :(
    Mthrf c667, pai-1, pco

  • Marta..a Autorytet
    Postów: 4763 1675

    Wysłany: 28 maja 2018, 09:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja nie wiem czy dzisiejszą wizytą jestem bardziej podekscytowana, że go znowu zobaczę, czy zestresowana czy wszystko jest ok :)
    USG jest strasznie stresujące dla mnie :P

    A z szyjką nie wiem :( może krótka ale jak zamknięta to i tak trzyma dlatego nic Ci nie zakładają? Moja miała w marcu 5,5cm.. zobaczymy co się z nią porobiło dzisiaj od tego czasu.

    A o porodzie staram się myśleć dobrze, będzie bolało jak diabli ale będą ludzie którzy się tam nami zajmą. Na prawdę stawiam na to, że będę potulnie jak baranek słuchać położnej.. nie wiem jak wyjdzie w praniu ale mam taką nadzieję :) po szkole rodzenia jakoś tak pozytywniej do tego podchodzę. Jeszcze na ostatnich zajęciach powiedziała, że pięknie radzę sobie z oddychaniem i dała mnie na wzór innym mamom, i mnie to tak na duchu podniosło.. pytanie czy podczas porodu też tak pięknie pójdzie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 maja 2018, 09:48

    6cs: 08.2018 - synek <3
    5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
    2cs.: 12.2021 - córeczka <3
  • Zolza_ Autorytet
    Postów: 1098 784

    Wysłany: 28 maja 2018, 09:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jadę po wyniki posiewu jutro krótka wizyta i mojego z winikamo, potem USG 3D już nie mogę się doczekać a potem wizyta u diabetologa kontrola. I tak miałam leżeć i odpoczywać...

    iv099vvj1wzlmrpz.png
  • Marta..a Autorytet
    Postów: 4763 1675

    Wysłany: 28 maja 2018, 09:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miałam was pytać.. czy któraś się orientuje co z meldunkiem dziecka po porodzie? Z mężem oczywiście nie jesteśmy zameldowani razem, ja u rodziców (140km) on co prawda w mieszkaniu w którym mieszkamy, które należy prawnie do jego rodziców, a oni znowu są oddaleni o 500km, a znowu w naszym mieszkaniu w tym samym mieście co my mieszka jego brat :P wiem mega poplątane.

    I moje pytanie. Jak się dziecko rodzi to możemy go zameldować w mieszkaniu teściów (razem z ojcem) ale bez ich podpisu? Bo jakbym ja się chciała przemeldować to wiem, że właściciel musi mi się podpisać na wniosku i trzeba okazać akt notarialny, że jest właścicielem... bo jeśli trzeba no to ciągnąć teścia 500km żeby zostawił podpis trochę słabo. I tak przyjadą ale pewnie 2-3 tygodnie po porodzie dopiero.

    I drugie pytanie pewnie absurdalne czy dziecko musi być zameldowane z którymś z rodziców, czy mogłoby być same? Na dwa lata gdzieś bo się budujemy i wtedy byśmy wszyscy się przemeldowali na nowy adres, a na razie nie możemy bo działka nie ma jeszcze adresu nadanego :)

    Ostatnie wyjście, to że ja się przemelduję na nasze mieszkanie w którym de facto nie mieszkamy i tam domeldujemy do mnie młodego, podpisać musi się mój mąż bo mieszkanie miał już przed ślubem, więc on jest w akcie notarialnym wszędzie :)

    6cs: 08.2018 - synek <3
    5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
    2cs.: 12.2021 - córeczka <3
  • Ania241188 Autorytet
    Postów: 2697 1412

    Wysłany: 28 maja 2018, 10:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta ja też mam 11 kg na plusie od początku. Ale na szczęście przez ostatnie 3 tygodnie nic nie przybrałam.


    Dooti współczuję. Trzymaj się.


    Mnie dopadł syndrom wicią gniazda i staram się powoli wszystko kompletować.
    Bo niby nie dużo ale jednak trochę się zejdzie wszystko przygotować. Tym bardziej że na koniec chce przygotować wszystko dla Poli bo zostanie sama z mezem.

    zrz6x1hpuh8zaykc.png
    f2w3bd3m75py8k9r.png
  • Leticia Autorytet
    Postów: 1973 1865

    Wysłany: 28 maja 2018, 10:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta, u nas jest tak, że ja jestem zameldowana u rodziców, mój mąż u swojej mamy, mieszkamy na razie na wynajętym. Córkę zameldowałam u swoich rodziców, ale uwaga - nie musieli nic podpisywać! Czyli to chyba nie jest konieczne. Jakby co, to nie jestem współwłaścicielem ich mieszkania.

    km5se6yd8tj60462.png
    km5stv73q64rb58y.png
  • vanilia120 Autorytet
    Postów: 298 143

    Wysłany: 28 maja 2018, 10:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tam gdzie jest zameldowana matka to nie ma.oroblemu bo z góry melduję tam gdzie jest matka. Inaczej jest właśnie w te druga stronę.

