Sierpniowe mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Dooti wrote:Leci mi jakoś, jeszcze 4 tygodnie i będzie super. Nie badali mi dziś szyjki, ale skoro i tak mnie nie wypuszczą to ta wiedza nie jest mi potrzebna. Pobrali dziś krew i mocz do badań, w moczu ostatnio wyszły mi podwyższone leukocyty ale to najprawdopodobniej właśnie przez grzybka. Dostałam Nystvagin dopochwowo, najpierw na noc, teraz dwa razy dziennie i chyba pomaga bo już nic nie czuję, chociaż i tak to były początki tego paskudztwo.
Już tak długo wytrzymałaś... 5 tygodni chyba? Tak mi się kojarzy coś, bo w zeszłym tygodniu chyba pisałaś, że 4 tygodnie. A często szyjkę badają? To usg robią, tak? Mi wyszły w moczu podwyższone leukocyty i liczne bakterie, ale crp 0... i się okazało, że źle pobrałam mocz i na szczęście na drugi dzień już wyszło ok. A jakie miałaś objawy ze strony grzybka, że mówisz, że już nic nie czujesz?
Mi te upławy przeszły właściwie, a swędzenie odczuwałam tutaj zaraz z brzegu pipki, blisko wzgórka łonowego, ale nie wiązałam tego z grzybkiem, a teraz przeszło. Także chyba to jednak z grzybkiem związane jest.Dooti lubi tę wiadomość
-
Mmma wrote:Justa1509, my z mezem tez rocznice 6.08 bedziemy miec i juz raczej w trojke spedzimy
Duzo schodzi tych wkladek laktacyjnych?
Ja tez mialam bakterie w moczu i krew podwyzszone bo ciagle kicham i mam katar
Jak sie trzymacie na tym etapie? Pogoda nie rozpieszcza
Pogoda mnie dobija. Lubię ciepło ale rozpływam się po prostu.Mmma lubi tę wiadomość
-
agania wrote:Już tak długo wytrzymałaś... 5 tygodni chyba? Tak mi się kojarzy coś, bo w zeszłym tygodniu chyba pisałaś, że 4 tygodnie. A często szyjkę badają? To usg robią, tak? Mi wyszły w moczu podwyższone leukocyty i liczne bakterie, ale crp 0... i się okazało, że źle pobrałam mocz i na szczęście na drugi dzień już wyszło ok. A jakie miałaś objawy ze strony grzybka, że mówisz, że już nic nie czujesz?
Mi te upławy przeszły właściwie, a swędzenie odczuwałam tutaj zaraz z brzegu pipki, blisko wzgórka łonowego, ale nie wiązałam tego z grzybkiem, a teraz przeszło. Także chyba to jednak z grzybkiem związane jest.
Tak już ponad 5 tygodni, we środę minie 6usg szyjki mi robią tak raz na dwa tygodnie, chyba że zgłaszam że coś mnie boli to wtedy od razu. W zeszłym tygodniu zrobili mi standardowo mocz i wyszły leukocyty 10,2 a jakoś popołudniu na drugi dzień zaczęło mnie lekko swędzieć i taki dyskomfort czułam, więc od razu dali mi antybiotyk na grzybka bo to podobno z tego mogły wyjść też te lekocyty. Biorę i jest lepiej
Nasz cud ANTOŚ24.06.2018 (33tc +2) 52cm, 2200g
trombofilia-niedobór białka S, dodatnie ANA
Aniołki 06.2016 9tc, 12.2016 9tc , 03.2017 9tc
"Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego" ŁK 1,37 -
Nie mam pojęcia, brzuch wydaje mi się cały czas napięty. Jak leżę jest ok, ale jak tylko wstane czy usiądę brzuch od góry robi się twardy okrągły i tak cały czas nie to że po chwili puszcza. Nie wiem czy to normalne czy nie. Byleby do czwartku i niech lekarz sprawdzi czy wszystko ok. A wogole to czy twardnienie brzucha może przyczynić się tylko do przedwczesnego porodu czy może świadczyć że z dzieckiem coś nie tak?
-
nick nieaktualny
-
Właśnie wiem, że na tym etapie macica już sobie ćwiczy. Ostatnio jak byłam na wizycie i o tym wspomniałam, to lekarz tylko powiedział że oby nie za często. Teraz jak coś robię, sprzątam czy odkurzam, to co chwilę czuję kamień przed sobą, i nie wiem czy to już jest za często czy jeszcze nie.
