X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe mamusie 2018
Odpowiedz

Sierpniowe mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • justa1509 Autorytet
    Postów: 4203 1233

    Wysłany: 4 czerwca 2018, 08:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja teraz też ciągle rozgrzana, w ciąży to niby normalne :) W dzień szukam cienia i męczy mnie odrobina słońca, zimą okna otwierałam :P teraz śpię przykryta tylko dlatego, że mi nie wygodnie jak nie mam nic na siebie narzuconego.
    Ja w lipcu mam pierwszą rocznicę ślubu i muszę męża gdzieś wyciągnąć :D

    k0kdqps6qlrq0b7i.png
    klz9hdgeo5cwgz05.png
  • Eilleen Autorytet
    Postów: 3420 856

    Wysłany: 4 czerwca 2018, 09:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta..a wrote:
    Czy tylko ja mam taką słabą tolerancję na temperaturę? Śpię z otwartym oknem, mąż przykryty pod szyję kołdrą, ja w koszulce i w gaciach na wierzchu, kołdra mogłaby nie istnieć, a i tak czuję się cała mokra jak się przebudzę.. do tego 3 pobudki w nocy, to kot mnie obudzi, to mi gorąco to muszę siku... Chyba już mój organizm się przygotowuje na nocne wstawanie. Dobrze, ze w tych pobudkach nie czuję ruchów młodego, więc jest marna szansa, że w nocy będzie spał :)
    Ah i oczywiście, zawsze było tak, że ja spałam w długich spodniach, długim rękawie, grzejnik rozkręcony, a on mi męczył, że mu gorąco..

    Dotarło do mnie, że w niedzielę, mam pierwszą rocznicę ślubu :) co taka ciężarówka może wykombinować dla męża? Zawsze na urodziny itp. chodziliśmy na sushi i wino śliwkowe no ale teraz odpada :D on pewnie kupi jakiegoś kwiatka a ja co mogę mu sprezentować? Coś symbolicznego jak kwiatek właśnie :)
    Ja mam to samo. Cały czas mi gorąco. Ale zawsze tak było. A teraz jeszcze bardziej. Ciężko mi się zasypia i ciągle się budzę w nocy. A sushi możesz zamówić z samymi warzywami - wegetariańskie lub weganskie. Jest tak samo dobre. Jadłam już dwa razy :-)

    qb3ci09k96tb3ht7.png
    h44e3e3kl4vyek4m.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 czerwca 2018, 09:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez zle spie i sie czesto budze. Dzisiaj wstalam o 4 rano na siku i juz wyspana bylam, nie moglam zasnac oczywiscie. I jeszcze zaraz zaczely pieprzone ptaszki sobie swiergotac i jakas nawiedzona sowa hukac, no i juz w ogole nie moglam spac! :/
    Przed chwila wykapalam kota bo sobie nie poradzil z kuweta oj masakra ten dzien sie zaczal :D

  • Dooti Autorytet
    Postów: 1331 1435

    Wysłany: 4 czerwca 2018, 09:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też niewyspana, przebudziłam się w nocy i nie mogłam zasnąć. A jak już zasnęłam to o 5.30 była pobudka, mierzenie temperatury, ciśnienia i słuchanie brzucha.

    Nasz cud ANTOŚ <3 24.06.2018 (33tc +2) 52cm, 2200g
    atdcanliaa6igbwu.png
    trombofilia-niedobór białka S, dodatnie ANA
    Aniołki 06.2016 9tc, 12.2016 9tc , 03.2017 9tc
    "Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego" ŁK 1,37
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 czerwca 2018, 09:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zawsze lubiłam słońce i ciepło..
    A teraz nienawidzę.. jest mi strasznie gorąco. Chodzę lżej ubrana niż mój mąż co jest dziwne. :)

    A noce to tragedia. Budzę się po kilka razy. Potem nie mogę zasnąć. :/

  • Leticia Autorytet
    Postów: 1973 1865

    Wysłany: 4 czerwca 2018, 09:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też słabo znoszę upały, ale u mnie pojawiło się to jakieś 6-7 lat temu. Wcześniej mi to w ogóle nie przeszkadzało, zresztą mieszkałam nawet rok w Hiszpanii - teraz nie wiem jak ja to znosiłam ;) W taki upał muszę mieć przy sobie słodki napój, najlepiej colę, bo robi mi się słabo.

    km5se6yd8tj60462.png
    km5stv73q64rb58y.png
  • Leticia Autorytet
    Postów: 1973 1865

    Wysłany: 4 czerwca 2018, 09:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i ostatnie noce mam słabe, bo się córa pochorowała i budzi się czasem po kilka razy na godzinę :( Nie wiem co się przypałętało, ale ma gorączkę już trzecią noc. Ostatnio chora była w październiku, dziwne, że przetrwała mrozy, a dopadło ją coś teraz :/

    km5se6yd8tj60462.png
    km5stv73q64rb58y.png
  • vanilia120 Autorytet
    Postów: 298 143

    Wysłany: 4 czerwca 2018, 09:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się w 30 tygodniu! ;) coraz bliżej. Mam nadzieję że jeszcze 6 tygodni pociągniemy w dwupaku.

    Czy któraś coś wie na temat ananasa czy można jeść w ciazy?

    ingelita, pumka1990 lubią tę wiadomość

    0b1298a846.png
    d9rgk6nlgu4atc8w.png

    08.08.2016 - ciaza obumarla w 9 tygodniu :(
    Mthrf c667, pai-1, pco

  • misia-kasia Autorytet
    Postów: 1374 568

    Wysłany: 4 czerwca 2018, 09:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dziś wstałam o 4:30 do łazienki, pózniej nie mogłam usnąć z powodu pleców.. o 7 poczułam ze znów usnę wiec wróciłam do sypialni. Właśnie wstałam cała mokra, gorąco mi jak flet ;)

    17u9tv73c400zyd6.png
    l22n9vvjln9sss76.png
  • nesssssa Autorytet
    Postów: 1923 809

    Wysłany: 4 czerwca 2018, 09:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie tak bolą plecy w odcinku piersiowym, że nie wiem co z sobą zrobić. Nie mogę siedzieć, leżeć. Najlepiej mi jak leżę na boku, no ale kurde ile można.

    w57vyx8dy9s6xggg.png

    zem38ribu7ozxy1q.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 czerwca 2018, 09:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    vanilia120 wrote:
    Czy któraś coś wie na temat ananasa czy można jeść w ciazy?

    A czemu nie można by było jeść go w ciąży? :O
    Jest zdrowy, smaczny.. (oprócz tego z puszki) pon9c pomaga na zaparcia. :)

    Ja wiem kiedyś przez nasze prababcie powstało dużo mitów.
    Bo to zawiera to a to tamto.

    ☆ Tone by trzrba było zjeść. Hehe. :D

    To tak jak z herbatą z liśći malin :D efekt placebo działa cuda. ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 czerwca 2018, 10:11

  • Leticia Autorytet
    Postów: 1973 1865

    Wysłany: 4 czerwca 2018, 10:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ananas zawiera substancje mogące zmiękczać szyjkę, więc jest polecany na końcówce celem przyspieszenia porodu. Ale wiadomo, nie jest tak, że jak się zje od czasu do czasu, to się urodzi na drugi dzień ;)
    Trochę na ten temat można znaleźć tu:
    https://mamaginekolog.pl/zrobic-aby-zaczac-rodzic/

    vanilia120 lubi tę wiadomość

    km5se6yd8tj60462.png
    km5stv73q64rb58y.png
  • Leticia Autorytet
    Postów: 1973 1865

    Wysłany: 4 czerwca 2018, 10:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nesssssa wrote:
    Mnie tak bolą plecy w odcinku piersiowym, że nie wiem co z sobą zrobić. Nie mogę siedzieć, leżeć. Najlepiej mi jak leżę na boku, no ale kurde ile można.


    nesssa, ja miałam tak w pierwszej ciąży przez bite 2 miesiące. Non stop bolało, w samochodzie to jeździłam na półleżąco, bo jedynie w takiej pozycji było mi znośnie. Poszłam nawet na rehabilitację, ale nic nie dała. Pomogło dopiero jak córka obróciła się główką do dołu - minęło jak ręką odjął. U ciebie maluch w jakiej jest pozycji?

    km5se6yd8tj60462.png
    km5stv73q64rb58y.png
  • vanilia120 Autorytet
    Postów: 298 143

    Wysłany: 4 czerwca 2018, 10:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No tak jak napisała Letica slyszalam właśnie gdzieś że można to jeść ale pod koniec ciazy.

    0b1298a846.png
    d9rgk6nlgu4atc8w.png

    08.08.2016 - ciaza obumarla w 9 tygodniu :(
    Mthrf c667, pai-1, pco

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 czerwca 2018, 10:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z tym ananasem to trzeba by było zjeść ich z 7 naraz, żeby cokolwiek pomogło w porodzie.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 4 czerwca 2018, 10:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    vanilia120 wrote:
    No tak jak napisała Letica slyszalam właśnie gdzieś że można to jeść ale pod koniec ciazy.