    0b1298a846.png
    d9rgk6nlgu4atc8w.png

    08.08.2016 - ciaza obumarla w 9 tygodniu :(
    Mthrf c667, pai-1, pco

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 maja 2018, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta ja jak meldowalam mlodsza corke u babci to musialam miec jej podpis bo byla glownym najemca, nawet wtedy nie byla jeszcze wlascicielem. Ale jak jest teraz to nie wiem. Mysle ze lepiej jak bedzie zameldowane z ktoryms z rodzicow, wg mnie opcja 3.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 maja 2018, 10:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z automatu dziecko meldowane jest tam gdzie matka. :)

    Jak chcecie gdzie indziej to zawsze będzie trochę zachodu.. :)

    ☆ moi rodzice meldowali się w moim mieszkaniu i ja w urzędzie miasta nie byłam potrzebna.. tylko mój podpis na druczku i numer księgi wieczystej.. :D

    Nie wiem czy może być meldunek dziecka bez rodzica w sumie nigdy się z tym nie spotkałam. :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 maja 2018, 10:20

  • justa1509 Autorytet
    Postów: 4203 1233

    Wysłany: 28 maja 2018, 10:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Meldują (a na pewno powinni) bez problemu razem z matką. To idzie z automatu, bo dziecko musi mieć meldunek, a wiadomo, że samo nie może ;) U rodziców w domu jest tyle osób już zameldowanych... Bo ani ja, ani siostra nie mieszkamy na swoim, brat mieszka w szwecji, ale tu jest nadal zameldowany, mój mąż ma meldunek tymczasowy, syn mojej siostry...
    Jak nam pierwszy raz policzyli ile mamy płacić za śmieci to mama za głowę się złapała :D

    Marta..a lubi tę wiadomość

    k0kdqps6qlrq0b7i.png
    klz9hdgeo5cwgz05.png
  • Marta..a Autorytet
    Postów: 4763 1675

    Wysłany: 28 maja 2018, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie na rękę mi go meldować u moich rodziców bo to zupełnie inna miejscowość.. :( chyba jednak ja się przemelduję teraz i będziemy razem tutaj.. nie chcę potem problemów ze żłobkiem/przedszkolem jakby się budowa miała opóźnić :( dziękuję za pomoc :)

    Paulina obecność nie jest potrzebna ale podpis już tak a wysyłać to pocztą na szybko przy porodzie to nikt nie będzie miał na to czasu :)

    6cs: 08.2018 - synek <3
    5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
    2cs.: 12.2021 - córeczka <3
  • Dooti Autorytet
    Postów: 1331 1435

    Wysłany: 28 maja 2018, 10:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    vanilia120 wrote:
    A robili Ci posiew? Bo nie pamiętam? Może to od infekcji w pochwie lub w moczu?

    Posiew miałam robiony zaraz po przyjęciu i wyszedł ok, potem tylko zwykłe badanie moczu i dziś też zwykłe.

    Nasz cud ANTOŚ <3 24.06.2018 (33tc +2) 52cm, 2200g
    atdcanliaa6igbwu.png
    trombofilia-niedobór białka S, dodatnie ANA
    Aniołki 06.2016 9tc, 12.2016 9tc , 03.2017 9tc
    "Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego" ŁK 1,37
‹‹ 792 793 794 795 796 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Najwygodniejsze sukienki ciążowe. Te modele sprawdzą się na co dzień i od święta

Wybierając ciążową garderobę, niewątpliwie jednym z najwygodniejszych i najbardziej komfortowych rozwiązań są sukienki ciążowe. Co więcej mogą one z powodzeniem zostać wykorzystane w okresie karmienia piersią. Na co zwrócić uwagę przy wyborze? Jaki krój wybrać? Przeczytaj nasze podpowiedzi!

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak pielęgnować skórę podczas ciąży?

W czasie ciąży skóra wymaga specjalnego traktowania - wystarczy poświęcić kilka minut dziennie, aby zadbać o jej dobrą kondycję i sprawić, by była bardziej elastyczna. Może to być bardzo pomocne w zminimalizowaniu ryzyka powstania rozstępów. Sprawdź, jak pielęgnować skórę podczas ciąży. 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 faktów o karmieniu piersią, o których nie miałaś pojęcia

Czy wiesz, że karmienie piersią może zmniejszyć ryzyko zachorowania na nowotwór jajnika oraz piersi? A czy słyszałaś, że mleko matki zmienia się nawet w trakcie jednej sesji karmienia? Poznaj 7 faktów ciekawych i nieoczywistych faktów na temat karmienia piersią! 

CZYTAJ WIĘCEJ