X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum W ciąży - ogólne Sierpniowe mamusie 2018
Odpowiedz

Sierpniowe mamusie 2018

Oceń ten wątek:
  • Dooti Autorytet
    Postów: 1331 1435

    Wysłany: 9 czerwca 2018, 18:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    agania wrote:
    No to rozumiemy się w takim razie. Ciężko tak bez wyjścia tyle czasu.... chociaż wiem, że kobiety naprawdę leżą miesiącami w szpitalu i nie mają wyjścia. Ja będę te 5 tygodni bez wyjścia na pewno, chyba, że pozwolą pojechać wózkiem gdzieś... Mąż nie mógłby zawieźć Cię wózkiem na balkon? Przypomnisz mi ile już jesteś w szpitalu?

    Równy miesiąc, od 9 maja. Do końca czerwca poleżę na pewno, co dalej to zależy od rozwoju sytuacji.
    Właśnie zaliczyłam pierwszy prysznic z mężem w szpitalu, masakra, oboje się umęczyliśmy ale jakoś poszło.

    Nasz cud ANTOŚ <3 24.06.2018 (33tc +2) 52cm, 2200g
    atdcanliaa6igbwu.png
    trombofilia-niedobór białka S, dodatnie ANA
    Aniołki 06.2016 9tc, 12.2016 9tc , 03.2017 9tc
    "Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego" ŁK 1,37
  • LondyńskieSerduszko Autorytet
    Postów: 275 229

    Wysłany: 9 czerwca 2018, 20:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eilleen wrote:
    U mnie dzisiaj znów jest spokojniejszy. :-) ale ruchy czuję. Podejrzewam że jak są upały to jest spokojniejszy bo ja wtedy mało co robię.

    No u mnie tez mega spokojnie.... tez ruchy czuje ale muszę się baaaardzo skupić... dzisiaj aż detektor znowu poszedł w ruch i tętno 135-137 ud/min to chyba dobre co? Tylko wyczuwalne bardzo nisko. Na samym dole brzucha hmmmm

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 czerwca 2018, 20:52

    3jgx9jcgsbc0lwer.png
    3jvzjw4zl5cjzvox.png
    03.08.2017 [*] Aniołek 8tc+3
    mthfr677, Pai1-4G, Vr2 —> metyle+ heparyna 0,4mg
    Hashimoto, niedoczynność—> euthyrox 75/100
  • Zolza_ Autorytet
    Postów: 1098 784

    Wysłany: 9 czerwca 2018, 21:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja zaczynam wariować. Panicznie boję się porodu. Im bliżej tym większa panika że coś pójdzie nie tak, że będzie bolało i że nie dam rady. Do tego dochodzi strach przed dzieckiem. Tyle lat się staraliśmy o pragnęliśmy dziecka a mnie nachodza myśli jak to wszystko się zmieni, całe życie poprzestawia, odwróci do góry nogami. Boję się że mi się to nie spodoba. Chyba jestem jakaś dziwna... To chyba nie jest normalne.

    iv099vvj1wzlmrpz.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 czerwca 2018, 21:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja nadal spokojna i niemrawa, cos tam sie ruszy raz na jakis czas, tak z 10 jej normalnej aktywnosci.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 czerwca 2018, 21:11

  • justa1509 Autorytet
    Postów: 4203 1233

    Wysłany: 9 czerwca 2018, 21:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zołza to normalne. Ja czasami sobie myślę, że jak mąż będzie miał urlop to pojedziemy tu, tam i nagle myśl, że nie wszystko da się z małym dzieckiem. Zaczynam myśleć nad tym jaka będę mama, patrzę na wszystkich z dziećmi i staram się notować w głowie czego nie robić, o czym pamiętać wychowując dziecko... Ale instynkt macierzyński jest z nami :) ogarniemy to na spokojnie :)

    k0kdqps6qlrq0b7i.png
    klz9hdgeo5cwgz05.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 9 czerwca 2018, 21:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justyna14 wrote:
    Ja znów płyny ale biały jeleń :-)
    A uzywalas już tego białego Jelenia? Lepszy ?? :)

  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10356 6264

    Wysłany: 9 czerwca 2018, 21:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eilleen wrote:
    A gdzie można kupić? Bo nie widziałam nigdzie.
    Serio? U mnie to w każdym sklepie nawet małym na wsi, w Carrefourze , Kauflandzie itd. to nie są specjalnie dla dzieci ale bez żadnej chemii a firma znana z lat z jakości jeśli chodzi właśnie o naturalne produkty. Także poszukaj, są płyny do koloru i białego i płyn do płukania tkanin.

