Sierpniowe mamusie 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja też się boję obu. Sn bo to ból nie wiem jaki, czy dam radę i czy dziecku krzywdy nie zrobię jak nie będę miała siły przeć. A cc bo to operacja, ból, przecinają kilka warstw i pytanie jak długo będzie się dochodzić do siebie.Zolza_ wrote:Mnie to bez różnicy boję się porodu czy to sn czy CC. Oba mają swoje plusy i minusy. Najlepiej to jakby wynaleźli teleportację z brzucha. Teoretycznie zostały mi jakieś 3 tyg do tego wydarzenia chyba że mała postanowi wyjść wcześniej.


-
nick nieaktualny
-
To u mnie goni zawsze kiedy rozmawiam przez telefon :p nie wiem o co w tym chodzi, ale zazwyczaj jak ktoś zadzwoni do mnie to muszę po jakimś czasie kończyć i iść szybko do łazienki :p ot taka moja dziwna przypadłość
ingelita, kozalia lubią tę wiadomość
-
PLPaulina wrote:Planujecie do łóżeczka jakąś poduszkę???
Od razu po urodzeniu nie, dopiero jak sam zacznie się przekręcać
Emil - 28.07.2018 r - godzina 22.18 - 2530 gram i 50 cm szczęścia do kochania
[/link]
24+0 - 692 g/29+0 - 1392 g/32+6 - 2233 gramy szczęścia
-
Zolza_ wrote:Dooti czyli wychodzi że po tygodniu wychodzicie? A jak Ty się czujesz po cesarce? I mam pytanie normalnie do porodu brałaś heparynę?
Tak, do porodu i kilka dni po też. Ja to już sobie normalnie funkcjonuje ale pierwszy dzień po cc to była katastrofa. Bolało mnie dosłownie wszystko, a najbardziej bark i żebra. Cięcie mam ladnie zrobione, wszystko zakrywają majtki, mam klejony szew. Noszę już normalną bieliznę i zwykłe podpaski
vanilia120, pumka1990 lubią tę wiadomość
Nasz cud ANTOŚ
24.06.2018 (33tc +2) 52cm, 2200g

trombofilia-niedobór białka S, dodatnie ANA
Aniołki 06.2016 9tc, 12.2016 9tc , 03.2017 9tc
"Dla Boga bowiem nie ma nic niemożliwego" ŁK 1,37 -
chabasse wrote:No na mnie tylko czopki działają.
A w ogóle jestem po wizycie nfz owskeij... ogólnie wszystko ok. mialam pobrane wymazy, bo jeśli chce do cc być gotowa to ponoć musze wcześniej mieć te badania jak gbs, HIV i inne potrzebne przed porodem. Jeszcze nie mam skierowania na cc, na następnej wizycie mam dostać zaświadczenie. Jest tylko taki problem, że mogą mnie w szpitalu z tym pogonic, albo nawet wysmiac
Tokofobia..nie jest zbyt poważnie traktowana, ale może pierwsze moje cc będzie jakimś wskazaniem. No nic zobaczymy. Jutro mam wizytę u mojej prywatnej ginki, może coś więcej poradzi.
Ja oprócz pierwszej cc nie mam żadnych wskazań do cięcia. Mój lekarz ma mi dac teraz skierowanie i będę się zapisywać. Chociaż sam mówi, że nawet bez skierowania jak już się poród sam zacznie, to wystarczy powiedzieć w szpitalu, że się nie zgadza na sn i zrobią cc. -
Ja biorę tab Szelazo i może raz zdarzyło mi się ze miałam zaparcia, tak ogólnie nigdy nie miałam problemów, czasami to i trzy razy w ciągu dnia mogłam pójść a od wczoraj taka niespodzianka. No nic jutro może coś kupie w aptece i spróbuje na czczo z tym kiwi. Dzięki dziewczyny za rady
Aniołek 17.10.2017- 8t5d


-
Marcela, a to nie napinanie się macicy lub skurcze przepowiadające, i ucisk jak na „dwójkę”?marcela123 wrote:Dziewczyny co na zaparcia? Wczoraj zaczął mnie brzuch wieczorem boleć jakbym od kilku dni nie była w toalecie a nie mam z tym problemów. Myślałam, że rano przejdzie , wypilam sporo wody i normalnie byłam w toalecie a to uczucie wzdetego brzucha mam dalej, jak mały zacznie się ruszać i gdzieś tam uciekać to nie wiem co zrobić ze sobą. Zjadłam już połowę opakowania suszonych śliwek, dwa kiwi, popilam woda i nic
nigdy takich problemów nie miała, a jeśli nawet to kawa lub śliwki pomagały -
marcela123 tez mi się wydaje, ze skoro byłaś w toalecie i to tylko takie uczucie jak zaparcia, to prędzej będą wzdęcia albo jakieś skurcze/ucisk. Jak normalnie nie masz problemów z zaparciami to spróbuj się poruszać, spacer, chodzenie po schodach.. ew. może czopki glicerynowe bo to może bardziej techniczna kwestia braku miejsca w brzuchu a nie problemu z jelitami

-
Oo.. A to ciekawe. Mój mówi, że właśnie pierwsze cc nie jest żadnym wskazaniem. Zwłaszcza jeśli ustawowe 2 lata minęło. No gdyby tak było to super, ale cis nie chce mu się wierzyć. Zwłaszcza, że dobrze by było żeby szputal był gotowy do cięcia. Czyli obecnosc anezstezjiloga itp.e_mii wrote:Ja oprócz pierwszej cc nie mam żadnych wskazań do cięcia. Mój lekarz ma mi dac teraz skierowanie i będę się zapisywać. Chociaż sam mówi, że nawet bez skierowania jak już się poród sam zacznie, to wystarczy powiedzieć w szpitalu, że się nie zgadza na sn i zrobią cc.
-
Ja biore mala torbe na porodowke i w nia pakuje jakis dluzszy wygodny t-shirt do porodu ewentualnie krotsza koszule, jakies dresy i t-shirt dla meza na przebranie w razie co, kosmetyki pod prysznic jakby byly potrzebne (wezme chyba miniaturki) bo podobno polozna po wszystkim pyta czy kobieta ma sile i chec isc w jej asyscie pod prysznic, no i rzeczy typu jakis batonik, cola, sok (woda dostepna na porodowce) jakis owoc, ladowarke do tel albo powerbanka... powiedzieli ze mozna wziac tez jakas mp3 czy ipoda, ksiazke...justa8902 wrote:A co bierzesz do szpitala wlasciwie? Bo ponoc w de wszystko jest, tzn w szpitalu w ktorym myslalam ze bede rodzic wszystko jest lacznie z wkladkami laktacyjnymi nawet, ale okazalo sie ze musze w wiekszej klinice rodzic, jeszcze tam nie bylam ale tez mysle ze powinno byc i tak troche nie wiem co spakowac oprocz rzeczy na wyjscie, pizamy i kosmetykow dla mnie
W drugiej poporodowej ktora poczeka w samochodzie i maz wymieni je pozniej biore jakies pizamy dla mnie w ktorych dobrze karmic albo dresy i t-shirt, biustonosz do karmienia, reczniki jeden do wycierania pidwozia drugi do ciala, klapki, przybory kosmetyczne, bluza dresowa (zamiast szlafroka no i moze wrzuce majtki poporodowe (w niektorych szpitalach sa ale wezme bo czasem brak a potrzeba i zeby nie gonic poloznej wezme bo dostalam 13 par od kuzynki ktora za duzo nakupila) wezme paczke podkladow tez z tego samego powodu co majtki a tez mam paczke od kuzynki... ale to dowiem soe za 2 tygodnie na wizycie przedporodowej w szpitalu jak z dostepnoscia tych rzeczy...
A no i wiadomo dokumenty (mutterpass, dowody osobiste, nasze akty urodzenia i akt slubu)
No i dla malej ubranko naszykuje jedno na upal a drugie na chlodniejszy dzien i maz przyniesie z samochodu w dzien wypisu
justa8902 lubi tę wiadomość


Instagram
@invitro.mama
Rozpakowane mamusie
https://walkaorodzicielstwo.blogspot.de
Starania start -> 2013
[*] 10tc (2015)
[*]8tc (2018)
3xIUI
1 ICSI
->23.11 punkcja (24-27.11 hiperstymulacja/hospitalizacja)
->27.11 transfer 🐣🐣
->14dpt beta 1700
->21dpt beta 10275
->31dpt biją

-> 39dpt bije
-> 18.08.2018 (40+0) córeczka
-> 25.08.2020 termin w klinice leczenia niepłodności
-> 25.08 start Cyclo Progynova
-> 14.09 💉
-> 25.09 Punkcja
-> 29.09 Transfer 🐣
-> 14dpt beta 1700
-> 23dpt
-> 16.06.2021 (39+5) synek
⬇️ moja lista wyprawkowa ⬇️
http://walkaorodzicielstwo.blogspot.com/2018/11/lista-wyprawkowa.html?m=1 -
Mogą. Te porodowe tez powodują taki ucisk, i w końcu nigdy się nie wie przy porodzie, czy się serio chce, czy nie, i dlatego tak często się zdarza, że się zrobi w trakcienesssssa wrote:Jejku ja ostatnio miałam takie dziwne parcie jak na dwójkę. To noga być jakieś skurcze? Dosc nieprzyjemne.
-
Ja właśnie chciałam zapytać czy macie ten ucisk i wrażenie jakby wam się chciało "dwójkę".ingelita wrote:Marcela, a to nie napinanie się macicy lub skurcze przepowiadające, i ucisk jak na „dwójkę”?
Mały wczoraj był leniwy i dziś w naszym nocy też. Ale siostra go płaczem obudziła i już jestem spokojna. W ogóle zauwazylam że mały się ożywia jak słyszy Pole.

-
nick nieaktualny




ach te dylematy.