-
Nie mam napisane ile tylko mam napisane takie coś: ketony obecne (++)
Ja niedożywiona??! O jacie, przecież jem jak świnka. Ale faktycznie w nocy nie jem chociaż jestem bardzo głodna... Ale jakoś nie mam takiego nawyku, nigdy w życiu w nocy nic nie zjadłam...17.08.2018 M<33
09.10.2020 A<33
-
Dooti wrote:Tak już ponad 5 tygodni, we środę minie 6
usg szyjki mi robią tak raz na dwa tygodnie, chyba że zgłaszam że coś mnie boli to wtedy od razu. W zeszłym tygodniu zrobili mi standardowo mocz i wyszły leukocyty 10,2 a jakoś popołudniu na drugi dzień zaczęło mnie lekko swędzieć i taki dyskomfort czułam, więc od razu dali mi antybiotyk na grzybka bo to podobno z tego mogły wyjść też te lekocyty. Biorę i jest lepiej
O patrz a mi powiedzieli że jak posiew wyjdzie ujemny to dostanę pessar i do domu, a jak coś jednak się tam dzieje to poleze co najmniej dwa tygodnie na antybiotyku dozylnie. Może dlatego nie chcą Ci zakładać?6cs: 08.2018 - synek
5cs.: 06.2020 - córeczka 9tc nasz aniołek 👼
2cs.: 12.2021 - córeczka
-
Jestem po usg. Zośce nie wyrosły klejnoty, waży już 2190 gramów, więc kawał dziewuchy
Wszystko z nią OK. Miałam wreszcie usg 3D/4D, ale niewiele widziałam, niby twarz przez chwilę mi mignęła, ale spodziewałam się czegoś lepszego
Prześledzę jeszcze filmik na spokojnie, bo może czegoś nie zajarzyłam.
e_mii, Ania241188, PLPaulina, Lavendova, kozalia, pumka1990, marcela123, d'nusia, Eilleen, Leticia, chabasse, Kasiaja, Existenz, agania lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny a mam pytanie, pierwszy raz mi dzisiaj spuchły kostki/nogi. Można coś z tym zrobić? Macie jakieś sposoby?
Też mi się czasem brzuch spina i odczuwam czasem kłucie w pochwie, ale byłam z tym u lekarza, sprawdzał szyjke i wszystko ok długa (4cm) i zamknięta. A brzuch najczęściej mi się spina jak jestem dłużej w ruchu.TYMEK ur 30.06.2018r. W 34+4tc ❤️
-
Edytka93 potwierdzam to co Zolza powiedziała, tez kiedyś miałam to sie lekarz pytał czy sie głodzę ale akurat wtedy tak wyszło bo miałam specjalną dietę przed rezonansem żeby sie oczyścić
Ja wczoraj miałam 4h kurs z pierwszej pomocy dla noworodków i dorosłych. Zaprosiliśmy ratowników z manekinami do domu i poza teorią mieliśmy scenki improwizowane gdzie trzeba sie było wykazać zdobyta wiedzą. Ja skorzystałam w sumie najmniej bo ustaliliśmy że potrenuję poza tymi scenkami żebym się nie przemęczyła ale mąż, moja mama i szwagierka z mężem dzielnie dawali radę. Polecam bo my już dawno chcieliśmy coś takiego zrobić jeszcze przed ciąża.
Poza tym mamy juz w sypialni rozłożone łóżeczko i komodęczekamy na materac, a ja sie biorę za pranie rzeczy i układanie tego wszystkiego. Trochę sie pewnie zejdzie z tym a szczególnie z prasowaniem tego w taki gorąc
Odnośnie brzucha tez mi coraz częściej twardnieje i do tego czuje wypychanie pod samymi żebrami.Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 czerwca 2018, 19:01
pumka1990, edytkaa93 lubią tę wiadomość
-
A wracając do tematu dzieci w samochodzie, to mała potrafi siedzieć sama z tylu, przetestowaliśmy. Ale ja nie chce jej wozić z przodu, bo mi się to niebezpieczne wydaje, a malucha samego bez opieki nie chce zostawiać. Po prostu będę się czuła bezpieczniej. Plus jest taki, że teraz nie musimy nawet składać wózka do bagażnika, a obok zmieściłyby się jeszcze kucyk, harfa, i koksu z siłowni, i mieliby trochę luzu