    7w3d 💔
  • e_mii Autorytet
    Postów: 1217 566

    Wysłany: 9 czerwca 2018, 21:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zolza_ wrote:
    A ja zaczynam wariować. Panicznie boję się porodu. Im bliżej tym większa panika że coś pójdzie nie tak, że będzie bolało i że nie dam rady. Do tego dochodzi strach przed dzieckiem. Tyle lat się staraliśmy o pragnęliśmy dziecka a mnie nachodza myśli jak to wszystko się zmieni, całe życie poprzestawia, odwróci do góry nogami. Boję się że mi się to nie spodoba. Chyba jestem jakaś dziwna... To chyba nie jest normalne.

    Chociaż to moja druga ciąża i wiem co mnie czeka, to też się boję porodu, boję się komplikacji, bólu po cesarce itd. Boję się jaka będzie mała, czy da nam popalić. Nie wiem też jak będzie wyglądało nasze życie z dwojgiem dzieci. Starsza ma ponad 3 lata, sama biega po ogrodzie i się bawi, a tu znowu się zacznie wszystko od początku. Wydaje mi się, że każda z nas ma lub będzie miała jakieś obawy. To chyba zupełnie natralne, w końcu pojawi się w naszym życiu nowy mały człowiek:)

    Iva79 lubi tę wiadomość

    v0o0onx.png
    z9pckld.png


  • justyna14 Autorytet
    Postów: 10356 6264

    Wysłany: 9 czerwca 2018, 21:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    PLPaulina wrote:
    A uzywalas już tego białego Jelenia? Lepszy ?? :)
    Czy lepszy to nie wiem, myślę że jakościowo to będzie to samo. Używałam chyba wszystkich dostępnych płynów na rynku dla dzieci i zostaliśmy przy białym jeleniu. Niestety jeśli ubranku się ubrudzić w późniejszym czasie zupka to bez zaprania wcześniej plynem w praniu nie zejdzie to pewne. Ale przy synka atopowym zapaleniu skóry to nigdy po białym jeleniu problemów nie było.

    PLPaulina lubi tę wiadomość

    7w3d 💔
  • Eilleen Autorytet
    Postów: 3420 856

    Wysłany: 9 czerwca 2018, 21:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    justyna14 wrote:
    Serio? U mnie to w każdym sklepie nawet małym na wsi, w Carrefourze , Kauflandzie itd. to nie są specjalnie dla dzieci ale bez żadnej chemii a firma znana z lat z jakości jeśli chodzi właśnie o naturalne produkty. Także poszukaj, są płyny do koloru i białego i płyn do płukania tkanin.
    Popatrzę w takim razie. :-)

    qb3ci09k96tb3ht7.png
    h44e3e3kl4vyek4m.png
  • Eilleen Autorytet
    Postów: 3420 856

    Wysłany: 9 czerwca 2018, 21:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LondyńskieSerduszko wrote:
    No u mnie tez mega spokojnie.... tez ruchy czuje ale muszę się baaaardzo skupić... dzisiaj aż detektor znowu poszedł w ruch i tętno 135-137 ud/min to chyba dobre co? Tylko wyczuwalne bardzo nisko. Na samym dole brzucha hmmmm
    Może kwestia pomiaru, nie wiem jak to jest czy da się nie tak zmierzyć. Jak miałam ktg to tak różnie wychodziło czasem 13parę, jak się kręcił to było więcej nawet 160. Więc to zależy od aktywności pewnie.

    LondyńskieSerduszko lubi tę wiadomość

    qb3ci09k96tb3ht7.png
    h44e3e3kl4vyek4m.png
  • Eilleen Autorytet
    Postów: 3420 856

    Wysłany: 9 czerwca 2018, 21:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zolza_ wrote:
    A ja zaczynam wariować. Panicznie boję się porodu. Im bliżej tym większa panika że coś pójdzie nie tak, że będzie bolało i że nie dam rady. Do tego dochodzi strach przed dzieckiem. Tyle lat się staraliśmy o pragnęliśmy dziecka a mnie nachodza myśli jak to wszystko się zmieni, całe życie poprzestawia, odwróci do góry nogami. Boję się że mi się to nie spodoba. Chyba jestem jakaś dziwna... To chyba nie jest normalne.
    Ja też mam takie myśli. Tak bardzo chcieliśmy a ja się boję jak ja zniose nieprzespane noce ;-) i ogólnie jak sobie poradzimy z wychowaniem. Psa rozpieściłam, średnio potrafiłam wychować. A co dopiero dziecko.

    Iva79, Carolline lubią tę wiadomość

    qb3ci09k96tb3ht7.png
    h44e3e3kl4vyek4m.png
  • justa1509 Autorytet
    Postów: 4203 1233

    Wysłany: 9 czerwca 2018, 23:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja codziennie powtarzam mężowi, że dziecka nie będziemy rozpieszczać tak jak koty :p poradzimy sobie z maluszkami :)

    k0kdqps6qlrq0b7i.png
    klz9hdgeo5cwgz05.png
  • Leticia Autorytet
    Postów: 1973 1865

    Wysłany: 9 czerwca 2018, 23:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zołza, to bardzo normalne. Dziwne to byłoby, gdybyś na luzie podchodziła do macierzyństwa, z pewnością, że jesteś super ekstra i na wszystkim się znasz. Nie znasz się i masz tego świadomość, a to już bardzo dużo. Zdajesz sobie sprawę z odpowiedzialności i zależy ci na dobru dziecka.
    Instynkt instynktem, ale każda z nas będzie popełniać błędy, wpadać w nieuzasadnioną panikę i podejmować głupie decyzje. I to wszystko jest normalne. Nie ma idealnych matek, ale gwarantuję ci, że dla dziecka zawsze będziesz starać się być najlepszą wersją siebie. Raz wyjdzie super, innym razem będziesz się wstydzić, ale na pewno nie powinnaś winić się za to, że masz obawy i wątpliwości!
    Ściskam, będzie dobrze :* Życie się zmieni, z niektórych rzeczy może trzeba będzie zrezygnować, ale dostaniesz za to coś innego, cenniejszego.

    ingelita, Iva79, chabasse lubią tę wiadomość

    km5se6yd8tj60462.png
    km5stv73q64rb58y.png
  • Kasiaja Autorytet
    Postów: 1083 810

    Wysłany: 9 czerwca 2018, 23:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, te co będą mieć pierwsze dzieciątko, pamiętajcie, że wszystko mija. Te nieprzespane noce, rozterki, zmęczenie itp.itd. Ja, mając 14 letnie dziecko uważam, że niestety mija to zbyt szybko :-( za każdym razem gdy Antoś ma gorszy dzień i tym samym ja mam, to wiem, że to jest chwilowe i tak samo, niestety, te piękne chwile :-( . Chciałabym móc zatrzymać czas i mieć wiecznie takie maluszki :-) Przed ciąża z Antkiem miałam chwile wahania bo już jedno dziecko odchowane i więcej czasu miałam dla siebie, No i kariera zawodowa miałam więcej czasu na pracę i dzięki temu awanse i lepsza pensja. Jednak nigdy bym decyzji nie zmieniła i dlatego też tak szybko zdecydowałam się na kolejne bo zrozumiałam co dla mnie w życiu jest najważniejsze ;-)

    Iva79, pumka1990, misia-kasia, Carolline lubią tę wiadomość

    km5shdge7thpmtsb.png[/url]
    17u9anli7kai2cz3.png
    qb3cru1dgr6glvjy.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 czerwca 2018, 00:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasiaja dokładnie zgadzam się z Tobą:)
    I przede wszystkim bez presji dla siebie meza i dziecka. Pamiętajcie żeby zachować perspektywę bo co by sie nie dzialo to za kilka lat nie będzie ważne jakie mleko i ile wypilo ile ulalo i jaka zupke zjadlo. Czas leci szybko, ja dopiero co mialam 20 lat i urodzilam pierwsze dziecko a ona zaraz kończy 13 lat :O Dzisiaj bylysmy kupować jej biustonosz 75C. I jak sobie teraz pomyślę ile nocy przeplakalam bo za mało zjadla, bo jakas inna pierdola to aż sie śmieje bo zupełnie to nieporzebne bylo :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 czerwca 2018, 00:03

    Kasiaja, jej odbicie, Anuleczek, Iva79, pumka1990, Carolline lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 czerwca 2018, 00:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dokładnie, warto o tym pamiętać, kiedy przyjdzie baby blues, że to wszystko to nic w porównaniu do tego ile czeka nas jeszcze pięknych chwil i że one niestety nie będą trwać wiecznie.

