Sierpniowe mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Vanilia, nie sugeruj sie tamta waga, zależy odsprzeda, kto bada i czy sprzęt dobry. U mojego lekarza była waga ok 1700g tydzien temu, a teraz w szpitalu Wczorsj 1530 g.
Moja szyjka ma 3,65 cm, tyle ze ma szeroki trzon, pierwszy raz cos takiego usłyszałam. -
Nie wiem czy Wam mówiłam, ale dadzą mi hydroksyzyną przed rezonansem magnetycznym. Podobno mnie wyciszy, uspokoi albo nawet przysnę. Wolałabym nie spać, ale jesli ma mi tabletka pomoc to zobaczymy jak zadziała. Grunt zeby sie dało wykonać badanie.
-
nick nieaktualny
-
Vanilia, trzymam kciuki aby chociaż ta waga okazała się pomyłką. W szpitalu zrobią Ci usg jeszcze raz i na pewno będzie ok. Nasze szyjki są prawie równe, ale wierzę w to że spokijnie do lipca wytrzymamy.
Agania, jak pierwsza noc w szpitalu?Nasz cud ANTOŚ24.06.2018 (33tc +2) 52cm, 2200g
trombofilia-niedobór białka S, dodatnie ANA
Aniołki 06.2016 9tc, 12.2016 9tc , 03.2017 9tc
"Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego" ŁK 1,37 -
Co do obrócenia się to moja koleżanka jak jechała rodzić była pewna, że cc a w szpitalu jak zrobili usg to jej powiedzieli, że się młoda główką obróciła i rodzi sn to tam im prawie zawału dostała bo była nastawiona na cc ale urodziła sn w końcu6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
U mnie ciągle tyłkiem w dół
siostra jechała na cesarkę, a na usg okazało się że będą czekać na naturalny, bo wisi głowa w dół. Niech lekarze aż tak nie przesadzają
teraz jakby mi Filip się obrócił to jeszcze balabym się wróci do poprzedniej pozycji
-
U mnie też już główką w dół... A tak w temacie lekarzy
Ja jestem bardzo zadowolona z mojego, drugą ciążę mi prowadzi. Specjalnie wybrałam jego szpital, żeby zrobił mi drugą cesarkę. A ostatnio niespodzianka, wyjeżdża na urlop 2 tygodnie przed moim terminem i wraca 5 dni po... I teraz już nie wiem co robić.
-
gosia.kak wrote:u mnie młody miał ułożenie główkowe już w 13 tygodniu na badaniach prenatalnych. Na połowkowych było podobnie wiec mam nadzieję ze juz nie robi tam pełnych fikołków i salta na 180 stopni i ze juz tak zostanie ;]
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Mój dzidziorek jest głową w dół
tak mi się wydaje bo wczoraj i dzisiaj rano miała czkawkę którą tam odczuwałam, no i kopie po bokach brzucha- raz z lewej a raz z prawej strony. Pamiętam jak była ułożona poprzecznie przez długi czas i ten strach czy się obróci, ale wtedy nie pomyślałam że dziecko ma dużo czasu jeszcze żeby się ułożyć do porodu. Ważne żeby już została w takiej pozycji.
Co do lekarza to ja też jestem średnio zadowolona. Chodzę do lekarza który przez rok walczył z nami byśmy mieli dziecko. W leczeniu niepłodności okazał się super, bo prowadził to wszystko po kolei metodą prób i błędów, zlecał dużo badań aż wyszły problemy immuno. Po miesiącu trucia się lekami byłam w ciąży i do teraz jeszcze czasem nie wierze. Jednak teraz gdy jestem w ciąży mam wrażenie że z miesiąca na miesiąc czuję się coraz bardziej olewana i naciągana na kasę. Muszę brać co 2 tygodnie wlewy z intralipidu które brałam już też przed ciążą, a wydaje mi się że na tym etapie ciąży nie są już potrzebne. Gdy miałam badania immuno moje komórki nk były na poziomie 10%, więc jest to wynik minimalnie powyżej, ponieważ idealnie jest miec 8%. No ale on ma za każdy wlew 200 zl i mam wrazenie ze dlatego musze na to chodzic. Dodając wizyty, badania, i leki prowadzenie ciąży wynosi mnie 1000zł miesięcznie. No ale robię to wszystko bo boję się ze gdyby coś się stalo to bym się obwiniała. Ale gdyby nawet pominąć całe te finanse, cała wizyta trwa maksymalnie 5 minut. Badanie szyjki odbywa sie tylko palpacyjbie, juz sobie postanowilam ze na nastepnej wizycie powiem mu żeby zmierzył poprzez usg. Ostatnio powiedziałam mu ze mam jakieś kłucia tam, to powiedział mi że jest wszystko okej, a jak wrocilam do domu to w karcie ciąży zauważyłam wpis,, szyjka minimalnie skrocona''... Wtf?? Do karty ciaży nie mam wpisane ani jednego leku ktory przyjmuje, i gdyby cos się stało to co wtedy? Nawet dziecka ostatnio nie widze bo nie działa monitor dla pacjentek, niby pokarze mi na swoim ale i tak tam nic nie widać bo odbija się okno. W ogóle ma swoje humory, czasem jest miły i wgl, a czasem taki że strach się o cokolwiek zapytać. Rozumiem że ma mnóstwo obowiązków, ale jednak gdy chodzi się prywatnie to po to by mieć jak najlepszą opieke. Cieszę się ze już coraz bliżej końca. Jak uda mi się bez większego problemu zajść w kolejną ciąże to nie bede prowadzić jej u niego. Ale na plus to na zawsze zapamiętam to jak powiedziałam mu o dodatniej bhcg, to wtedy bardzo się ucieszył i mnie wyściskał.