    Bez przesady. Jem całą ciążę bo lubię.
    Każdy koktajl robię z ananasem.
    A do porodu daleko.. :)

    Ja akurat nie wierzę w szamanów i te inne czary..

    Moja koleżanka wierzyła w herbatkę z liści malin. Piła tak jak zalecali. Bo ponoć ma przyspieszyć i ułatwić poród.

    Urodziła po terminie. I łatwo w całe nie było. :)

    Może i działa to wszystko ale trzeba by było tego wszystkiego spożywać wielkie ilości.. kąpać się w tym i nacierac.. :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 czerwca 2018, 10:17

  • jessi001 Koleżanka
    Postów: 54 192

    Wysłany: 4 czerwca 2018, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny dawno mnie tu nie było a ciężko nadrobić taka ilość wpisów. Mam pytanie do dziewczyn co już rodziły. Czy Wam się organizm oczyszczał przed porodem? Mam na myśli biegunkę. Od wczoraj mnie męczy i biegunka ale też ból żołądka a mały bardzo się rusza. Trochę mi też niedobrze. Przedwczoraj mąż zabrał mnie na kolację i pojadlam sobie trochę różnych potraw i tak myślę czy może mi coś po prostu zaszkodziło. Jeśli mi się uda to zapisze się dziś do mojej ginekolog bo już się wystraszyłam i zaczęłam pakować torbę do szpitala :-\

    13.07.2018 Mój Cud Wiktorek!!!
    Celiakia, mutacja MTHFR
    Lipiec 2015 - 6tc [*] Grudzień 2015 - 6 tc [*]
    Laparotomia- CP Marzec 2016 6 tc [*]
    Wrzesień 2017- invicta start - naturalny Cud!
    f2wli09kqjvqi12a.png
    zrp0xzdv7lsza82k.png
  • e_mii Autorytet
    Postów: 1217 566

    Wysłany: 4 czerwca 2018, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie noce są jeszcze znośne, chociaż wczoraj wieczorem grillowaliśmy i wypiłam chyba litr wody z cytryną, więc w nocy 4 razy biegałam siusiu.
    Ananasa też jadam, myślę że gdyby tak wszystko działało na przyspieszenie porodu to nikt by nie rodził po terminie.

    v0o0onx.png
    z9pckld.png


  • ElwiraMar Przyjaciółka
    Postów: 159 46

    Wysłany: 4 czerwca 2018, 10:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, które mają małe dzieciaczki.

    Czy szczepicie swoje dzieci na ospe
    ?
    Czy wasze dzieci przechodziły już ospe? Jakie miały objawy?

  • nesssssa Autorytet
    Postów: 1923 809

    Wysłany: 4 czerwca 2018, 10:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Leticia wrote:
    nesssa, ja miałam tak w pierwszej ciąży przez bite 2 miesiące. Non stop bolało, w samochodzie to jeździłam na półleżąco, bo jedynie w takiej pozycji było mi znośnie. Poszłam nawet na rehabilitację, ale nic nie dała. Pomogło dopiero jak córka obróciła się główką do dołu - minęło jak ręką odjął. U ciebie maluch w jakiej jest pozycji?

    Mała miesiąc temu była główką w dół, w środę zobaczę jak teraz. Ale ja ją czuję właśnie z prawej strony bardziej, tak jak plecy. A dzisiaj jeszcze mi chyba przywaliła z prawej strony wysoko gdzieś w okolicach żeber. Więc faktycznie całkiem możliwe, że gniecie mi jakiś nerw.

    w57vyx8dy9s6xggg.png

    zem38ribu7ozxy1q.png
‹‹ 822 823 824 825 826 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża - najważniejsze rzeczy, które powinnaś wiedzieć oczekując dziecka

Są rzeczy, które każda kobieta w ciąży powinna wiedzieć. Podstawowa wiedza o ciąży zapewni Ci komfort i bezpieczeństwo zarówno Twoje jak i Twojego dziecka. Przeczytaj między innymi od kiedy liczony jest początek ciąży, o jakich badaniach w ciąży nie możesz zapomnieć lub czy plamienie w ciąży jest niebezpieczne. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Koronawirus a starania o dziecko i ciąża

Czy kobiety w ciąży mają większe ryzyko zarażenia się koronawirusem? Czy są w grupie ryzyka? Z jakim zagrożeniem wiąże się dla matki i dla rozwijającego się dziecka, zakażenie koronawirusem? Czy matka może przekazać swojemu nienarodzonemu dziecku wirusa? Czy dziecko może być zagrożone wadami rozwojowymi?

CZYTAJ WIĘCEJ