    Dlatego też my śpimy z małą, za chwilę sama nas oleje i sobie pójdzie, a ten czas nie powtórzy się już nigdy... :)

    Carolline lubi tę wiadomość

  • Existenz Autorytet
    Postów: 997 881

    Wysłany: 10 czerwca 2018, 01:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny będzie dobrze. Poród zapomina się w sekundę. A miłość do dziecka daje sile fizyczną bo ona często bardziej potrzebna niż psychiczna. Angażować partnerów ile się da. Spac w każdej wolnej chwili.

    Iva79, Carolline lubią tę wiadomość

    10.08. Irenka. 3700 i 56
    9m -9kg. 2 zabki.
    13m - 10.300 kg. 6 zabkow 80r
  • agania Autorytet
    Postów: 2903 2573

    Wysłany: 10 czerwca 2018, 03:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dooti wrote:
    Równy miesiąc, od 9 maja. Do końca czerwca poleżę na pewno, co dalej to zależy od rozwoju sytuacji.
    Właśnie zaliczyłam pierwszy prysznic z mężem w szpitalu, masakra, oboje się umęczyliśmy ale jakoś poszło.

    Długo juz wytrzymalas bardzo. Do końca czerwca juz mało czasu... musi sie udać.. Ja musze wytrzymać 5 tygodni do cesarki. Mam nadzieje, ze mi zleci i dam rade. Dzisisj sie dowiedziałam, ze jest na oddziale psycholog to moze bede korzystać. A czemunprysznic z mężem a nie sama?

    n59y3e5ef47vpcg5.png
    l22ncwa1igcivb04.png
  • agania Autorytet
    Postów: 2903 2573

    Wysłany: 10 czerwca 2018, 04:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja sie tez boje jak sobie poradzimy. Mała sie ostatnio w nocy nudzi i akcje odwala jakieś dziwne, a teraz jak mnie nie bedzie to pewnie co zawoła w nocy to bedzie mieć, bo mąż bedzie sie chciał wyspać. No nic, nie przeskoczę tego. Mysle, ze to normalne, ze boimy sie, bo dla każdej z nas bedzie to mowa sytuacja, ale na pewno każda z nas sie w niej odnajdzie, prędzej czy pózniej. Wiadomo, ze początki sa trudne i będziemy sie uczyć siebie, ale z czasem sie poukłada wszystko.

    Iva79 lubi tę wiadomość

    n59y3e5ef47vpcg5.png
    l22ncwa1igcivb04.png
‹‹ 847 848 849 850 851 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

10 ważnych rzeczy dotyczących Twoich piersi, które warto wiedzieć

Piersi - symbol kobiecości, płodności i namiętności. Mężczyźni je uwielbiają, a kobiety często zbyt surowo je oceniają. Przeczytaj jak dbać o piersi, co wynaleźli ostatnio polscy naukowcy, jakie objawy powinny Cię zaniepokoić i w jaki sposób piersi mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę.   

CZYTAJ WIĘCEJ

7 pytań o poród, których wiele kobiet wstydzi się zadać!

Poród zbliża się wielkimi krokami, a w Twojej głowie w dalszym ciągu kłębią się pytania, których wstydzisz się zadać? Niektóre tematy są na tyle krępujące, że ciężko je poruszyć z partnerem,  na rutynowej wizycie u lekarza, czy przy kawie z koleżankami…Nadszedł jednak czas, żeby rozwiać Twoje wątpliwości! Przeczytaj odpowiedzi na 7 najbardziej wstydliwych pytań związanych z porodem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Przyczyny niepowodzenia in vitro - jakie?

Procedura in vitro to niekiedy jedyna szansa dla par bezskutecznie starających się o dziecko i walczących z niepłodnością. Choć skuteczność metody jest wysoka, niestety nie zawsze kończy się sukcesem... Jakie są najczęstsze przyczyny niepowodzeń przy IVF?

CZYTAJ WIĘCEJ