Oh boże znów się rozpisałam....17.08.2018 M<33
09.10.2020 A<33
-
Cccierpliwa wrote:U mnie i na prenatalnych i po i jeszcze na polowkowych glowka w dol a pozniej jej sie odmienilo i byla w 26tc pupa w dol teraz niby glowka w dol ale nie tak jak do porodu j tak sie kreci...
no własnie... nieobliczalne te nasze dzieciakiNiby teraz juz mają coraz mniej miejsca na takie fikołki ale jednak biore pod uwage ze moze sie to w kazdej chwili odmienic. Zobaczymy w przyszłym tygodniu.
Swoją drogą czytam, ze jak dziecko jest obrócone głowkowo to kopniaki i inne ruchy czujemy juz prawie pod samą klatką piersiową a ja nadal -niezmiennie od samego początku - czuje je w okolicach pępka, najczesciej z boku. Nigdy wyżej. -
nick nieaktualnyHej dziewczyny, odświeżyłam wątek na Porodzie "Krew pępowinowa"... jeśli macie jakieś cenniki, najlepiej indywidualne, przygotowane przez przedstawiciela dajcie znać
treść tamtego postu:
Chciałabym odświeżyć wątek krwi pępowinowej, a dokładnie, zapytać mamy, które właśnie bankują, będą bankowały o aktualny cennik PBKM. Mnie interesuje konkretnie pakiet błękitny, czyli ten ze sznurem.
Będę teraz rodzić 2-gą córkę, byłam pewna, że tym razem oferta będzie jakaś okazyjna, a tu pani zaproponowała tylko obniżkę o 500 zł opłaty podstawowej w stosunku do kosztów podanych na stronie... nie wydaje mi się, aby to była okazja. Przy pierwszym porodzie proponowała większy upust niż ten na stronie
Jeśli dostałyście jakieś oferty na szkole rodzenia, bądź same wykupiłyście, podzielcie się kwotą... chcę zdeponować krew, ale nie chcę być nabita w butelkę... -
Gosia to ja te z okolic pepka milej wspominam jak te spod zeber wrecz spod piersi haha... mega dziwne uczucie jak ci maly czlowieczek nozka pod cyckami macha haha
Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją
-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
gosia.kak wrote:
Swoją drogą czytam, ze jak dziecko jest obrócone głowkowo to kopniaki i inne ruchy czujemy juz prawie pod samą klatką piersiową a ja nadal -niezmiennie od samego początku - czuje je w okolicach pępka, najczesciej z boku. Nigdy wyżej.
Gosiu, moja też leży główkowo, a najbardziej czuję ją w okolicach pępkaAle ja mam rozstęp mięśni i mała jest praktycznie pod skórą
Może tobie też się zrobił?
-
Byłam dziś na kontrolnej wizycie, ale takiej szybkiej, bo w piątek będzie USG III trymestru i wszystko sobie dokładnie obejrzymy. Już się nie mogę doczekać
A tak to w porządku - infekcja i kaszel nie zaszkodziły dziecku ani nie przeniosło się nic do pochwy.
-
jej odbicie ja miałam wycenę po rozmowie właśnie pakiet błękitny, dwa razy miałam wysyłaną ofertę przez dwie różne panie
do tego mam za 800zł dodatkowo "Izolację komórek sznura pępowiny" - od razu sprawdzą czy komórki sznura da się pomnażać, jeżeli nie, spadam na pakiet czerwony od razu.
Szału nie ma bo dostałam też jedynie 600zł zniżki do pakietu podstawowego ale do tego dostałam w "gratisie" pakiet 120+ i Transplant Assistance
Co do sznura to uwaga ale toksoplazmoza wyklucza jego pobranie! Byłam w szoku jak mi to ta pani powiedziała, przecież to jakiś cud, że ja jej nie przechodziłam.
A co do lekarza to ja z mojego jestem zadowolona, mniej z samej formuły enel-medu, tzn. brak usg w gabinecie, brak możliwości umówienia 2 wizyt w przód itp. Chociaż będę próbować żeby terminy złapać przy częstszych wizytach. Nie wiem jak by się sprawdził przy problematycznej ciąży ale jak dla mnie jest ok
6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka