❤️ Sierpniowe mamusie 2020 ❤️
-
WIADOMOŚĆ
-
Loczek:) wrote:Dziewczyny powiedźcie jak wyobrażacie sobie powrót z dzieckiem do domu? Tzn chodzi mi o odwiedziny dziadków i dalszej rodziny.
My od marca siedzimy sami w domu, ohraniczamy wyjścia i możliwość zakażenia covid czy czymkolwiek do minimum. Nie przyjmujemy gości, nie widujemy się z rodzicami, zakupy robimy przez internet. Wychodzimy tak naprawdę tylko na badania, do lekarza i ewentualnie wtedy po spożywcze zakupy. No i od tygodnia partner wrócił do pracy.
Bardzo boję się o dziecko, ale tęsknię już za normalnością.
Jak Wy funkcjonujecie i zamierzacie funkcjonować po porodzie?
Z jednej strony nie wyobrażam sobie żeby dziadkowie mieli nie zobaczyć wnuczki ale mam opory jak sobie pomyślę, że zaraz będą chcieli brać na ręce, całować, przytulać a wiem że nie uważają na siebie bo przecież koronawirus jest niegroźny (absurd bo w najbliższej rodzinie mieliśmy śmiertelny przypadek na początku epidemii - chyba jednak wszystkim wydaje się że to już nie zagraża). Od kiedy zamierzacie wpuszczać do domu gości i na jakich zasadach?
Chce wiedzieć jakie zdanie ma jak najwięcej z Was wiec zapytam też na FB😉
Ja się cieszę że w szpitalu nie ma odwiedzin obecnie , chciała bym mieć przy sobie jedynie męża więc prawdopodobnie weźmiemy sale VIP by być cały czas razem bo jednak po cieciu przyda się jego pomoc . Tym bardziej że w szpitalu który teraz wybrałam wstaje się już po 6 godzinach . Pamiętam jak w dzień cesarki lub zaraz na drugi dzień wszyscy się schodzili nie tylko u mnie ale i u dziewczyn leżących obok , było to strasznie niekomfortowe. Teraz mam zamiar dojść do siebie kilka dni i chyba na spacerach pokazać małego gdy będziemy akurat z nim wychodzić . Choć nie wiem czy będzie to takie proste , wiadomo że rodzina przynajmniej na chwilę będzie chciała przyjść i zobaczyć a jestem z tych co raczej nie odmawiają. Chyba że mąż to załatwi 😂😂😂 -
nick nieaktualnyHej laski nie udzielałam się jakiś czas bo widziałam że tematy nie dla mnie tj niemiałam nic raczej do dodania 😉 a potem patrzę że się przenosicie na fejsa to już wgl przykro mi bo ja nie mam fb i nie zamierzam zakładać więc zostaje tutaj. Najwyżej sama bd...
Dziękuję Kagu za pamięć 😘
Obecnie czekam na naklejkę ścienną którą zamówiłam do sypialni by małej nakleić nad łóżeczko. Wczoraj mąż pomalował ściany więc jutro jak przyjdzie będziemy walczyć, mam nadzieję że w miarę szybko pójdzie z tym.
Ostatnie dni boli mnie z lewej strony cały bok i nawet ramię, nie wiem co jest. Może to od spania na tej stronie bo też starałam się spać na lewym boku ale teraz to już ciężko jakkolwiek się ułożyć bo brzuszek duży i mała fika na wszystkie strony.
Zamierzam też zrobić sesje ale poluje na odpowiednią kiecke co wcale nie jest takie łatwe 😒 -
Akurat z tym że nie ma odwiedzin w szpitalu też się cieszę. Z tego względu że wiem jak to wyglądało zawsze jak na sali leżą matki wymęczone po porodzie, dzidzie i często gęsto po minimum 3 osoby odwiedzające. Zero przestrzeni na tych salach wtedy, ciężko oddychać itd. Ogólnie moim zdaniem powinno być tak że matkę i dziecko może odwiedzić tylko ojciec dziecka - nie tylko w dobie koronawirusa. Reszta rodziny dziecko może zobaczyć kiedy mama już dojdzie do siebie po porodzie, jest w domu i kiedy zaprosi rodzinę. A nie takie wycieczki urządzać
Niki345, to_tylko_ja, Aniołkowamama, aniołkowa_mama, Kropka4, tym_janek lubią tę wiadomość
-
Iskierka87 wrote:Obecnie czekam na naklejkę ścienną którą zamówiłam do sypialni by małej nakleić nad łóżeczko. Wczoraj mąż pomalował ściany więc jutro jak przyjdzie będziemy walczyć, mam nadzieję że w miarę szybko pójdzie z tym.
Nie wiem skąd zamawiałaś naklejkę, ale z tymi które ja chciałam naklejać to po malowaniu ściany kazali czekać tydzień lub dwa. Tak było w instrukcji.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lipca 2020, 20:01
Czekamy na Ciebie, synku :*
-
Zazu, mała już nie taka mała 😉🔹Rocznik 83', starania od 2018, AMH 1,62 ng/ml
▪️PAI-1 4G hetero ▪️NK 19% ▪️ HLA-I dodatnie
2018.11 IUI - 11tc [*]
2019.04 IUI - 5 tc [*] [*] bliźniaki
2019.10 IVF: 15 oocytów, 10 MII, 7 blastek w 5 dobie
(5 klasy A, 2 klasy B )
2019.10 FET 1x 🍀 4 tc [*]
2019.11.29 FET 2x 🍀🍀
BETA: 5dpt 2,61; 7dpt 44,9; 10dpt 204,0; 13dpt 716,6
2019.12.17, 18 dpt - są ❤️❤️
2019.12.24, 25 dpt - 6tc [*] ❤️💔
2020.07.25, 36tc+6, poród, 3320gr, 56cm ♂️👣
▪️🍀🍀🍀🍀 nadal na zimowisku
Prowadzę stronę:
👉www.mamapoinvitro.pl
gdzie zbieram nasze doświadczenia odnośnie starań oraz historie forumowych Staraczek (są wyjątkowe, szkoda żeby zniknęły w odmętach Internetu). Jeżeli chciałabyś, abym dodała również Twoją lub masz jakieś uwagi pisz śmiało [email protected] 😊 -
Flara wrote:Zazu, dziś na lokalnym forum „gdzie rodzic” przeczytałam taki wpis:
#ułożeniemiednicowe
Dziewczyny, jestem w 38 tc, miałam skierowanie na cc ze względu na ułożenie miednicowe dziecka. Jeszcze w piątek tak było. W sobotę i w niedzielę byłam na basenie i nurkowałam głową w dół (10x w rozluźnieniu z intencją obrócenia dziecka) jak mi radziła położna od porodów naturalnych. Dziś (poniedziałek) miłe zaskoczenie na usg w szpitalu - dzidziuś główką w dół Piszę, bo jak widać ta metoda okazała się skuteczna „
Także może rzutem na taśmę, skusisz się na takie ćwiczenia w 37 tc🔹Rocznik 83', starania od 2018, AMH 1,62 ng/ml
▪️PAI-1 4G hetero ▪️NK 19% ▪️ HLA-I dodatnie
2018.11 IUI - 11tc [*]
2019.04 IUI - 5 tc [*] [*] bliźniaki
2019.10 IVF: 15 oocytów, 10 MII, 7 blastek w 5 dobie
(5 klasy A, 2 klasy B )
2019.10 FET 1x 🍀 4 tc [*]
2019.11.29 FET 2x 🍀🍀
BETA: 5dpt 2,61; 7dpt 44,9; 10dpt 204,0; 13dpt 716,6
2019.12.17, 18 dpt - są ❤️❤️
2019.12.24, 25 dpt - 6tc [*] ❤️💔
2020.07.25, 36tc+6, poród, 3320gr, 56cm ♂️👣
▪️🍀🍀🍀🍀 nadal na zimowisku
Prowadzę stronę:
👉www.mamapoinvitro.pl
gdzie zbieram nasze doświadczenia odnośnie starań oraz historie forumowych Staraczek (są wyjątkowe, szkoda żeby zniknęły w odmętach Internetu). Jeżeli chciałabyś, abym dodała również Twoją lub masz jakieś uwagi pisz śmiało [email protected] 😊 -
Piękny brzuszek 🤩 mój jest coraz większy, zaczynam się czuć jak ciężarówka 🙈
Aniołkowamama lubi tę wiadomość
🔹Rocznik 83', starania od 2018, AMH 1,62 ng/ml
▪️PAI-1 4G hetero ▪️NK 19% ▪️ HLA-I dodatnie
2018.11 IUI - 11tc [*]
2019.04 IUI - 5 tc [*] [*] bliźniaki
2019.10 IVF: 15 oocytów, 10 MII, 7 blastek w 5 dobie
(5 klasy A, 2 klasy B )
2019.10 FET 1x 🍀 4 tc [*]
2019.11.29 FET 2x 🍀🍀
BETA: 5dpt 2,61; 7dpt 44,9; 10dpt 204,0; 13dpt 716,6
2019.12.17, 18 dpt - są ❤️❤️
2019.12.24, 25 dpt - 6tc [*] ❤️💔
2020.07.25, 36tc+6, poród, 3320gr, 56cm ♂️👣
▪️🍀🍀🍀🍀 nadal na zimowisku
Prowadzę stronę:
👉www.mamapoinvitro.pl
gdzie zbieram nasze doświadczenia odnośnie starań oraz historie forumowych Staraczek (są wyjątkowe, szkoda żeby zniknęły w odmętach Internetu). Jeżeli chciałabyś, abym dodała również Twoją lub masz jakieś uwagi pisz śmiało [email protected] 😊 -
Aniołkowamama wrote:A czy ktoras z was ma dluga szyjke ? U będzie planowane ciecie , już trzecie ale miałam nadzieję że może samo coś wcześniej ruszy jednak szyjka dwa miesiące temu była 4,6 a teraz na wizycie 4,8 a jak was czytam to chyba wszystkie jednak macie poniżej 4 cm🔹Rocznik 83', starania od 2018, AMH 1,62 ng/ml
▪️PAI-1 4G hetero ▪️NK 19% ▪️ HLA-I dodatnie
2018.11 IUI - 11tc [*]
2019.04 IUI - 5 tc [*] [*] bliźniaki
2019.10 IVF: 15 oocytów, 10 MII, 7 blastek w 5 dobie
(5 klasy A, 2 klasy B )
2019.10 FET 1x 🍀 4 tc [*]
2019.11.29 FET 2x 🍀🍀
BETA: 5dpt 2,61; 7dpt 44,9; 10dpt 204,0; 13dpt 716,6
2019.12.17, 18 dpt - są ❤️❤️
2019.12.24, 25 dpt - 6tc [*] ❤️💔
2020.07.25, 36tc+6, poród, 3320gr, 56cm ♂️👣
▪️🍀🍀🍀🍀 nadal na zimowisku
Prowadzę stronę:
👉www.mamapoinvitro.pl
gdzie zbieram nasze doświadczenia odnośnie starań oraz historie forumowych Staraczek (są wyjątkowe, szkoda żeby zniknęły w odmętach Internetu). Jeżeli chciałabyś, abym dodała również Twoją lub masz jakieś uwagi pisz śmiało [email protected] 😊 -
darkestfear wrote:I-ka, Asasa, Zazu, Madzko, Yoyo85, Irola, Niki345,m@rzenie, tym_janek, Evli, Iskierka 87, Asiula2020, Puella1, tylko Was nie ma na fejsie. Dawajcie do nas żebyśmy byly całą ekipą 🧡 nawet pod jakims falszywym kontem
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lipca 2020, 20:04
darkestfear lubi tę wiadomość
🔹Rocznik 83', starania od 2018, AMH 1,62 ng/ml
▪️PAI-1 4G hetero ▪️NK 19% ▪️ HLA-I dodatnie
2018.11 IUI - 11tc [*]
2019.04 IUI - 5 tc [*] [*] bliźniaki
2019.10 IVF: 15 oocytów, 10 MII, 7 blastek w 5 dobie
(5 klasy A, 2 klasy B )
2019.10 FET 1x 🍀 4 tc [*]
2019.11.29 FET 2x 🍀🍀
BETA: 5dpt 2,61; 7dpt 44,9; 10dpt 204,0; 13dpt 716,6
2019.12.17, 18 dpt - są ❤️❤️
2019.12.24, 25 dpt - 6tc [*] ❤️💔
2020.07.25, 36tc+6, poród, 3320gr, 56cm ♂️👣
▪️🍀🍀🍀🍀 nadal na zimowisku
Prowadzę stronę:
👉www.mamapoinvitro.pl
gdzie zbieram nasze doświadczenia odnośnie starań oraz historie forumowych Staraczek (są wyjątkowe, szkoda żeby zniknęły w odmętach Internetu). Jeżeli chciałabyś, abym dodała również Twoją lub masz jakieś uwagi pisz śmiało [email protected] 😊 -
nick nieaktualnyMousie89 wrote:Nie wiem skąd zamawiałaś naklejkę, ale z tymi które ja chciałam naklejać to po malowaniu ściany kazali czekać tydzień lub dwa. Tak było w instrukcji.
Zobaczymy jak przyjdzie czy też ma jakieś wytyczne w instrukcji. Jak tak to poczekamy trochę ale ściana sucha i była tylko raz malowana farbą więc chyba nie powinno być problemu. Hmmm... a gdzie zamawiałaś? -
czekamynaorzeszka wrote:Akurat z tym że nie ma odwiedzin w szpitalu też się cieszę. Z tego względu że wiem jak to wyglądało zawsze jak na sali leżą matki wymęczone po porodzie, dzidzie i często gęsto po minimum 3 osoby odwiedzające. Zero przestrzeni na tych salach wtedy, ciężko oddychać itd. Ogólnie moim zdaniem powinno być tak że matkę i dziecko może odwiedzić tylko ojciec dziecka - nie tylko w dobie koronawirusa. Reszta rodziny dziecko może zobaczyć kiedy mama już dojdzie do siebie po porodzie, jest w domu i kiedy zaprosi rodzinę. A nie takie wycieczki urządzać08.05.2020 - 24+1 - 620g
04.06.2020 - 28+0 - 1110g
02.07.2020 - 32+0 - 1800g
30.07.2020 - 36+0 - 2780g
20.08.2020 - 39+0 - 3300g
-
Iskierka87 wrote:Zobaczymy jak przyjdzie czy też ma jakieś wytyczne w instrukcji. Jak tak to poczekamy trochę ale ściana sucha i była tylko raz malowana farbą więc chyba nie powinno być problemu. Hmmm... a gdzie zamawiałaś?
Jeszcze nie zamówiłam 😅 Na razie kupowałam bardziej potrzebne rzeczy (np. biustonosze do karmienia), ale pewnie kupię na Allegro 😊Czekamy na Ciebie, synku :*
-
nick nieaktualnyMousie89 wrote:Jeszcze nie zamówiłam 😅 Na razie kupowałam bardziej potrzebne rzeczy (np. biustonosze do karmienia), ale pewnie kupię na Allegro 😊
Eee ja myślałam że zamówiłaś i czekasz na klejenie. Zamawiałam na allegro ale w aukcji nic nie było napisane na ten temat. Co do staników do karmienia to widziałam dziś w Lidlu były też koszulki 🙂 ja już mam wszystko pokupowane więc robię wykończeniówkę 😉 -
Mousie89 wrote:Nie wiem skąd zamawiałaś naklejkę, ale z tymi które ja chciałam naklejać to po malowaniu ściany kazali czekać tydzień lub dwa. Tak było w instrukcji.
Ja wiem że trzeba uważać na farby zmywalne bo my na taka naklejalismy i słabo trzymała, musieliśmy podklejac -
nick nieaktualny
-
Niki345 wrote:Startowałam z szyjką 5cm,ale od 20tc mam skurcze i od tego czasu szyjka regularnie się skraca teraz jest 2,7. Przy cięciu chyba nie ma znaczenia jaką masz szyjkę 🤔
Tak nie ma znaczenia , tylko myślałam że może znacznie się samo A na ciecie dojedziemy do szpitala . Ale chyba jednak nie ma na to co liczyć. -
nick nieaktualnyIskierka87 wrote:Hej laski nie udzielałam się jakiś czas bo widziałam że tematy nie dla mnie tj niemiałam nic raczej do dodania 😉 a potem patrzę że się przenosicie na fejsa to już wgl przykro mi bo ja nie mam fb i nie zamierzam zakładać więc zostaje tutaj. Najwyżej sama bd...
Dziękuję Kagu za pamięć 😘
Obecnie czekam na naklejkę ścienną którą zamówiłam do sypialni by małej nakleić nad łóżeczko. Wczoraj mąż pomalował ściany więc jutro jak przyjdzie będziemy walczyć, mam nadzieję że w miarę szybko pójdzie z tym.
Ostatnie dni boli mnie z lewej strony cały bok i nawet ramię, nie wiem co jest. Może to od spania na tej stronie bo też starałam się spać na lewym boku ale teraz to już ciężko jakkolwiek się ułożyć bo brzuszek duży i mała fika na wszystkie strony.
Zamierzam też zrobić sesje ale poluje na odpowiednią kiecke co wcale nie jest takie łatwe 😒
Ja założyłam fb bo jak zobaczylam że dzieczyny piszą coraz mniej to zaczęło mi ich wszystkich brakować- a od każdej można się czegoś przydatnego dowiedziec:)
Ja chciałam iść na sesję ciążowa ale wyglądam okropnie i mam tylko kilka zdjęć co mąż zrobił. Ale zapisałam się na sesję noworodkowa 🥰 -
Mousie89 wrote:Jeszcze nie zamówiłam 😅 Na razie kupowałam bardziej potrzebne rzeczy (np. biustonosze do karmienia), ale pewnie kupię na Allegro 😊
Ja mam utwardzony z Lidla i jest super , już w nim chodzę bo moje są za małe więc pierwsze testy za mną . Zależało mi właśnie by piersi wyglądały w nim normalnie bo przy poprzednich kamieniach nosiłam te miękkie A po włożeniu do nich wkładek laktacyjnych słabo to wyglądało. Potem po unormowaniu się plantacji przechodziam na zwykłe ale tutaj też niebyt wygodnie było. -
Ja byłam nad morzem ostatnio to mąż też pocykał kilka fotek więc sesji już nie muszę mieć . A noworodkowa sama robię tak jak poprzednio . Jednak to już są zdjęcia z buzia to nie będę tutaj wrzucać, jak kiedyś dziewczyny zdecydują się mnie przyjąć na Facebooka to się pochwalę